Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nóż. Napewno nie masz szans?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
334 odpowiedzi w tym temacie

budo_esthan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 305 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Ehhh !maniek! przeczytałeś chociaż jeden arykuł ?
  • 0

budo_sw1ru
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Wiem z autopsji, ze nie zawsze wyciagniety noz oznacza zdeterminowanego napastnika, ktory chce go uzyc. Przeciez w wiekszosci przypadkow wystarczy, ze go tylko wyjmie...

Jednakze po przeczytaniu Waszych postow otworzyly mi sie oczy i zobaczylem jasna strone moce :D .
  • 0

budo_mich123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z krainy deszczowców

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

Wiem z autopsji, ze nie zawsze wyciagniety noz oznacza zdeterminowanego napastnika, ktory chce go uzyc. Przeciez w wiekszosci przypadkow wystarczy, ze go tylko wyjmie...


Nie ma to jak wkurwić gościa i ułatwić mu użycie noża :) W życiu czasem bywa tak że napastnik może i owszem nie jest zdeterminowany użyć noża, ale jak zaczniemy coś kombinować to wpadnie w panike i może go użyć, skutecznie.

Jednakze po przeczytaniu Waszych postow otworzyly mi sie oczy i zobaczylem jasna strone moce :D .


Być może uratowałeś sobie w tym momencie już życie.

pozdrawiam
  • 0

budo_żbiku
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 109 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Jeśli da się uniknąć walki to z całą pewnością trzeba to zrobić. Jeśli to będzie nawet laik i Ty będziesz to widział to i tak niema sensu niczego udowadniać. Jedyną możliwość walki widze tu wtedy gdy mową i zachowaniem spowodowali byśmy że nożownik będzie myślał że pękamy i zaraz dostanie to czego chce (przykład rozboju). Jeśli wtedy nadażyła by sie okazja aby przyjebać z zaskoczenia to w tym wypadku szybkie, niesygnalizowane dżgnięcie palcami w oko i to z całej pizdy nie było by chyba nadużyciem.
Nigdy nie wychodził bym na coś w stylu solo z nożownikiem (nawet największym laikiem) chyba że bez kitu niebyło by innej możliwości ( może coś w sylu pałki było by gdzieś pod ręką). Takiego pojeba trzeba by było przechytrzyć.
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
:) żbiku ma racje ale np. jesli gosciu z nozem wyleci a znajdzie sie kamien i jebs w lepetynke to chyba nie przekroczenie granic obrony koniecznej??
  • 0

budo_maniek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pruszków

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

Ehhh !maniek! przeczytałeś chociaż jeden arykuł ?

Szczerze mowiac to przeczytalem tylkko jeden odnosnik. Bo po co tyle czytac. Mozecie miec inne poglady na ten temat ale ja narazie niemam zamiaru zmieniac zdania.
Jesli napadnie mnie ktos z nożem to sa tylko 2 drogi:
1. to ucieczka.
2. Pierwszemu zaatakowac i taki mu dac wycisk zeby zapamietal.
(pierwsza jest bardziej bezpieczna, a druga to ostatecznosc)
  • 0

budo_tikemi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
spoko - mam dla ciebie propozycję
ja z drewnianą atrapą a ty mi dasz wycisk, ok ?

tylko najpierw podpiszeż, że nie pociągniesz mnie do odpowiedzialności za spowodowane urazy :twisted:
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

spoko - mam dla ciebie propozycję
ja z drewnianą atrapą a ty mi dasz wycisk, ok ?

tylko najpierw podpiszeż, że nie pociągniesz mnie do odpowiedzialności za spowodowane urazy :twisted:




:) pomyslowosc ludzka nie zna granic
  • 0

budo_maniek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pruszków

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

spoko - mam dla ciebie propozycję
ja z drewnianą atrapą a ty mi dasz wycisk, ok ?

tylko najpierw podpiszeż, że nie pociągniesz mnie do odpowiedzialności za spowodowane urazy :twisted:

Spoko. ale mi niechodzi zeby bic kazdego tylko jak to juz jest ostatecznosc. Np niema gdzie uciec, albo gosciu cie juz atakuje. Przeciez nie dasz sie mu zgnoic.
  • 0

budo_mich123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z krainy deszczowców

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

spoko - mam dla ciebie propozycję
ja z drewnianą atrapą a ty mi dasz wycisk, ok ?

tylko najpierw podpiszeż, że nie pociągniesz mnie do odpowiedzialności za spowodowane urazy :twisted:

Spoko. ale mi niechodzi zeby bic kazdego tylko jak to juz jest ostatecznosc. Np niema gdzie uciec, albo gosciu cie juz atakuje. Przeciez nie dasz sie mu zgnoic.


O to właśnie chodzi, o to podejście, o to słowo klucz. On Cie nie zgnoi tylko zabije, albo okaleczy, jak to zrozumiesz to wtedy będziesz miał szansę wyjść cało z takiej opresji lub do niej po prostu nie dopuścić.

pozdrawiam
  • 0

budo_chrystianek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 668 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ny

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
ja tam mam zawsze przy sobie noz
ale i tak zawsze bilans strat iz zyskow najpierw

a tak przy okazji ubran to se wez kuchenny noz i przetnij mi cieciem mocna skorzana kurtke
bo z moich doswiadczen to wcale tak latwo jej nie tnie
noz taktyczny to juz inna historia
podobnie z pchnieciami
ale ciecia nie przetna mocnej skory tak latwo(mam na mysli ciecia kuchennym gietkim nozem-nie tasakiem czy czyms takim)

w kazdym bac razie noz to powazna bron
nawet laika nie mozna lekcewazyc
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Nie było mnie 2 dni a tu takie "kfiotki" :)
Widziałem akcje na filmie "Krokodyl Dundie" :)
podchodzi do bohatera koleś, wyciąga kose(taką normalną) i mówi dawaj kase...
...na to Krokodyl mówi "Co to ma być? Nóż?"
I wyciąga tak z 25 cm maczetę :) :) :)
Gostek spier.... 8)

A tak na serio to zgadzam się z ogółem - uciekando, a wcześniej profilaktyka
  • 0

budo_user_usunięty
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

jet:



W walce z nożownikiem kluczem jest brak walki z nożownikiem, lub dystans dążący do nieskończoności :)

stary(jeżeli moge tak mówić)gdybys zobaczyl mojego trenera w akcji(jest niepozorny ale storzony do walki-szybki,techniczny bardzo twardy psychicznie-rozwala 3 krotnie większych od siebie i to bez problemu) to uwirzylbys ze nawet gdy typ dobrze sie posluguje nożem to nie ma problemu zeby go obezwładnic.takze jak dla mnie to tylko kwestia treningu
  • 0

budo_user_usunięty
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

jet:



W walce z nożownikiem kluczem jest brak walki z nożownikiem, lub dystans dążący do nieskończoności :)

stary(jeżeli moge tak mówić)gdybys zobaczyl mojego trenera w akcji(jest niepozorny ale storzony do walki-szybki,techniczny bardzo twardy psychicznie-rozwala 3 krotnie większych od siebie i to bez problemu) to uwirzylbys ze nawet gdy typ dobrze sie posluguje nożem to nie ma problemu zeby go obezwładnic.takze jak dla mnie to tylko kwestia treningu
  • 0

budo_user_usunięty
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

jet:



W walce z nożownikiem kluczem jest brak walki z nożownikiem, lub dystans dążący do nieskończoności :)

stary(jeżeli moge tak mówić)gdybys zobaczyl mojego trenera w akcji(jest niepozorny ale storzony do walki-szybki,techniczny bardzo twardy psychicznie-rozwala 3 krotnie większych od siebie i to bez problemu) to uwirzylbys ze nawet gdy typ dobrze sie posluguje nożem to nie ma problemu zeby go obezwładnic.takze jak dla mnie to tylko kwestia treningu
  • 0

budo_mich123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z krainy deszczowców

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

stary(jeżeli moge tak mówić)gdybys zobaczyl mojego trenera w akcji(jest niepozorny ale storzony do walki-szybki,techniczny bardzo twardy psychicznie-rozwala 3 krotnie większych od siebie i to bez problemu) to uwirzylbys ze nawet gdy typ dobrze sie posluguje nożem to nie ma problemu zeby go obezwładnic.takze jak dla mnie to tylko kwestia treningu


po pierwsze nie jestem stary, i nie mozes tak do mnie mowic :)
po drugie, zapewne uwazasz ze twoj trener jest super hiper itd., ale uwierzylbys ze mialby duzy problem zeby przezyc walke z typem dobrze poslugujacym sie nozem gdybys sam, lub ewentualnie Twoj trener posparowal troche z kims z atrapa. jesli miekka atrapa to bedzie malo zeby zrozumiec, to proponuje drewniana albo metalowa

pozdrawiam

edit:
zreszta czesto ludzie pchnieci nozem, orientuja sie w sytuacji dopiero chwile po zdarzenie, czesto nawet noza nie widza, wiec filmy filmami a zycie zyciem
  • 0

budo_johnnny
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
... zwłaszcza, że nie ma czegoś takiego jak "walka" z tru-nożownikiem bo spec zakończy całą rzecz zanim ona sie zacznie nie machając za wiele kosą. :)

Jak wcześniej pisałem, ta kwestia nigdy nie zostanie jednak zamknięta :wink:
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

stary(jeżeli moge tak mówić)gdybys zobaczyl mojego trenera w akcji(jest niepozorny ale storzony do walki-szybki,techniczny bardzo twardy psychicznie-rozwala 3 krotnie większych od siebie i to bez problemu) to uwirzylbys ze nawet gdy typ dobrze sie posluguje nożem to nie ma problemu zeby go obezwładnic.takze jak dla mnie to tylko kwestia treningu

Idz spać bo Smerfy się już skonczyły :rofl: :rofl: :rofl:
  • 0

budo_pitt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 314 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Dobra. Mając szczęście, po wyuczeniu się technik itp. mamy jakieś szanse na to, że obronimy się przed nożem. Tylko czy warto ryzykować dla tych 10-15 złotych, które mamy w kieszeni? :roll: Oczywiście, są różne sytuacje, ale w tej akurat nie widzę sensu.
  • 0

budo_user_usunięty
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
jak jestesci takie cwaniaki to sie moze na walke umowimy co.okaze sie ze jestescie tylo mocni w gebie.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024