Skocz do zawartości


Zdjęcie

Łożysko a noże


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

budo_vlademir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Łożysko a noże
Cze chcialbym sie dowiedziec jak stal lozyszkowa nadaje sie na noze????Dziś własinei zakupilem dosc spore lozysko(3zł heheh czego to niema na złomie :twisted: ) i tak mysle o jakims nozu z tego, mniej wiecej grubosc od 4mm do 6mm i długosci calkowitej ponad 20cm co o tym myslicie?????
  • 0

budo_peterskin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 820 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z pier......j

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
Stal dobra :) Rozetnij, przekuj na płaskownik, ukształtuj nóż, wyszlifuj, zahartuj, wykończ i wklej zdjęcia.

Stal łożyskowa daje się wysoko hartować
  • 0

budo_mero
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 217 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
Peterskin masz może jakiś pomysł na rozprostowanie tego łożyska ?
Oczywiście jakimiś "domowymi" sposobami... :-)
Kiedyś rozkułem takie łożysko na zasadzie palnik+młotek+kowadło40kg :) Był zajebisty tylko troche pogięty... ale to dobrze przynajmniej miałem nóż idealny do właściciela :) :):)
  • 0

budo_peterskin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 820 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z pier......j

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
Niestety nie mam doświadczenia ani możliwości go zdobyć (przynajmniej na razie)

Nóż z łożyska kuł Ciulkwens (jestem prawie pewien) Uderz do niego
  • 0

budo_vlademir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
No to wszystko jest Very gut jak zrobie i nawet jezeli sie cos nieuda zapodam fotki , jezeli cos sam zrobie zle i spostrzege to to opisze aby nikt tego bledu nierobil 8)
  • 0

budo_rufles
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 139 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bialystok

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
witam
kilka kilo rozkutych lozysk mam wiec jak by ktos chcial to zapraszam do PM
ale nie iwem jak sie to robi poprostu dawalem kowalowi i dostawalem plaskowniczki, a ze kute na duzym mechanicznym mlocie to i ladne sa.
pozdrawiam
  • 0

budo_a`te
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 496 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z kątowni.

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
a jak ktoś chce to ja mam też łożyska trochę. Połówki, wyżarzone, nie kute.
  • 0

budo_panzernacker
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:znienacka

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
akurat tez teraz robie nóż z łożyska(japoński tinken) ale idzie cięęężko...
  • 0

budo_lotar
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 67 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kielce/oleszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
domowy sposub na prostowanie ja je rozchartowuje mosno nagrzewam na kowadło, młot, a potem przez tregre wale młotem i równe wychodzi... przeciesz jak sie je rozchartuje to jest o wiele bardziej plastyczne..... a potem trzymamy na weglu, kujemy i musi sie nawęglić.... teraz robie głownie noze ozdobne, bo przeciesz i tak nie bede nikogo ciol (a robie je masywne) i urzywam stali kwaso odpornej... nierdzewki z kturej wykonuje sie noze do maszyn sporzywczych, bardzo łatwo sie robi a efekt identyczny, i nie da sie jej naweglić, próbowałem 3h
]
pozdro, sory za ort
  • 0

budo_bill
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże

domowy sposub na prostowanie ja je rozchartowuje mosno nagrzewam na kowadło, młot, a potem przez tregre wale młotem i równe wychodzi... przeciesz jak sie je rozchartuje to jest o wiele bardziej plastyczne..... a potem trzymamy na weglu, kujemy i musi sie nawęglić.... teraz robie głownie noze ozdobne, bo przeciesz i tak nie bede nikogo ciol (a robie je masywne) i urzywam stali kwaso odpornej... nierdzewki z kturej wykonuje sie noze do maszyn sporzywczych, bardzo łatwo sie robi a efekt identyczny, i nie da sie jej naweglić, próbowałem 3h
]
pozdro, sory za ort


opisz dokładnie jak nawęglasz domowym sposobem i czy to potrzebne przecież chyba nie kujesz stali pół dnia i powyżej 1000 st. C co by się odwęgliła a warstwę odwęgloną można zdjąć? Ale napisz jak nawęglasz stal
  • 0

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
jak nawęglic??
aaaaa, to proste
potencjał weglowy musi być wyższy od steżenia wegla w stali :) , do tego dołóż odpowieni czas i już :)
kurna chata, każdy ma jakeiś tajne, przekazywane z pokolenia na pokolenie sposby, chocby na nawęglanie
a że uzywa stali kwasoodpornej chyba austenitycznej która sie pieknie nawęgla (i odchromowuje), sie mu przy okzaji ładniej kuje
a ze noże do spożywki się robi ze stali nierdzewnej pod, nad i eutektoidalnej?? tego juz nie każdy wie

pozdro
  • 0

budo_lotar
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 67 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kielce/oleszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
stali kwaso odpornrj nie da sie naweglić no chyba ze 2dni siedzisz????? dla mnie stal jest dobra jak rozgrzana do czerwonosci popęką, tak zachowa sie stal dobrze naweglona (wrzucona od razu do zimnej wody.... bo przeciesz wiemy jak sie hartuje) jak naweglić??? bierzesz 2 płaskowniki pomiedzy jak do kanapki wegiel i kujesz :) :):) karzdy robi po swojemu... piec z weglem, plaskowniczek, smarzenie ( jakiś tam czas :) :) ) przekucie... i jeszcze pare razy... a robie z nierdzewki bo najszybciej a jak Melomanie nawegliłeś ja to napisz jak.... czy jesteś tylko teoretykiem??
  • 0

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Łożysko a noże
cóz, w mym przypadku to proste
odpalam piec,uruchamiam fluid, dodaje propanbutanu
znajac charakterystyke pieca, wiem ile trza go dodać
czekam odpowiedni czas
i już
wam się nie udaje nawęglić kwasówki??
wam się udaje
ale cały węgiel przechodzi do węglików chromu (póki go nie wypalisz, tego chromu-kujecie bez atmosfery ochronnej lub choć mało utleniającej)
a coby go rozpuścić i zahartować taki dzinks nawęglony musicie hartować tak podejrzewam z 1000st. C
i już

pozdro
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024