7276 odpowiedzi w tym temacie

[budo_agutto]

Obrona była, jest i będzie dozwolona. Z reguły nie ma większych problemów z określeniem - kto atakował, a kto się bronił. Zdarzają sie także wyjątki ale - lepiej bronić się niż dać zrobić sobie krzywdę (lub komuś bliskiemu lub słabemu).

[budo_fedormajk]

Obrona była, jest i będzie dozwolona. Z reguły nie ma większych problemów z określeniem - kto atakował, a kto się bronił. Zdarzają sie także wyjątki ale - lepiej bronić się niż dać zrobić sobie krzywdę (lub komuś bliskiemu lub słabemu).

Wg mnie jedyna słuszna i znana zasada w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia własnego lub bliskich to: "lepiej być sądzonych przez byle jakich dwóch czy jednego sędziego niż niesionym przez czterech na własnym pogrzebie" Koniec.

[budo_kamikazee]

A w między czasie zawiadomić telefonicznie Policję - po pierwsze jakby atakującemu coś się stało (np. udusił się, jak Niemiec z samochodu zagazowany przez policjantów)

Ten Szwab udusił się, bo Policjanci nie prawidłowo użyli gazu CS (łzawiącego).

[budo_radnus]

wydawało mi się, że pewnym było to że użyli pieprzowych...(?)

[budo_nobody28]

Artykuł z wirtualnej polski:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dosyć ciekawe, ale mam nadzieję, że nie wpadnie u nas nikt na pomysł, żeby zakazać gazów pieprzowych ze względu na biedne ofiary robiące burdę pod wpływem koki?. Gaz staje się coraz popularniejszy, a to może być dla nas nie koniecznie dobre...

Pozdrawiam

Ja myślę że artykuł jest lekko przekombinowany.Być może jest jakaś interakcja ale znając realia Stanów , czyli ogromną popularność koksu+bardzo częste używanie gazu przez policje, to gdyby to było na prawdę aż tak niebezpieczne , to mieli by tam ilość zgonów liczonych w tysiącach.

[budo_uel]

A młodzi Norwedzy sypią sobie CS'kami i mają dobrą zabawę myśląc, że to Pepperspray

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_pogromca z lbn]

Ja myślę że artykuł jest lekko przekombinowany.Być może jest jakaś interakcja ale znając realia Stanów , czyli ogromną popularność koksu+bardzo częste używanie gazu przez policje, to gdyby to było na prawdę aż tak niebezpieczne , to mieli by tam ilość zgonów liczonych w tysiącach.

też o tym pomyślałem, ale problem pojawi się gdy, do pewnych głów dojdzie "szkodliwy wyeliminować" to niestety za nic im nie przetłumaczysz tego, że są to marginalne przypadki. Tego się właśnie boję.

@UP
Co tam, że nie świadomi czym, ważne, że funa mają nie złego

Pozdrawiam

[budo_kiwi]

Obrona była, jest i będzie dozwolona.

BENE!
Ja mysle ze problem dotyczy tych sytuacji, kiedy to zostajemy naszym zdaniem ciezko zniewazeni i wyplacamy gosciowi naleznosc :wink: . Czasami zle oceniwszy sytuacje troszke za szybko podejmujemy decyzje o stosowaniu srodkow obronnych. Nie chce przynudzac ale obrona konieczna ma scisle okreslone ramy, a i jej przekroczenie tez posiada swoja definicje choc w tym przypadku ocennosc sytuacji jest dosc swobodna.

Obrona TAK ale jej przekroczenie juz nie koniecznie

[budo_cezary_d]

problem pojawi się gdy, do pewnych głów dojdzie "szkodliwy wyeliminować" to niestety za nic im nie przetłumaczysz tego, że są to marginalne przypadki. Tego się właśnie boję.

Bardzo głośno było swego czasu o paralizatorach (co prawda niepopularnych w Polsce taserach, a nie tanich dotykowych) i żadna koncepcja zmian nie wyszła z tych mądrych głów, więc nie byłbym tak pesymistycznie nastawiony. Mądre głowy to w tym przypadku wysocy funkcjonariusze Policji lobbujący w MSWiA zazwyczaj za zmianami ograniczającymi "uzbrojenie" obywateli.

[budo_pogromca z lbn]

No może trochę przesadziłem... Pożyjemy zobaczymy.

Pytanie z innej beczki:
Kaliber zamierza zamawiać jeszcze frontiersmana? Szczególnie interesuje mnie jego większa wersja.

Pozdrawiam

[budo_uel]

Pytanie z innej beczki:
Kaliber zamierza zamawiać jeszcze frontiersmana? Szczególnie interesuje mnie jego większa wersja.

Pozdrawiam

Kierując się pewną logiką to Frontiersman jeżeli już się pojawi to nie wcześniej niż na wiosnę kiedy misie będą budzić się ze snu Na razie pójdą spać tak więc tego typu miotacze ( z zastosowaniem ściśle określonym przez producenta) nie będą nikomu potrzebne

Obrona przed misiami to swego rodzaju abstrakcja. Jedne są spokojniejsze a inne mogą być bardzo agresywne i tutaj miotacz może nie wiele zdziałać, szczególnie jak trafimy na matkę z młodym, która poczuje zagrożenie.

W tym przypadku udało się zniechęcić misia:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Poniższa prezentacja pokazuje, że przy przeciwnym lub bocznym wietrze nie będziemy w stanie zachować bezpiecznej odległości. Podchodząć bliżej prędzej miś nam głowę urwie niż go odstraszymy.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A na koniec filmik pokazujący "udomowionego" misia który podczas karmienia z ręki chciał okazać sympatie swojej pani. Swoją drogą to na Wschodzie nawet misia na psa zaadoptują

[budo_danielw2208]

Według mnie jednak gazy, paralizatory, batony to pewna ulga dla Policji.
My jako społeczeństwo jesteśmy bardziej bezpieczni, zdeterminowani a co najważniejsze przestajemy być "owcami" dla wilków. Dlatego uważam że jakiekolwiek ograniczenia w używaniu gazów, paralizatorów itp. w "obronie" nie powinny mieć miejsca.
Dresiarze czy inne menelstwo powinno się bać zaczepić "porządnych" obywateli. Kary powinny być srogie, ale wykrycie przez Policję sprawców napadu, zasłoniętych kapturami itd. graniczy z cudem. Tymczasem dobrym gazikiem jesteśmy w stanie obronić siebie, bliskich, osoby postronne. W dodatku podajemy Policjantom sprawcę "na tacy" no może troszkę obolałego :wink:
A każdego polityka pragnącego wprowadzić ograniczenia proponuję wysłać bez goryli, gazu, wieczorem, w ciemny zaułek "po papierosy". Bankowo zmieni zdanie...

[budo_piesciarz]

Mam takie pytanko.................czy te PM oc 17 z Hotspray sa w blistrach jak te oryginalne z USA bo mysle,ze ta 120 w strumieniu napewno ale czy ta chmura 90 ml tez jest zapakowana w blistr a nie luzem jak w gascolcie...??

[budo_kamikazee]

Kaliber zamierza zamawiać jeszcze frontiersmana? Szczególnie interesuje mnie jego większa wersja.

Pisałem do nich maila zaraz po skończeniu się Frontiersmanów i odpisali mi, że sprowadzą je w nowym roku być może już w styczniu.

Mam takie pytanko.................czy te PM oc 17 z Hotspray sa w blistrach jak te oryginalne z USA bo mysle,ze ta 120 w strumieniu napewno ale czy ta chmura 90 ml tez jest zapakowana w blistr a nie luzem jak w gascolcie...??

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Police OC-17 Magnum chmura 90 ml zakupiona w [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_uel]

Czy waszym zdaniem policjant dobrze uczynił?

10 letnie dziecko (dziewczynka) nie chciało iść pod prysznic, matka wezwała policjanta a ten strzelił taserem w dziecku plecy.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_pogromca z lbn]

Trochę offtopa zrobiłeś, ale dla mnie to czyste frajerstwo, pod warunkiem, że dziewczynie, lub osobom postronnym nie zagrażało niebezpieczeństwo (np nie wzięła noża i nie zaczęła krzyczeć, że się potnie). Myślę jednak, że aż tak głupim być nie można i na prawdę mogła zaistnieć potrzeba szybkiego obezwładnienia.

@Ot
Mam pytanie, czy jeśliby było kilka osób chętnych na większą wersję fronterka, to może pospamujemy im tam trochę?

Pozdrawiam

[budo_uel]

Być może temat nie jest całkowicie spójny z ostatnimi wpisami ale artykuł, który dzisiaj się pojawił inspiruje do pewnej refleksji. Nie ma znaczenia czy to jest paralizator czy też gaz. Nie wiem na ile polskie prawo pozwala na stosowanie aż tak drastycznych środków przymusu wobec dzieci (szczególnie kilkuletnich dziewczynek), ale na pewno ten fakt nie przynosi chluby jakiejkolwiek osobie dorosłej startującej z bronią do dziecka. Poza tym dziecko to dziecko, jest XXI wiek i każdy wykwalifikowany policjant powinien sobie radzić w takich przypadkach. Nie wyobrażam sobie sytuacji żebym miał sypać gazem nawet najbardziej rozbrykanemu dziecku. Widziałem kiedyś film na YT, w którym policjant absolutnie nie radził sobie z nastoletnią rozhisteryzowaną dziewczyną. Od razu z kilku cm spryskał ją gazem a potem w tyłek strzelił jej Taserem, dziewczyna nie posiadała broni i spokojnie wystarczyło jej założyć kajdanki.

[budo_kamikazee]

Policjanci w USA nie lubią się przemęczać (tak samo jak na lotniskach w Kanadzie) w obezwładnianie tylko walą z tasera lub gazu, pałują i dopiero zakuwają w kajdanki.

[budo_pogromca z lbn]

Uel odrobinę pomyśleć, a można sobie wyobrazić taką sytuacją, gdzie może okazać się konieczne użycie tasera wobec 12 letniej osoby i to wcale nie musi być sytuacja rodem z S-F.
W gazetach napiszą co chcą napisać a resztę pominą, dlatego nie emocjonowałbym się tak. Skąd wiesz, czy policjant w ten sposób nie uratował dziewczynie życia? Nie możesz tego wiedzieć, bo Cię tam nie było i nie znasz okoliczności.

Pozdrawiam

[budo_uel]

Uel odrobinę pomyśleć, a można sobie wyobrazić taką sytuacją, gdzie może okazać się konieczne użycie tasera wobec 12 letniej osoby i to wcale nie musi być sytuacja rodem z S-F.

Z tekstu nie wynika, że 10 letnie dziecko stanowiło zagrożenie dla siebie i innych osób co nie oznacza, że to było łatwe dziecko. Nawet rodzice stwierdzili, że dziecko sprawia problemy. Nie chodzi mi już o ten konkretny tekst i tą konkretną sytuację, ale o sam fakt używania broni wobec kilkuletnich dzieci, które może sprawiają pewne problemy ale nie stanowią zagrożenia dla innych (nie mają przy sobie żadnego groźnego przedmiotu). Niektórzy z was mają swoje dzieci ale nie sądzę żeby ktokolwiek uspokajał je gazem, czy też paralizatorem, który może spowodować nawet śmierć dziecka. I właśnie o to chodziło mi w tym wątku. Dzieci 12, 13 letnie i starsze to już inna para kaloszy. One mogą już stanowić zagrożenie dla innych.