Skocz do zawartości


Zdjęcie

nasiadówki w klatce schodowej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

budo_fatality
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 162 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
Cassini, Mameha, Smoke - chyba jednak zrobię tak jak mówicie. Pogadam z sąsiadami i w spółdzielni mieszkaniowej oraz pewnie ze Strażą miejską. Niestety nie chodzi o samo wysiadywanie. Mam nadzieję że da się załatwić sprawę szybko i skutecznie.
Jeszcze raz dzięki!

Pozdravim,
Kot
  • 0

budo_)pit(
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100Lica
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej

heh rozwale was...
Kup ampułke zapachową ( kosztuje 3 złote ).
Dostębne zapachy to:
- musztarda
- pieprz
- pierd ;)
- zgniłe jaja
- ping pong

Ampułke dostaniesz w sklepie ze śmiesznymi rzeczami...i


a co to za zapach - ping pong ????????????????? 8O 8O 8O :) :) :)
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
Może to taki jak piłeczka ping pongowa w środku ma, całkiem nieprzyjemny. Spróbuj jakąś rozwalic jak masz i sprawdź. :)
  • 0

budo_smoke
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1960 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:Boks

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej

Niestety nie chodzi o samo wysiadywanie. Mam nadzieję że da się załatwić sprawę szybko i skutecznie.


domyślam się, więc do samego przesiadywania dochodzi np. zakłócanie ciszy nocnej, dewastacja klatki i pewnie jeszcze coś, a więc policja ma się do czego przyczepić, jeśli tylko zechce ;) ...
  • 0

budo_sneferu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 205 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
)Pit( kup ping ponga (55 gr. ) o podpal uwazaj na ręce... piłeczka spłonie w 1 sekunde ;) i wtedy sie sztachnij zapaszkiem ;)
  • 0

budo_mero
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 217 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
No to moze odrazu jakims gazem ich :wink: Pomyslem bylo by tez kupienie sobie pitbulla naprzyklad :twisted: Jak slyszysz ze "koledzy" siedza na klatce wychodzisz z "psiakiem" na spacer :twisted: :twisted: :) :)
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej

)Pit( kup ping ponga (55 gr. ) o podpal uwazaj na ręce... piłeczka spłonie w 1 sekunde ;) i wtedy sie sztachnij zapaszkiem ;)


A jaka fajna kometa od tego jeszcze będzie.
Takie metody moim zdaniem nie są tak do końca skuteczne , bo w końcu smrodzą też tym którzy mieszkają na danej klatce.
Ale spróbować nie zaszkodzi, jeśli wyniosą się po jednym dwóch razach, to trochę poświęcenia, się opłaci.
  • 0

budo_fatality
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 162 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
Szanowni koledzy - to tak jabyście zabezpieczali wycieraczkę przed drzwiami przed kradzieżą robiąc na nią kupę.

Pogadałam w spółdzielni i obiecali porozumieć się ze strażą miejską a jeśli to nie pomoże, z policją.

Pozdravim,
Kot
  • 0

budo_lekki
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza rogu

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
ostanio wracam do domu patrze siedzi trzech typow na moich schodach. wiec po sasiedzku; wypierdalac panowie, chlopcy przeprosili i sie zbieraja w podroz. ale jakos mnie tknelo i mysle sam wodeczke popijalem u kolegow pod blokiem, stare czasy nie powinienem sie na gowniarzach wyzywac jak zgred jakis. wiec wracam i mowie; idzicie sobie panowie w podworeczko, kulturalnie wypijcie i buteleczke i popite do smietnika po skonczonych toastach, a jak uslysze ze sie cos tlucze to sie sympatia skonczy. chlopcy podziekowali poszli popic, spokoj byl wiec i wilk syty i owca cala.
  • 0

budo_sneferu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 205 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
...Jeśli chodzi o wycieraczke... To potrzebujesz pomocnika do otwarcia drzwi...
Czaisz się jak tygrys przy drzwiach, ani mru-mru przez cały czas... jak spostrzeżesz, iż ktoś poluje na wycieraczke ( poznasz po charakterystycznej postawie - będzie się skradać )... to bierzesz duży rozbieg i biegniesz w drzwi... twój partner otwiera je w momencie, w którym masz się udzerzyc w drzwi i uderzasz dwiema stopami :lol:

A na serio: to już kradną wycieraczki ??? :lol: Skąd jesteś ? :lol:

Naprawde na serio : Rzecz polega na tym zeby im zaczęła sie klatka zle kojarzyć, raz moze dwa i odpuszczą... a przy okazji dostanie sie posiadaczom psów... :D

Jeszcze musze znaleść sposób, aby ich zmusić do sprzątania trawnika, bo nawet w piłke nie ma gdzie pograć... ( ma ktoś jakiś pomysł ??? Przecież nie będe ich bił... )

Ewentualnie mozesz kupić strzykawke i doraźnie zawartość fiolki wciągnąc do strzykawki... i jak bedą tam stali poprostu przechodzisz po tajniacku wylewając troche smrodu poczuja po jaki 20 - 30 sekundach.... znakomity srodek doraźny... szybszy niz policja i straż miejska, a nawet szybszy gorący kubek ( trzy minuty :lol: )

Sorry, że tak przesmiewczo... ale ja bym to własnioe tak zalatwil... nikt nie zauwazy zwiazku miedzy jakimś anonimowy człowiekiem wychodzącym przez klatke, a zapachem zgniłych jaj... :P A ze straza miejska roznie bywa...

Pozdrawiam
  • 0

budo_el presidente
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 102 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź/Brzeziny

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
U mnie "dzieci" upodobali sobie komórki :X po ich "zabawie" zawsze wali uryną :X Jedna sąsiadka zgłosiła zakłócanie porządku, policja przyjechała a i owszem, i powiedziała do "dzieci", ze pani spod 21 zgłaszała zakłócanie porzadku 8O Teraz babka codziennie oglada swój samochód, czy aby jeszcze jest cały.
  • 0

budo_grom
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 72 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
U mnie na bloku też tak sobie siedzą czasami coś rozwala czasami się pobiją ale na szczęście u nas na bloku jest taka pani któremu już nie raz życie zatruła poprosty pozywa sobie takich delikfentów do sądu :)
  • 0

budo_jezi
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 59 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
U mnie w bloku czasem tez siedza na parterze ale to kolesie z bloku czasem tez z nimi postoje albo idziemy do piwni poislowac sie na reke.
  • 0

budo_malas
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 81 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
jako, ze mieszkam na poddaszu.. gnoje zbieraja mi sie na klatce.. jako, ze ja ich okropnie nie trawie i paroma juz poterepalem(nie bilem, terepalem) postanowailem z mama ich gonic...
Gonieni sa regularni.. jezeli sa jakies pety-maja je zbierac.. naleja gdzies.. mama leci do ich starych :P (sam tego nie zalatwie, bo jestem w ich wieku :P ). Raz byla interwencja policji, bo jakies inne chuje sie zebraly i zaczely mi matke wyzywac itp. .. panowie przyjechali, powiedzieli, ze nie moga nic zrobic, bo nie znaja nazwisk i nie wiedza, ze to na pewno oni, bo nie zostali zlapani za reke itp. nawet potem nie przejechali kolo bloku...
a kiedy indziej bylo dzwonione po policje i nawet interwencja nie byla odnotowana... ogolnie to policja szczerze sika na takie interwencje.. u nas sie to zalatwia inaczej.. dzwoni sie po agencje ochrony ktora ma taki nawyk- najpierw na ziemie.. a potem pytaja o nazwiska
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej

jezeli sa jakies pety-maja je zbierac.. naleja gdzies.. mama leci do ich starych


To ostrych macie dresów, nie powiem :rofl:
  • 0

budo_malas
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 81 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
tylko wiesz... u mnie to by sie skonczylo tak, ze albo ja bym wypadl, albo by mieli najazd "kolegow" z innego osiedla... poza tym.. drechy sie mnie boja- i dobrze

poza tym u mnie w bloku to raczej cipy sa niz prawdziwe dresy..
  • 0

budo_chupacabra
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
Ostatnio miałem taką sytuację, że sąsiedzi-pospolite dresiku zrobili sobie całonocną impreze w domu-nie ma w tym przesady gdy piszę, że trzęsły sie ściany (oczywiście w rytmie techno) :? 2 razy była policja i nic nie zdziałali-nie wiem czy nie chcieli? Po ich odjeździe było głośniej... bezpośrednie interwencje lokatorów u imprezowiczów powodowały śmiech i podgłaśnianie muzy.
Było to kilka dni temu. Jak myślicie, czy mogę żądać teraz od np dzielnicowego, żeby odwiedził tą rodzinkę i wlepił mandat? bo wtedy chyba nie dostali :?
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej

Jak myślicie, czy mogę żądać teraz od np dzielnicowego, żeby odwiedził tą rodzinkę i wlepił mandat? bo wtedy chyba nie dostali :?


Spytaj kolegi, on zapewne poskarzł by się ich rodzicom :wink:
Pozdro
  • 0

budo_smook
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 134 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
zima czesto to sie zdarza, ze mlodziez z pod blokow wchodzi do blokow, jakies swietlice cos w tym stylu to jest chyba rozwiazanie. Po co na paly dzwonic wystarczy nie otwierac domofonu a jak ktos mowi ze ulotki to wyjzec przez okno czy faktycznie ulotki a jak widac ze to znajomi i nie nasraja we wlasne gniazdo to po co wyganiac.
  • 0

budo_tommy
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: nasiadówki w klatce schodowej
Bydło zazwyczaj zbiera się w klatkach wieczorami. Proponuję powykręcać żarówki na klatce i po kłopocie. :idea: :idea: :idea:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024