46 odpowiedzi w tym temacie

[budo_takisobiektoś]

No to wiadomo, stawka jak na trenera, a wracając do mojego pytania z 1 strony.
teraz to już mi obojetnie czy to będzie muay thai, czy karate, kiuko-shin czy inne jakaś japonska sztuka walki, krav-mage, dzidzisstu brazylijskie, każda sztuka walki już mi odpowiada.
Gdyż mam teraz tyle zajęć, że musialem z MT zrezygnować.
Więc jak ktoś chętny to na PW albo na maila.

[budo_mar.]

"teraz to już mi obojetnie czy to będzie muay thai, czy karate, kiuko-shin czy inne jakaś japonska sztuka walki, krav-mage, dzidzisstu brazylijskie, każda sztuka walki już mi odpowiada.
Gdyż mam teraz tyle zajęć, że musialem z MT zrezygnować. "

I wszystko jasne...

[budo_takisobiektoś]

Marcin, no wiesz, przez rok na muy thai się troche nauczyłem.
Ale teraz Matura się zbliża i wyjazd do stanów na studia, a nie chcem sobie tego zawalić. :roll:

[budo_marjan]

To nie jest kwestia "wadliwosci" klubu, tylko specyfiki sport-boksu, sportu dla meżczyzn.

ciekawe w ile sekund bym cie poskrecał w precelek na macie ... chcesz powiedzieć że ja ćwicząc jujitsu uprawiam nie męski sport... uważaj z tym co mówisz, bo wyglądasz na troche zbyt pewnego siebie i sprawiasz wrazenie zakompleksialego goscia... podoba mi sie to co naisałeś, ale to twoje ostatnie zdanie troche wypaczyło to co wcześniej napisałeś. Gdyby boks był taki ekstra super to czemu w pridzie startuje malo bokserów...a jak ich zalatwi ktos z nie meskiego sportu to co wtedy ??? Jak kto trenuje moj drogi kolego nie zalezy od sztuki ktora uprawia a od siebie samego... pozdrowka i nie chce ci dokuczac tylko powiedziec ze troche sie zagalopowales... a boks trenowałem 0,5 roku i nie uwazam aby trening byl znacznie bardziej meczacy od treningu jj... ale moge ci pokazac goscia ktory niby trenuje boks a jedye co potrafi to ladnie gadac...

[budo_duncan]

ale moge ci pokazac goscia ktory niby trenuje boks a jedye co potrafi to ladnie gadac...

Przemuś? To sie nie liczy...on wywodzi się z kicka.

Broń Boze, nie chciałem Cię, mój drogi współrozmówco, w jakikolwiek sposób obrazić czy tez zdyskredytować Twój, zapewne, dobry styl walki ju-jitsu.
Skrecanie na macie? Teraz Ty wykazujesz sie butą...mógłbyś do tego momentu nawet nie dojść...nie dojśc do mnie. Ogólnie mysla przewodnią w moich postach,w tym dziale, było to iż kobiety nie powinny trenować boksu, a nie to, ze inne posrty walki są zniewiesciałe...są często, mniej brutalne, mniej agresywne, tak jak. np. ju-jitsu.

TAK, uwazam, ze kobieta owiele bardziej powinna sie zapisać, na ju-jitsu, judo itp itd niż na boks, czy MT, i to nie wynika, z tego, ze uwazam, te sporty walki za mniej wymagajace, tylko, z tego co napisałem powyzej.


P.S
Ja, np. zawsze chciałem umieć flamengo...zawsze chciałem umieć tańczyć...nie umiałem, zostałem bokserem...tańcze na ringu.

Rozumiesz o co chodzi? Jak ktos nie jest predysponowany, obojetne czy chodzi o np. płeć czy psychike, do jakiegoś sportu walki, czy w gołe sportu, to niech sobie odpusci, bo może sie do niego zrazić, nawet w teorii.

[budo_takisobiektoś]

"teraz to już mi obojetnie czy to będzie muay thai, czy karate, kiuko-shin czy inne jakaś japonska sztuka walki, krav-mage, dzidzisstu brazylijskie, każda sztuka walki już mi odpowiada.
Gdyż mam teraz tyle zajęć, że musialem z MT zrezygnować. "

I wszystko jasne...

A odnośnie twoj wypowiedzi to chodziło mi o to, że chciałbym cokolwiek trenować żeby formy nie stracić, bo skro nie ma nikogo z MT prywatnie lekcje brać to może być Kick Boxing albo inna sztuka walki aby mieć forme.
Pozdrawiam

[budo_marjan]

Rozumiesz o co chodzi? Jak ktos nie jest predysponowany, obojetne czy chodzi o np. płeć czy psychike, do jakiegoś sportu walki, czy w gołe sportu, to niech sobie odpusci, bo może sie do niego zrazić, nawet w teorii.

rozumiem i tez tak mysle 8)