Re: Staz z Nebi Vural w Zielonej Gorze 21-23.10...
teraz mam troszke wiecej czasu...wiec..
Obecnie jest kilkunastu uczniow sensei Tamura z 6-7 danami... ktorzy jezdza po europie..i z ktorymi sa organizowane staze... ( a tak na marginesie....to nie slyszalem o okresleniu "dobra" lub "zla" stajnia uczniow sensei Tamura

)..
Uczniowie ci maja bardziej lub mniej zblizone Aikido "do oryginalu"... i sa pewne roznice pomiedzy wykonywaniem technik przez poszczegolnych instruktorow..(kazdy ma inna budowe ciala..inna droge przeszedl..co innego kazdemu bardziej pasuje..na co inne zwraca uwage...itp.)... ale generalnie jest to "ruch" i "droga" sensei Tamury.. (chociaz jak prowadzi sensei Tamura to zaden z nich nie jest w stanie wykonac techniki na sensei Tamura

)... wiadomo ze jest spora roznica w poziomie...
Wiec... ruch Tamura sensei... z pewnymi "nalecialosciami" (sporo tanto jak juz napisalem...) i szczegolnie zwracana uwaga "otwarcia"..(momenty kiedy jest mniejsza kontrola... mozliwosc kontry.itp..) tzn zeby bylo ich jak najmniej...itp... troche wiecej rzutow niz u "oryginalu".....troche suwari waza (to podobnie jak u Tamura sensei..).. i troche wiecej podstaw..to znaczy na stazach z sensei Tamura jest juz zalozenie ze podstawowe rzeczy sa juz znane...i pomijane.... a u N. Vurala czasem jest tak ze "krok po kroku"....
Wszystko to jest niezlym uzupelnieniem....i pomaga czasem zrozumiec i przyswoic rzeczy ktore sa cwiczone na stazach z Tamura sensei... a ktore juz nie sa tlumaczone... i bez takich stazy poprostu trzeba samemu dochodzi...(nie zawsze to jest takie proste....) a tu jest to wytlumaczone...i przecwiczone...
Ale jak to tez wczesniej juz napisalem mimo wszystko staram sie jezdzic na staze z Tamura sensei.... bo to mimo wszystko "oryginal".... spotyka sie na stazach
cwiczacych takich instruktorow z 6 czy 7 danami i mozna tez bezposrednio z nimi pocwiczyc i nauczyc sie od nich.. (nie mowiac juz o naukach bezposrednio od sensei Tamura

)..
i na stazu z N. Vuralem bylem "po drodze" do Merchtem (Belgii)...
Zreszta jesli chodzi o staze z uczniami Tamura sensei to jeszcze powod do innych pytan... (dlaczego na takie staze (np. w Policach rok temu..) przyjezdza wiecej osob z zagranicy niz z Polski (a zwlaszcza dziwne jest to ze nie przyjezdzaja osoby ktore uwazaja sie za uczniow Tamura sensei...

:? ))- chociaz informacje i zaproszenia krazyly z co najmniej polrocznym wyprzedzeniem.... a nagle na kilka tygodni przed terminem stazu zaczely sie organizowac w tym czasie staze "krajowe"... chociaz osoby z ktorymi byly te staze byly zapraszane do Polic....
pozdro