Kriss w Krakowie czyli jak krawaciarz centusiów rzezał
Napisano Ponad rok temu
bylo zajefajnie! poczawszy od samego prowadzacego: w realu straszliwie sympatyczny facet; poprzez techniki - proste, bez niepotrzebnych przydatków i ozdobników, skuteczne a do tego przekazywane przez Krissa w sposob przystepny, zrozumialy i logiczny
w imprezce uczestniczyli instruktorzy i zawodnicy z kilku krakowskich i nowotarskich klubow jj oraz grupa ESDS-owcow, i w zasadzie kazdy bez problemow mogl dopasowac to co pokazywal nasz gosc do tego co trenuje na codzien
przy okazji niektorzy z nas docenili przewage gąbek nad drewnianymi tanto podczas treningu szermierki, oraz odczuli brak gogli...
przy okazji jak zwykle wyszly male antagonizmy na linii Kraków-Warszawa (patrz tytul) ale na szczescie pojawialy sie w formie zartobliwych docinków, wiec mam nadzieje ze nikt nie poczul sie obrazony (i tak mielismy miazdzaca przewage - z Warszawy byly tylko dwie osoby)
przy okazji dla tych co wczesniej sie nie zetkneli z ESDSem Krystian przyblizyl pokrotce ten system
niektorzy musieli nieco zmienic swoje poglady na temat obrony przed nozem (na szczescie w stazu uczestniczyli ludzie w miare normalni, wiec chyba niczyje duma zbytnio nie ucierpiala), wszyscy natomiast wyszli z zajec bogatsi o nowe doswiadczenie,
zal tylko ze zarowno seminarium jak i tradycyjne "poseminaryjne piwko" trwalo tak krotko
wiec z tego miejsca jeszcze raz: KRISS WIELKIE DZIEKI, BYLO SUPER!!!
i nastepnym razem zatrzymamy cie na dluzej (znajdziemy tą mulatke ;-) )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Żałuję, że Kraków tak daleko
Napisano Ponad rok temu
Kriss Rulez
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jestem w lekkim szoku..!!!!!!
Dlaczego ja nic o tym nie wiedziałem...???? :twisted:
Mam nadzieję, żę podobna sytuacja się już nie powtórzy... :wink:
Napisano Ponad rok temu
Strasznie miło to usłyszeć (a ego rośnie , a jak za bardzo urośnie to idę do zawodowych szermierzy lub do bokserów i szybciutko spada na poprzedni poziom)
To bardzo miło, że mogłem do Was przyjechać. Doceniam też to, że nie wykorzystaliscie swojej przewagi liczebnej jak wyjechałem do Was z tekstami (żartami)
(znajdziemy tą mulatke Wink )
ciiiiii, na żartach się nie znacie?
Napisano Ponad rok temu
ty przecież też z Krakowa!
Jedyne wyjaśnienie jest takie, że organizator zaprosił zaufane jednostki z różnych klubów, jako że temat delikatny, i nikogo więcej.
Ja z kolei na smierć zapomniałem, że Ty w Kraku siedzisz ...
ps. To był staż z noża defensywnego. Więc ataku tam nie było (może to Cię pocieszy..)
Napisano Ponad rok temu
Jak można zapomnieć o największym ( prawie 2 m wzrostu ) arnisadorze z Krakowa..???
Przyznaj, że miałeś stracha :wink: i dlatego tak po cichutku odbyło się spotkanie...
25-26 będę w Warszawie więc może udałoby się poćwiczyć i jakieś "mięsko" pokroić...??!!
Napisano Ponad rok temu
A poważniej, zapraszamy!
Napisano Ponad rok temu
Jak można zapomnieć o największym ( prawie 2 m wzrostu ) arnisadorze z Krakowa..???
Przyznaj, że miałeś stracha Wink i dlatego tak po cichutku odbyło się spotkanie...
Jakbym wiedział, że jesteś taki wysoki..., to w życiu bym Ci nic nie powiedział o stażu. Bo to nie politycznie dać się pokroić podczas prowadzenia zajęć przez takiego kolosa :wink: .
A jeszcze tiKemi twierdzi, że wolny nie jesteś , to tym bardziej.
A jak będziesz w wawce to z chęcią Cie zobaczę, aris san.
Napisano Ponad rok temu
No dobrze....już mi lepiej....po bardzo dluuuugim namysle :wink: , przyjmuję zaproszenie hehehehe.
Obiecuję być grzeczny... :balisong: :twisted:
Podajcie namiary gdzie i o której, bo muszę ustawić Rodzinkę odpowiednio ( może być na emaila albo tel ). W sobotę im później tym lepiej.
Idę ostrzyć sprzęt.....
Napisano Ponad rok temu
POzdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Ja tam zwykły charakterny amator walki w imię zasad jestem.
Dobrze że na Was nie trafiłem na ulicy, bo podobno "dobrego nożownika poznaje się jak się umiera"- tak mi Zbyszek powiedział (o kurwa!!!!!!!!! jaką on ma wiedzę)
Ale z tago co mówicie to nie miałbym z Wami problemów na ulicy- bo hołdujecie pokój i wolność, więc w drogę sobie nie wejdziemy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
mea culpa!
jak napisal Kriss ze wzgledu na kontrwersyjnosc i drazliwosc tematu jakim jest szermierka na noze, nie zdecydowalem sie na publiczne oglaszanie stazu, min po to aby uniknac przypadkowych osob na sali, dlatego ani na vortalu ani na naszej klubowej stronie nie wrzucalismy tego w ogloszenia
natomiast mysle ze po wakacjach jak bedziemy ponownie zapraszac Krystiana do Krakowa, wymyslimy jakis sposob aby info o stazu dotarlo do wiekszej ilosci osob
Napisano Ponad rok temu
Gwyn
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nowe materiały na boken
- Ponad rok temu
-
Warsztaty z "noza"
- Ponad rok temu
-
Pytanie o batona ddo speców??;]
- Ponad rok temu
-
nóż z osłoną na palce - to broń czy nie?
- Ponad rok temu
-
Bat, kolejne pytania!!:D
- Ponad rok temu
-
Whipholder
- Ponad rok temu
-
Warto tego batona?
- Ponad rok temu
-
Motylek
- Ponad rok temu
-
sparingi z atrapą nunchaku
- Ponad rok temu
-
Ciekawe batony
- Ponad rok temu