Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7276 odpowiedzi w tym temacie

budo_xiii
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Taka krótka akcja z ostatnich dni. Pies puszczony w samopas, co prawda z kagańcem i "opiekująca" się nim kobicina. Dorosły wilczur próbuje mnie zajść od boku, szczeka i warczy, właścicielka w żaden sposób nie reaguje. Piesek dostaje ok.3 s z UZI po czym oddala się półbiegiem, a w bezpiecznej odległości zaczyna wycierać pysk w trawę. To co mnie troszkę zaskoczyło, to to, że piesek (swoją drogą bardzo ładny, czarny wilczur), przyjął przynajmniej 2 s na dziób, dopiero przestał szczekać i uznał że nic tu po nim. Na psy to jednak najlepsza będzie zwykła chmurka.

Jakie macie doświadczenia z CS'ami w połączeniu z pieskami?

Edit: Darknesss, Ty masz chyba jakiś problem. Przestań robić tu śmietnik i nie poniżaj się już bardziej.
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Johny z Pogromcą - jak wylądowaliście na komisariacie? Od razu zgłosiliście po zdarzeniu czy was znaleźli?


Jak spier****** przed tym świrem to w locie udało mi się na policję zadzwonić, sytuacja była dosyć złożona. Jak im powiedziałem że goni mnie koleś i krzyczy że chce mnie zabić (co było prawdą) zjawili się w 3 minuty. Ja zacząłem uciekać w stronę radiowozu ale głupi nie pomyślałem i w 1 ręce miałem batona a w 2 gaśnicę Puissance 90 która mi gówno pomogła, wiadome było, że mnie na ziemię wyłożyli (nie stawiałem oporu).

@Cizzia
Obiecuję, że postaram się przebrnąć przez to i wyrażę swoją opinię.

Pozdrawiam
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Adamooo

Tak więc do całkowitej delegalizacji to zapewne jeszcze trochę, tym bardziej że póki co w naszym kraju przypadki tak drastyczne jeszcze się nie zdarzają na taką skalę jak w USA ( zresztą osobiście myślę iż to kwestia dostępu jak również ceny samych miotaczy – bo nie ukrywajmy że nawet strażnik w więzieniu u nas w kraju nie sypie komuś gazem od 10 do 15 razy pod rząd ... bo po prostu więzienia na to nie stać ! a nie że by nie chciał ... jak się wkurwi lub ktoś się o to zdecydowanie prosi ) niemniej wydaje się być bardzo prawdopodobnym iż jeśli skala zastosowań w których życie ludzkie zostanie nadszarpnięte czy okaleczone lub odebrane – narośnie – to z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć że przepisy w przyspieszonym tępię zostaną zaostrzone a sam dostęp poważnie ograniczony jeśli nie zdelegalizowany – wszystko zależy od rozwoju wypadków na świecie i dalszych badań nad samym środkiem tak szumnie dotąd określanym jako całkowicie niegroźny bo to przecież pieprz ...

Prawda jest taka że wszystko obecnie ewoluuje w tępię do tej pory nie znanym, jak również same badania nad substancjami drażniącymi rozwijają się wręcz z dnia na dzień, zresztą w każdej dziedzinie postęp jest zastraszający i to co jeszcze rok temu wydawało się być zupełnie niegroźne w obecnej chwili zaczyna być uznawane za narzędzie tortur - co jest jasno podkreślone w tekście który zamieściłem i do którego odsyłam – bo zapewne warto go analizować i wyciągać wnioski.



Cizzia
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Darknesss - blokada na pisanie przez miesiac, jako ze ostrzezenie nie pomoglo..
Cizzia - ostrzezenie za wdawanie sie w pyskowki z Darknesss'em

//dzey

  • 0

budo_fedormajk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 436 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Cizzia skąd pewnośc ze przepisy w Polsce zastaną zaostrzone?nie wspominam juz o calkowitej delagalizacji.


Teraz wszystko załatwia się w sejmie. Wystarczy grupka posłów i masz nowe prawo.
Tylko ciekawe kto będzie za takim prawem lobbował w sejmie. Myslę ,że PIS będzie zbierał punkty przed wyborami. No cóż , wkrótce się pewnie dowiemy.Po ostanich gazowych zadymach w Chińskim Centrum, KDT czy w czasie manifestacji stoczniowców wizja cizzi wydaje sie bardzo prawdopodobna. Mnie ostatnio głównie kundle za nogawki łapią czyli mam szczęście, że nie muszę używać przeciwko ludziom. I niech tak zostanie na długo.
Ale bandziorom nie pożałuję nawet jak prawo się zmieni. Kto to pisał na tym forum zdanie: LEPIEJ BYĆ SĄDZONYM PRZEZ 2 SEDZIÓW NIZ NIESIONY PRZEZ CZTERECH ,...... ITD :)
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
.. szczegolnie ze gazy sa zabronione w wiekszosci krajow EU, wiec latwo dorzucic do tego populistyczna papke i ustawa gotowa :?
  • 0

budo_fedormajk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 436 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

.. szczegolnie ze gazy sa zabronione w wiekszosci krajow EU, wiec latwo dorzucic do tego populistyczna papke i ustawa gotowa :?


No może tak czarno na sprawę nie patrzmy licząc, że jednak tak szybko zmiany nie wejdą skoro np kolega cizzia składał dopiero co na forum jakieś propozycje współpracy w zakresie gazo-biznesu.
Ja rozumiem sprawę tak, że jeśli okazałoby się, że gaz pieprzowy jest jednak groźny dla zdrowia, to zakazać trzeba. W innych krajach UE prawo w zakresie gazów zawsze było ostre ale tam 112 działa bezbłędnie i mozna liczyć na natychmiastową pomoc a nie jak u nas na przesłuchanie i decyzję - jechać czy nie jechać i ile to będzie kosztować budżet.....
  • 0

budo_johnysh2
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Johny z Pogromcą - jak wylądowaliście na komisariacie? Od razu zgłosiliście po zdarzeniu czy was znaleźli?


Jak spier****** przed tym świrem to w locie udało mi się na policję zadzwonić, sytuacja była dosyć złożona. Jak im powiedziałem że goni mnie koleś i krzyczy że chce mnie zabić (co było prawdą) zjawili się w 3 minuty. Ja zacząłem uciekać w stronę radiowozu ale głupi nie pomyślałem i w 1 ręce miałem batona a w 2 gaśnicę Puissance 90 która mi gówno pomogła, wiadome było, że mnie na ziemię wyłożyli (nie stawiałem oporu).

@Cizzia
Obiecuję, że postaram się przebrnąć przez to i wyrażę swoją opinię.

Pozdrawiam




To Ja napisze jak to było z mojej perspektywy. Może być nudno :)

Usłyszeliśmy jakieś krzyki, więc wyszliśmy z garażu. Po chwili zjawił się typ. który gadał coś po angielsku (chwilowo), szedł w naszą stronę a my analogicznie oddalaliśmy się od niego dając ostrzeżenia.
Ponieważ wydawał się być agresywny na co wskazywały jego gesty, słowa i reakcje, Ziom Pogromca użył swojego Puissance 300ml. Typ uciekł na chwilę, po czym Ziomuś pobiegł zamknąć garaż a ja zadzwoniłem na suki. Typ po okolo 2 min zaczął mnie gonić, po jakichś 50m sprintu sypnąłem mu w biegu prościutko w ryj Red Pepperem 150ml HJF, który nie zadziałał. No ale w końcu zaczął sie pajac dusić.
Dobiegłem do Taxówki, już jechały psy więc za nimi, wyskoczyło około 4-6 panów wyposażonych w jakieś karabinki, obezwładnili Pogromce oraz napastnika, który podobno jeszcze Zioma później gonił, po czym wysiadłem z taksówki i rozbroili mnie.
W drodze na komisariat trudno było wytrzymać, typ aż kwiczał że go boli.
Z tego co Pamiętam u Ciebie Pogromco też sie działo dużo, że jakieś typy tego typa sie przyjebały do Ciebie ale to już sam dodaj do opowiadanka co tam chcesz :wink:
Wyszło na to że to sąsiad z bloku obok, myślał że się włamujemy do garażu.
  • 0

budo_johnysh2
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Co do tego tekstu od Cizzi ( <--- jak to się odmienia? :P ) [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Z tego co zrozumiałem, tekst opisuje kilka przypadków, znajde czas i jeszcze go dokładnie przetłumacze. Jest humanitarny, ogólnie narazie nie mam zdania, jak mówię, przetłumaczę i się wypowiem :wink:
No ALE, z tego co mi się wydaje, to tylko dobra wola policjantów z USA że używają gazów, gdyż z tego co wiem mają prawo używać broni palnej, prawda? :)
Można ten link wrzucić w google, wyskakuje masa podobnych tematów.
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Ja rozumiem sprawę tak, że jeśli okazałoby się, że gaz pieprzowy jest jednak groźny dla zdrowia, to zakazać trzeba. W innych krajach UE prawo w zakresie gazów zawsze było ostre ale tam 112 działa bezbłędnie i mozna liczyć na natychmiastową pomoc a nie jak u nas na przesłuchanie i decyzję - jechać czy nie jechać i ile to będzie kosztować budżet.....

no wlasnie na zachodzie to 112 wcale dobrze nie dziala.. co innego jak powiesz ze widzisz wlasnie typa z klamka - co innego jak powiesz ze cie czarny skroil z portfela.. w przypadku pierwszego to dzialaja niezle (a czasami az z mocna przesada), w przypadku drugiego efektywnosc nie jest wysoka, tak samo jak w PL..

natomiast czy gaz jest szkodliwy? zapewne tak - jak Cizzia cytowal, sa wypadki smiertelne po jego uzyciu.. czy to powod zeby go zabronic? moim zdaniem nie.. bo jakie srodki pozostaja do wyboru? baton? noz*? pistolet? kastet? wszystko jest juz zabronione.. to czym sie wtedy bronic? :cry:

*ps. o zabronionym nozu pisze z perspektywy mieszkania w UK
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Przypadków śmiertelnych jest coraz więcej a w szczególności w USA gdzie obecnie gazują się pieprzem na potęgę - chyba najbardziej na świecie :) – wystarczy poszukać w google, od pewnego czasu non stop pojawiają się artykuły opisujące takie właśnie sytuacje. Do najczęstszych powikłań należy obrzęk i nadmierna opuchlizna tchawicy prowadząca do uduszenia ( i wcale nie trzeba być jakimś astmatykiem, czy alergikiem e/w mieć kłopoty z sercem – choć tego typu schorzenia mają szczególny wpływ podczas gazowania na organizm ludzki, jest to jedynie wierzchołek samej piramidy ) duże znaczenie ma również sytuacja, wystarczy być pod wpływem silnego stresu lub wzburzenia ( co właściwie zawsze występuje ) e/w dostać zbyt dużą dawką - przekłada się to w prostej linii na sam poziom doznań bólowych znacznie je potęgując – i choć od samego początku byłem zwolennikiem konkretnej inhalacji agresorów czego nie przeczę – to wraz ze wzrostem mojej wiedzy z tego zakresu w obecnej chwili zarzuciłem takowe podejście i wystarczy mi obezwładnienie napastnika, zwyczajnie mam syna i daleki jestem od spędzenia kilku do kilkunastu lat na „wakacjach na koszt państwa” co wcale nie jest takie nieprawdopodobne patrząc przez pryzmat naszego wymiaru sprawiedliwości i rozpatrywania później czy nie przekroczyłem granic obrony koniecznej oraz czy broń której użyłem do odparcia zamachu była adekwatna – choć na szczęście cały czas w Polsce funkcjonuje pogląd opisujący wszystkie miotacze gazu jako – gaz obronny – gdzie sama nazwa sugeruje wykorzystanie i zastosowanie to jednak ... Kolejnymi faktami często ostatnio opisywanymi po zastosowaniu gazu pieprzowego są poparzenia które występują w zdecydowanej większości przypadków i mają charakter od niegroźnych podrażnień aż do naprawdę poważnych oparzelin przypominających oparzenia kwasem, i choć do tej pory nie były one brane pod uwagę i ogólnie oceniano je jako niegroźne to obecna dokumentacja zdecydowanie przeczy takiemu pojmowaniu i marginalizowaniu tego problemu. Wracając do tego co napisał Dzey czyli co nam pozostanie jak i posiadania gazu zabronią ... bo faktycznie będzie to poważny problem, niemniej taka sytuacja już występuje od lat w UK i ludzie sobie jakoś radzą, choć oczywiście daleki jestem od stwierdzenia że jest to normalna sytuacja - ale fakt pozostaje faktem że w Wielkiej Brytanii nawet nożyczek nie możesz mieć ze sobą na ulicy ... :( a co dopiero noża, batona czy gazu.
Osobiście skłaniam się ku poglądowi iż jeśli ogólna i szeroko dostępna wiedza na temat samego gazu pieprzowego i jego zastosowań będzie rosła, to siłą rzeczy doprowadzi to do coraz bardziej rozsądnego i umiejętnego jego stosowania a to przełoży się w dużej mierze i pozwoli ograniczyć przypadki uszczerbku na zdrowiu czy zejść śmiertelnych wywołanych jego zastosowaniem. Jednocześnie samo prawo w tym zakresie powinno być rozbudowywane i dopracowywane ponieważ w chwili obecnej – gaz - jest to najczęściej obecnie wykorzystywany środek przymusu bezpośredniego. Tym bardziej jestem w 100% przekonany o tym że w obecnej chwili sędziowie jak i sama prokuratura nie posiada odpowiedniej wiedzy z omawianego zakresu i choć działają oni w oparciu o dokumentację medyczną to nie jest ona jedynym czynnikiem który powinno brać się pod uwagę przy rozpatrywaniu spraw z użyciem samych miotaczy gazu.

kilka ciekawych linków z zakresu środków przymusu bezpośredniego w odniesieniu do służb mundurowych :

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

mam nadzieję że nikt się nie zanudzi :) i zapewniam iż warto sobie poczytać jak to jest naprawdę w obecnej chwili w Polsce – zresztą wszyscy funkcjonariusze służb mundurowych którzy nas czytają powinni być usatysfakcjonowani zamieszczonymi informacjami które dość jasno precyzują co i jak.

Cizzia
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

To Ja napisze jak to było z mojej perspektywy. Może być nudno :)

Usłyszeliśmy jakieś krzyki, więc wyszliśmy z garażu. Po chwili zjawił się typ. który gadał coś po angielsku (chwilowo), szedł w naszą stronę a my analogicznie oddalaliśmy się od niego dając ostrzeżenia.
Ponieważ wydawał się być agresywny na co wskazywały jego gesty, słowa i reakcje, Ziom Pogromca użył swojego Puissance 300ml. Typ uciekł na chwilę, po czym Ziomuś pobiegł zamknąć garaż a ja zadzwoniłem na suki. Typ po okolo 2 min zaczął mnie gonić, po jakichś 50m sprintu sypnąłem mu w biegu prościutko w ryj Red Pepperem 150ml HJF, który nie zadziałał. No ale w końcu zaczął sie pajac dusić.
Dobiegłem do Taxówki, już jechały psy więc za nimi, wyskoczyło około 4-6 panów wyposażonych w jakieś karabinki, obezwładnili Pogromce oraz napastnika, który podobno jeszcze Zioma później gonił, po czym wysiadłem z taksówki i rozbroili mnie.
W drodze na komisariat trudno było wytrzymać, typ aż kwiczał że go boli.
Z tego co Pamiętam u Ciebie Pogromco też sie działo dużo, że jakieś typy tego typa sie przyjebały do Ciebie ale to już sam dodaj do opowiadanka co tam chcesz :wink:
Wyszło na to że to sąsiad z bloku obok, myślał że się włamujemy do garażu.


Żeby się nie powtarzać powiem co się ze mną działo jak on pobiegł za Tobą.

Zamknąłem garaż, zobaczyłem, że Cię goni wybiegłem pod górę i zobaczyłem jedną osobę (znaną) z osiedla i dałem mu telefon aby zadzwonił (był to Starszy Pan). Koleś tak się chyba przestraszył jak podleciałem do niego "uzbrojony", że i tak sam musiałem wykonać telefon. Po pewnej chwili zobaczyłem, że typ co gonił jonysh'a2 (a to jak się odmienia? :) ). Wraca w moim kierunku, oraz lecą jego 2 kumple z jakimiś pałkami (jeden to chyba szczotkę wziął). Dla czepialskich mieli te narzędzia ponieważ siedzieli w linii garaży która była za nami. Stałem i nie powiem przestraszony jak cholera darłem się jak pojeb*** żeby spierdalali. Jego koledzy coś gadają, że trzeba wyjaśnić etc ale jak tylko robili jeden krok w moim kierunku to krzyczałem żeby się nie zbliżać i mnie zostawić, bo nikomu nic nie zrobiłem :) (stres zrobił swoje, a wtedy mocno zwątpiłem w działanie gazu i nie miałem najmniejszej ochoty, aby mały wypad na piwko zamienił się w pobyt w szpitalu). Koledzy tego typa go zostawili, bo myśleli, że to ja go zaatakowałem. Później stałem sobie na przeciwko niego i jak zobaczyłem radiowóz to wyrwałem sprinta w jego kierunku. Dalsze dzieje już znacie.

Wspominam to do dzisiaj, strachu nie mało ale ogólnie to nawet śmiesznie mi się teraz o tym opowiada :P .

Pozdrawim
  • 0

budo_adamooo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
NA 100%nie zakazą pieprzniczek,powinni za to karać sprzedawców co gówniarstwu sprzedają gazy i bazarowymi handlowcami co to nawet 10 latkowi sprzedawcą nato :evil: a póżniej gówniarz zagazuje pół szkoły.Niech sie zajmą drechami z kosami,nogami od stołu(spotkałem takiego,wyciągnął z rękawa kurtki :lol: ) i tymi pokrętłami od wody co noszą zamiast kastetów.
  • 0

budo_malachi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 325 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Amsterdam/Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Zakazać noszenia nóg od stołu i zaworów? Źle zrozumiałem, nie? :wink:
  • 0

budo_axel44
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Dziś przeprowadziłem kolejne testy gazów, może się komuś przydadzą ;D

Więc tak zaczniemy od gazu KO w stożku ponieważ jakiś czas temu była na jego temat dyskusja tak jak wiadomo bynajmniej mi sie wydaje ze te oryginalne przywiezione z niemiec są lepsze szybciej, lepiej i dłużej działają taka pomarańczowa chmurka a ten dostepny w polsce jest troszeczke gorszy :) leci z niego gęsta biała mgła zresztą wszystko zarejestrowałem i zrobiłem z kolega mały filmik pokazowy Polskiego KO po niżej link do filmu:

->

Kolejnym testowanym gazem był gaz UZI made in USA o poj. 120ml przyznam ze zdziwił mnie zasięg fakt była ładna pogoda i po energicznym nacisnieciu spustu dosc gruby strumień płynu wyleciał spokojnie na dobre 4 metry w koło głównego strumienia było mnóstwo drobinek i kropelek gazu oraz mgiełka szybciutko z tamtą uciekaliśmy bo zaczęło nas dusic i oczka co nie co szczypały ;/

Przetestowaliśmy też gaśnice TW1000 CS 400ml ze względów na to iż zajmuje się nagłaśnianiem imprez i wiadomo różnie bywa na plenerach wiec woziłem ją ze sobą ze względu negatywowych opinie odpuściłem sobie ją i zamówiłem gaśniczke HI MAXA 550 ml jak myslicie bedzie lepsza ????? a co to gasnhiczki TW1000 CS zasięg taki hmm no moze 4-5 metrów spokojnie dość duza chmura szybko sie rozeszła a co do działania nie powiem bo nie wiem my bynajmniej nic nie poczulismy ;/ a tym bardziej jak zobaczyłem sposób rozpylania tego gazu to juz katastrofa psikając w jednego agresora bym mógł inne postrone ofiary tym popsikać wiadomo na rozrubach na meczach to i moze fajna duze gesta mgła ale w tłumie gdzie są i dzieci i inni niewinni to już lepiej coś w strumieniu :) no to na razie na tyle :)

a co do gazów ANTI HUND 50ml w tym samym opakowaniu co KO kumpel psiknoł sobie z ok 40-50cm na początku nic ale po kilku sekundach spalił buraka i był wyłączony przez kilka minut ale nie długo ale z oczkami miał problem przez ponad godzine hihi

pozdrowionka dla forumowiczów
  • 0

budo_malachi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 325 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Amsterdam/Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
bynajmniej = wcale
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
ło kurva Axel ale dałeś podkład wymiękłem :)
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Axel

jak na początkującego zawodnika - dla mnie bomba :)

Cizzia
  • 0

budo_kamikazee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 512 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Axel

jak na początkującego zawodnika - dla mnie bomba :)

Cizzia

I o zgrozo zrobił to za darmo.
  • 0

budo_cezary_d
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

zamówiłem gaśniczke HI MAXA 550 ml jak myslicie bedzie lepsza ?????


Od TW1000 na pewno HI MAX będzie skuteczniejszy.
Jak dotrze już do Ciebie ta gaśnica to zmierz jej wymiary i wrzuć info na forum. Chcę taką kupić, a nie wiem czy mi się do schowka (dosyć małego) w aucie zmieści - szczególnie przez tę rękojeść.
Zamówiłeś strumień czy jednak chmurę? Jeśli będziesz robił test to nagraj jak psika, choćby telefonem komórkowym.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 20

0 użytkowników, 20 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024