71 odpowiedzi w tym temacie

[budo_aniol]

w ostatnia sobote mielismy przyjemnosc goscic w Krakowie Krissa, ktory poprowadzil dla nas staż nożowniczy
bylo zajefajnie! poczawszy od samego prowadzacego: w realu straszliwie sympatyczny facet; poprzez techniki - proste, bez niepotrzebnych przydatków i ozdobników, skuteczne a do tego przekazywane przez Krissa w sposob przystepny, zrozumialy i logiczny
w imprezce uczestniczyli instruktorzy i zawodnicy z kilku krakowskich i nowotarskich klubow jj oraz grupa ESDS-owcow, i w zasadzie kazdy bez problemow mogl dopasowac to co pokazywal nasz gosc do tego co trenuje na codzien
przy okazji niektorzy z nas docenili przewage gąbek nad drewnianymi tanto podczas treningu szermierki, oraz odczuli brak gogli...
przy okazji jak zwykle wyszly male antagonizmy na linii Kraków-Warszawa (patrz tytul) ale na szczescie pojawialy sie w formie zartobliwych docinków, wiec mam nadzieje ze nikt nie poczul sie obrazony (i tak mielismy miazdzaca przewage - z Warszawy byly tylko dwie osoby)
przy okazji dla tych co wczesniej sie nie zetkneli z ESDSem Krystian przyblizyl pokrotce ten system
niektorzy musieli nieco zmienic swoje poglady na temat obrony przed nozem (na szczescie w stazu uczestniczyli ludzie w miare normalni, wiec chyba niczyje duma zbytnio nie ucierpiala), wszyscy natomiast wyszli z zajec bogatsi o nowe doswiadczenie,
zal tylko ze zarowno seminarium jak i tradycyjne "poseminaryjne piwko" trwalo tak krotko
wiec z tego miejsca jeszcze raz: KRISS WIELKIE DZIEKI, BYLO SUPER!!!
i nastepnym razem zatrzymamy cie na dluzej (znajdziemy tą mulatke ;-) )

[budo_peterskin]

znamy człowieka

[budo_warhead]

Znamy i tez wpierdol obskakujemy

[budo_słoniak]

Dobry wpierdol raz na jakiś czas jest wprost nieoceniony. Leczy ze zbytniej pewności i pokazuje ile jeszcze mamy do zrobienia
Żałuję, że Kraków tak daleko

[budo_mrnikt]

Hyhh od Krissa nie trza nawet wpierdolu zebrac zeby urealnic swoje mniemanie o wlasnych umiejetnosciach. Wystarczy, ze zaprezentuje technike i ... lezac na glebie, delikatnie sprowadzony do parteru zastanawiasz sie .. CO SIE STALO I CZEMU JESTEM NA GLEBIE .. on mnie tylko tak lekko puknal ??
Kriss Rulez

[budo_warhead]

Sloniak do Warszawy masz blizej a ze u nas paru zacnych szermierzy cwiczy czulbys sie jak wsrod swoich

[budo_słoniak]

Wiosną mi się szykuje wyjazd do Warszawy, żeby się z Izbą Lekarską rozliczyć, więc Was uprzedzę. Jakieś piwko musimy wykonać

[budo_warhead]

Ano daj tylko znac a gotowa bedzie brac

[budo_ros]

8O 8O 8O 8O

Jestem w lekkim szoku..!!!!!!

Dlaczego ja nic o tym nie wiedziałem...???? :twisted:

Mam nadzieję, żę podobna sytuacja się już nie powtórzy... :wink:

[budo_kriss]

O jejku,

Strasznie miło to usłyszeć (a ego rośnie , a jak za bardzo urośnie to idę do zawodowych szermierzy lub do bokserów i szybciutko spada na poprzedni poziom)

To bardzo miło, że mogłem do Was przyjechać. Doceniam też to, że nie wykorzystaliscie swojej przewagi liczebnej jak wyjechałem do Was z tekstami (żartami)

(znajdziemy tą mulatke Wink )

ciiiiii, na żartach się nie znacie?

[budo_kriss]

Ajajaj, Ros

ty przecież też z Krakowa!

Jedyne wyjaśnienie jest takie, że organizator zaprosił zaufane jednostki z różnych klubów, jako że temat delikatny, i nikogo więcej.

Ja z kolei na smierć zapomniałem, że Ty w Kraku siedzisz ...
ps. To był staż z noża defensywnego. Więc ataku tam nie było (może to Cię pocieszy..)

[budo_ros]

Kriss

Jak można zapomnieć o największym ( prawie 2 m wzrostu ) arnisadorze z Krakowa..???

Przyznaj, że miałeś stracha :wink: i dlatego tak po cichutku odbyło się spotkanie...

25-26 będę w Warszawie więc może udałoby się poćwiczyć i jakieś "mięsko" pokroić...??!!

[budo_peterskin]

Zbierzemy silną grupę i nawet dwumetrowemu damy radę

A poważniej, zapraszamy!

[budo_kriss]

Jak można zapomnieć o największym ( prawie 2 m wzrostu ) arnisadorze z Krakowa..???

Przyznaj, że miałeś stracha Wink i dlatego tak po cichutku odbyło się spotkanie...

Jakbym wiedział, że jesteś taki wysoki..., to w życiu bym Ci nic nie powiedział o stażu. Bo to nie politycznie dać się pokroić podczas prowadzenia zajęć przez takiego kolosa :wink: .
A jeszcze tiKemi twierdzi, że wolny nie jesteś , to tym bardziej.

A jak będziesz w wawce to z chęcią Cie zobaczę, aris san.

[budo_ros]

No dobrze....już mi lepiej....po bardzo dluuuugim namysle :wink: , przyjmuję zaproszenie hehehehe.

Obiecuję być grzeczny... :balisong: :twisted:

Podajcie namiary gdzie i o której, bo muszę ustawić Rodzinkę odpowiednio ( może być na emaila albo tel ). W sobotę im później tym lepiej.

Idę ostrzyć sprzęt.....

[budo_warhead]

Jak w sobote wieczorem to moze i ja sie zalapie Bo szkola mi sie szykuje od piatku do niedzieli ... i planu zajec nie mam na nowy semestr wiec nie wiem czy dam rade w ogole . Co do ustawki PW do Krissa.



POzdrawiam

[budo_kontur17]

No, widzę że kozaki jesteście.
Ja tam zwykły charakterny amator walki w imię zasad jestem.
Dobrze że na Was nie trafiłem na ulicy, bo podobno "dobrego nożownika poznaje się jak się umiera"- tak mi Zbyszek powiedział (o kurwa!!!!!!!!! jaką on ma wiedzę)
Ale z tago co mówicie to nie miałbym z Wami problemów na ulicy- bo hołdujecie pokój i wolność, więc w drogę sobie nie wejdziemy.

[budo_kontur17]

Który z Was to Krisss?

[budo_aniol]

Ros - sorki wielki
mea culpa!
jak napisal Kriss ze wzgledu na kontrwersyjnosc i drazliwosc tematu jakim jest szermierka na noze, nie zdecydowalem sie na publiczne oglaszanie stazu, min po to aby uniknac przypadkowych osob na sali, dlatego ani na vortalu ani na naszej klubowej stronie nie wrzucalismy tego w ogloszenia
natomiast mysle ze po wakacjach jak bedziemy ponownie zapraszac Krystiana do Krakowa, wymyslimy jakis sposob aby info o stazu dotarlo do wiekszej ilosci osob

[budo_gwyn]

Oooo, Kontur, dostarczyłeś mi radości rano (o wpół do dziesiątej rano w Polsce...). Uznaję twoją wyższość, jesteś najkwardszym orzeszkiem w opakowaniu Pozdrawiam
Gwyn