Skocz do zawartości


Zdjęcie

Filmy,filmiki, pokazy


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
2382 odpowiedzi w tym temacie

budo_avbert
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy

po czym wykonuje pojedynczy atak i zaprzestaje dalszego oporu. Broniący się rzuca go ostro, czasem przydusi go kolanem co ma wyglądać na realistyczną obronę. :)


Nie rozumiem zarzutów. Z założenia powinien nastąpić pojedyńczy atak. Albo seria pojedyńczych ataków 8) . Ze niby akidoka powinien przyjąc kombinacje? :? No mógłby sobie pobiegać po macie robiąc uniki tenkany i takie tam decydując się na wybranie i przechwycenia...

O jakim oporze piszesz. :?: W którym momecie? Technika ma wejść i nie ma tu miejsca na opór - chyba że chcemy sobie zafundować kontuzje.

Ma go rzucić ostro a niby jak...

Fajny pokaz z tym że wydaje mi się że to jakiś egzamin - ale egzamin też pokaz
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Witaj AvBert,

To nie są zarzuty tylko opinie. Jak sam napisałeś "z założenia" powinien być jeden atak. Właśnie o to chodzi. Jeżeli założysz, że to jest jeden atak to wszystko jest O.K. Problem pojawia się wtedy, gdy pokaz ma udawać "samoobronę" a tak mi to wygląda w tym przypadku. A dynamika prawdziwego ataku czyli takiego w którym uke chce naprawdę przełamać obronę jest całkiem inna. Widać to wyraźnie w tanto randori stylu Tomiki. Ja po prostu oceniam taki pokaz jako aikidoka oraz, niezależnie-jako człowiek interesujący się profesjonalną ochroną i samoobroną. Dlatego jeżeli ktoś mi wmawia, że przy pomocy technik aikido opartych na chwycie za rękę można się obronić przed atakiem nożem to mi się to niepodobuje jak Czesiowi. Jeżeli jest to tylko demonstracja to wszystko jest w porządku. Dlatego wkleiłem ten filmik z goshin jutsu no kata. Tam nikt nie udaje, że jest to prawdziwa samoobrona a wyższa lub niższa jakość wykonania tego kata wynika całkiem z innych niż skuteczność przesłanek. Jestem po prostu za czystością przekazu: jak samoobrona to samoobrona a nie ściema a jak aikido to aikido (a nie ściema ) :)
:-) :-) :-) :-)
  • 0

budo_gosc(usunięty)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy

Jestem po prostu za czystością przekazu: jak samoobrona to samoobrona a nie ściema a jak aikido to aikido (a nie ściema).

Nie jest to wprawdzie ocena żadnego z przedstawionych klipów, ale ogólna releksja. Gdyby wpisać na YouTube hasło 'aikido', to pewnie pokaże się tysiące filmików. Hmm ... włączając mój własny. Tyle, że nikt nic nie wie. Ty Akahige masz jakiś ustalony pogląd na czystość przekazu i zdecydowanie odróżniasz aikido (nie ściema) od samoobrony (nie ściema). Coś mi tu nie gra. Czym zatem dla Ciebie jest aikido, a czym samoobrona? Z tego, co piszesz wynika, że samoobrona to walka zakończona obezwładnieniem napastnika, nie licząc sie z konsekwencjami. Aikido zaś, to 'entertainment', znaczy się coś, co ludzie chętnie oglądają, i nawet gotowi są za to płacić. I nie ma to nic wspólnego z samoobroną, podobnie jak pojedynki na filmach samurajskich. Czy tak?
  • 0

budo_sebol
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy

a co sadzicie o tym:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
?


Moim zdaniem komercja na zasadzie "zobaczcie czego można nauczyć się na aikido i przyjdźcie na treningi". Jak większość reklam to jest takie kłamstewko. Cheesburgery w McDonaldzie też nie wyglądają jak te na ulotkach, banerach i w tv ;-)

Ale jeśli miałbym oceniać poziom tej reklamy i jej wykonanie to spoko ;-) Jest ostro, dynamicznie i w ogóle cacy - na pewno ktoś kupi ten produkt ;-)

Pozdrawiam :)
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Sebol,

Zgadzam się w 100% :D :D :D

Szanowny Gościu,

Nigdzie nie napisałem, że samoobrona to walka zakończona obezwładnieniem napastnika nie licząc się z konsekwencjami. Nie zgadzam się też, że aikido to "entertainment". Odniosłem się tylko do tego konkretnego filmiku.
Ale ponieważ robimy offtopa odpowiem ci za jakiś czas w założonym przez ciebie temacie "samoobrona bez sądu". Tam bardziej pasuje ten temat.
  • 0

budo_soulfly
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kanie

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy

Dla porównania wklejam coś co przemawia do mnie o wiele bardziej:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jest to pokaz samoobrony wg Kodokan Goshin Jutsu no Waza czyli judo. To zestaw 21 technik "samoobrony" opracowany w 1956 roku przez tzw "grupę roboczą" ale pod ogromnym wpływem znakomitego instruktora judo i aikido Kenji Komiki ( stąd kote gaeshi, ikkyo, hiki kime a nawet kokyu nage). Nikt tu nie udaje "ulicznego realizmu" a mimo to ta demonstracja robi na mnie o wiele większe wrażenie. Być może dlatego, że wiem, iż wykonujący kata judocy to często znakomici sportowcy o ogromnym doświadczeniu.


no i git

a dla mnie akurat jest zupełnie odwrotnie.

w filmiku aikido jest dynamika, reakcja na akcję - dynamiczne przejęcie kontroli.

szczerze powiem, iż realnie mi się to podoba, na tyle, że zabrałem głos 8)

w tym z judo, podchodzi klient, aplikuje atak, i czeka sobie wzorowo aż tori wykona technikę. tak sobie raźno stoi bez żadnej reakcji na atemi i takie tam. POZWALA tori wykonać technikę.

a już to chodzenie nózka w nóżkę jeden za drugim to sorry Cię bardzo :-)
  • 0

budo_voivod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1723 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Silicon Valley

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
- interesujace, mimo, ze nieco archiwalne...
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Ponieważ Jego Wysokość Jaśnie Wielmożny Szczepan byłby ewentualnie łaskaw podyskutować na temat książki napisanej przez kogoś równego sobie czyli "Budo" Moriheia Ueshiby (bo pięciotomowe "Traditional aikido" Morihiro Saito to elementarz dla aikidockich pierwszaków) niniejszym wklejam link do pierwszej części filmu "Budo" na którym fachowiec od nauczania początkowego Saito Sensei omawia i demonstruje techniki z owej sławetnej książki wydanej w 1938 roku. Jak wiecie ilustracje w książce są skąpe a opis technik lakoniczny, więc ten film

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

może być dobrym uzupełnieniem. Saito sensei podczas pokazów często demonstrował te techniki oraz wyjaśnił, dlaczego Założyciel je zmienił w późniejszym okresie.
Pozostałe cztery części są w pobliżu więc ich nie wklejam :-) :-) :-) :-) :-)
  • 0

budo_szary_wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
A to widzieli? Koichi Tohei. A swoja droga cwicze Ki Aikido i przyznam ze jestem zaskoczony - techniki, ktore robimy sa niemalze identyczne z tymi na filmikach. Myslalem wczesniej ze wspolczesne techniki jakos sie roznia od tych jakich dziadek uczyl dziesiat lat temu.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_sebol
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
A [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Koichi Tohei wygrywa w sparingu.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Aż strach pomyśleć co by było gdyby przeciwnikiem Toheia był prawdziwy zawodnik :D :D :D

O a tu jest dopiero aikido:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Drogi Szary Wilku,
Póki w temacie „obrona konieczna bez sądu” kopią się po jajkach zakradnę się tu i wcisnę swoje dwa grosze.
Mam ten film na kasecie video. W tle leci fajna klasyczna muzyka jak na filmach z lat 50-tych jakieś smyczki i fleciki bardzo to wszystko fajne i „oldskulowe”
Zanim się ustosunkuję do twojej wypowiedzi o podobieństwie technik proponuję zapoznać się z fragmentem artykułu Stanleya Pranina, pt. „Is O’Sensei Really the Father of Modern Aikido? Zamieszczonym w AJ nr 109/1996:
„Kiedy przeprowadziłem się do Japonii w sierpniu 1977 r. podjąłem decyzję uczyć się w Iwama pod kierunkiem Morihiro Saito Sensei. Do Iwama ciągnęła mnie pewność i precyzja technik oraz to, że integralną cześć programu ćwiczeń stanowiły techniki aikiken i aikijo. Także sąsiedztwo świątyni Aiki oraz fakt, iż ćwiczenia odbywają się w osobistym Dojo O’Sensei mogło mieć decydujące znaczenie. Jednocześnie pragnę sprecyzować, że nie brałem technik Saito Sensei za wierną kontynuację aikido Założyciela a raczej widziałem w nim uznanego mistrza- technika. Z początku umieściłem Saito Sensei w tej samej kategorii co innych wybitnych nauczycieli tekich jak Koichi Tohei, Shoji Nishio, Seigo Yamaguchi i innych, równie zdolnych, którzy opracowali oryginalne metody nauczania które, jakkolwiek inspirowane przez Moriheia Ueshibę, ewoluowały w całkiem innych kierunkach. Dobrze sobie przypominam, że chociaż moja znajomość japońskiego była ograniczona, udało mi się wypowiedzieć Saito Sensei co o tym wszystkim myślę i że mam wątpliwość czy jego aikido, jak twierdzi, jest takie samo jak Założyciela. Moje wrażenie opierało się na tym, że technika Saito Sensei wyglądała inaczej niż aikido Założyciela jakie widziałem na filmach. Raczej rozweselony moim sceptyzmem i bez wątpienia moją bezczelnością, wiedząc, że jestem jego uczniem, Sensei wytłumaczył mi z dużą cierpliwością, że źródło moich wątpliwości wynika z tego, że większość co zachowało się na filmach to były pokazy. Podkreślił, że publiczne pokazy Założyciela znacznie się różniły od tego co O’Sensei ćwiczył w dojo Iwama. Saito sensei kontynuował i kładł nacisk na to, że jego obowiązkiem jest wiernie przekazać aikido Założyciela a nie tworzyć „Saito ryu aikido”.
Wbrew jego największym wysiłkom miałem ciągle poważne wątpliwości co do tego chociaż mój podziw dla jego zdolności fizycznych był poza dyskusją. Pewnego dnia, około dwóch lat po moim przyjeździe, rozmawiałem z Zenzaburo Akazawa uchi deshi z przed wojny Morihei Ueshiba z czasów Kobukan Dojo. Pan Akazawa pokazał mi podręcznik techniczny opublikowany w 1938 roku, noszący tytuł „Budo”, którego nigdy wcześniej nie widziałem. Zawierał on ok. 50 technik pokazywanych przez Założyciela osobiście. W miarę jak powoli przewracałem kartki byłem zdumiony i stwierdziłem, że wykonanie wielu podstawowych technik takich jak ikkyo, iriminage i shihonage było niemal identyczne jak te , które nauczyłem się w Iwama przy Saito Sensei. Widać tam było Założyciela osobiście przedstawiającego to co wówczas oceniałem jako „techniki stylu Iwama”. Pan Akazawa życzliwie pożyczył mi książkę, którą popędziłem pokazać Saito Sensei.
Wciąż pamiętam tę scenę kiedy zapukałem do drzwi Sensei aby podzielić się z nim moim nowym odkryciem. Ku mojemu wielkiemu zdumieniu on nigdy nie widział tej książki ani nie słyszał wzmianki o jej istnieniu w przeszłości. Założył swoje okulary do czytania i przekartkował podręcznik, śledząc uważnie ustępy techniczne. W tym momencie poczułem się zobowiązany przeprosić go za to, że śmiałem wątpić w jego stwierdzenia, że dołoży wszelkich starań aby wiernie zachować techniki Założyciela. Saito Sensei roześmiał się i oczywiście z wielką przyjemnością ogłosił: „Widzisz, mówiłem ci”. Od tego czasu (1979) nawet do dzisiaj, Saito Sensei udaje się na swoje staże zaopatrzony w jeden egzemplarz „Budo” aby udowodnić, że jego precyzyjna technika ma za wzór naukę Założyciela...”

Z powyższego fragmentu mogłoby wynikać, że jedynie Saito sensei przekazuje wiernie techniki Założyciela. I byłoby pięknie – jakby powiedział Shabu – gdyby tak było ale nie jest.
To Koichi Tohei otrzymał najwyższy stopień aikido za życia Założyciela. Sam jednak twierdził, że po jego przyjeździe na Hawaje okazało się, że tylko 30% technik, których nauczył się od O’Sensei działa (czyli jest skutecznych – tfu, cholera użyłem tego paskudnego słowa na „s” ) a 70% nie. Zaczęły działać dopiero gdy Tohei Sensei je zmienił odkrywając, że prawdziwym źródłem skuteczności ( no nie, znowu!) nie jest jakaś szczególna geometria technik ale niesamowita zdolność Założyciela do relaksacji wynikająca najprawdopodobnie z tego, że O’Sensei rzeczywiście głęboko wierzył w filozofię AIKI. Inaczej rzecz ujmując jak Vincent Hanna z filmu „Gorączka” – mówił to co myślał a robił to co mówił. Z tego by wynikało, że nikt nie robi dziś technik O’Sensei oraz że nie techniki stanowią o istocie aikido. Co więcej spotkani przeze mnie uczniowie Sensei Saito wyrażali się o aikido Sensei Tohei trochę lekceważąco nazywając je „kangaroo aikido” i trzeba im było tłumaczyć, że Sensei musi tak skakać bo ma 155 cm wzrostu więc jak tu kogoś ucapić za kark przy irimi nage.
Po raz pierwszy wspomnianą książkę „Budo” przywiózł do Polski sensei Minoru Kenetsuka w 1990 roku. Wtedy jednak udowadniał nam, że przedstawione w niej techniki są takie same jak techniki szkoły Yoshinkan, z której Kanetsuka Sensei się wywodził. Pamiętam, że wtedy dyskutowaliśmy o tym, co sprawiło, że rodzina O’Sensei zdecydowała się powtórnie ją wydać i udostępnić masowemu odbiorcy. Jedną z najciekawszych hipotez było to, że być może w obliczu ogromnego chaosu techniczno-filozoficznego panującego w aikido, Kisshomaru zdecydował, że trzeba na powrót sięgnąć do źródeł, podstaw czyli aikido ( budo) z 1938 roku ponieważ ścieżka jednego człowieka jest nie do skopiowania przez innego.

Oryginalny artykuł znajduje się tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_szary_wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
jest dla mnie rzecza normalna iz Aikido roznych mistrzow rozni sie - zalezy od wagi, wzrostu i innych czynnikow. Ktos kto ma dwa metry bedzie robil techniki inaczej niz ktos kto ma 160 cm.
Jednak pytanie jest o kihon- ten powinien byc wg mnie taki sam i taki sam powinien byc wtlaczany do glow poczatkujacych.
To co przedstawiaja te filmiki to wlasnie kihon.
Z napisow wynika ze ten film byl ('compiled' - nie wiem jak to przetlumaczyc- nakrecony? ) przez Kishomaru Ueshiba. Znaczy to ze jest to kihon jaki powinien byc takze i w Aikikai?
A zaskoczony bylem tym, ten kihon ze jest on taki sam jak w Ki Aikido, dlatego ze tu na tym forum raczy sie lekko pogardliwie o tej odmianie Aikido wyrazac (sa ku temu powody- nie powiem, i jesli bym ocenial Aikido po poziomie jaki odzwierciedlaja stopnie to szczerze mowiac nie wypadamy dobrze ;-( ). Ale teraz widze ze Shin Shin Toitsu Aikido (co odkrylem z wielka satysfakcja :-) ) jest kontynuacja Aikido Dziadka + dodatkowe Shin Shin Toitsu Do Toheia przeplatane z Aikido na treningach (niestety albo na szczescie - jeszcze nie wiem).
Ale takie pytanko do Aikikaiowcow, Yoshinkanowcow oraz innych organizacji - jak wy widzicie te techniki z 5 filmikow u was? Zmienilo sie? (Bo jeszcze sie okaze ze Ki Aikido jest bardziej Aikaiowe niz Aikikai :wink: )
  • 0

budo_gosc(usunięty)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Jest prawdą, że techniki Shin Shin Toitsu Aikido dzisiaj, poza małymi modyfikacjami, nie różnią się od tych, pokazanych na fragmentach filmu. Kolega voivod może przypomni sobie naszą rozmowę, o tym właśnie, po obejrzeniu u mnie filmu w całości. Jest ważne stwierdzić, że nikt już nie myśli o tym, by były one 'skuteczne'. Myślę, że wcześniej było to pośrednim powodem 'rozłamu aikido', i zaczątkiem konfliktu pomiędzy panami Tohei i Kisshomaru Ueshibą. Pan Koichi Tohei podążał swoją własną drogą, o czym już mówiliśmy, i to pod okiem Mistrza. Kto wie, czy to właśnie nie świadczy o wielkości tego człowieka. Na jego oczach rodziło się coś nowego, opartego na jego sztuce. I to właśnie 'nowe aikido', o którym pisze pan Stanley Pranin, podbiło Świat.

Ten film, o którym mówimy, został nakręcony za życia O-Sensei i na nim widzimy wszystkich późniejszych 'wielkich' shihanów. Tu jednak kolega Szary Wilk się myli. Nie 'to aikido' wprowadziło w zachwyt pana Jigoro Kano i współczesnych Ueshibie. Myślę, że bliższy temu, co 'robił' Dziadek, był pan Gozo Shioda, któremu zawdzięczamy renesans aikido po wojnie (złoty medal na pierwszej po wojnie 'Japanese Martial Arts Exposition', sponsorowanej przez 'The Life Extension Society'). Różnice są znaczne, a dotyczą głównie dynamiki wykonywania technik.

W moim odczuciu, Shin Shin Toitsu Aikido zmierza w kierunku przeobrażenia się w dyscyplinę sportową, i to ma sens. 'Taigi Competition' nie różni się niczym, jeśli chodzi o formę, od zawodów w gimnastyce, jeździe figurowej na lodzi, czy hippice. Odmierzany jest czas, o rezultatach decydują sędziowie i towarzyszy temu bardzo atrakcyjna oprawa, która gromadzi sporą publiczność. Czy się mylę, to już pokaże czas.
  • 0

budo_szary_wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Mysle ze zawody w Aikido to jedna z gorszych rzeczy jaka sie moze Aikido przydarzyc. Zwlaszacza w formie wspolzawodnictwa taigi. Juz teraz w Ki Aikido wielu ludzi odrzuca z Aikido elementy Martial Arts idac w strone Shin Shin Toitsu Do (ostatnio rozmawialem z osoba, ktora twierdzila ze to Aikido jest super tylko ze po co te wszystkie cwiczenia (czytaj techniki)? ).
Zawody taigi totalnie wypacza Aikido - to juz bedzie `plywanie zsynchronizowane'. Ja juz teraz widze problem przesadnej wspolpracy uke z tori w imie 'synchronizacji'. A po wprowadzeniu wspolzawodnictwa taka wspolpraca stanie sie celem cwiczen. Obawiam sie drogi gosciu ze nie tedy droga.

A odnosnie mojego wczesniejszego postu- myslalem ze to byl kihon jakiego uczono w Aikikai za czasow Dziadka. Sadzilem ze Tohei pozniej je zmodyfikowal po zalozeniu odrebnej organizacji.
  • 0

budo_gosc(usunięty)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy

Mysle ze zawody w Aikido to jedna z gorszych rzeczy jaka sie moze Aikido przydarzyc.

Rozumiem kolego Twoją frustrację, ponieważ podobnie jak moje, kiedy zaczynałem, Twoje oczekiwania były inne pod adresem aikido. Jednakże, proszę o rozsądek. Szkoła Shin Shin Toitsu stawia sobie zupełnie inne cele. Chodzi właśnie o koordynację ciała i umysłu. Aikido jest jedną z możliwych platform realizowania tych celów. Nie zaprzeczysz, że sport w ogólności takie cele pozwala realizować. Nie dziw się zatem, że aikido zmierza w tej szkole w tym kierunku. Chodzi o to, by spopularyzować ideę w kolejnej, interesującej formie aktywności. Nikt zresztą Cię nie zmusza do uczestniczenia w zawodach, ale zapewniam, dla wielu młodych ludzi jest to bardzo atrakcyjne. Nie wiem, czemu 'pływanie zsynchronizowane' stawiasz jako zły przykład. To, że stało się dyscypliną olimpijską, świadczy o tym, że jest popularne w wielu krajach (patrz regulamin MKOLu). Życzył bym sobie, by właśnie aikido doczekało się tego awansu.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Szary Wilku,
Określenie „kihon jakiego uczono w Aikikai za czasów dziedka” może być trafione. Z cytowanego przeze mnie artykułu wynika jasno, że głównymi instruktorami w Hombu w latach 50-tych i 60-tych byli Koichi Tohei oraz Kisshomaru Ueshiba. Przy czym ten pierwszy posiadał znacznie większe umiejętności więc zapewne odcisnął swoje piętno na wszystkich późniejszych shihanach. Problem polega na tym, że O’Sensei w Honbu Dojo praktycznie nie nauczał a „coś” demonstrował. Z relacji Yasuo Kobayashiego wynika, że większość ówczesnych ćwiczących prawie nic z tego nie kumała. Zupełnie inaczej było w Iwama. W wywiadzie jakiego udzielił Morihiro Saito dla „Arts & Sports de Combats w marcu 1998 r na pytanie: „Jak przebiegała nauka u Założyciela, uczył on technik kierując się jakimś porządkiem?”, odpowiedział: „ Tak, uczył technik w sposób stopniowy, adoptując swoją naukę do poziomu uczniów. Nie uczył początkujących irimi nage. Rozumie się samo przez się, że nie uczył ich nigdy ki no nagare. Nauczał nas technik w sposób systematyczny, tak, że mogliśmy je łatwo sklasyfikować w naszym umyśle, podobnie jak byśmy układali książki na półce od tomu 1 do 100...”.
Tak więc odpowiadając na twoje pytanie uważam, że mógł być to kihon nauczany w Honbu. Zgadzam się jednocześnie z Gościem, że nie to aikido zachwyciło Jigoro Kano. Zarówno w Yoshinkai aikido jak i Iwama aikido występuje wiele podobnych elementów których nie widać w aikido Toheia ( odnoszę się cały czas do tych filmów, które wkleiłeś). W obu stylach współpraca z uke została sprowadzona prawie do zera. Do kontroli uke używa się łańcuchów dzwigniowych chwilowo unieruchomiających go celem wykonania wejścia do techniki ( tak jak w Daito ryu). W obu wreszcie występuje to, czego w aikido niby nie ma tzn atak. Jedna z podstawowych technik aikido czyli ikkyo wykonywana jest w nich z ataku tori, który pierwszy uderza a następnie przechwytuje blokującą rękę ( zresztą nie tylko ikkyo). Stylu Yoshinkan miałem okazję posmakować „własnoskórnie” ćwicząc z Kanetsuka Sensei a stylu Iwama – z Pat Hendricks oraz Ulfem Evanasem i jego wielkimi jak góra Szwedami.

Pozdrawiam
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
Hombu Dojo oczywiście a nie "honbu".
Lepiej już pójdę spać :-) :-) :-) :-)
  • 0

budo_szary_wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy
gosc napisal

Nie wiem, czemu 'pływanie zsynchronizowane' stawiasz jako zły przykład. To, że stało się dyscypliną olimpijską, świadczy o tym, że jest popularne w wielu krajach (patrz regulamin MKOLu). Życzył bym sobie, by właśnie aikido doczekało się tego awansu.


Alez ja nie mam nic przeciwko pływaniu zsynchronizowanemu. Problem widze w tym ze glowna idea Shin Shin Toitsu Aikido to koordynacja ciała i umysłu, a nie koordynacja uke z tori.
Aikido ma wiele plaszczyzn, czynnikow, ktore sie na Aikido jako calosc skladaja(zdrowie, skutecznosc, sztuka walki, filozofia, czynniki socjalne i inne. Problem jest w tym ze probuje sie wyciagnac tylko jedna taka plaszczyzne i probuje udowodnic ze to jest Aikido lub pokazac ze Aikido jest nic nie warte biorac za kryterium dany czynnik. (Na tym forum np. dla wielu Aikido = skutecznosc i stad tematy rzeki). Jak powiedzialem - wiele plaszczyzn ale nie widze tu takiego czynnika jak taniec, a ty wlasnie chesz tu takie cos wprowadzic. Chcesz robic taniec to nazwij to taniec a nie podciagaj pod Aikido. Prawda ze nikt nie kaze mi uczestniczyc w zawodach, jednak jezeli takie beda w Aikido to metodyka nauczania oraz techniki beda z czasem dostosowywane do tego aby ladnie wygladaly. Po pewnym czasie koncepcja synchronizacji ciala z umyslem zostanie wypaczona totalnie.
Chcesz zeby Aikido cwiczylo wiecej ludzi? Tylko ze Aikido nie jest dla kazdego- nie kazdy odnajduje tu to czego szuka. I to jest normalne. A wyglada mi na to ze ty na sile chcialbys zeby inni cwiczyli. To tak jakby ktos przyszedl do Aikido i powiedzial po tygodniu: eee nie odpowiada mi to - boso trzeba chodzic. Nie ma problemu - zmieniamuy Aikido tak zeby w glanach mozna bylo cwiczyc. To jak ty bys chcial zmodyfikowac to kolejna cegielka do tego zebyKi Aikido stalo sie Fake Aikido.
  • 0

budo_gosc(usunięty)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Filmy,filmiki, pokazy

To jak ty bys chcial zmodyfikowac to kolejna cegielka do tego zebyKi Aikido stalo sie Fake Aikido.

Chciałbym, żebyśmy się zrozumieli. Po odejściu z Hombu Dojo, pan Koichi Tohei podjął działalność na własną rękę, która zaowocowała nową organizacją Shin Shin Toitsu. Przez wiele lat nie miała ona nic wspólnego z aikido i odnosiła sukcesy na wielu frontach, ponieważ pan Tohei, w tym czasie, był bardzo aktywny wygłaszając wykłady, pisząc książki oraz udzielając się jako konsultant dla wielu bardzo znanych zawodowych sportowców (golf, baseball, sumo). Właśnie w zakresie koordynacji ciała i umysłu. W którymś momencie powrócił do aikido, zresztą za namową wielu swoich zwolenników. Jednakże, to aikido miało już inny wymiar, ze względu na metodologię nauczania. Sformułował zasady, które należy brać pod uwagę przy uprawianiu aikido. W sumie, można je sprowadzić do jednego zdania: "Staraj się dzielić własną energię Ki z energią twojego partnera." Jako cel uprawiania aikido przyjął - pozwól, że zachowam autoryzowany przekład z japońskiego, dokonany przez Williama Reeda: "Therefore, the purpose of Aikido training is really to master ourselves and create a noble character that is worthy of its place in the universe." (The Way to Union with Ki - Aikido with Mind and Body Coordination. Koichi Tohei, Ki No Kenkyukai, H.Q. First printing 2001).

Ja rozumiem, że interpretujesz kolego aikido na swój sposób. Nie odmawiaj tego innym, włączając w to pana Koichi Tohei. Uprawianie Shin Shin Toitsu Aikido moż mieć wiele wspólnego z tańcem, podobnie jak gra w szachy. Właśnie, zależy to od punktu widzenia. To nie o to chodzi, co ja chcę. Oczywiście, życzył bym sobie, by więcej ludzi miało tyle radości z uprawiania aikido, co mam ja sam. Oceniam jednak zaistniałe trendy i uważam, że mają one sens. Daleki jestem od stwierdzenia, że aikido jest nic nie warte. Odbieranie zaś innych, zabierających tutaj głos w dyskusji podobnie, mija się generalnie z celem, który zmierza w kierunku porozumienia i zrozumienia sztuki, której wszyscy jesteśmy entuzjastami.

Nawiązałeś w końcu do tego, co ja chciałbym zmodyfikować i nawet określiłeś, co stanie się z Ki Aikido po tych zmianach. Otóż prawda jest taka, że zmodyfikowałem kilka technik aikido zgodnie z własnymi oczekiwaniami, ale też nie próbuję nikogo zmuszać do podążania moją drogą. Uważam jednak, że warto podzielić się tym z innymi. Z Ki Aikido nie ma to jednak nic wspólnego.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024