CybergeniX
Napisano Ponad rok temu
cybergenix (nazwe moglem przekrecic)
Uczylem sie o tym na AWFie ale dawno i wylecialo mnie to z glowy.
Polega jak dobrze pamietam na:
-Na laweczce wyciska sie sztange, kumple stopniowo po kilku powtorzeniach dokladaja ciezar az do ciezaru makymalnego (ktory jest owczesnie obliczany w stosunku do masy ciala).
-Nastepnie ciezar sie stopniowo zmniejsza. (czyli robimy "piramidke")
-Sam koniec to wyciskanie samej sztangi. Przy dobrych obliczeniach ma sie wrazenie ze sztanga jest niesamowicie ciezka.
Trening jest krotki, miesnie dostaja niezle po dupie, sila skacze calkiem niezle, ponoc nie ma sie po tym zakwasow lub sa niewielkie. Wada jest to ze trzeba miec dwoch pomocnikow.
Chcialbym odswiezyc swoja pamiec zanim to pocwicze, jednak moj mozg elektroniczny (czyt. google) wyplul wielki znak zapytania.
Czy ktos z was zna se na tej metodzie? Byc moze pod inna nazwa.
Bardzo prosze o wszelkie namiary/opisy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chodzi mi glownie o ilosc powtorzen i obliczenia masy jaka dzwigasz. Tego wlasnie nie pamietam i znalezc nie umiem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Futbol Amerykański we Wrocławiu i nie tylko
- Ponad rok temu
-
zam:>
- Ponad rok temu
-
Odpornosc
- Ponad rok temu
-
plan treningowy taekwondo-zna sie ktos na tym?
- Ponad rok temu
-
Parkoure w Poznaniu!!!!!!!!!
- Ponad rok temu
-
Zna sie ktos na sercu ?
- Ponad rok temu
-
Bieganie w zimie.
- Ponad rok temu
-
Mundial 2006- oficjalne rozstawienie. Czyli z kim zagramy?
- Ponad rok temu
-
Wysiłkowe zapalenie stawu kolanowego
- Ponad rok temu
-
Boks - ból pleców
- Ponad rok temu