Ta strona używa cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania - przeczytaj naszą politykę cookies.
Korzystając ze strony akceptujesz nowy regulamin z 4 grudnia oraz wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7276 odpowiedzi w tym temacie

budo_rene nożownik
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Może jeszcze kilka osobistych spostrzeżeń na temat pieprzu w postaci żelu i piany. Faktycznie żele z którymi się spotkałem (które nadal uważałem za skuteczne) miały konsystencję wody. Sikały na jakieś 3 m ale gwarancję celnego spryskania głowy (twarzy) napastnika dawało ok 1,5. A to z racji faktycznie wąskiego strumienia. Po ostatnich zabawach pianą stwierdzam, że zachowuje się ona własnie tak jak na ogół wyobrażamy sobie żel nim go użyjemy pierwszy raz. No może jest ciut bardziej puszysta:).

Pianę raczej wyobrażamy sobie jako twór o lepkości i upierdliwości waty cukrowej. A tak naprawdę ma ona puszystość piany z dobrze ubitego białka jajka. Osoby obserwujące uwalnianie pianowego LE z ubocza porównywały zjawisko do ...gaśnicy proszkowej.
Myślę, że w miarę plastycznie nakreśliłem wam żel i pianę.

Osobiście odradzam wszelkie mgły- mozna się w zamieszaniu łatwo samemu podgazować. Wierzcie, w gorących chwilach sprawdzanie skąd wieje wiatr nie jest instynktowne:)
  • 0

budo_delirium
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
marketa - z gazami jak ze wszystkim jest tak samo albo są dobre albo są tanie (wyjątek stanowią wina :D ). Gdyby gaz za 10zł byl superskuteczny nikt nie produkowałby tych za 50 czy 100. Oczywiście to, że kupisz najdroższy gaz nie gwarantuje Ci jego skuteczności w każdych warunkach i każdej sytuacji ale będzie zawsze pewniejszy niż ten za 10zł. To oczywiście moja opinia.
Co do OC 17 wszystkie, ktore widziałem byly strumieniami więc teoretycznie można ich używać w pomieszczeniu co nie znaczy ze da sie w nim przebywać godzine po psiknięciu. Poprostu po kilku, kilkunastu minutach odparuje i zacznie gryźć w gardło szczypac w oczy itd tak, że nie da się w nim przebywać (moje doświadczenia). Jak dlugo to potrwa zależy od wielkości pomieszczenia, temperatuty, wentylacji w nim, ilości użytego gazu itd... [/b]
  • 0

budo_cortez
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Marketa ja testowalem Ko co prawda nie na ludziach, test kilka stron wczesniej,co do innych gazow tanszych tez byly juz wypowiedzi na ten temat.Zgadzam sie z Twinkle,w przypadku tych gazow im blizej tym skutecznosc rosnie lawinowo,aczkolwiek przy bardzo mocnym wietrze nawet sam producent twierdzi,ze uzycie w zwarciu heh :) ponizej metra na wlasna odpowiedzialnosc :D
Mam pytanie dotyczace czegos co sie nazywa peppermace.Czy to jest mieszanka pieprzu i cs?Wiem ze w niewielu stanach usa csy sa zakazane,w niektorych mieszanki.
  • 0

budo_delirium
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Pepper Mace® relies on a powerful pepper formula that, upon direct contact with an assailant's eyes, forces them to slam shut and causes an intense burning sensation.
Wg mnie słowem nie wspominają o dodatku CS
  • 0

budo_cortez
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
No z tego opisu faktycznie nic na to nie wskazuje,no moze tylko to ze maja na ta nazwe patent :D powerful pepper formula hmmm :) ciekawe jakie stezenie oc
  • 0

budo_marketa
  • Użytkownik
  • Pip
  • 37 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Dzieki za odpowiedzi!

A gdybym musiala uzyc gazu w tramwaju to co byloby lepsze?
Walther Pro Secur zel czy Magnum OC-17?

Z opisow na grupie wynika, ze Walther zel przypomina troche bardziej ciezki gaz.

marketa
  • 0

budo_mr_twinkle
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 655 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wielkopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
W tramwaju to miotacz płynowy w strumieniu albo piana (np. Walther i Bodyguard też takie robią.). "Żel" może by też różnie miotany - np. w formie stożka, chmury - tylko krople są większe i gęstsze. Zresztą tu jest na rynku chaos terminologiczny - żel, płyn, strumień - dla wielu sprzedawców to jeden pies...
Mace także robi mieszanki z CS'em (tripple action się nazywa czy jakoś tak). takie mieszanki też Sabre produkuje.
  • 0

budo_cortez
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Faktycznie jesli chodzi o gaz producent z reguly podaje czy jest to chmura stozek itd. Natomiast zel zazwyczaj posiada tylko oznaczenie strumien,ale strumien strumieniowi nierowny,np wedlug co poniektorych sabre(podobno zelowy a nie plyn) wali waskim strumieniem(cos jakby zloty strzal ze strzykawki) podczas gdy walther(zelowy) cos przyblizonego do stozka. Ogolnie sklanialbym sie ku drugiej opcji,tzn z wiekszym rozstrzalem,ale to kwestia indywidualna.Zel w ksztalcie chmury?? :) Tzn. nawet nie stozek ale fog? :) No to jest jakies rozwiazanie na tlum przy Halnym :)
  • 0

budo_delirium
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
marketa - ja na Twoim miejscu wybrałbym czerwonego ProSecura, latwiej nim trafić niż cienkim strumieniem, a jesli chcesz strumień to może kup 2 szt. i poprostu poćwicz użycie w różnych warunkach (wiem, że drogo).
Wcześniej pytałaś o Red Pepper Gel 15% 2mln SHU przetestowałem taki z dysza cone opakowanie 40ml. Gaz ma niby Flip Top ale jest źle wykonany za mała szczelina pomiedzy przyciskiem a klapką, trudno wsunąc palec. W porownaniu z Flip Topami np BodyGuardów jest strasznie tandetnie wykonane. Gazem pisknałem z odległości 2m (zamknięte pomieszczenie) na ścianę żeby sprawdzić powierzchnię jaką pokrywa, zasięg itd. Producent deklaruje 4 m... zapomnij! nie doleciał nawet 2m tzn. troche najwiekszych kropli dotarło do celu i trochę drobniutkiej mgły ale zamało żeby skutecznie zadziałać. Jeszcze jedna wada, która rzuciła mi się w oczy to, dysza która kieruje "stożek" w górę na 2 metrach podnosi się około 0,5m czyli trzeba celować niżej. U mnie obłok uciekł w gore i w prawo dlaczego w prawo nie wiem (wiatru brak przecież). Mimo nazwy nie jest to żaden żel to płynna oleista substancja taka jak w większości gazów pipeprzowych. Co do ostrości to wg mnie jest identyczna albo bardzo zbliżona do KO - bez rewelacji. Moja opinia - szkoda 29zł lepiej kupic KO stożek ladniej leci, ma większy zasięg i wiekszą pojemność i niższa cenę.
OK to tyle może moj test komuś się przyda :)
  • 0

budo_marketa
  • Użytkownik
  • Pip
  • 37 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Dzieki za porady.
Chyba wiec Pro Secur bedzie bardziej wskazany.
A moze ktos mial mozliwosc porownania gazu KO i TW-1000?
Ktory z nich jest mocniejszy?

Udalo mi sie dotrzec do zagranicznej grupy dyskusyjnej:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ktos tam napisal i podal nastepujace dane:

Tabasco in Lebensmittelqualität: 0.02 %
TW 1000: 0.08 %
FIRST DEFENCE: 0.19 %
Pfeffer KO: 0.41 %
Sabre Red (für den deutschen Markt): 1.33 %

Czy KO jest mocniejszy od drozszego TW-1000?
Czy to mozliwe?

Marketa
  • 0

budo_delirium
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
gdyby dane, które podałaś odnieść do wykresu Sabre to okazało by się, że KO jest jedną pozycję wyżej od... Fox Labs :D a TW-1000 jest na drugim miejscu od dołu :)
Miałem kiedyś CS TW-1000 i był słaby więc jeśli ich OC są podobnej jakości to jestem skłony uwierzyć w te dane.
  • 0

budo_cortez
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Wazna rzecza jest wyprobowanie gazu chocby przez 1sec. Chodzi bardziej o naoczne stwierdzenie jak chodzi przycisk,ile sily trzeba zeby go wcisnac(kwestia bardzo indywidualna),a takze co najwazniejsze jak tak naprawde zachowuje sie gaz,zel po wcisnieciu.Zawsze lepiej sprobowac na sucho niz pozniej obudzic sie z "reka w nocniku" jak dojdzie do sytuacji ekstremalnej - takie jest przynajmniej moje zdanie. Oczywiscie wnioski wyniesione z tej dyskusji rowniez sa bardzo pomocne,zwlaszcza przy wyborze.
Jak dorwe sie do zelu Bodyguarda to skrobne pare slow na ten temat. Jak narazie enigma jest oc-17 chyba nikt jak dotad nie mial go w lapie. :)
  • 0

budo_rene nożownik
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

budo_Cortez napisał

Wazna rzecza jest wyprobowanie gazu chocby przez 1sec. Chodzi bardziej o naoczne stwierdzenie jak chodzi przycisk,ile sily trzeba zeby go wcisnac(kwestia bardzo indywidualna),a takze co najwazniejsze jak tak naprawde zachowuje sie gaz,zel po wcisnieciu.Zawsze lepiej sprobowac na sucho niz pozniej obudzic sie z "reka w nocniku" jak dojdzie do sytuacji ekstremalnej - takie jest przynajmniej moje zdanie. Oczywiscie wnioski wyniesione z tej dyskusji rowniez sa bardzo pomocne,zwlaszcza przy wyborze.
Jak dorwe sie do zelu Bodyguarda to skrobne pare slow na ten temat. Jak narazie enigma jest oc-17 chyba nikt jak dotad nie mial go w lapie. :)


:!: To bardzo ważne co napisałeś. Obowiązkowo należy zapoznać się ze swoim gazem- ja również zawsze to robię. :!:
  • 0

budo_pieswidmo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 656 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Suwałki

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
1. każdy gaz który chcecie używać w samoobronie należy nie dosyć że raz, to co jakiś czas sprawdzać, przez psiknięcie, ocenić czy działa i jak działa. zachęca do tego nie tylko zdrowy rozsądek, ale np. ulotka Sbare Red dołączona do gazu.
2. mam oc-17 Police Magnum 90 ml i jest to puszka która wyrzuca chmurę. Chmura jest gęsta, śmierdzi strasznie, moim zdaniem załatwia najpierw drogi oddechowe, w sensie że nie pozwala na złapanie oddechu, a przez co na atakowanie. Zasięg skuteczny - max 1,5-2 metry, czyli mało. Podatna na wiatr. Końcówka Flip top - pierwsza klasa. Puszka 90ml - duża, do kieszeni mało praktyczna, ja noszę swoją przy plecaku na ramieniu jak jeżdżę na rowerze.
  • 0

budo_marketa
  • Użytkownik
  • Pip
  • 37 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Zastanawiam sie nad tym jak nalezy postepowac zanim uzyje sie gazu w nastepujacej sytuacji:

Ide ulica gdzies miedzy blokami, zauwazam w pewnej odleglosci gdzies przy bramie dwie osoby,ktore wydaja mi sie podejrzane, obok bede musiala przejsc.


Tu pojawiaja sie pytania:

Czy juz wczesniej profilaktycznie wziac powinnam do reki miotacz gazu - w ten sposob aby dochodzac do tej grupki byc przygotowana na ewentualne odparcie ataku?
Boje sie jednak, ze gaz trudno jest ukryc w dloni i moze byc on widoczny (szczegolnie czerwony pro Secur). Czy widok gazu moze podzialac odstraszajaco a moze prowokujaco? Moze byc tak, ze agresorzy zauwaza, ze mam gaz i dadza mi przejsc ale potem od tylu zaatakuja. Chyba nie jest dobre aby agresor widzial, ze mam taka bron...

A moze lepiej trzyamc gaz w kieszeni i w sytuacji bezposredniego zagrozenia starac sie go wyjac i uzyc? Ale wydaje mi sie ze siegniecie do kieszeni w tej sytuacji moze okazac sie niemozliwe...

Ciekeawe jak zachowlalibyscie sie w podobnej sytuacji?

Marketa
  • 0

budo_pieswidmo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 656 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Suwałki

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

budo_marketa napisał

Zastanawiam sie nad tym jak nalezy postepowac zanim uzyje sie gazu w nastepujacej sytuacji:

Ide ulica gdzies miedzy blokami, zauwazam w pewnej odleglosci gdzies przy bramie dwie osoby,ktore wydaja mi sie podejrzane, obok bede musiala przejsc.


Tu pojawiaja sie pytania:

Czy juz wczesniej profilaktycznie wziac powinnam do reki miotacz gazu - w ten sposob aby dochodzac do tej grupki byc przygotowana na ewentualne odparcie ataku?
Boje sie jednak, ze gaz trudno jest ukryc w dloni i moze byc on widoczny (szczegolnie czerwony pro Secur). Czy widok gazu moze podzialac odstraszajaco a moze prowokujaco? Moze byc tak, ze agresorzy zauwaza, ze mam gaz i dadza mi przejsc ale potem od tylu zaatakuja. Chyba nie jest dobre aby agresor widzial, ze mam taka bron...

A moze lepiej trzyamc gaz w kieszeni i w sytuacji bezposredniego zagrozenia starac sie go wyjac i uzyc? Ale wydaje mi sie ze siegniecie do kieszeni w tej sytuacji moze okazac sie niemozliwe...

Ciekeawe jak zachowlalibyscie sie w podobnej sytuacji?

Marketa


Sabre na ulotce do gazu zachęca do tak zwanej praktycznej pozytywnej ochrony. Co to oznacza. W praktyce sprowadza się to do noszenia gazu pod ręką, dosłownie, a wsytuacji o której piszesz, zwiększonego ryzyka, ciemna ulica, brama, nieciekawe typy na horyzoncie, należy mieć gaz w ręku przygotowany do strzału, jednak nie pokazywać go. Możesz trzymać go w ręku w kieszeni, albo pod kurtką, ale tak żeby nie wzbudzać niepotrzebnego zainteresowania i nie zdradzać się że masz broń którą się możesz obronić przed potencjalnym napastnikiem.

Co ja czasem robię to idąc ciemną ulicą wyobrażam sobie akcję że zbliżam się do grupy nieciekawych typów, jako typów traktując drzewa, słupy, śmietniki, czy cokolwiek innego. Wybieram sobie szczegółowe punkty które mają być twarzą typa i kiedy mijam dajmy na to słup szybko wyciągam gaz i oddaję strzał / psik w twarz wyobrażonego typa, jesli nie trafiłem szybko poprawiam, zatrzymuję się na chwilkę żeby ocenić slkutecznośc strzału i zwijam się z miejsca zdarzenia. Co mi to daje? Ano to że
1. wiem ile caszu zajmuje mi wyciągnięcie i użycie gazu
2. ćwiczę celowanie, wiem w którym kierunku poleci gaz
3. wiem jaki obszar mniej więcej z jakiej odległości pokryje środek drażniący...

Oczywiście bez przesady. Na każdy nowy gaz wypuszczam max 2-3 krótkie psiknięcia, żeby nie wypryskać całego :) .
  • 0

budo_cortez
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Moim zdaniem w zadnym wypadku nie nalezy podchodzic do delikwentow z gazem na wierzchu bo:
uno: nie kazdy z podejrzana geba musi miec zle intencje,a napewno widzac gaz w twojej rece moze zmienic swoje nastawienie.
due: tak jak mowi pieswidmo trzymac reke w kieszeni na gazie i oczy miec dookola glowy
tre: zakres obrony osobistej - temat rzeka. Trzeba pamietac,ze z punktu widzenia prawa,numer z gazem po odzywce typu " te pozycz piataka", nie kwalifikuje sie raczej pod obrone konieczna - zagrozenie zycia,nalezy wiec zachowac trzezwy umysl i analizowac fakty, aczkolwiek to znowu kwestia indywidualna. To tak pod katem prawnym ;)
  • 0

budo_mich123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z krainy deszczowców

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
hehe, pieswidmo: stosuje podobne ćwiczenia, co prawda nie z gazem i w bardziej ustronnym miejscu :)

Ja generalnie noszę ręce w kieszeni i gdybym miał nosić gaz to właśnie w kieszeni.

marketa: zawsze też możesz zedrzeć naklejkę, albo owinąć gaz jakąś taśmą izolacyjną lub czymś podobnym. Powiedzmy czymś w kolorze kurtki którą nosisz. Przećwicz sobie szybkie wyciąganie z kieszeni. I w pewnych sytuacjach lepiej się wrócic i wybrać inną drogę czy przejść na drugą stronę ulicy. No ale jeśli musiz już przejść. To na luzie, normalnym krokiem, nie patrz nikomu w oczy, nie prowokuj. zresztą poczytaj trochę starych postów Combata. No i bądź gotowa do użycia.
Czasami teskt "daj piątaka" to tylko, jakby tu powiedzieć, formalność przed laniem :) ,
zupełnie jak w dowcipie: ty zając dalej krzywo czapkę nosisz :)

pozdrawiam
  • 0

budo_marketa
  • Użytkownik
  • Pip
  • 37 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Mam pytanie dotyczace gazu Walther Pro Secur w czerwonym pojemniku.

1. Czy wystajaca dysza moze sprawiac klopoty uzytkownikowi gazu?
Gaz ze zbiorniczka wylatuje przez dysze w ksztalcie dlugiej wystajacej rurki. Rurka ta wystaje z obudowy ok 0.5cm.Dosyc latwo jest ja zaczepic lub przycisnac. Rurka ta jest polaczona z przyciskiem spustowym gazu.
Zastanawiam sie, czy niechcacy nacisnienie tej rurki lub docisniecie jej w kieszeni lub inne jakies zahaczenie moze spowodowac wyzwolenia gazu.

2. Czy to jest zel?
Ogolnie na stronach sklepow internetowych mozna przeczytac ,ze jest to zel. Jednak na opakowaniu gazu nie ma ani jednego napisu swiadczecego,ze jest to zel. Sa tam informacje w kilku jezykach,ze jest to "pepper spray" oraz,ze dysza jest typu CONE i obok rysunek pokazujacy,ze gaz ten wydobywajac sie tworzy ksztalt stozka.

Marketa
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
dysza CONE hmmmmmmmmmm nie moge na stowe powiedziec ale chyba to taki strumien
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024