Skocz do zawartości


Zdjęcie

samoobrona...?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

budo_jodan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 775 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zależy od punktu odniesienia

Napisano Ponad rok temu

samoobrona...?
ciekawi mnie kwestia podejścia do samoobrony w stylach koreańskich jak to wyglada w praktyce? stosowanie technik po pojedynczym ataku, statycznie, bez oporu ze strony atakującego? czy przypomina bardziej randori w judo?
pozwolę sobie zacytowac fragment tekstu ze strony Warszawskiego Centrum Karate Shidokan, na temat praktycznych skutków tzw paradoksu Kano:

Jigoro Kano był twórcą judo – systemu rywalizacji sportowej opartego na kilkudziesięciu potencjalnie najmniej niebezpiecznych technikach ju-jitsu. W latach 20-tych zeszłego wieku nie toczono zawodów sportowych w ju-jitsu, a trening polegał właśnie na ćwiczeniu ustalonych wcześniej kombinacji „zabójczych” technik z nie przeciwdziałającym partnerem. Ustalone kombinacje powtarzano dziesiątki razy aż do perfekcji, ale czegoś takiego jak walka zadaniowa czy sparing w tradycyjnym japońskim ju-jitsu praktycznie nie było. Kano jako pierwszy wpadł na szaleńczy pomysł porzucenia technik, których nie dawało się włączyć do wolnej walki treningowej i zaczął organizować turnieje w swoim uproszczonym systemie. Szybko pojawili się adepci tradycyjnych „realnych” szkół pragnący spróbować swoich sił w pojedynku z ekspertami „ugrzecznionego” i „odrealnionego” systemu Kano. Jakież było ich zaskoczenie, gdy okazało się, że niezależnie od przyjętych reguł pojedynku, a nawet przy zupełnym ich braku (bo dochodziło też do ulicznych bójek), byli zupełnie bezradni. Mimo że to przecież oni ćwiczyli pod kątem „prawdziwej” walki, nie byli w stanie zastosować żadnej ze swych morderczych, niezawodnych technik i właściwie niewiele różnili się od początkujących. Judo zdecydowanie wygrało z jujitsu niemal wszystkie stoczone wówczas pojedynki. Dziś nie musimy już temu się dziwić, bo znamy przyczynę.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

jak się do tego ma ho sin sul? rzeczywiscie się je ćwiczy w sposób, który daje jakąkolwiek szansę w sytuacji zagrożenia, czy tylko robi się teatrzyk, a ponieważ wszyscy co bardziej kumaci nic nie mówią nic, reszta sali klaszcze?
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?

rzeczywiscie się je ćwiczy w sposób, który daje jakąkolwiek szansę w sytuacji zagrożenia, czy tylko robi się teatrzyk, a ponieważ wszyscy co bardziej kumaci nic nie mówią nic, reszta sali klaszcze?


czy moje wrażenie, że jesteś uprzedzony do tkd jest słuszne?
Jeśli chcesz, chętnie potwierdzę, że robimy teatrzyk. :)
Zwróć zwłaszcza uwagę na pierwszą sylabę w koreańskim określeniu samoobrony i teraz przypomnij sobie co mówi św. Mikołaj.

pozdrawiam
  • 0

budo_jodan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 775 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zależy od punktu odniesienia

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?
niesłuszne. mam kolegów i przyjaciół trenujących tsd i tkd, i wielu z nich się zgadza a moimi poglądami.
zauwaz też, ze ja nie atakuję tkd, tylko pytam, jak to wygląda. a z okresleniem "teatrzyk" dla ho sin sul zetknałem się w w rozmowie z taekwondoką. wiec wyluzuj, nit tu na nikogo nie napada. a ty nie twórz teorii spiskowych.
aluzji do św Mikołaja nie rozumiem, dla mnie on mówi "Zawsze coca-cola" :lol:
  • 0

budo_raju
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 237 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?
W grupach typowo sportowych (takich jak moja) WTF, trenujemy głownie kyorugi :) . Nigdy nie przykładaliśmy zbyt wielkiej uwagi do hosinsul i "magicznych sztuczek". Element ten powtarza się w okresie przed egzaminami (jeden z wymogow to chociażby pokazanie paru technik hosinsul) ale trener daje nam wolna reke w wyborze kombinacji. A tak naprawde to zależy od grupy, bo w takich nastawionych typowo na zawody nie ma czasu na takie cos.

pozdr.
  • 0

budo_jodan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 775 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zależy od punktu odniesienia

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?
ale ja nie pytam o techniki, bo o tym mam z grubsza pojęcie. chodzi mi o sposób ich ćwiczenia. o metodykę nauczania samoobrony, a nie o zakres techniczny.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?

niesłuszne. mam kolegów i przyjaciół trenujących tsd i tkd, i wielu z nich się zgadza a moimi poglądami.


ok, źle zrozumiałem.

u nas z grubsza. POd egzamin teatrzyk, zaś ewentualna ulica to zupełnie inna sprawa i inne techniki. Mniej efektowne, bardziej efektywne.
  • 0

budo_unicorntkd
  • Użytkownik
  • Pip
  • 45 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Nowy Dwór Mazowiecki

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?
Znaczy my też znowu tak często nie trenujemy Hosinsul, ale coś niecoś umiem i często stosuje na starszym bracie albo na innych młodszych członkach rodziny ;) A poza tym trener stwierdził, że każdy ma swój styl samoobrony - jedn by podciął, drugi by kopnął, trzeci by przerzucił ;) Po prostu trzeba to sobie ćwiczyć w domu na spokój a na treningach utrwalać ;) Ja to traktuje poważnie... bo zdaje sobie sprawę, że jest to ważne i może się kiedyś przydać ;)
  • 0

budo_jodan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 775 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zależy od punktu odniesienia

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?
wrrrr... :evil: ile razy mam pisać, ze nie obchodzi nie zakres techniczny?! pytanie było proste: Jaka jest METODYKA TRENINGU SAMOOBRONY? a nie technki. czy nikt tu nie potrafi przeczytac ze zrozumieniem?
  • 0

budo_jodan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 775 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zależy od punktu odniesienia

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?
innymi słowy, czy cwiczy się dane techniki na zasadzie: zatakuj i stój nie sprawiając kłopotów, abym mógł wykonac swoją kombinację? w takim przypadku mamy powtarzanie schematów technicznch do oporu (patrz cytat), czy taż, jak np w judo, ćwiczy się dynamicznie, na oporujacym przeciwniku?
  • 0

budo_ira
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1243 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: samoobrona...?

innymi słowy, czy cwiczy się dane techniki na zasadzie: zatakuj i stój nie sprawiając kłopotów, abym mógł wykonac swoją kombinację? w takim przypadku mamy powtarzanie schematów technicznch do oporu (patrz cytat), czy taż, jak np w judo, ćwiczy się dynamicznie, na oporujacym przeciwniku?

Spotkałem się z jedną i drugą zasadą więcnie ma jednoznacznej odpowiedzi na twoje pytanie.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024