Segal i dziwne legendy na jego temat
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wracajac do Segala - to przypomnialo mi sie ze gdzies czytalem ze to calkiem wyksztalcony koles i nwet zna kilka jezykow obcych (9?). podobno tak samo jest z Norrisem - tez bystry facet tylko nigdy nie skazil sie ambitnym filmem. moze to i lepiej ?
Napisano Ponad rok temu
robi to co kazdy z nas w sytuacji beznadziejnej - ucieka!
Właśnie to jest w tym wszystkim wspaniałe że on walczy z przerażeniem wypisanym na twarzy. Wszystko niby szczęśliwie mu się udaje..
Ale z durgiej strony jest niesamowitym kaskaderem o ogromnych umiejętnościach. Z tego co wiem uczył się kung fu dość długo ale on to i tak sprowadza do swojego własnego oryginalnego stylu walki (wszystkim czym popadnie).
Mi się podobała scena z filmu jak był sprzedawcą w jakimś sklepie z przedmiotami do treningu i pokazywał jak można wykorzystywać małe trampoliny albo głupią piłkę
Ewentualnie te zajawki na końcu filmu gdzie pokazują jak ciężko było nakręcić te wszystkie sceny i ile wypadków się zdarza.
Napisano Ponad rok temu
No hardcore!!!Ewentualnie te zajawki na końcu filmu gdzie pokazują jak ciężko było nakręcić te wszystkie sceny i ile wypadków się zdarza.
Rozwaliła mnie scena jak mial przeturlać się napiła tarczową
Jaki jestem sprawny, ale odpuscił bym(no chyba zeby dobrze zapłacili )
Pełen szacun
Napisano Ponad rok temu
Pod koniec filmu jest scena jak Seagal dostaje tubę w nos od tego ruskiego płatnego zabujcy. Cała sala łłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
Podoba mi się w Seagalu że wali skutecznie i konkretnie, a nie bawi się w bzdurne show jak np. Van Damm
Napisano Ponad rok temu
Gambit na moda ulicy - hehehe
Zaraz by krzyczeli, że PiS już cenzuruje internet
Fiod tego nie łyknie on nie lubi formacji której kibicuje.
Ale modem byłbym dobrym :twisted: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
tak - ja o tym Chucku tak na serio powolujac sie na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]:o tym chucku to ty na serio?? czy to ja nie wyczulem w tym zartu ??
* In 1968, Chuck fought and won the World Professional MiddleWeight Karate championships by defeating the World's Top Fighters. He held that title until 1974 when he retired undefeated.
* Chuck achieved another milestone in his life by being the first man ever in the Western Hemisphere to be awarded an 8th degree Black Belt Grand Master recognition in the Tae Kwon Do system. This was a first in 4,500 years of tradition
oraz na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (zwroc uwage na liste brazowych pasow).
no i jak zaklada dzwignie to lamie staw a nie tylko straszy.Podoba mi się w Seagalu że wali skutecznie i konkretnie,
Napisano Ponad rok temu
Bułem kilka lat temu w kinie na "Nieuchwytny" z Seagalem.
Podoba mi się w Seagalu że wali skutecznie i konkretnie, a nie bawi się w bzdurne show jak np. Van Damm
a ktory sie nie bawi w szoł wkoncu za to im płacą
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ano szkoda...szkoda ze mu sie umarło
...wiecie, chciałbym go zobaczyć w MMA - czy to jego Jeet Kune Do to naprawde takie dobre, czy dobre tylko na dystans :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zaraz bedzie wojna :twisted: :wink:
Napisano Ponad rok temu
Don The Dragon Wilson to też fajny aktor
Jeff Wincott
Z Mathiasem Huesem było kilka fajnych filmów, z
Billi Blanksem te kilka
no i
Bolo Yeung
Heh, takie pytanko ma ktoś takie stare filmy na kasetach, płytach dvd, vcd czy innych????
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
A Bruce Lee był mistrzem i nauczycielem Norisa.
Tak nie do końca. Oni się wymieniali, nie tyle technikami co spostrzeżeniami. Od czasu spotkań z Chuckiem Bruce zaczął kopać powyżej pasa.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Chuck Norris
Mam do niego pewien szacunek. Był w wojsku (bodajże w wojskach powietrzno-desantowych) i walczył w Korei (choć szczegółów nie znam, ale podobno był ranny). Potem poświęcił się SW, miał sukcesy sportowe, no i wciągnął go film. Grał wprawdzie w mało ambitnych filmach, można powiedzieć o dość naiwnej fabule, ale to były ówczesne trendy. Dla mnie np. "Mściciel z Hong Kongu" to klasyka.
Posiada brązowy pas w bjj, więc nie zamyka się na "nowości". Podobno do dziś na różnego rodzaju seminariach, wspólnych treningach widać, że naprawdę coś sobą reprezentuje.
Jackie Chan
Dla mnie prawdziwy mistrz i artysta jeśli chodzi o film, perfekcjonista. Podobno niektóre sceny potrafi powtarzać po 100 razy, zanim uzna efekt za zadowalnający. Doskonały choreograf i kaskader. Nietrywialna postać ze światka aktorów SW.
JC van Damme
Baletnica i pajac. Podobno coś tam w sporcie osiągnął (bodajże mając 18 lat mistrzostwo Belgii w shotokan), ale trudno mi ocenić wartość tego tytułu. Belgia jest stosunkowo malutka i kto też wie jaka tam wówczas była konkurencja i poziom. Nie raz żałowałem czasu spędzonego na oglądaniu jego filmów, większość to dla mnie beznadzieja. Te same sztuczki, układy, obowiązkowy szpagat. Drugorzędna z reguły fabuła i mały "realizm" filmu.
Wiele się słyszało o jego problemach z alkoholem, dragami i historyjkach, jak to się stawiał i oberwał (np. od swego bodyguarda). Na różnego rodzaju festiwalach, galach i wizytach wygląda jak tania, kolorowa gwiazdeczka. Podważałbym jego skuteczność i kunszt w SW.
Steven Seagal
Pokazał coś nowego, jego pierwsze filmy (m.in. "Niko", "Wygrać ze śmiercią") to było coś innego. Odszedł od schematu, gdzie walka finałowa trwa 15 min. (najpierw dobry bije złego, potem zły dobrego, a na końcu dobry pokonuje złego) i pokazał kawałeczek mało znanego wówczas Polsce i światu aikido.
Jednak prywatnie nie jest już taki "fajny". Prawdopodobnie posiada (lub też posiadał, ze względu na dość wygodny tryb życia) umiejętności na wysokim poziomie, choć jego 7 dan w aikido jest chyba bardziej za zasługi w jego propagowaniu. Znamy również plotki o jego problemach z (nad)używaniem przemocy wobec kobiet oraz o niepozaspokojonej i niepohamowanej witalności. To tylko plotki, ale z reguły coś tam zawsze w tym jest.
Śmieszy mnie również dorabianie sobie legendy, jak chociażby o istniejącej 2 letniej luce w jego życiorysie. Stefek miał bowiem w tym czasie być tajnym agentem DEA tropiącym producentów i handlarzy narkotyków w Ameryce Południowej. Litości...
Napisano Ponad rok temu
Nie lubie go i nie oglądam jego filmów .
Jego filmy to nawet nie klasa B tylko E .
:roll:
Napisano Ponad rok temu
moze sprowadzmy dyskusje bardziej na temat fajni aktorzy,
Jelonek Bambi jest zajebisty
Dział ULICA - Praktyczne zastosowanie technik w obronie własnej. Samoobrona. Bez zasad.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Śmieszne, dziwne sytuacje na ulicy...........
- Ponad rok temu
-
Nóż. Napewno nie masz szans?
- Ponad rok temu
-
Taekwondoka VS amator
- Ponad rok temu
-
"Dziś jest dobry dzień na śmierć"
- Ponad rok temu
-
Gdzie się uczyć obsługi batona
- Ponad rok temu
-
FURIA !!
- Ponad rok temu
-
FURIA !!
- Ponad rok temu
-
tak w temacie psów i he-manów
- Ponad rok temu
-
Czy był moment w waszym życiu kiedy coś pęka??
- Ponad rok temu
-
Sami zaczęli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Ponad rok temu