Rodzinne style karate na Okinawie
Napisano Ponad rok temu
Zastanawiałem się od dawna jak wiele tego typu styli rodzinnych istnieje na Okinawie?
Czy styl taki jak Matsumura Orthodox Shorin-ryu jest tylko jedną z linii Shorin czy też można go nazwać stylem rodzinnym. Mistrzem tego stylu był (nieżyjący już) Hohan Soken ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]). Nie pamiętam czy ten link był już gdzieś na forum umieszczany, jeśli tak to sorry.
Albo taki styl jak Isshin-ryu (Tatsuo Shimabuku) czy to styl rodzinny czy też tylko XX wieczna mieszanka Shorin-ryu i Goju-ryu? Spotkałem się również kilka razy z nazwą Shohei-ryu przy okazji mistrzów Uechi-ryu (np. ostatnio na stronie z klipami wrzuconej przez Giro do tematu Filmiki). Czy jest to linia wewnątrz Uechi-ryu czy też inna nazwa samego stylu?
Nie wiem również jak zaklasyfikować Ryu-te (Oyaty) nie wiem czy są znani dokładnie jego nauczyciele i ich linia przekazu (czego się uczyli i od kogo)?
Pozdr.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Do stylów rodzinnych możesz jeszcze zaklasyfikować Kojo-ryu, i Motobu-ryu, co prawda w pewnym momencie ten ostatni został otwarty na osoby z zewnątrz.
Giro a słyszałeś coś o takim stylu jak To'on Ryu, wymianianym w artykule o Uechi-ryu: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Uechi Ryu Karate is a powerful, hard Okinawan style that shares many similarities with Goju Ryu karate and the lesser Naha-Te styles of To'on Ryu and Ryuei Ryu.
Czy może to jakaś "wymarła" szkoła?
Pozdr.
Napisano Ponad rok temu
spotkałem się z nią w książce Mark Bishop "Okinawan Karate", ale naprawdę niewiele potrafię powiedzieć na jej temat...
Napisano Ponad rok temu
Zawsze myślałem, że style rodzinne to tylko te style, których uczą się członkowie jednej rodziny, przekazując tę wiedzę z pokolenia na pokolenie (rozumiem, że minimum przez trzy pokolenia, bo inaczej to każdy założyciel stylu nauczający, w pewnym momencie, tylko swojego syna, miałby od razu 'styl rodzinny'...) i nie wtajemniczając w nie (przez cały ten czas) osób spoza rodziny.Do stylów rodzinnych możesz jeszcze zaklasyfikować ... Motobu-ryu.
A o tym stylu słyszałem, że został raczej utworzony przez ludzi zafascynowanych osobą Motobu (na kanwie jego legendy, bo On sam nigdy nie założył swojego stylu), którym pasuje 'pozowanie' na bycie stylem rodziny Motobu, podczas gdy w rzeczywistości stylem rodzinnym on wcalwe nie był według podanej wyżej definicji (bo i nie mógł).
I jak to sprawdzić?
Napisano Ponad rok temu
To co opisałeś to prawdopodobnie shito-ryu motobu-ha.
Napisano Ponad rok temu
Możliwe, bo oni właśnie nawiązują do osoby 'Saru' Motobu.Styl motobu-ryu powstał na okinawie jako mieszanka Te i okinawskich zapasów go-ten te. Dlatego co poniektórzy uważają go za zupełnie inną sztukę walki. Styl był przekazywany w rodzie Motobu z ojca na syna, i mogli go ćwiczyć jedynie pierworodni... dlatego Choki Motobu nigdy go nie ćwiczył... dopiero jego brat bodajże Choyu złamał ten zakaz wiele lat później i zaczął nauczać innych.
To co opisałeś to prawdopodobnie shito-ryu motobu-ha.
Nie wiedziałem tylko, że się podciągają pod shito-ryu... 8O
Ciekawe co by na to powiedział Kenwa Mabuni...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tyle, że ta nazwa sugeruje, że ten styl to szkoła shito-ryu, tyle, że odmiana nauczana przez Motobu. (Jak np. shito-ryu Demura-ha) Czy zatem Motobu uczył się od Mabuni jego stylu? Czyba jednak nie. Ani go nie nauczał potem.Mabuni prawdopodobnie znał Choki Motobu - obaj byli uczniami Itosu... poza tym trudno go było nie znać...
Napisano Ponad rok temu
Czyżbyś zapomniał że nadawanie nazw szkół i stylów jest całkowicie dowolone i nielogiczne...?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A jak nazwa wprowadza co do tego w błąd, to ja jestem osobiście przeciwko takiej nazwie... :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
głównie przed uzbrojonym ale nie tylko, a zwłaszcza nie Japończykiem... wszystkim się wydaje że do Okinawy można przyłożyć polską miarę, tzn. że jeśli ktoś został podbity to musi stworzyć ruch oporu. Tak prawdę powiedziawszy Satsuma był sprytniejszy i przewidział taką sytuację. Dlatego króla Okinawy z jego rodziną umieścił w otoczeniu cesarza Japonii jako zakładnika. Zgadnij co zrobili Okinawańczycy? Nic...
Napisano Ponad rok temu
Bardziej interesuje mnie trenowanie niz historia karate.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Powrót do treningów po przerwie.
- Ponad rok temu
-
książki kyokushin
- Ponad rok temu
-
Shigeru Oyama w Polsce
- Ponad rok temu
-
Karate a...JOga
- Ponad rok temu
-
Medytacja
- Ponad rok temu
-
TELEWIZJA a KARATE
- Ponad rok temu
-
Enshin karate - sabaki metod eMule
- Ponad rok temu
-
I Matsushima Cup Polska 2005
- Ponad rok temu
-
Przygotowanie do zawodów
- Ponad rok temu
-
Bubishi / Bubiši neboli BIBLE KARATE (czeski)
- Ponad rok temu