190 odpowiedzi w tym temacie

[budo_columbus]

A jesli chodzi o Polski Zwiazek MMA, to moze w innej sytuacji bylby rozwiazaniem.. ale w istniejacej obecnie nie ma szans istnienia, a moglby tylko przyczynic sie do umacniania monopolu i jeszcze wiekszego szykanowania konkurencji (tym razem senkcjonowanego oficjalnie).

[budo_kozet]

A jesli chodzi o Polski Zwiazek MMA, to moze w innej sytuacji bylby rozwiazaniem.. ale w istniejacej obecnie nie ma szans istnienia, a moglby tylko przyczynic sie do umacniania monopolu i jeszcze wiekszego szykanowania konkurencji (tym razem senkcjonowanego oficjalnie).

Niestety też jestem tego zdania!!

[budo_emde]

hehe polski zwiazek mma ? polski zwiazek bjj ? regulowac co ? zwykla walke o klienta i slowne utarczki ... kary pieniezne by nakladali ? heheh

hehe sorry ale w zyciu nie zaplacilbym zlamanego grosza na polski zwiazek mma, ktory prawdopodobnie idac sladem PZPN czy PZN (narciarstwa) defraudowal/krad/tracil kase i okazal sie niczym wiecej jak chetna wladzy banda darmozjadow ...

[budo_mma toruń]

Moim zdaniem tak zwane "filie" GB (a wlasciwie MMA Polska), same chetnie dorzucilyby swoje trzy grosze do tematu, a nie robia tego, bo nie chca problemow (i oczywiscie nie mozna im miec tego za zle, bo w wielu miastach panuje nadal to co w Warszawce mielsmy do niedawna: monopol a la TPSA- wiekszosc narzeka, ale nie ma innej opcji). Choc mysle, ze to jest rowniez kwestia czasu.

Ja już swoje trzy grosze do tematu dorzuciłem. I więcej nie zamierzam ponieważ moim zdaniem sprawa dotyczy głównie klimatów warszawskich. Patrząc jednak na tą wojnę z punktu widzenia przynależności do organizacji to źle się dzieje, że jeden klub Gracie Barra jest w konflikcie z drugim.

Jeżeli natomiast chciałbym coś nagadać Mirkowi, opierdolić go za coś, czy też za coś podziękować to zrobiłbym to prywatnie, a nie na forum.

Co do monopolu w innych miastach: w Toruniu nikt nie narzeka. Ludzie przychodzą, odchodzą, trenują non-stop, trenują sporadycznie, wszystko się kręci. Pokrywamy koszty prowadzenia klubu ze składek członkowskich, to co zostaje dokładamy do wyjazdów na zawody czy też seminaria. Klub nie jest moim miejscem zarobku
A konkurencja u nas jest. I to spora. W Toruniu działa bardzo dobry klub Pawła Klimkiewicza, nastawiony w 100% na MMA. Ale za to u nas jest 100% brazylijskiego jiu-jitsu. Tak czy siak - nikt nikomu nie wchodzi w drogę, jest szacunek i dobra atmosfera.

Czego życzę również w innych miastach

[budo_gonzo]

"oto słowa geniusza" jak powiedział Wolf do Julesa w "Pulp Fiction"

pzdr gnz

ps. MMA Toruń to głos rozsądku w tej dyskusji i myśle że wypowiedział głośno to co myśli wiele osób które z różnych powodów nie zabrały głosu.

[budo_thorgal]

Mam pytanko do trenujących na Gwardii lub Mirka O. , jak teraz wygląda grafik treningów popołudniowych, czy jest zgodny z podanym na stronie klubu ? czy oprócz bjj i mua thaj są zajęcia z MMA i w jakie dni ? czy w zwiazku z prowadzeniem treningów przez Brazylijczyka jest tylko bjj ?

Pozdrawiam

[budo_mma toruń]

Thx Gonzo :-)

[budo_mireko]

Aktualny grafik zajęć strona valetudo.pl w dziale treningi Warszawa M.Okninski

[budo_buc]

Mirek-ten grafik nie jest aktualny !

[budo_mireko]

Aktualny plan jest na valetudo.pl M.Okninski

[budo_dilsvern]

ooo bjj wreszcie we wtorek i czwartek o 21. Rewelacja!

[budo_antonjo]

Nieźle sie porobiło w Warszawkim światku BJJ ...

Z tego co czytam , Miras stracił większość swoich zawodników BJJ :roll:

Kiedyś trenowałem ... u Mirka - nawet jakieś 3 lata bodaj - ale z powodów zdrowotnych musiałem przestać - ciągłe problemy z kręgosłupem i stawami - z powodu Artretyzmu ..
Straciłem moją pasję, i ulubioną zajawkę która kiedyś zajmowała mi większość wolnego czasu ..

Kiedyś intensywnie trenowałem BJJ- jeszcze 1,5 roku temu - wtedy nie było alternatywy, dla treningu u Mirka . Nigdy jednak nie myślałem na powaznie o zmianie miejsca treningów, ale głównie z uwagi na zawodników, kumpli, przyjaciół... oraz "poziom sportowy" jaki klub Mirka trzymał przez lata swojej świetności . . .

Zawsze jednak przeszkadzał mi " sposób " w jaki prowadzona była sekcja . . . no może wyjąwszy pierwsze dwa lata treningów które spędziłem w fitnesklubie u Nastuli na Warszawskim Żoliborzu.

Moze jestem z tych wygodnickich - ale lubiłem klub Nastuli, za jego "klasę" - za czyste maty, za Barek z napojami, za czystą szatnię, Szafki w prawdziwego zdarzenia, saunę etc... Tamte treningi to była bajka ! .. Mimo ze wtedy nie umiałem zbyt wiele jesli chodzi o samo jiu jitsu .
Potem przyszły czas Gwardii i Legii - trenowało się dalej, mimo ze Warunki juz odpowiadały mi o wiele mniej. Zrobiło sie brudno, i jakoś tak " undergroundowo"
Zawsze łudziłem sie ze wreszcie Miras zorganizuje jakąs salę z prawdziewego zdarzenia - gdzie bedzie wielkie Logo naszeog klubu, i fajny klimat do tregningów... ale nie doczekałem się - treningi juz do końca "moich dni" były na śmierdzącej brudnej gwardii ...

Oczywiście nie wpłynęło to na moje treningi - ale nie wykluczone ze gdyby na ten czas pojawiła sie taka CopaCabana - to zmienił bym Klub - bo warunki w jakich rozwija sie swoją pasję, sport ... tez sie liczą !!

Co do samych treningów, i sposobu prowadzenia BJJ przez Mirka - no to musze się zgodzić, z krytycznymi opiniami ...
Moze w początkowej fazie treningów uczyłem sie od Mirasa, ale ostatnie dwa lata to była "kulanka po swojemu" i uczenie się od innych Zawodników ... 3/4 technik nauczyłem sie do Pawła Mistewicza, Marka Pasierbskiego, Lecha... to dzieki zadaniówkom z zawodnikami robiłem " jako takie postępy " ...
I oczywiście wypadało by zadać pytanie ? jaka była tu Rola Mirka ?
Czy ograniczała sie jedynie do udostępnienia sali ? ... Zorganizowania raz po raz jakiegoś seminarium ? -
napewno nie - wkońcu był naszym trenerem, w jakimś sensie coachował nas wszystkich, i przekazywał swoje uwagi w sposób jaki umiał najlepiej .
Ale zawsze brakowało mi "indywidualnego" podejscia Mirka do swoich zawodników, jakis uwag pod kątem technicznym, ustawiania "ścieżki rozwoju" dla danych chłopaków.
Nie widziałem metodyki ani Strategii rozwoju sportowego, w ćwiczeniu jiu jitsu ...

Tak że suma sumarum - Moim zdaniem - Miras zawsze bardziej skłaniał sie ku MMA, aniżeli ku Jiu jitsu brazylijskiemu, to walki i turnieje MMA były zawsze priorytetem ..
No i niestety zemściło sie to wkońcu na Tobie Mirek ! ..
Masz teraz konkurencję.

To dobrze ze jest wybór dla ludzi chcących zacząc przygodę z jiu jitsu !
Moze wreszcie ludzie zaczną doceniac siłę PR'u internetowego oraz wizerunku jaki można wykreować przy pomocy ZDJĘĆ !
Tak fotografia to teraz moja pasja nr .1
Przez długi czas robiłem to dla Mirka, ale ze teraz nie trenuje... to jakos temat ucichł

Zycze chłopakom których znam i z ktorymi ćwiczyłem przez wiele lat - wielu sukcesów na zawodach, w tym w tych najbliższych (ME - Marek dasze radę ! 8) )
Niech wybiorą odpowiedni dla siebie klub, i niech rozwijają sie sportowo i technicznie

Jeśli zależało by Wam na jakiś zdjęciówkach/ fotoralacjach etc. dawajcie znać
Niebawm ruszam ze swoja stronką fotoblogową, to moze gdzies tu podlinkuje.

Pozdro dla Copacabany i Mirasa !

Konkurencja zawsze wychodzi na dobre potencjalnym Klientom !
A zamiast produkować 10 stronicowe wątki na BUDO, zachęcam do przemyślenia działalności PRowej na stronach internetowcyh klubów BJJ/MMA - bo póki co obydwie dalekie są od ideału.

8)

P.s
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
O takie coś mi sie wygrzebało z dysku.. na odchodnym - Mareczek w dosiadzie na MP w Poznaniu ..2005 bodaj ?

Pozdro ALL

[budo_boidae]

madry tekst no i ... zdjecie piekne rowniez

[budo_ali]

Mysle, ze gospodarz Gwardii powinien cos zrobic z ogolnym syfem. Poziom higieny jest ponizej krytyki, czy sa tam jakies kontrole sanepidu?
Na Gwardii cwicza ludzie z klubu Mirka, jakis klub judo i aikido na gorze. Wszyscy brudza i nikt po sobie nie sprzata. Od tego jest klub gwardia do ktorego mozna dojechac tylko samochodem terenowym jesli nie chce sie miec zdartego podwozia.

[budo_paragorn]

Ryuu: mnie zaczęło sie od tego że po 1.5 miesięcznej abstynencji na treningach, przyszedłem i zacząłem trenować to było na tydzień przed końcem miesiąca.
W trakcie treningu pojawił się Mirek podszedłem do niego i spytałem się ile mam zapłacić (jestem uczciwy) i co usłyszałem 100 zł. Mówię trenerze że tylko tydzień został a on na to (tradycyjnie) że jak idziesz do sklepu i kupujesz chleb to płacisz... itd. Ale ja mówię że tylko tydzień. (Wqrwiłem się) Siadłem... I mówię że przyjdę za tydzień i bede płacić od nowego miesiąca na to usłyszałem ze 50 zł za dzisiejszy trening. Stanęło na tym że musiałem zapłacić 50 zł za tydzień treningów bez trenera bo i tak była wolna mata.

Co do płatności. U nas jest tak, że jak się zgłosi trenerowi nieobecność wcześniej to się płaci mniej, a jak przychodzi z tym dopiero po fakcie to normalnie.

[budo_kano mori]

Mysle, ze gospodarz Gwardii powinien cos zrobic z ogolnym syfem. Poziom higieny jest ponizej krytyki, czy sa tam jakies kontrole sanepidu?
Na Gwardii cwicza ludzie z klubu Mirka, jakis klub judo i aikido na gorze. Wszyscy brudza i nikt po sobie nie sprzata. Od tego jest klub gwardia do ktorego mozna dojechac tylko samochodem terenowym jesli nie chce sie miec zdartego podwozia.

Co ty gadasz czlowieku ??
Jak byly treningi na sali zapaśniczej to zeczywiscie tam nie bylo zbyt czysto na macie...
Ale sa sali judo jest czysto...

[budo_ali]

Mialem na mysli budynek gdzie jest wieksza sala. Mata jest spoko ale te kible na dole to syf. Mi ogolnie dobrze sie cwiczy, nie potrzebuje sterylnych warunkow.

[budo_kano mori]

To nie pisz takich glupot ze sanepid ze tamto sramto bo kazdy kto to czyta wyobraza sobie tony wlosow lonowoch i grzybow na macie :blus: a wcale tak nie jest ...
Nie wiem po ktorych kiblach ty chodziles ale ja nie widze w nich nic szczegolnego...
pzdr :balisong:

[budo_pavlak]

topic jest o treningach na gwardii, a ja mam zamiar sie niedługo zapisac
powiedzcie mi czy na bjj pottrzebuje judoge czy zrotkie spodenki i koszulka wystarcza?
A i doczytalem sie ze za 100zł/miesiac moge isc na dowolna liczbe treningow, czyli na tajski takze?

[budo_brat pit]

Cześć,
na początku wystaczy Ci spodenki i koszulka. Ale naprawdę warto zainwestować w gi.
Oczywiście za 100pln chodzisz na dowolną liczbę treningów )

pozdrowienia

Piotr