Po pięciu latach nieobecności, tak z sentymentu, może z checi zobaczenia Pająka pojawilam się w Dojo na Gwardii. I co widzę? Nasz stara mata zajęta przez kupę dzieciaczkow w dresach, wykonujących nieskoordynowan ruchy pod wodzą trenera, ktory przez bite 45 min gada na macie przez komórę.... Aż przykro mi się zrobiło....Moja sekcja sciśnieta w jakiejś zapyziałej salce....Oj strasznie mi szkoda.
Czy też macie tak, ze na jednej macie ćwiczy się Wam doskonale, a na drugiej wogole nie che się ćwiczyć? Czy to może tylko moje rozczarowanie?
Gwardia....
Rozpoczęty przez , Ponad rok temu
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Aikido Katowice????
- Ponad rok temu
-
Staż z Matsuo sensei (7 Dan IYAF),przeżyjmy to jeszcze raz..
- Ponad rok temu
-
Oboz Letni-Lesneven
- Ponad rok temu
-
Kurs instruktorski / Obozy letnie
- Ponad rok temu
-
H.Tada
- Ponad rok temu
-
Zdjęcie
- Ponad rok temu
-
Staże - Jakie i przez kogo ...?
- Ponad rok temu
-
w Anglii dla dzieci poszukuje
- Ponad rok temu
-
How much, czyli ile za ta przyjemność ? :)
- Ponad rok temu
-
Aikido a życie prywatno-towarzyskie
- Ponad rok temu