Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kastet - jego skuteczność na ulicy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
78 odpowiedzi w tym temacie

budo_selvagem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 195 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
Malkavian, po co ten bulwers? sile piesci i zakladanie nelsona odstaw na bok - na ulicy nie ma zasad
  • 0

budo_wojtas25
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 344 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ZD-WOLA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu macie kolejny ciekawy przykład kreatywności niemców :D kastet wraz z zestawem kluczy :)


wcale nieglupi pomysl mozesz zawsze sceimnhic ze to klucze do roweru :lol:
  • 0

budo_antr4x
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gryfice

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
Malkavian ale czy ktos napisal ze nosi kastet zeby napierdalac bogu ducha winnych ludzi ? ja to nosze tylko i wylacznie DO OBRONY !!! i na bank bym nieuzyl tego przeciwko komus dla jaj albo zeby skroic kogos [ chociaz i tak niejestem zlodziejem ;) ] :? to to samo jak by kasteciarze walili bulwersy na tych co nosza kosy przy sobie :? A jak ktos nieczego niecwiczy [sztuk walki] to w chwilach trudnych lepiej wiedziec ze ma sie cos, czym mozna pokonac napastnika. takie jest moje zdanie
  • 0

budo_bachen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 343 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

ja pierdole jak tak patrze na to kto kozysta z tych kastetow to normalnie glowa mala - moi rowiesnicy - 17,16,15. jeszcze troche i jakis 14-latek zastrzeli mojego mlodszego brata bo akurat nie dal mu na papierosy. Nie wierzycie ze mlodzi ludzie potrafia zabijac z zimna krwia ? - obejzyjcie film "Słoń"


Całe życie wierzyłem w siłę mojej pięści i umiejętność zakładania nelsona. Teraz wierze w mozliwości obalania i wszystkie wyuczone techniki. Wkurwiaja mnie ludzie ktozry przeciwko mojej ciezkiej pracy wystawiaja sprzet.


P.S. jak zaczepi mnie kiedys jakis chlopak ze sprzetem to nie bede taki sympatyczny jak dla pojedynczego bez sprzetu. Bede go napierd**** tak długo az straci przytomnosc albo zabiora mnie do niego sila

Tylko tyle mialem do powiedzenia

pozdrawiam


Filmów się za dużo naoglądałeś. Jak kiedyś zaczepisz kogoś na ulicy i będziesz chciał przeciwko niemu użyć swoich umiejętności sztuk walki to akurat po to jest ten kastet, żeby niewinna osoba wybiła ci to z głowy. Jak cię kiedyś będą napierdalać w 3 i skakać ci po głowie może zastanowisz się i dojdziesz do wniosku, żę umiejętności i walka fair play to jedno ,a ulica to odrębny wątek.
Rozumiem twoja złość, jesteś dobry,umiesz sie bić i chciałbyś, żeby było honorowo,ale nie jest i nie będzie.

pozdro
  • 0

budo_antr4x
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gryfice

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
bachen zajebiscie to ujoles :)
  • 0

budo_matee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 701 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

2. Jeśli masz nóż lub batona to masz większy dystans, pomyśl czy wolałbyś dostać raz nożem czy jeden szczęśliwy strzał kastetem.
Pozdrawiam, Pitt 8)


szczerze? wole dostac dobry strzal kastetem niz celne klucie nozem. Nie mowie juz ze w ogole nie chcialbym przezyc ani tego ani tego
  • 0

budo_kontur17
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 864 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
nożem jest łatwiej zabić.
ale jednocześnie kucie w rękę, nogę tyłek, bark jest mniej bolesne niż strzał kastetem (chyba że kosa jedzie po tętnicy)
  • 0

budo_xiosan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 311 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza pleców / Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

sztuka którą posiadam to jakaś podróba hiszpańskiego noża survival explora.


Amerykańscy i brytyjscy komandosi na 2 wojnie równiez posiadali kastety, które były rękojescią noża. Jak znajde fotki to dorzucę.


W czasie pierwszej wojny też.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Tylko tego ostatniego patentu nie polecam.
  • 0

budo_mich123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z krainy deszczowców

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

No ja nie jestem przekonany troche do kosy .
Duzo tu jest nozowników którzy nosza po pare sztuk ( czego nie rozumiem i chyba nie zorzumiem ) .
Niech ktoś opisze akcje , ze wyciagnał na dresiarza kose . Spasował czy tylko go to podkurwiło ?


poczytaj troche dzialy nozowe. nie wyciaga sie kosy na jednego dresa. noze nosi sie do uzywania, ciecia, krojenia, rabania itp.... a jesli chodzi o obrone zycia to musi to byc taka sytuacja z ktorej nie da sie juz nic zrobic (uniknac, wynegocjowac, uciec) no i z reguly nie 1 na 1 (no chyba ze ktos Ci sie z nozem albo innym srzetem trafi) tylko jak jestes sam a ich kupa + sprzet. o noza nie wyciaga sie zeby straszyc, tylko jak juz zeby uzyc. i najlepiej tak zeby go przeciwnik(przeciwnicy) nie widzieli do ostatniej chwili. jak zdaza zobaczyc i przestraszyc sie i uciec, to tyle ich ;)
czlowiek swiadomy w miare czym skutkuje ciecie czy pchniecie nozem, bedzie unikal jak ognia uzycia noza (mowie o takim co nosi na codzien), bedzie unikac wrecz sytuacji takich aby nie musial sie nawet zastanawiac czy uzywac.
jednakze w zyciu jak to w zyciu, mimo ze starasz sie unikac klopotow znajdzie sie jakas banda debili ktorzy beda chcieli zatluc kogokolwiek sie napatoczy i mozesz na nich trafic niezaleznie od umiejetnosci unikania takich sytuacji. a wtedy woz albo przewoz.......

pozdrawiam
  • 0

budo_coss
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bytom

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

kurat po to jest ten kastet, żeby niewinna osoba wybiła ci to z głowy

to serio trzeba mieszkać za granicą, żeby uważac, że kastet to narzędzie dla niewinnego. jak myslisz, dlaczego posiadanie tej broni jest NIELEGALNE?
bo to bandycka zabawka. ciekaw jestem jak sie wytłumaczysz jak cie policja przetrzepie pod ścianą i znajdą kastet przy tobie. :?
Aha, chłopaki, nie myslcie, że takie pierdolenie, że to "kolekcjonerski" coś pomoże, nawet, jeśli blue power wam go znajdzie w domu, wiszący nad kominkiem :wink:
  • 0

budo_tomaj
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

bo to bandycka zabawka. ciekaw jestem jak sie wytłumaczysz jak cie policja przetrzepie pod ścianą i znajdą kastet przy tobie. :?


No masz rację.Ja sam jak mnie kiedyś dorwali z kastetem (patrz mój post w tym temacie) musiałem się naprawdę gęsto tłumaczyć i miałem niebywałe szczęście że nie poleciałem na komendę.Od tego czasu nie nosze kastetu ze sobą za duże ryzyko.Teraz noszę 25cm łańcuch z kawałkiem metalu na końcu :-) też można się tym obronić a w razie czego nie wsadzą cię za to conajwyżej ci to zabiorą.
Pozdrowienia,
Tomaj
  • 0

budo_diriz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 348 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

Teraz noszę 25cm łańcuch z kawałkiem metalu na końcu :-) też można się tym obronić a w razie czego nie wsadzą cię za to conajwyżej ci to zabiorą.


:rofl:
  • 0

budo_antr4x
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gryfice

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

Teraz noszę 25cm łańcuch z kawałkiem metalu na końcu :-) też można się tym obronić a w razie czego nie wsadzą cię za to conajwyżej ci to zabiorą.


eeee mozesz zrobic tego sprzetu fotke ? :P tego jeszcze nieslyszlaem zeby ktos z lancuchem chodzil w kieszeni :D :D :D
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

Teraz noszę 25cm łańcuch z kawałkiem metalu na końcu

eeee mozesz zrobic tego sprzetu fotke ?

Coś takiego?
Dołączona grafika
  • 0

budo_antr4x
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gryfice

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
eee i on by to w kieszeni trzymal :?: :D ŁANCUCH z kawalkiem metalu na koncu a nie korbacz :P
  • 0

budo_qbello
  • Użytkownik
  • Pip
  • 32 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
To samo można zrobić przypinając do łańcucha klucze od mieszkania. Łancuch typowowo ozdobny, a z drugiej strony bardzo skuteczny.

Co do kastetów - można trzymać w kieszeni śruby albo nakrętki metalowe i założyć na palce. Tak kiedyś robili pseudokibice, bo przecież policja do śrub dowalić sie nie może.

Moje zdanie jest takie - nigdy ze sprzętem.
Pzdr
  • 0

budo_tomaj
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy

eeee mozesz zrobic tego sprzetu fotke ? :P tego jeszcze nieslyszlaem zeby ktos z lancuchem chodzil w kieszeni :D :D :D

No niestety nie mam cyfraka :? Kumpel mojego brata punkowiec nosi na codzień taki łańcuch dla ozdoby(wiadomo punkowcy :-) ) a jak była kiedyś zadyma z dresiarzami to doczepił sobie na koniec metalową nakrętkę i lał czymś takim :D mówił że całkeim skuteczne :lol:

ŁANCUCH z kawalkiem metalu na koncu a nie korbacz :P

Nie korbacz nie bo nie mam już miejsca w kieszeni na rękojeść :) ciężkoby to było nosić ze sobą...
  • 0

budo_antr4x
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gryfice

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
ahaa... :wink: juz wiem jak to wyglada i tak mi sie zdaje ze musi bolec dostanie z takiego shitu hyhyhy :twisted:
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kastet - jego skuteczność na ulicy
Panowie, rozróżniajcie dwie rzeczy
a) co jest zabronione (np. kastet) a co jest dozwolone (np. tiki tiki)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
B) co jest a co nie jest niebezpiecznym narzędziem to ustala sąd jak już dojdzie do styczności z nim. I wtedy wasze dywagacje o kant potłuc, bo bywało, że sąd uznawała glany (wojskowy but desantowy ściśle) za niebezpieczne narzędzie, podobnie jak kółeczko od hydrantu ("kwiatuszek") a bodajże śrubokręta kiedyś nie uznał
A na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] popatrzcie iloma zwykłymi codziennymi rzeczami można zrobić krzywdę. Polecam "yawara stick" i "fistload" poczytać.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024