Skocz do zawartości


Zdjęcie

szkoła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

budo_acid_tkd
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 104 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
Nie zrozumiałeś do końca o co mi chodzi, Tigeru. Aż mi się przypomniało:

Czytanie ze zrozumieniem podstawą sukcesu egzaminacyjnego

:)

A co do kwestii kolegów wtrącających się: Tylko potwierdzasz moje wcześniejsze pytanie.
Jeżeli będzie to szkolna "honorowa" bójka z dużą ilością gapiów to nie ma różnicy czy pierwszy drugiego znokautuje z piąchy, sprzeda buta w brzuch, czy sprowadzi do parteru i przydusi, skoro i tak koledzy by się nie wtrącali.

Ale z tego co tege napisał wynika, że drugi zaczepia pierwszego i chce go zbić, a pierwszy musi się bronić, ale tak żeby drugi z kolegami go nie zatłukli. Moim zdaniem, jeżeli drugi go zaatakuje sam, to może i z tym przyduszeniem niezły pomysł, ale jak są qmple drugiego i jest szansa że sie wtrącą to trzeba wiać.


Pozdro 8)
  • 0

budo_tigeru
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła

Nie zrozumiałeś do końca o co mi chodzi, Tigeru. Aż mi się przypomniało:

Czytanie ze zrozumieniem podstawą sukcesu egzaminacyjnego

:)


Ale Ty też chyba nie rozumiesz o co mi chodzi :) Czyli to tyczy się również Ciebie:):)

A co do kwestii kolegów wtrącających się: Tylko potwierdzasz moje wcześniejsze pytanie.
Jeżeli będzie to szkolna "honorowa" bójka z dużą ilością gapiów to nie ma różnicy czy pierwszy drugiego znokautuje z piąchy, sprzeda buta w brzuch, czy sprowadzi do parteru i przydusi, skoro i tak koledzy by się nie wtrącali.


Czemu czepiasz się mnie skoro ja tylko odpowiadam na pytanie tege :wink: Ja niczego nie sugeruje. Zapytał czy może sprowadzić do parteru - więc odpisałem, że tak jeśli ma pewność, że reszta nie rzuci się na niego. :wink:

Ale z tego co tege napisał wynika, że drugi zaczepia pierwszego i chce go zbić


Pokaż mi gdzie jest takie zdanie.
  • 0

budo_acid_tkd
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 104 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
8O 8O


Ale z tego co tege napisał wynika, że drugi zaczepia pierwszego i chce go zbić




Pokaż mi gdzie jest takie zdanie


Nie ma takiego zdania. Po prostu tege napisał, że chodzi o bójkę i że pierwszy musi sie bronić.

Zrozum, że ja się w żadnym wypadku nie chce Ciebie czepiać. Po pierwsze - Ty zacząłeś :wink: , więc wyjaśniłem o co mi chodzi. A, że się nie zrozumieliśmy to już trudno :?

Moim zdaniem to ta kłótnia nie ma sensu bo tylko odchodzimy niepotrzebnie od tematu.

peace 8)
  • 0

budo_tigeru
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
Ja zacząłem?? Ja tylko tłumaczyłem spokojnie a Ty zacząłeś do mnie pilić :)
Nieważne...
Ok :) Też tak sądzę. Skończmy to i zapomnijmy :) Chociaż w tym przypadku -"kłótnia" to za duże słowo wg. mnie.
poklon

Graba :)
  • 0

budo_fijol
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła

A co do kwestii kolegów wtrącających się: Tylko potwierdzasz moje wcześniejsze pytanie.
Jeżeli będzie to szkolna "honorowa" bójka z dużą ilością gapiów to nie ma różnicy czy pierwszy drugiego znokautuje z piąchy, sprzeda buta w brzuch, czy sprowadzi do parteru i przydusi, skoro i tak koledzy by się nie wtrącali.


Nikt nie powiedział że skoro jest to walka szkolna w której bedzie dużo gapiów to że nikt się nie wtrąci mój kumpel się spotkał raz z taka sytłuacją i o dziwo jednak było inaczej... ale mniejsza z tym chce tylko wam uświadomić że walce jak to w walce zasady to sprawa wzgledna.

A i jeszcze jedno to musi być jakaś kiepska szkoła skoro takie rzeczy można tam robić u mnie to by odrazu wyjebali agresora ze szkoły jeśli by doszło do jakiś spinek ale to już inna Historia.........................
  • 0

budo_acid_tkd
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 104 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła

Nikt nie powiedział że skoro jest to walka szkolna w której bedzie dużo gapiów to że nikt się nie wtrąci


Ja też tak nie powiedziałem - to było tylko rozważanie pewnego przypadku (cholera gadam jak pojebany matematyk :wink: ).

Ale zgadzam się z Tobą w zupełności, że na jakieś burdy powinni reagować w szkole. Jednak w tym temacie rozważana była hipotetyczna sytuacja - poczytaj od początku :wink:
  • 0

budo_nazgorg
  • Użytkownik
  • Pip
  • 33 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
Bylem swiadkiem tkaiej sytuacji : Szedlem sobie z dwoma kolegami po szkole( oni nie byli zbytnio usportowieni i bic sie tez raczej nie umieli) podeszlo do nas 6 ziomkow. Jako ze bylem najwiekszy przyspali do mnie. Jak dla mnie wygladli niegroznie. Ich szefuncio powiedzial 1 vs 1 bez kumpli bez niczego. No i bylo 1 na 1 chlopak okazla sie konkretna ciota weszlo mi kopniecie w żebra i potem tylko 2 proste i chlop sie zlozyl. Wdawalo mi sie ze reszta grupa sobei odpusci ... ale nie chcieli pomscic szefa. Niestety to nie byl dla nich dobry pomysl bo kazdy jakos padal na strzala a nie podbiegali w grupie tylko poedyncza .. :)

Moral z tego taki ze to nie sa jakies osiedlowe dresy i u nich nie ma tak ze jak zaltwisz bossa to reszta wymieka ... Tu jest zemsta :twisted:
  • 0

budo_tigeru
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła

Moral z tego taki ze to nie sa jakies osiedlowe dresy i u nich nie ma tak ze jak zaltwisz bossa to reszta wymieka ... Tu jest zemsta :twisted:


Przez pół podstawówki i całą szkołę średnią byłem świadkiem takich bójek po szkole. 1 on 1 i w cholere gapiów. Wierz mi, nikt nie będzie się wtrącać.

Bylem swiadkiem tkaiej sytuacji : Szedlem sobie z dwoma kolegami po szkole( oni nie byli zbytnio usportowieni i bic sie tez raczej nie umieli) podeszlo do nas 6 ziomkow. Jako ze bylem najwiekszy przyspali do mnie. Jak dla mnie wygladli niegroznie. Ich szefuncio powiedzial 1 vs 1 bez kumpli bez niczego. No i bylo 1 na 1 chlopak okazla sie konkretna ciota weszlo mi kopniecie w żebra i potem tylko 2 proste i chlop sie zlozyl. Wdawalo mi sie ze reszta grupa sobei odpusci ... ale nie chcieli pomscic szefa. Niestety to nie byl dla nich dobry pomysl bo kazdy jakos padal na strzala a nie podbiegali w grupie tylko poedyncza ..


Zauważ, że to o czym opowiadasz to nie bójka po szkole (między dwoma uczniami), o której tu rozmawiamy tylko (nazwijmy to) "napaść" poza szkołą. Jeżeli już to właśnie tych "ziomków" można zaliczyć do dresów, którzy napadają itd.
  • 0

budo_acid_tkd
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 104 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła

Przez pół podstawówki i całą szkołę średnią byłem świadkiem takich bójek po szkole. 1 on 1 i w cholere gapiów. Wierz mi, nikt nie będzie się wtrącać.


Oj chyba zacznie się "Acid_tkd vs Tigeru 2 - Powrót bezsensownej wymiany zdań (boś się czepiał jak "kłótnia" napisałem)". :wink:

Na wszelki wypadek napisze tylko, że to czego Ty doświadczyłeś niekoniecznie musi sprawdzić się w tej sytuacji, poza tym kiedy Ty doszkoły chodziłeś to po ulicach jeszcze konno jeździli - czasy się zmieniają :) :):) :wink:

Natomiast zgadzam się w 100%, że

Zauważ, że to o czym opowiadasz to nie bójka po szkole (między dwoma uczniami), o której tu rozmawiamy tylko (nazwijmy to) "napaść" poza szkołą. Jeżeli już to właśnie tych "ziomków" można zaliczyć do dresów, którzy napadają itd.


  • 0

budo_tigeru
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła

czasy się zmieniają :) :):) :wink:


Owszem ale na gorsze. Kiedyś nie biegali po ulicach z siekierami krzycząc nazwy klubów piłkarskich ani nikt nie pobił za papierosa. Teraz zdarza się to nad wyraz często.
Bójki w szkołach też zdarzają się coraz częściej. Kiedyś w szkołach to było nie do pomyślenia - renoma, mundurki i te sprawy.

poza tym kiedy Ty doszkoły chodziłeś to po ulicach jeszcze konno jeździli


No i teraz będę przeżywał przez Ciebie kryzys wieku średniego :) :) :wink: :wink:
  • 0

budo_acid_tkd
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 104 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła


czasy się zmieniają :) :):) :wink:


Owszem ale na gorsze. Kiedyś nie biegali po ulicach z siekierami krzycząc nazwy klubów piłkarskich ani nikt nie pobił za papierosa. Teraz zdarza się to nad wyraz często.
Bójki w szkołach też zdarzają się coraz częściej. Kiedyś w szkołach to było nie do pomyślenia - renoma, mundurki i te sprawy.


No właśnie mi chodziło o to, że na gorsze :roll:
  • 0

budo_tigeru
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła


czasy się zmieniają :) :):) :wink:


Owszem ale na gorsze. Kiedyś nie biegali po ulicach z siekierami krzycząc nazwy klubów piłkarskich ani nikt nie pobił za papierosa. Teraz zdarza się to nad wyraz często.
Bójki w szkołach też zdarzają się coraz częściej. Kiedyś w szkołach to było nie do pomyślenia - renoma, mundurki i te sprawy.


No właśnie mi chodziło o to, że na gorsze :roll:


No a mnie o to, że teraz już nie ma kolegów którzy pomogą. Zarówno jadnej jak i drugiej stronie. (oczywiście mówię o bójce po szkole nie o typowej akcji ulicznej). Teraz wszyscy chcą widowiska jakim z pewnością jest dla nich taka bójka. 1 na 1 - i tyle. Jak w telewizji. Poza tym w wielu szkołach jest coś takiego jak walka o prestiż. Jeżeli ten, który zaczyna bójkę przegrywa i musi zasłonić się kolegami prosząc ich o pomoc to wierz mi nie wyjdzie mu to na dobre. No chyba, że mówimy o grzecznych podstawówkach gdzie takie bójki toczą się zazwyczaj do "pierwszej krwi". Wtedy bywa różnie.
W szkole średniej (nie tylko swojej) na prawdę widziałem wojnę o pozycję i wiele takich bójek i po prostu opiuję z doświadczenia i obserwacji. Nie mówię, że tak MUSI być w KAŻDEJ szkole itd. Ale w 99% wg. mnie tak jest.
  • 0

budo_sosna
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białystok

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
Moim zdaniem to czy koledzy wtraca sie czy nie po czesci moze zalezec od tego jak przeprowadzimy atak na ( w tym wypadku) osobnika 2. Jezeli to by byla jakas 30 sek, bojka gdzie raz os,1 ma przewage pozniej 2 ma przyplyw mocy i na koniec np. kolega 2 zostaje pokonany zalozmy kopem w ryj albo jakims innym np. w oczy czy w jaja, czyli nie honorowy to koledzy 2 mogliby wkroczyc do akcji. Natomiast postawcie sie na miejscu kolegow os.2. Podchodzi 1. Bez zastanowien robi pierwszy unik i wyprowadza prostego w nochala dla 2, ktory jest pierwszym i ostarecznym ciosem. 2 pada nieprzytomna z zakrwawionym ryjkiem. Ja w tej sytuacji szczerze nie mial bym ochoty skonczyc tak jak 2 i koledzy jego pewnie tez. Moga sobie pomyslec, ze to jakis fart, ale nie mozna wykluczyc wersji, ze 1 wie co robi, np. cos trenuje i po co im zaczynac.
Jezeli juz by koledzy sie postawili w obronie 2 i skopali tylek 1 to na nast. dzien 1 powinna przyjsc ze swoimi kolegami i zrobic to co koledzy 2 zrobili jemu. Jak juz bez honoru to na calego :) Ale to tylko moje zdanie, mozecie sie z nim nie zgadzac. Pozdrawiam i nie zycze takich sytuacji.
  • 0

budo_acid_tkd
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 104 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
Yo Tigeru znowu się nie zrozumieliśmy (albo po prostu każdy pisze swoje nie chcąc drugiego zrozumieć :) )

Ale tym razem spox, mi to już nie wadzi nie chce forum zaśmiecać.
  • 0

budo_tigeru
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła

Yo Tigeru znowu się nie zrozumieliśmy (albo po prostu każdy pisze swoje nie chcąc drugiego zrozumieć :) )

Ale tym razem spox, mi to już nie wadzi nie chce forum zaśmiecać.


Vice versa :)
  • 0

budo_dedoverde
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sieradz

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
W szkole zawsze tak bylo, ze jeden drugiego potrącił "z bara", potem szamotanina, jeden przychodzi z kumplami, drugi to samo... ale jak dochodzi do konkretnej walki to ci koledzy z reguly nie pomagają tylko stoją i robią groźne miny hehe
  • 0

budo_smook
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 134 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
jest taka szansa ze gosc nie bedzie mial juz wrogich intencji po duszeniu jest tez taka szansa ze jego kumple sie wlacza, dlatego nie przejmuj sie tym i dus.
  • 0

budo_andy kk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stalowa Wola

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła
Tak sobie czytam ten wątek.
Bójki bo jeden drugiego potrącił z bara :)
Honorowe lub niehonorowe sposoby pokonania przeciwnika :)
Myślałem że dział Ulica jest o samoobronie w sytuacji zagrożenia zdrowia, życia czy też własnego mienia, a wy tu z czymś takim? :D
Załóżcie sobie może osobny dział pt "Szkolne przepychanki"
  • 0

budo_darq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 96 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: szkoła

...dział Ulica jest o samoobronie w sytuacji zagrożenia zdrowia, życia czy też własnego mienia...


A "szkolne przepychanki" oczywiście nikogo nie narażają na utratę zrowia, hm? Czasem w szkole dzieją się gorsze rzeczy niż na ulicy, więc nie widzę problemu.

Pozdrawiam...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024