8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_el tigre]

Mam ostatnio pewien problem. Trenuje aikido (od mniej wiecej dwoch miesiecy). Stało sie to w czwartek, czyli 5 dni temu. Przy robieniu ukemi(przewrotu przez bark) zleciałem nie tak jak trzeba, troche szorując barkiem o mate. Bolało jak cholera, co uniemożliwilo mi robienie ukemi przez prawy bark do konca rozgrzewki. A ze jestem "twardki" to zlekcewazylem to i cwiczylismy dalej Tak sie zlozylo, ze byl to trening łączony i cwiczylem z gosciem z gr. zaawansowanej. Dosyc mocno wykaczał mnie po macie Po powrocie do domu bolała mnie prawa reka do tego stopnia, ze nie moglem spac na tej stronie. 3 dni latania sie maścmi i problem barku ustapił. Pozostal jeszcze jeden problem. Prawa reka jest już sprawna... jeśli nie robie gwaltownych ruchow. Moze to najlepiej zobrazuje - przy robieniu bokserskiego prawego sierpowego(taki zamach) ból ciągnie sie jakby od barku poprzez pache, ale trudno go zlokalizowac Czy ktos z was mial kiedys cos takiego? Czy to zwykłe stłuczenie (jesli tak, to jak długo może się to utrzymywać)? Pytam bo jestem troche zaniepokojony,juz opuścilem z tego powodu kilka treningów Póki co smaruje się żelem(Fastum), ale jakoś opornie to idzie...

[budo_karteka12]

ja miałam takie cos .... musisz długo smarowac fascum żel i przejdzie , narazie nie chodź na treningi i nie obciązaj sie , nie nos ciezkich rzeczy itp.....:)to takie troche powazniejsze stuczenie

[budo_el tigre]

Mam nadzieję, że masz racje :roll: A możesz mi powiedziec jak długo miałas ten problem?

[budo_taisho]

Karateka12 ty jestes lekarzem?

[budo_tigeru]

Pytanie jakiego rodzaju to ból. Jeżeli czujesz, że to stłuczenie to ok, ale jeśli czujesz, że może to być np.mocne nadwyrężenie jakiegoś ścięgna lub mięśnia to maść (np rozgrzewająca) itp specyfiki z tego co wiem to najgłupsza rzecz jaką możesz zrobić (przynajmniej wg. mojego lekarza sportowego).
Jeśli faktycznie kontuzja Cię trzyma i nie polepsza Ci się a czujesz się zaniepokojony to najlepiej będzie jeśli odwiedzisz lekarza. Nie zaszkodzi a może pomoże :wink:

Pozdrawiam

[budo_el tigre]

Chwilami jak mocno wyesploatuje to ramie (szczegolnie ekstremalne jazdy autobusami komunikacji miejskiej w tloku gdzie musisz walczyc o nie-puszczenie drążka ) to jest takie uczucie jakby mi ktos cos położył na ramie. Ale tak to objawy opisalem powyzej

[budo_nothing]

Ja też miałam podobny problem, tylko ze to faktycznie było zwykłe stłuczenie, dlatego zbagatelizowałam sprawe. teraz jak sie głębiej nad tym zastanowie to mysle iz żle zrobiłam i zawsze lepiej nawet z drobną kontuzja, udac sie do specjalisty, w koncu od tego są. Po co na starość miec problemy;)

[budo_el tigre]

Wczorajsza wizyta u lekarza rodzinnego (wiemy, jak trudno dostac sie do specjalisty, a lekarza rodzinnego mam naprawde dobrego) jakby potwierdziła moje przypuszczenia, że to stłuczenie. Jeszcze tydzień przerwy w treningach, ale juz dzisiaj troche mnie puściło... :wink:

[budo_kasia s]

Do lekarza warto zawsze iść; ja poszlam ze stłuczeniem lędźwiowo -krzyżowej części kręgosłupa (ach ci zapaśnicy :wink: ) i okazało się, że boli bardziej dlatego, że jest po prostu krzywy, mam rehabilitacje, ale nie ma na sczeście zakazu treningu