40 odpowiedzi w tym temacie

[budo_marylka]

Mam takie zapytanie, czy jak mam broń w celach treningowych musze ją zarejestrowac na komendzie Policji. Własnie słyszałam że posiadanie broni białej jest nie legalne! Prosze o informacje! Pozdrawiam!

[budo_vince]

O ile nie mowimy tutaj o broni o ostrzu ukrytym (miecz w lasce etc. ale nie np. noz skladany) nie upodobnionej do kastetu, to nie potrzeba na nia pozwolenie.

[budo_marylka]

czyli legalizajca nie podlega Tonf, Kij Bo Kije Jo, a Nunchaku ?

[budo_nuevo]

jeśli to tonfa policyjna z metalowym rdzeniem to jest w rozumieniu ustawy bronią i nie można jej posiadać, tak samo jest z nunchaku.

bo i jo, jako patyki, są legalne i nie trzeba ich rejestrować.

[budo_marylka]

To na nunchaku musze dostać pozwolenie? A ile takie pozwoleie kosztuje? !

[budo_aniol]

przejrzyj np ten wątek http://budo.net.pl/v...der=asc&start=0

[budo_mr_twinkle]

Uważaj, jak dostaniesz pozwolenie na nunchaku... Chciałbym widzieć miny panów na komendzie. Poza tym - wg mojej ineterpretacji ustawy - nie na każde nunchaku potrzeba pozwolenia, tak samo jak nie potrzeba go na zabawkową kuszę ze strzałami na przyssawki. To musi być coś, co można nazwać bronią białą, a nie dwa kije o szczotki połączone sznurkiem. W Poznaniu w sklepie z akcesoriami do SW są nunchaka (drewniane, na lince, ośmiokątne i okrągłe) treningowe, dość ciężkie nawet i każdy je kupuje bez żadnych formalności. Oczywiście praktyka nie zmienia przepisów, ale te ostatnie znowu są nieprecyzyjne i głupawe.

[budo_marylka]

A te profesionalne nunchaku z łańcuchem! Foto: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Ah na komendzie będą z szokowani że ja przyjdę zarejestrować nunchaku hehe

[budo_gambit]

Marylka to trzymam kciuki, zapisuj dokładnie gdzie i jak co czynisz, i umieść później, to tutaj na forum, będzie to wspaniał przewodnik dla tych któzy chcieliby posiadać legalnie broń.

[budo_vince]

myslalem, ze chodzi Ci o miecz a nie bronie do kobudo.

Co do nunchaku, zamieszczam tekst ze swojej nieistniejacej juz www, wszystko, co udalo mi siezebrac nt nunchaku i pozwolenia.

Jak już napisałem wcześniej, według ustawy, nunchaku uważane jest za broń, na posiadanie której wymagane jest pozwolenie. Co prawda nie sprecyzowano dokładnie czym owe "nunczaku" jest, zresztą oto i fragment ustawy o broni i amunicji, dotyczący tego, o czym mowa:



USTAWA Z DNIA 21 MAJA 1999R. O BRONI I AMUNICJI

Dz. U. z dnia 19 czerwca 1999r
Art. 4.
1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową,
2) broń pneumatyczną,
3) miotacze gazu obezwładniającego,
4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:
a) broń białą w postaci:
- ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni,
- kastetów i NUNCZAKÓW,
- pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,
- pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,
broń cięciwową w postaci kusz,
c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej.
2. Ilekroć w ustawie jest mowa o amunicji, należy przez to rozumieć amunicję do broni palnej.
3. W rozumieniu ustawy amunicją są naboje scalone i naboje ślepe przeznaczone do strzelania z broni palnej.

Art. 9.
1. Broń palną i amunicję do tej broni można posiadać na podstawie pozwolenia na broń wydanego przez właściwego ze względu na miejsce zamieszkania zainteresowanej osoby lub siedzibę zainteresowanego podmiotu komendanta wojewódzkiego Policji, a w przypadku żołnierzy zawodowych - na podstawie pozwolenia wydanego przez właściwy organ wojskowy.
2. Broń pneumatyczną, miotacze gazu obezwładniającego oraz narzędzia i urządzenia, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 4, można posiadać na podstawie pozwolenia na broń wydanego przez właściwego ze względu na miejsce zamieszkania zainteresowanej osoby lub siedzibę zainteresowanego podmiotu komendanta powiatowego policji, a w przypadku żołnierzy zawodowych - na podstawie pozwolenia wydanego przez właściwy organ wojskowy.
3. Ilekroć w dalszych przepisach ustawy jest mowa o właściwych organach Policji, należy przez to rozumieć organy właściwe do wydawania pozwoleń na broń.
4. Pozwolenie na broń jest wydawane na czas nie określony.
5. Pozwolenie na broń palną bojową wydane w celach, o których mowa w art. 10 ust. 3 pkt 1, stanowi jednocześnie pozwolenie na broń gazową i alarmową.



Tak więc ciężko obiektywnie stwierdzić, czy w świetle ustawy za "nunczaku" uważa się także 2 kawałki drewna połączone linką. Na ten temat nie ma stuprocentowych informacji: jedni mówią, że takie jest legalne, inni z kolei, że nie.

Zostawmy jednak tą kwestię w spokoju, a zajmijmy się tematem zdobycia pozwolenia na nunchaku, oto dalsze zapiski z ustawy:


POZWOLENIA NA BROŃ NIE OTRZYMUJA OSOBY:

- Które nie mają ukończonych 21 lat
- Z zaburzeniami psychicznymi lub o znacznie ograniczonej sprawności psychofizycznej
- Wykazujące istotne zaburzenia funkcjonowania psychologicznego
- Uzależnione od alkoholu lub substancji psychoaktywnych
- Nie posiadające stałego miejsca zameldowania na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej
- Co do których istnieje uzasadniona obawa, że mogą użyć broni w celach sprzecznych z zachowaniem bezpieczeństwa i porządku publicznego, w szczególności skazanych prawomocnym orzeczeniem sądu za przestępstwo z użyciem przemocy lub grozby bezprawnej, albo wobec których toczy się postępowanie karne o popełnienie takiego przestępstwa.

POZWOLENIA NA BROŃ NIE WYMAGA SIĘ W PRZYPADKU:

- Posiadania broni palnej wytworzonej przed rokiem 1850
- Gromadzenia broni w zbiorach muzealnych
- Używania broni w celach sportowych, szkoleniowych lub rekreacyjnych na strzelnicy działającej na podstawie zezwolenia właściwego organu
- Posiadania broni alarmowej o kalibrze do 6 mm
- Posiadania ręcznych miotaczy gazu obezwładniającego
- Posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej o średniej wartości prądu w obwodzie nie przekraczającej 10 mA i energii nie przekraczającej 300 mJ

JAKIE DOKUMENTY NALEŻY ZŁOŻYĆ, ABY OTRZYMAĆ POZWOLENIE NA BROŃ?

- Podanie adresowane w zależności od rodzaju broni do Komendanta Wojewódzkiego Policji lub Komendanta Miejskiego Policji z uzasadnieniem, w jakim celu niezbędna jest broń
- Życiorys z pełnymi danymi personalnymi - imię ojca, matki, nazwisko rodowe matki, data i miejsce urodzenia, nr PESEL
- Zaświadczenie o zródle utrzymania
- Orzeczenie lekarskie i psychologiczne, wydane przez upoważnionych lekarza i psychologa, stwierdzające, że osoba zainteresowana może dysponować bronią
- 2 fotografie
- dowód osobisty do wglądu
- znaczki opłaty skarbowej w wysokości 5 zł na podanie i 50 gr od każdego załącznika
- dokumenty potwierdzające fakt przynależności do PZŁ (broń myśliwska), a w przypadku ubiegania się o broń myśliwską kulową także zaświadczenie o odbyciu stosownego przeszkolenia
- patent strzelecki (broń palna sportowa).

Obowiązki związane z posiadaniem , bądz chęcią posiadania broni:

Osoba, która posiada lub chce posiadać - pozwolenie na broń jest obowiązana raz na 5 lat przedstawić organowi Policji aktualne orzeczenie lekarskie i psychologiczne. Musi także zdać przed stosowną Komisją egzamin teoretyczny ze znajomości przepisów dotyczących posiadania i używania broni oraz praktyczny w zakresie umiejętności posługiwania się bronią.

Stawki odpłatności za egzamin wynoszą od 400 do 1000 zł.

- Do celów pamiątkowych 400 zł
- Do ochrony osobistej 500 zł
- Do celów sportowych 800 zl
- Do celów kolekcjonerskich 1000 zł
- Do celów szkoleniowych 1000 zł
- Innych 600 zł

Za wydaną decyzję zezwalającą na posiadanie broni zainteresowany obowiązany jest uiścić kwotę 212 zł na konto wskazane przez policję plus opłatę skarbową w wysokości 11 zl za wydane zaświadczenie na zakup broni.

W ciągu 5 dni nabywca broni jest zobowiązany zgłosić się wraz z rachunkiem i bronią (w przypadku zakupu od osoby prywatnej 2 egz. umowy-kupna sprzedaży, wskazana jest także obecność osoby sprzedającej) do Komendy Policji celem jej zarejestrowania.

W przypadku utraty broni posiadacz jest obowiązany w ciągu 24 godzin od chwili stwierdzenia utraty powiadomić policję.

W przypadku zmiany adresu posiadacz broni winien zawiadomić o tym fakcie policję w terminie 14 dni.


Podsumowując więc, zdobycie pozwolenie na nunchaku (czymkolwiek ono by nie było...) jest jak najbardziej możliwe, choć jak widać jednocześnie kosztowne

[budo_peterskin]

Ah na komendzie będą z szokowani że ja przyjdę zarejestrować nunchaku hehe

Zdecydowanie nie polecam takiego działania!!

Jesli czujesz się w potrzebie próbuj uzyskać pozwolenie ale: TWIERDZĄC UPARCIE ŻE NUNCHAKO ZAMIERZASZ KUPIĆ

U nas prawo i jego interpretacje są tak pojebane że w innym przypadku możesz mieć problemy

[budo_morfeusz]

Zdecydowanie nie polecam takiego działania!!

Jesli czujesz się w potrzebie próbuj uzyskać pozwolenie ale: TWIERDZĄC UPARCIE ŻE NUNCHAKO ZAMIERZASZ KUPIĆ

U nas prawo i jego interpretacje są tak pojebane że w innym przypadku możesz mieć problemy

Popieram i szczerze odradzam przyznawanie się do tego że juz posiadasz. Chyba że lubisz ryzyko :twisted:

[budo_mr_twinkle]

No jasne, nie można pójść i zarejestrować broni, którą się nabyło nielegalnie. Najpierw trzeba wystąpić o pozwolenie, dopiero po jego uzyskaniu dostaje się zaświadczenie, z którym idzie się do sklepu. Dopiero tak kupioną broń się rejestruje. Nigdy odwrotnie, bo będzie to przyznanie się do wcześniejszego nielegalnego jej posiadania.

[budo_marylka]

To wogóle nie mam zarejestrowac teraz nunchaku jak je kupiłam!

[budo_surval]

Marylka Na twoim miejscu zrobił bym tak :
1) Nie przyznawał bym sie publicznie że mam nunchaku zwłaszcza jeśli wygląda jak te na zamieszczonej przez Ciebie fotce
2) Jeśli nie trenujesz jakiejś sztuki walki z wykorzystaniem nunchaku to nie masz nawet po co pisać podania o zezwolenie na zakup i posiadanie takiego sprzętu szkoda papieru i twojego czasu i na miość boską nie mów że już masz coś takiego i chcesz to zarejestrować czy coś w tym stylu bo sobie narobisz problemów ( posiadanie takiego sprzetu bez zezwolenia jest nielegalne - patrz wyżej przytoczona ustawa ) a nawet jak coś trenujesz z nunczaku to szanse na uzyskanie zezwolenia jest bliskie zeru bo do treningu sa nunchaku treningowe a te ze zdjęcia to broń jak nic. Chociaż jakiś biegły może mieć inne zdanie :wink:
3) Jak chciał bym coś do ochrony osobistej zainwestowałbym w dobry miotacz gazu najlepiej żelowy.
4) Jak już bym sie zdecydował na posiadanie takiego sprzętu bez zezwolenia trzeba się przygotować i uswiadomić sobie jakie konsekwencje moga mnie spotkac za samo posiadanie o skutecznym uzyciu nie wspominając.

Pozdr. Surval

[budo_marylka]

Trenuje Karate Oyama Tam gdzie ja chodze na treningi, niektórzy sensei'e przynosza nunchaku. dziekuję za wypowiedzi, czakam na dalsze

[budo_gambit]

Gdyby nasza kochana policja zrobiła rajd po klubach karate, zebrałaby tyle cepów ze mogłaby w ramach akcji oświatowych przy żniwach pomagać

[budo_surval]

Najpierw to by się policja musiała z papierami do Prokuratury obrobić po tylu zatrzymanych a w żniwach to by ci karatecy wzieli udział w ramach prac społecznie użytecznych wliczonych w poczet wyroków za nielegalne posiadanie japońskich cepów Za to policji by statystyki w tabelkach "sprawcy przestępstwa na gorącym uczynku" skoczyły w górę

W sumie to dobry pomysł Policja zadowolona ( statystyki w górę ) Prokuratura zadowolona bo tyle aktów oskarżenia to juz dawno by nie mieli, Karatecy za darmochę se cepami ponapierdzielają np. pszenicę. Co źle by było???


Marylka gdzie trenujesz??? :wink:

Pozdr. Surval

[budo_marylka]

Trenuje w Katowicach - Śląski Klub Karate GOLIAT! Wlaśnie się dowiedziałam od Prezesa, że startuje w zawodach w KATA hehe Pozdrawiam.

[budo_gambit]

Najpierw to by się policja musiała z papierami do Prokuratury obrobić po tylu zatrzymanych a w żniwach to by ci karatecy wzieli udział w ramach prac społecznie użytecznych wliczonych w poczet wyroków za nielegalne posiadanie japońskich cepów Za to policji by statystyki w tabelkach "sprawcy przestępstwa na gorącym uczynku" skoczyły w górę

W sumie to dobry pomysł Policja zadowolona ( statystyki w górę ) Prokuratura zadowolona bo tyle aktów oskarżenia to juz dawno by nie mieli, Karatecy za darmochę se cepami ponapierdzielają np. pszenicę. Co źle by było???


Marylka gdzie trenujesz??? :wink:

Pozdr. Surval

Heh możesz się spodziewać wizyty, panów w mundurach.
A co do żniw, to niebyłbym taki do przeodu. Jeszcze ich Andrzej L na blokady skapeeruje.