Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wietnamczyk Nam - tai chi?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
64 odpowiedzi w tym temacie

budo_maj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 233 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

Widzę tu pewną sprzeczność. YMAA i Jan nauczajacy Chen? Czyżby styl Yang Jwing Minga nie był już taki klasyczny? :cry:


Nie ma tu zadnej sprzecznosci. Niektore osoby z YMAA nie spoczywaja na laurach i staraja sie znalezc najlepsze zrodlo taiji. A ze chen jest tu chyba w uprzywilejowanej sytuacji...
  • 0

budo_angmoh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Antypodów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

Chociaz swoja droga, naprawde na Discovery pokazywali takiego starego Chinczyka od Tai Chi, i dotknal innego Chinczyka w lokiec, a tamten sie zaczal zwijac z bolu :) Ciekawe ;) )


Kurna, do tego nie jest żadne kung fu potrzebne. Chyba każdy się kiedyś dotknął łokciem o coś tak że się potem zwijał z bólu.
  • 0

budo_fizzy
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z pustki

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
Nie ma tu zadnej sprzecznosci. Niektore osoby z YMAA nie spoczywaja na laurach i staraja sie znalezc najlepsze zrodlo taiji. A ze chen jest tu chyba w uprzywilejowanej sytuacji...[/quote]

No, nie. Sprzeczność sie pojawi, jak stylu Yang nie uświadczysz w YMAA tylko Chen.
W Warszawie też już zaczeli. Teraz pora na Kraków i Roberta Wąsa!
  • 0

budo_maj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 233 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
tyle ze to juz nie bedzie ymaa...
  • 0

budo_janchatko
  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

Chyba każdy się kiedyś dotknął łokciem o coś tak że się potem zwijał z bólu.


oczywiscie, ale z drugiej strony troche cwiczen by to wymagalo zanim bym tam kogos trafil w ruchu, moim i jego. i nigdy nie padłem na ziemie i nie zwinalem sie jeszcze w pozycje embrionalna po takiej akcji typu "Lokiec + krzeslo" wiec chyba w inny nerw jednak koles uderzyl. Ale jestem swiadomy, ze to wlasnie m.in. sa te tajemnicze moce z kotrych pozniej ludzie np od Anime zrobili zdolnosci typu wybuchanie komus serca jednym dotknieciem :D (naprawde w jakiejs 'bajce' tak bylo, widizalem :D ) Wiec trzeba uwazac z tym w co sie wierzy, bo czasem jednak w TV, nawet naDiscovery przesadzali. Oprocz tego 'dotkniecia lokcia' bylo cos o tym ze mistrzu dotknal swojego ucznai przypadkiem a ten po paru dniach zaczal od teog umeirac, no to mistrz go znowu gdizestam dotknal i adept wyzdrowial od razu. myslisz ze to tez sie kazdemu zdaza ? 8)
  • 0

budo_maj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 233 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
u nas to nawet niektorzy lewituja podczas cwiczen...
  • 0

budo_fizzy
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z pustki

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

u nas to nawet niektorzy lewituja podczas cwiczen...


U nas też... przez dwie sekundy zanim spotkają sie ze ścianą po strzale w szczękę 8O
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
Cholera, nawet nie wiedziałem, że jestem chinskim mistrzem - potrafię każdego jednym palcem dotknąć w łokieć tak,że sie z bólu popłacze/pozwija/bedzie klął.

Ale mi sie humor poprawił...jestem wielki poklon
  • 0

budo_fizzy
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z pustki

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

tyle ze to juz nie bedzie ymaa...


to byłaby niepowetowana strata dla bojowego Tai Chi w Polsce :cry:

A tak przy, okazji czy ktoś zobaczył linię przekazu YMAA od Yang Ban Hou?
Albo u kogo ćwiczył Kao Tao?
  • 0

budo_oldman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 210 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

No, nie. Sprzeczność sie pojawi, jak stylu Yang nie uświadczysz w YMAA tylko Chen. W Warszawie też już zaczeli. Teraz pora na Kraków i Roberta Wąsa!


Ech Fizzy jeśli jesz tyle ile wiesz to musisz wyglądać jak anorektyk... W YMAA Warszawa stylu ChenNIE MA i NIE BĘDZIE.
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

W YMAA Warszawa stylu Chen NIE MA i NIE BĘDZIE.

zalezy jak zdefiniujesz YMAA
szczerze mowiac jak jeszcze mialem mozliwosc i sie interesowalem to Chen Xiaowanga mogl sie uczyc kazdy kogo bylo na to stac. To obejmuje tez instruktorow z YMAA i nikt im nie zabroni potem tego uczyc - oczywisice nie oficjalnie jako przedstawiciele ale uczyc beda mogli a biorac pod uwage jak niedawno Chen wszedl do Polski to beda mieli szanse nadrobic szybko.
2 opcja jest taka ze YMAA z tego co mi wiadomo ma dosyc otwarte podejscie do sytlow ktore naucza i moga zaprzyjaznic sie z jakims Chen autorytetem innym niz Xiaowang np.
  • 0

budo_oldman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 210 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
NIe ma różnych definicji... w Warszawie w Warszawskiej Szkole Taiji należącej do YMAA uczony jest styl Yang i szczątkowo styl Chen. ale w YMAA Warszawa uczony jest tylko styl Yang. I to wszystko co można o tym powiedzieć.

Robert Wąs para się kajakarstwem ale to nie znaczy że YMAA Kraków porzuca nauki mastera Yanga i zajmuje się kajakarstwem. Chyba że wymyślisz sobie inną definicje. To że ćwiczę w YMAA nie znaczy że nie wolno mi zajmować się też innymi rzeczami.

Jaką inną definicje chcesz wymyśleć?
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
Jesli YYM zapragnie wlaczyc na jakiejs zasadzie chen to go wlaczy tak jak o tym pisalem tak jak byly jakies proby wlaczenia bagua o ile pamietam - i tak jak wlaczyliscie Yang, wiec nie wiem dlaczego piszesz ze nie ma i nie bedzie
  • 0

budo_oldman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 210 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
pisze że nie ma bo akurat wróciłem z sali....


a nie będzie bo terażniejsza umowa tego nie przewiduje... jeśli master zapragnie stworzyć nową organizacje to nie mój problem... w nowej organizacji to nawet kometka i szachy moga być ale będzie to już inna organizacja.
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

Robert Wąs para się kajakarstwem ale to nie znaczy że YMAA Kraków porzuca nauki mastera Yanga i


widzisz ale Robert tez bierze udzial we seminariach CXW :wink: :!:
  • 0

budo_fizzy
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z pustki

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

No, nie. Sprzeczność sie pojawi, jak stylu Yang nie uświadczysz w YMAA tylko Chen. W Warszawie też już zaczeli. Teraz pora na Kraków i Roberta Wąsa!


Ech Fizzy jeśli jesz tyle ile wiesz to musisz wyglądać jak anorektyk... W YMAA Warszawa stylu ChenNIE MA i NIE BĘDZIE.


Oldman's getting senile!

poczytaj sobie tu

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i tu

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A może to tylko nowy chwyt marketingowy jak z Yang Ban Hou?
  • 0

budo_oldman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 210 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

Oldman's getting senile!

poczytaj sobie tu


Znam te strony lepiej niż Ty tą drugą sam tworzę ale przeczytałem jeszcze raz ... może coś przeoczyłem...

a więc na pierwszej stronie jest napisane że mój ticzer ćwiczy styl Chen i że CXW uznał że jest on instruktorem mogącym uczyć tego stylu. I dlatego jest tam napisane na górze - WCTAP - Mariusz Sroczyński, jak zauważyłeś nie YMAA tylko WCTAP. To tak jakby należeć jednocześnie do Ligi Ochrony Żubra i Towarzystwa Przyjaciół Żubra. Z tego co wiem Mariusz zrobił kiedyś uprawnienia kierowcy, fakt że tego nie naucza ale to nie znaczy że YMAA Warszawa będzie kiedyś szkółką jazdy nawet gdyby Mariusz zrobił uprawnienia instruktora jazdy.

Na drugiej stronie jest napisane że w konkretnych godzinach Mariusz prowadzi zajęcie wg. programu WTCAP ja wiem że dla pełnej jasności powinien jeszcze zmienić koszulki z YMAAowskiem na WTCAPowską - nie wiem czy to robi bo na styl Chen nie uczęszczam.

Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania można by powiedzieć że w YMAA odchodzi się od Taiji stylu Yang i zaczyna się nauczać Shotokanu (YMAA Paryż) lub Jogi (YMAA Andover - USA ... i to pod bokiem mistrza)

Organizacje tworzące YMAA mają prawo wykonywać inne rzeczy nie sygnując tego znakiem firmowym YMAA pod warunkiem że działalność YMAA stanowi bodajże ponad 80% ich działalności (pisze to z głowy więc może być nie dokładnie tak). A to oznacza że u nas na sali możesz uczyć się np. tańca klasycznego czy też obróbki skrawaniem ale nie jest to robione w ramach YMAA Warszawa. I skończmy ten temat bo wątek miał być o Namie...
  • 0

budo_fizzy
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z pustki

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
Czyli 'nie ma i nie będzie'?
Nie bądź taki kategoryczny, bo tracisz logiczną spojność.
Twoje porównania stylów Tai Chi z tańcem klasycznym, obróbką skrawaniem, kursami jazdy i towarzystwem przyjaźni i ochrony żubrów (nie wiem jak można należeć do dwóch konkurencyjnych organizacji) są nie na miejscu i świadczą o powierzchownym traktowaniu tematu, szczególnie kiedy rozmawiamy o stylach wewnętrznych i dlatego możę ci się wydawać, że można ćwiczyć Chen i Tai Chi Białego Żurawia jednocześnie. Nie można. Podam tutaj przypadek pewnego wybijającego się instruktora południa Polski z stylu Yang , który zaczynał od 'szczątkowego' Chen'u. Tai Chi jest czymś o wiele bardziej złożonym niż podane przez ciebie kategorie zewnętrznych ruchów takich jak taniec. Chyba, że tak traktujesz Tai Chi; twoja sprawa.

Zacząłeś ładnie od ukrytej obelgi, teraz moja:
poprzestań na obróbce skrawaniem i nie męcz wiecęj tematu.
Miało być o przekazie, i nie tylko Nama, ale przekazu nie ma.
  • 0

budo_pioetrek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?

I skończmy ten temat bo wątek miał być o Namie...


Ale pan Mariusz Sroczyński uczył się w Szkole Mistrza Nama...więc wątek cały czas jest o Namie (lub jego uczniach) :D .

Pozdrawiam

Piotrek
  • 0

budo_tomek!!
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z planety o nazwie Ziemia

Napisano Ponad rok temu

Re: Wietnamczyk Nam - tai chi?
Fizzy Tai Chi stylu Yang czy Chen czy też Wu można łączyć z innymi stylami, w tym też i zewnętrznymi. Wiekszość instuktorów z Krakowa, który to jest na południu Polski ćwiczyło Tai Chi i np. Choy Lee Futa i to z korzyścią dla obydwóch styli. Powiem więcej Tai Chi rodziny Yang można łączyć a nawet trzeba z innymi rodzinami Tai Chi. Polecam książkię Jou Tsung Hwa Droga Tai Chi str. 102.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024