Skocz do zawartości


Zdjęcie

kij do gry


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

budo_math.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry

Luzik moge sobie plastrem owinąc.Tylko mysle poprostu czy kupic to (14 zl na allegro) czy juz uzbierac na cos lepszego.Juz dawno mialem zamiar cos kupic i nigdy jakos czasu nie bylo.Ale dzisiaj w jeden dzien mialem dwie akcje ze tylko wyjsc i wyjebac debilom i naprawde stracilem nerwy.Stoje na swiatlach i idzie dwoch kolesi z laską przed autem.I sie huj gapi jeden i cos do mnie "na huj sie gapisz".No myslalem ze wyjde z siebie ale co bede wyskakiwał do dwóch zeby dostac.A tak prosze jak milo bym wyskoczył i chyba zajebał przynajmniej jednego.Minelo juz ze 4 godziny od tego zdarzenia a mnie jeszcze nosi.Byla jeszcze jedna akcja ale juz mi sie pisac nawet nie chce.


Polecam psychiatrę. Wiem że to trochę drożej wyjdzie niż ta pałka z allegro, ale potraktuj to jako inwestycję.
I mozesz być pewien że cię bardzo szybko capnie drogówka, jak to będziesz woził na widoku.
Bo to podpada pod ustawę.
  • 0

budo_smoku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 800 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Mroków....

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
Szit miesiąca?? :twisted:


Nominacja w każdym razie pewna...

PZDR,
Smoku
  • 0

budo_mazepa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 410 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
Pozdro.Podwiescie post na pierwszej stronie jako shit miesiaca faktycznie.

I mozesz być pewien że cię bardzo szybko capnie drogówka, jak to będziesz woził na widoku.


tak, bede wozil na desce rozdzielczej przy samej szybie.
  • 0

budo_śledzik
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 248 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Grzegorzówka

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
nie ma sie co dziwic ze kije bejsbolowe można kupić wszedzie. w koncu kastety tez sa sprzedawane jaki uciskacze do papieru. Gorzej zodpowiedzialnoscia po uzyciu takiego przygniatacza tak samo jak i kija. A ten temat wyglada naprawde bandycko 8O to juz lepiej chyba jakiegos teleskopa sobie kupic do obrony a nie bejsbola. :?
  • 0

budo__ragan_
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Hanysowo

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry

Siedzialeś zapakowany w tonę stali. Gość Ci mógł naskoczyć.


Chłopie śmieszny jestes, chyba mało widziałes :roll:

A Ty od tego kijka to sobie siekiere woz albo maczete :lol:

A tak serio kup sobie gazówke :wink:
  • 0

budo_kwiatq
  • Użytkownik
  • Pip
  • 44 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zasadniczo z Węgorzewskiej

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
Gazówki wyszły z mody kup lepiej kuchnię gazową albo pralkę tym to można przyp....lić.
  • 0

budo_math.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry

I mozesz być pewien że cię bardzo szybko capnie drogówka, jak to będziesz woził na widoku.

tak, bede wozil na desce rozdzielczej przy samej szybie.


No chyba nie w bagażniku? Bo to tak trochę nie pod ręką :lol:
Pod siedzeniem? Żeby przy pierwszym manewrze wsunęło ci się pod pedały?
Ja wiem że to fajnie wygląda przed kumplami i panną jak się wozi taki nielegalny sprzęt i nie jest takie szpanerskie jak gaz/żel, ale naprawdę ten drugi jest lepszy, bo można go użyć nie wysiadając z samochodu. W przeciwieństwie do kija :wink:
Plus jakieś zajęcia z samokontroli i radzenia sobie ze stresem, bo różne przypały każdego denerwują, ale nie tak żeby lać bez powodu i traktować to na serio.
  • 0

budo_tikemi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
pomijając kwestię zasadności użycia
w samochodzie jest (powinna byc) gaśnica
to na prawdę wystarczy...

widziałem użycie - bejzbol to pikuś
do tego legalne
  • 0

budo_liczmistrz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2877 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
No zeby lac goscia ktorego najwiekszym problemem w zyciu jest fajny kajdan czy maniura przy boku a funkcje umyslowe nie sa na tyle rozwiniete zeby ogolniaka skonczyc...
Rozumiem wozic pale jak sie jezdzi w nocnych autobusach czy niebezpiecznych miejscach, ale prac dresa za krzywe spojrzenie? Musialbys pozabijac w Warszawie conajmniej 25 tysiecy ludzi!
Walka uniknieta to walka wygrana.
  • 0

budo_mazepa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 410 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry


I mozesz być pewien że cię bardzo szybko capnie drogówka, jak to będziesz woził na widoku.

tak, bede wozil na desce rozdzielczej przy samej szybie.


No chyba nie w bagażniku? Bo to tak trochę nie pod ręką :lol:
Pod siedzeniem? Żeby przy pierwszym manewrze wsunęło ci się pod pedały?
Ja wiem że to fajnie wygląda przed kumplami i panną jak się wozi taki nielegalny sprzęt i nie jest takie szpanerskie jak gaz/żel, ale naprawdę ten drugi jest lepszy, bo można go użyć nie wysiadając z samochodu. W przeciwieństwie do kija :wink:
Plus jakieś zajęcia z samokontroli i radzenia sobie ze stresem, bo różne przypały każdego denerwują, ale nie tak żeby lać bez powodu i traktować to na serio.

Jest w wiekszosci aut taka kieszen po lewej stronie na drzwiach przy kierowcy.Siedziales kiedys w jakims aucie to moze skojarzysz.Przed nikim sie nie podniecam bo autem jezdze sam zwykle do szkoły a panny nie mam wiec nie dopisuj sobie wersów do swojej bajki.
A wiadomo ze jakby mi policja zaczela auto przeszukiwac to i tak i tak znajdą czy bede trzymał pod fotelem, w bagazniku czy gdziekolwiek.I dajcie juz spokoj z tym umoralnianiem bo kilka osob podłapalo od moderatora tekst i zgrywaja wszechwiedzących studentów prawa.

Rozumiem wozic pale jak sie jezdzi w nocnych autobusach czy niebezpiecznych miejscach, ale prac dresa za krzywe spojrzenie?

przeczytaj co napisałem.
  • 0

budo_druss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 513 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
mazepa,kij bejzbolowy to raczej nie najszczęśliwsze rozwiązanie... Zwłaszcza jeśli chcesz go używać,w tego typu sytuacjach :roll:
Co do tego,że w nie użyłbyś kija od razu, tylko wyszedł i wdał się w pyskówkę,to moim zdaniem niczego nie osiągniesz,a tylko dodatkowo zaostrzasz konflikt.Zresztą jak gość zobaczy,że startujesz do niego z kijem to może wyciągnąć nóż.Nie mówiąc o sytuacji,gdy delikwent wyciągnie klamkę 8O
Po za tym sam przyznałeś,że prawie się nie kontrolowałeś.Jak myślisz łatwo takim kijem zrobić z kogoś kalekę?Wnioski wyciągnij sam...

Jak masz do czynienia ze świrem,który jest agresywny, kopie Ci w samochód itp to radzę odjechać.


Pozdrawiam
  • 0

budo_hincóś
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
W takich sytuacjach najlepiej po prostu olać typa. Przecież tym, że gada nic ci nie zrobi. Po cholerę ryzykować. Jak już wspomniano - ty wyskoczysz z kijem, a on może wyciągnąć cos grozniejszego i co wtedy? Lepiej sobie odpuść.
A jak już, to zamiast kija radziłbym coś poręczniejszego, np. teleskop.
  • 0

budo_psycho boy jack
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 303 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
Mazepa
nie chce tu dodawac cegielki to tego muru porad o uspokajaniu sie, ale wiesz mi ze oni maja racje. jezeli kogos spalujesz i dojdzie do procesu to masz przegrane. facet ktory wozi kij bejsbolowy jest z gory uznany za podejrzanego. w dodatku ludzie zobacza ze to TY poszedles uderzyc tamtego. nie wspominajac juz o tym ze mozesz latwo komus zrobic taka krzywde ze pojdziesz do wiezienia - zwlaszcza ze latwo sie denerwujesz, a w nerwach to mozna sie zapedzic.

warto sie przejmowac takimi ludzmi? jedyne czego bys go nauczyl to noszenie ze soba broni - bo charakter zostanie taki sam.
  • 0

budo_mazepa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 410 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
No ja wiem ze macie racje.Ale to co nikt z was broni nie nosi?A jakby zaczal mi w auto np kopać to co wtedy?Pytam teoretycznie.
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
po prostu kup sobie jakąś miłą pałkę, miej ją pod siedzeniem, pogłaskaj pare razy dziennie i od razu życie nabierze kolorów :)
  • 0

budo_tikemi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
zależy z jakiego powodu będzie kopał

dlatego że wdałeś się w bezsensowną pyskówkę z jakimś wiermózgiem - siedź i płacz - masz nauczkę
ale zdaża się, że spotykamy się z agresją nie wynikającą z naszego zachowania i niemożliwą do uniknięcia - ja się przyznam - wożę 27 calowy teleskop
  • 0

budo_math.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
Gaśnica - to chyba najlepsze narzędzie żeby ugasić :wink: czyjeś "emocje". i nie mam tu nawet na myśli walenią nią kogoś po głowie, tylko użycie jej zgodnie z przeznaczeniem.
Widzisz sytuację na przystanku, czujesz się na siłach żeby interweniować - torchę piany i myślę , że to wystarczy nawet na więcej niż jednego kolesia.
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
Po pierwsze nie jest to kij baseballowy, tylko jego imitacja. Zarówno drewniania jak i aluminiowa, i jako taka jest zakazana. Przy pierwszej kontroli wsądzą Cię za nielegalne posiadanie bronii. Gratuluje pomysłu.
Po drugie to zalecam wzięcie cos na nerwy. Albo szklanke zimną wody. A ulica pracuje na kloakę, Adam szczere wyrazy współczucia.
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry
Sorry za dubla.
A ulica pracuje na kloakę, Adam szczere wyrazy współczucia.
  • 0

budo_psycho boy jack
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 303 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kij do gry

No ja wiem ze macie racje.Ale to co nikt z was broni nie nosi?

ja nie nosze - bo nie umiem sie zadna dobrze poslugiwac (nie ma chyba nic bardzie bolesnego niz zginac od wlasnego oreza).
chcesz koniecznie jakas bron? kup sobie gaz (skuteczny, poreczny i legalny).

A jakby zaczal mi w auto np kopać to co wtedy?Pytam teoretycznie.

wowczas albo jest wariatem albo ma jakies "zaplecze" (brn lub kolegow w poblizu) lub (zadziej) jest glupi. w najlepszym wypadku jak wyjdziesz uzbrojony w kij to ucieknie. gorzej jak postanowi siegnoc do swojego arsenalu. po co sie zdradzac na starcie z tym co posiadasz?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024