Skocz do zawartości


Zdjęcie

Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
70 odpowiedzi w tym temacie

budo_kiod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 797 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...

Jak widzę film z moim udziałem coraz bardziej jest rozpowszechniany, ja jako jeden z aktorów powinienem otrzymać chyba jakąś gażę lub tantiemy, nie sądzisz KIOD?? W najbliższym czasie skieruję do ciebie mojego menadżera i prawnika aby dogadali szczegóły. Jak widzę jesteś moim impresario czyli chyba powinniśmy sformalizować jakoś nasz związek (myślę o umowie cywilno-prawnej).

Osu


Dalej nie odpowiadasz na pytanie. Ja płytę na ktrórej jest Twój, mój egzamin, oraz cały staż, kupiłem legalnie, nie tajemnicą jest że z Witkiem wymieniamy się materiałami, tak więc prawo pożyczyć mu tą płytę miałem. Odnośnie sformalizowania naszego związku, dlatego pytałem się o to czy mogę twój egzaim umieścić na necie, coby potem nie mieć nie przyjemności.

Od razu widać, że ty student jesteś i nie wiesz, że my – zwykli śmiertelnicy – zimą o wschodzie słońca dawno już zapieprzamy w robocie.

Również już pracuję, dlatego inny termin a jeżeli weekend, nie wchodzi w grę;].

pozdrawiam
  • 0

budo_sigh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 98 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
KIOD: Dalej nie odpowiadasz na pytanie. Ja płytę na ktrórej jest Twój, mój egzamin, oraz cały staż, kupiłem legalnie,

Jak kupiłeś legalnie i masz rachunek lub paragon to w momencie gdy do twoich drzwi zawita prawnik nie będziesz miał problemów. Na pewno podasz mu kto jest dystrybutorem. Wówczas z nim będziemy zawierać umowy.

Nic się nie bój Kiod jak jesteś w porządku to nikt cię nie ruszy, masz na to moje słowo.

Osu.
  • 0

budo_sigh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 98 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
KIOD:: Witkiem wymieniamy się materiałami, tak więc prawo pożyczyć mu tą płytę miałem

To zależy czy dystrybutor sprzedał ci płytę z prawem do wypożyczania. Dowód faktu wypożyczenia jest w twoich postach teraz juz jest tylko sprawa formalności.

Osu
  • 0

budo_sigh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 98 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
KIOD:: Dalej nie odpowiadasz na pytanie. Ja płytę na ktrórej jest Twój

Jeżeli wyjaśnimy sprawę dystrybucji oraz spiszemy umowę prawno-cywilną w której zabezpieczysz tantiemy od kopiowania tego materiału i ustalimy wysokość tych tantiemów (z przeznaczeniem na dofinansowanie Domu Dziecka w naszym rodzinnym mieście) to dlaczego nie z mojej strony. Musisz jeszcze tę sprawe uregulowac z pozostałymi aktorami w tym filmie (jezeli chodzi o Futari-dori to z Łukaszem i Grzegorzem).

Osu.
  • 0

budo_taisho
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
A jesli ktos to wzuci na torrenta jakie moga byc tego konsekwencje?
  • 0

budo_sigh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 98 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
Taisho:: A jesli ktos to wzuci na torrenta jakie moga byc tego konsekwencje?

Wrzuć a się dowiesz!!! Nie wiem czy stać cię na to. Ale jako informatyk zapewniam cię że osoby bedące w seici nie sa tak anonimowe jak sądzą.

Osu.
  • 0

budo_taisho
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
Nie mam to nie wrzuce.
Pytam bo sie zastanawiam czy ktos da rady to zrobic bo chcialbym ten film obejrzec.
Czysta ciekawosc...
  • 0

budo_joeblack
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
Po przeczytaniu powyższych postów z wrażenia sięgnąłem do mojego przepastnego archiwum, zadałem sobie ten trud, i odnalazłem filmik o którym tak się Kiod rozpisuje.
I muszę powiedzieć że ze zdziwieniem stwierdziłem, że wspominałem tamto wydarzenie zupełnie inaczej. Pamiętałem jakie miałem dylematy przy każdej technice – czy robie wersję Shudokanu czy Yoshinkanu, o czym miałem w danej technice szczególnie pamiętać, co się pozmieniało itd…
To był ciężki test mimo że na filmie tego nie widać. Widać za to wiele potknięć i niewłaściwego zachowania na macie. Nie będę wymieniał kto w której minucie nie potrafił jakiej techniki i dostał „upomnienie”, kto nie potrafił we właściwej pozycji wrócić na swoje miejsce tylko chodził sobie jak na spacerze (duch walki o którym Kiod wspominał ale w innej części tego filmu), albo kto na kim na jiyu wazie nie wykonał jakiejś tam techniki - to można oglądać tylko w całości (1,5 godz) to daje pełen obraz sytuacji- wyrwanie z kontekstu czego kolwiek mija się z celem. Zupełnie inaczej wykonuje się jiyu wazy po długotrwałym wysiłku, a inaczej na pokazach.
Zresztą cały problem leży zupełnie gdzie indziej. Te egaminy były pokłosiem przestawiania się z Shudokanu na Yoshinkan – coś co się ćwiczyło całymi latami, co weszło w nawyk trzeba było zmienić, a czas na zmiany był krótki. Ale ten egzamin dał mi bodzieć do większego i cięższego treningu, chciałem pokazać że potrafię to zrobić i może brakło mi czasu żeby wszystko było idealnie, ale myślę że dla Senseia bardziej liczył się postęp dokonany w tym czasie, od idealnej techniki Yoshinkanu, której nie mogliśmy mieć po tak krótkim okresie ćwiczenia nowego stylu.
Od tamtego czasu każde spotkanie z Senseiem wnosi coś nowego do technik, jakiś szczegół którego wcześniej niezauważałem, i to jest piękne :)

Jedno mnie tylko dziwi w tej całej rozmowie – zakładanie że czas stoi w miejscu – to tak jakbyś znalazł fimy Osenseia lub Gozo Shiody z czasów kiedy stawiali swoje pierwsze kroki na macie i stwierdził że są słabi. Aikido uczy się całe życie i nie można kogoś ćwiczącego obwiniać o to że coś mu nie wyszło kilka lat temu. Jedyne co można powiedzieć do dowolnego adepta na macie to to, że w chwili obecnej czegoś nie umie, albo właśnie mu coś nie wyszło, co powinno dać mu do myślenia i dzięki czemu za rok powinien wykonać to o wiele lepiej. Takie jest aikido. Można tylko oceniać obecne stadium rozwoju, za rok może być lepiej lub gorzej to zależy od ćwiczącego.

Jeśli chodzi o pozostałe utarczki to powiem tylko tyle że fakty są takie:
1) Sensei Terada jest wiekowym człowiekiem, całe życie spędził na macie i należy mu się szacunek,
2) Senesi Terada nie wykonuje technik egzaminacyjnych zgodnych z kanonem Yoshinkan Hombu Dojo ( w tym kanonie nie występuje pojęcie zróbcie 3 może nawet 4 kroki żeby wytrącić uke – ten kanon jest jednoznaczny: 30stopni obrót, krok w tył, itd…, to jest bardzo usystematyzowane ), co nie znaczy że Terada nic nie umie – po prostu idzie własną ścieżką co każdemu wolno
3) Co do pokazów to faktycznie aikido w wykonaniu dorosłych wypadło najsłabiej z wszystkich pokazów
4) Nie podobało mi się w ogóle to co zaprezentował Alex Kozłowski i oceniłem go źle (to moje zdanie, co nie zmienia faktu, że potknąć może się każdy)
5) Sensei Rubens faktycznie wyszarpał za włosy Alexa Kozłowskiego za to że nie potrafił wykonać tego co wszyscy pozostali
6) I ostatnia sentencja związana z Alexem Kozłowskim – Kiod nie musisz się tak wściekać tylko dlatego że twojemu egzaminatorowi coś na pokazie nie wyszło – zdarza się każdemu, i każdy ma prawo to skomentować i wyciągnąć własne wnioski
7) Sigh na swoim egzaminie kilka lat temu po około pół godziny ciągłego wykonywania technik i 2 jiyu wazach faktycznie podczas 3 jiyu wazy potknął się, ale nie o uke bo ten był wtedy w powietrzu tylko o jeden z materacy gimnastyczny na których ćwiczyliśmy, i też nie była to jakiś wielki spektakularny upadek tylko przyklęk na jedno kolano, pewnie każdemu się to kiedyś zdarzyło może nawet nie raz
8) I żeby nie było żadnych wątpliwości ja wszystkie opisane wydarzenia widziałem na własne oczy i musze przyznać że miałem zawsze najlepsze miejsca na widowni lub macie. No w niektórych przypadkach były na tyle dobre że żeby zobaczyć co się naprawdę stało musiałem zobaczyć nagranie ze sobą w roli głównej :)


Jeśli ma ktoś jeszcze jakieś wątpliwości to chętnie odpowiem na pytania, ale z góry zapowiadam że to co powyżej to tylko i wyłącznie fakty, a w utarczki słowne, wyzwiska, albo chwytanie za słówka nie mam zamiaru się wdawać bo szkoda mojego cennego czasu. No chyba że kogoś stać mi za niego zapłacić :)
Muszę kończyć bo klienci czekają na swoje wymarzone projekty :)
  • 0

budo_sigh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 98 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
SENTINEL:: Rękawice mam własne, nie używam cudzych. Szczęka to nie problem – do tej pory sparowałem tylko w kratach na łebie, więc pytanie czy na pewno chcesz full kontakt?
Bo rozumiem, że jak niechroniona twarz to oczy i krtań też dostępne? Pełny street?

Jako ze jestem znany ze swojej filantropii to proponuje obu Pano zarówno KIODowi jaki i SENTINELOWI że zorganizuje dla was pojedynek w formule MODAN HUB czyli w wolnym tłumaczeniu "do pierwszej krwi". Nawet ufunduję nagrode dla zwyciężcy. Proponuje termin początek kwietnia. Równiez jezeli ma dojśc do turnieju to postaram się aby SENTINEL miał w tym czasie do przygotowania się do niego jak najlepszych trenerów cywilnych i wojskowych. Czekam na zgloszenie chęci uczestnictwa ze strony obu Panów. Walka bedzie filmowana i udostepniona na necie dla wszystkich za free, tylko pod takim warunkiem podejmuje się organiazacji w/w imperezy.

Pozdrawiam
SITH
  • 0

budo_ender
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 84 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
Sigh mnie wasze przepychanki miedzy yoshinkan/yoshinkai/shudokan i Bog wie co jeszcze nie interesuja.
ale grozenie prawnikami mnie rozdraznilo z lekka.

mam taka jedna watpliwosc więc grzecznie pytam:
powiedz jak dobrze znasz prawo autorskie? czytujesz sobie codziennie do poduszki? fakt jest taki ze wlasciciel bedacy posiadaczem rzeczy moze z nia zrobic co mu sie zywnie podoba. danie komus plyty w prezencie nie narusza praw autorskich. nie wiem czy w ogole jako Aleksander masz prawa do swojego wizerunku- trzeba by sie zastanowic jak wygladala Twoja umowa z dystrybutorem. chyba ze sam nim jestes :lol: w takim razie wchodza kwestie podatkowe, krs-y i inne biurokratyczne glupotki, skladki w ZASPie oplacasz regularnie?
pisze w oparciu o znajomosc prawa cywilnego ale w najblizszym czasie przyjrze sie blizej prawu autorskiemu- specjalnie dla Ciebie.

ciekawi mnie tez jak zamierzasz doreczyc pozew np. Wojtkowi jesli on zamieszkuje teraz poza granicami kraju- pamietaj actor sequitor forum rei ;) rozumiem ze na prawie prywatnym międzynarodowym tez sie znasz? zawsze bylem zdania ze PŚ to kuźnia talentow.
poza tym zwaz na to ze jesli wytoczysz juz proces cywilny komukolwiek a ten ktos na pierwszej rozprawie zgodzi sie calkowicie z twoimi zarzutami moze od Ciebie domagac sie zwrotu kosztow poniesionych. itd itd wszystko nie jest takie proste jak Tobie sie wydaje.

wiem ze nikt w internecie nie jest anonimowy.

najbardziej mnie dziwi jednak jedno:
dlaczego szef Yoshinkan Polska, czlowiek ktory wczesniej jak sam sie chwali sprowadzil do Polski Shudokan wstydzi sie swojego egzaminu? bo na to wychodzi- pseudo prawniczy belkot zeby chronic co? swoja osobe? ego? "prawdziwa cnota krytyk sie nie boi"

pozdrawiam serdecznie

ps. zgadzam sie z tym co napisal JoeBlack ze kontekst tamtego egzaminu byl szczegolny.
ps2. panowie SENTINEL i Kiod nie wyglupiajcie sie moze co?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Największe wydarzenie w historii Polskiego Yoshinkanu...
mod on
prosze reszte dyskusji na ten temat prowadzic na privie.
mod off.

  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024