Skocz do zawartości


Zdjęcie

hartowanie - śląsk - gdzie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

budo_..::wolfsshade::..
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tarnowskie Góry

Napisano Ponad rok temu

hartowanie - śląsk - gdzie?
Witam wszystkich.
Niedawno zrobiłem bratu (który jest w bractwie wikińskim) hełm. Mam teraz pytanie czy jest możliwość żeby go zahartować? Czy takie coś w ogóle miało by sens? Mieszkam w Tarnowskich Górach, gdzie można by taką operacją przeprowadzić w miarę blisko? Gliwice? Robił ktoś coś takiego?
Mogę zamieścić fotki jeśli to coś w czymś pomoże...
Będę wdzięczny za jakąkolwiek odpowiedź.
  • 0

budo_age159
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?
W Elblągu - O ile się dobrze orientuję to Alstom może się tym zająć, w Gdańsku Warexmet (mały zakład, ale hartują niedrogo i dobrze) innych nie znam. Najlepiej spróbuj samemu go zahartować – trochę drewna, rozpalasz ognisko, wiadro wody i hartujesz.

Przy okazji hartowania zbierasz kumpli i w trakcie jak hełm nabierał by temperatury smażycie sobie kiełbaski i we wiaderku z wodą chłodzicie wódkę. I hełm i wy się dobrze zahartujecie JJ

A tak serio to jak byś chciał samemu hartować to skontaktuj się ze mną, postaram się pomóc bo już kilka rzeczy hartowałem.
  • 0

budo_mrn
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?
Hełm? Hartować? bezsensu!!
  • 0

budo_-simon-
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsk Podlaski

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?
pierwsze slysze zeby hartowac helm, jak mocno oberwie to i tak sie wgniecie. jak nie zachartujesz to latwiej bedzie wyklepac... a tak z ciekawosci- jakiej grubosci blaszka?
  • 0

budo_age159
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?
W sumie racja, jak będzie nie zahartowany to łatwiej jak coś się stanie wyklepać no chyba że szykujesz się na wojnę - wtedy lepiej hartować :D
  • 0

budo_..::wolfsshade::..
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tarnowskie Góry

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?
Jak to po co hartować? Żeby go utwardzić. Znajomy ma hartowany hełmik i się super trzyma. Nic nie trzeba klepać, a już ma z 3 lata i nie jedną bitwę przeżył.
A mój hełm jest z 2mm blachy.

No to jak? Nikt nie zna jakiejś hartowni?
  • 0

budo_age159
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?
Na południu polski nie znam żadnych hartwoni, szukaj a znajdziesz.

Nie masz ochoty go sam zahartować?
  • 0

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?

(...)Niedawno zrobiłem bratu (który jest w bractwie wikińskim) hełm. (...)Mogę zamieścić fotki jeśli to coś w czymś pomoże(...).


tia
a z czego zrobiłeś??
a daj foty kasku wikinga jeszczem nie widział

pozdro
  • 0

budo_..::wolfsshade::..
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tarnowskie Góry

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?
Czy nie chcę sam hartować?
Nie.
Bo:
-nigdy tego nie robiłem i nie chcę zniszczyć tyle roboty.
-hełm jest dość spory i w całości żeby równomiernie go nagrzać do odpowiedniej temperatury to bym musiał jakieś gigantyczne ognisko rozpalić.
-jak w ognisku ocenić temperaturę?
-nie wiem w czym (olej? woda? mocz:wink:?) taki typ stali się hartuje

a tu jest zdjęcie jeszcze nie znitowanego i przed polerką:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_rufles
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 139 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bialystok

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie - śląsk - gdzie?
witam
2mm blacha stalowa wygieta w kopulke i to ma byc pogiete na glowie? brrrrrrr
a co do hartowania to chyba jednak lepiej pojsc do fachowca nie znam sie ale taki dosc skomplikowany ksztalt moze sie ostro powyginac/popekac itp (nawet jesli to beda pojedyncze czesci skladowe) po za tym kucie na zimno pewnie tez jakies naprezenia powoduje?
pozdrawiam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024