463 odpowiedzi w tym temacie

[budo_spawacz]

Wypierdalaj to mój lód i batonem i batonem . ( i patrzeć czy równo puchnie )
:twisted: :wink:

To nie lepiej od razu zajebać z Beretty? Juz się nie będzie o lody upominał.

[budo_batmanhq]

Wiadomo , ze lepiej .

[budo_kontur17]

Wypierdalaj to mój lód i batonem i batonem . ( i patrzeć czy równo puchnie )
:twisted: :wink:

To nie lepiej od razu zajebać z Beretty? Juz się nie będzie o lody upominał.

Spawacz, czy Ty jesteś Jezus czy inny miłosierny :roll:

Nie odróżniasz pretekstu do zaczepki od np. małolata co grzecznie prosi w lato o kupienie mu lizaka, czy gałki loda.

[budo_spawacz]

Nie odróżniasz pretekstu do zaczepki od np. małolata co grzecznie prosi w lato o kupienie mu lizaka, czy gałki loda.

A co mnie to obchodzi z jakimi intencjami do mnie podchodzi gościu? Jak szuka zaczepki to posmakuje ołowiu i tyle. Niech się kurwa liczy ze słowami.

[budo_mobo]

Te Muay od 6 miech to chyba w wyobraźni trenujesz. Bo jakbyś naprawde trenował sport kontaktowy 6 miechów to byś wiedział że se swoimi parametrami nie masz najmniejszych szans z prawie 2 metrowym 100 kilowym kolesiem.

[budo_jet]

Te Muay od 6 miech to chyba w wyobraźni trenujesz. Bo jakbyś naprawde trenował sport kontaktowy 6 miechów to byś wiedział że se swoimi parametrami nie masz najmniejszych szans z prawie 2 metrowym 100 kilowym kolesiem.

Może jakby go wziął z zaskoczenia i odrazu nap*** jak oszalały bez żadnych zasad to miałby szanse :roll:

[budo_kontur17]

Te Muay od 6 miech to chyba w wyobraźni trenujesz. Bo jakbyś naprawde trenował sport kontaktowy 6 miechów to byś wiedział że se swoimi parametrami nie masz najmniejszych szans z prawie 2 metrowym 100 kilowym kolesiem.

Może jakby go wziął z zaskoczenia i odrazu nap*** jak oszalały bez żadnych zasad to miałby szanse :roll:

NIe może, tylko napewno by wygrał.
Ja nie znam kozaka co dostnie w potylicę batonem, rurą czy płytą chodnikowo i ma szanse jeszcze wygrać.
Ale chłopak chce pokonać tego gościa w uczciwej, otwartej walce.
Jet- czytaj temat.

[budo_bzyk]

Te Muay od 6 miech to chyba w wyobraźni trenujesz. Bo jakbyś naprawde trenował sport kontaktowy 6 miechów to byś wiedział że se swoimi parametrami nie masz najmniejszych szans z prawie 2 metrowym 100 kilowym kolesiem.

Askad wiesz czy ten 100 kg "kozak" nie jest tylko moncy w gebie a to ze kazdy sie boj do niego przystartowac to tylko go jeszce bardziej podnosi na duchu i mysli ze jest nie wiadomo kto , wiec nie mozna od razu skreslac szans kolegi , i wmawiac mu ze napewno nie da rady,Inna kwestia jesli slyszal z dobrego zrodla lub widzial jak tamtem nie jedenmu wpierdolil to co innego :wink:

[budo_tomas155]

wlasnie czy widziles jak ten chlop sie leje ??

[budo_comrade]

Sprawa jest prosta: Koleś lubi napierdalankę i tyle. W dupie ma klub, bo klub jest pretekstem do nawalanki. Pięć minut się śmiałem jak bzyku napisał, że "nadstawia kark" za swój klub. Ja pierdolę - pewnie gdyby nie heroiczna postawa bzyka i jego kolegów to klub zapewne spadłby do okręgówki. Gdyby nie klub piłkarski to pretekstem byłby klub hokejowy, drużyna curlingowa, albo kurwa reprezentacja podwórka w puszczaniu papierowych łódek na rzece. Wszystko jest dobre, byleby znaleźli się przeciwnicy, którym mozna najebać w szmaty..

Moze i jest w tym troche prawdy, cos sie za tym kryje , w psychice , nie wiem
Aza co niby kibic obrywa ? za przynaleznosc do klubu

No i brawo bzyku, trzeba bylo tak od początku - "jestem osobą o zdeformowanej psychice, aspołeczną, olewającą wartosci uznawane powszechnie, majaca kłopot z dostrzeganiem prostych zwiazków przyczynowo-skutkowych, napierdalam sie bo to fajne, musze gdzies przynalezec bo nie jestem indywidualistą i nie potrafie sie inaczej realizować"... Uniknąlbys tych jałowych dyskusji. Ilekroć ci jakiś "bananowiec" wyskoczy z pogadanką o policji, kibicach itp. to wal mu tą prawde prosto w oczy - automatycznie nastąpi koniec dyskusji (bo juz nie bedzie o czym dyskutować) i klawo.

[budo_bzyk]

Sprawa jest prosta: Koleś lubi napierdalankę i tyle. W dupie ma klub, bo klub jest pretekstem do nawalanki. Pięć minut się śmiałem jak bzyku napisał, że "nadstawia kark" za swój klub. Ja pierdolę - pewnie gdyby nie heroiczna postawa bzyka i jego kolegów to klub zapewne spadłby do okręgówki. Gdyby nie klub piłkarski to pretekstem byłby klub hokejowy, drużyna curlingowa, albo kurwa reprezentacja podwórka w puszczaniu papierowych łódek na rzece. Wszystko jest dobre, byleby znaleźli się przeciwnicy, którym mozna najebać w szmaty..

Moze i jest w tym troche prawdy, cos sie za tym kryje , w psychice , nie wiem
Aza co niby kibic obrywa ? za przynaleznosc do klubu

No i brawo bzyku, trzeba bylo tak od początku - "jestem osobą o zdeformowanej psychice, aspołeczną, olewającą wartosci uznawane powszechnie, majaca kłopot z dostrzeganiem prostych zwiazków przyczynowo-skutkowych, napierdalam sie bo to fajne, musze gdzies przynalezec bo nie jestem indywidualistą i nie potrafie sie inaczej realizować"... Uniknąlbys tych jałowych dyskusji. Ilekroć ci jakiś "bananowiec" wyskoczy z pogadanką o policji, kibicach itp. to wal mu tą prawde prosto w oczy - automatycznie nastąpi koniec dyskusji (bo juz nie bedzie o czym dyskutować) i klawo.

Nigdzie tak nie napisalem , tylko ze jest to mozliwe ze gdzies podswiadomie to siedzi w psychice ( tak ladniej brzmi hehe) a co do konca dyskusji - to nie wiem ale raczej nie bardzo wtedy byla by jeszce bardziej zacieta :wink:

[budo_detson4]

Co do pierwszego posta w tym temacie to: najlepiej powiedz jakiemus schabowi zeby go postraszyl i zeby lepiej cie tam przy tym nie bylo(tak anonimowo) :-) Bo jak tam bedziesz to niewiadomo jaka bedzie pozniejsza jego reakcja. Moze okazac sie zwykla cipka i go zmlucisz, ale moze tez umiejetnie wykorzystac swoje warunki i bedziesz mial lipe. Wiec sam zdecyduj co zrobisz. Pozdro :-)

[budo_tomas155]

Postanowiles co z tym koozakiem ??

[budo_kontur17]

Postanowiles co z tym koozakiem ??

no wlasie, czekamy

[budo_dar75]

Postanowiles co z tym koozakiem ??

oddał do szewca

[budo_skylark1987]

hmmm... Rozmawialem z nim i powiedzial ze nic do mnie nie ma a chodzi i opier**** mi dupe u innych jest DWULICOWY A JA TAKICH LUDZI NIE LUBIE I NIE SZANUJE Wiec teraz moge spokojnie wysadzic mu ze 3 rurki na leb bo takim czlowiekiem to niema co sobie rak brudzic

[budo_yagyu]

wysadzic mu ze 3 rurki na leb

Jeśli mieszkasz na osiedlu z blokami to ja proponuje jeszcze rzucić z dwie cegłówki z okna jak będzie przechodził w dole nawet jeśli mieszkasz na parterze

iema co sobie rak brudzic

ja bym stwierdził że wogóle nie ma co sobie takim śmieciem głowy zawracać ale jeśli już koniecznie chcesz to może załóż białe rękawiczki

[budo_jet]

hmmm... Rozmawialem z nim i powiedzial ze nic do mnie nie ma a chodzi i opier**** mi dupe u innych jest DWULICOWY A JA TAKICH LUDZI NIE LUBIE I NIE SZANUJE Exclamation

Stara się być cool i kozak przewódca, ale mu nie wychodzi :roll: Świat nie będzie po nim płakać

[budo_skylark1987]

wysadzic mu ze 3 rurki na leb

Jeśli mieszkasz na osiedlu z blokami to ja proponuje jeszcze rzucić z dwie cegłówki z okna jak będzie przechodził w dole nawet jeśli mieszkasz na parterze

iema co sobie rak brudzic

ja bym stwierdził że wogóle nie ma co sobie takim śmieciem głowy zawracać ale jeśli już koniecznie chcesz to może załóż białe rękawiczki

Ta dobry pomysl kilka cegiel nie zaszkodzi :wink: no zaloze biale rekawiczki,gwizdek i moge uderzac na MANCE dzieki za rady PS. w sumie szkoda ubrudzic takie fajne rekawiczki

[budo_skylark1987]

hmmm... Rozmawialem z nim i powiedzial ze nic do mnie nie ma a chodzi i opier**** mi dupe u innych jest DWULICOWY A JA TAKICH LUDZI NIE LUBIE I NIE SZANUJE Exclamation

Stara się być cool i kozak przewódca, ale mu nie wychodzi :roll: Świat nie będzie po nim płakać

POPIERAM W 100% :twisted: :twisted: :twisted: