12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_janekbossko84]

Tak jak w temacie czy ktoś słyszał coś o tym klubie...czy zna może trenera? Nie chodzi mi o doradzanie "idz do konkurencji" ale opinnie o klubie SUNG i jego trenerze


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_tigeru]

Hmmm... owszem trenera znam.
Witold Brzozowski IV Dan (związany z ITFem). No ludzie od niego przechodzili do sekcji w której ćwicze (Krakowska Akademia Taekwon-do - również ITF) ale szczerze mówiąc nie byli zbyt przygotowani do walki ani sportowej ani realnej :?
Z tego co wiem duży nacisk kładł na wyskoki na swoich treningach.
Ogólnie gość może i się przysłużył ITF w Polsce ale pare niezbyt pochlebnych dla niego sytuacji też było - szczególni jeśli chodzi o sprawy organizacyjne. O treningach tylko słyszałem (też niezbyt pochwalne wypowiedzi).
Ale dalej się już nt. temat nie będę wypowiadał bo nie chcę nikogo obrazić/oczernić. Wyraziłem tylko swoje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.

Przepraszam jeśli kogoś uraziłem.

[budo_janekbossko84]

Dzięki bardzo... czekam może ktoś jeszcze ma jakieś opinnie na temat sekcji i trenera oraz zajęć przez niego prowadzonych

[budo_akn]

witam,
chodzilem na treningi do Brzozowskiego jak jeszcze w warszawie prowadzil klub Sabum.
generalnie zdecydowanie polecam. bardzo fajny gosc i treningi niezle prowadzone (moze troche bardziej pod formy niz pod walki ale moze sie cos zmienilo). Naprawde OK.
pzdr,
A.
Ps
chyba najlepiej pojsc na kilka treningow i sam ocenisz czy Ci sie podoba.

[budo_janekbossko84]

Tak zrobie ale najpierw musze wrocic do Krakowa...poprostu chcialem znac Wasze opinie

[budo_tito_ortiz]

Chyba sie nie powinienem wypowiadac bo narazie bylem tam tylko na jednym treningu ale napisze pare rzeczy.
Trening na ktorym bylem odbywal sie na boisku.zero rozgrzewki,cwiczenia rozciagajace ktore trwaly moze ze 2 minuty.Pozniej cwiczenia w parach...nie bylo pacek wiec cwiczacy kopali w butelki po napojach (oczywiscie nie szklane ).Cwiczenia wygladaly tak ze jedna osoba ktora trzymala butelke poruszala sie w tyl a partner do przodu i wykonywal kopniecia zadane przez trenera i pozniej zmiana.Nastepnie walki z kijkami ktore mialy symulowac noze....a na koniec troche biegania po scianach i kopniec pod odbiciu ze sciany.
Trener fajny.Czesto podchodzi i poprawia cwiczacych, zwraca uwage na rozne szczegoly.Mozna pogadac ,pozartowac ale.....
dyscypliny na trenigu nie bylo zadnej co mnie zdziwilo.Niektorzy trenujacy cwiczyli a reszta stala i sobie gadala (nie mowie o tych ktorzy z roznych powodow zdrowotnych nie mogli wykonywac jakichs cwiczen skocznosciowych).Cwiczacy jacys tacy delikatni,uderzysz lekko a oni juz odskakuja i sycza z bolu.Rozmawialem z cwiczacymi ktorzy trenuja tam juz jakis czas i ...
podobno gdy cwiczenia sa na sali to dodatkowo sa tez elementy sambo.
na pytanie o treningi kondycyjne to mi powiedzieli ze treningi wygladaja bardzo podobnie jak teraz (dla mnie ich trening w porownaniu z treningiem karate to wakacje).

Jak narazie mam mieszane uczucia.akurat chce tam troche pochodzic zeby poprawic skocznosc.Bylo troche rzeczy ktore mi sie podobaly a ktorych nie mialem na trenigach karate ale jak dla mnie zaduzo skakania a za malo konkretow.Wypowiem sie ostatecznie za jakis czas

Btw.nie mam zamiaru nikogo kto tam cwiczy urazic tym postem ani robic antyreklame.Pisze to co widzialem i slyszalem od osob ktore tam cwicza od paru miesiecy do 6 lat.

[budo_raznarok]

janek bossko , szczerze polecam , przyjdz , i sam oceń klub/trenera , bo jak czytam niektore paranoje to az na smiech mi sie zbiera

[budo_raznarok]

form jest w miare mało , a te Kijki co maja symulowac noze to bambusy , i sa bardzo dobre , bo tymi gumiakami przypominajacymi noze nie da sie cwiczyc , blokowac ,odbijac , ...
8)

[budo_raznarok]

A na sali przeprowadzana jest normalna rozgrzewka ,
trening jest dobrze skomponowany ,
a na koronie (boisku) w wakacje panuje czasem lzejsza atmosfera ,

[budo_jaca]

Brzozowski prowadził treningi w Warszawie przez parę ładnych lat. Jeżeli jego podejście sie nie zmieniło to nie polecam. Facet miał zero pojęcia o jakiejkolwiek walce.Poza tym był totalnym leniem i nie przychodził czesto na zajęcia a treningi prowadziły kolorowe paski. Miał tez dobrą technike to fakt.

[budo_raznarok]

Facet miał zero pojęcia o jakiejkolwiek walce

no to chyba sie to pozmienialo , bo naprawde bardzo duzo mozna sie od Trenera dowiedziec o realnej walce , i nie są to czasopisemkowe bzdury

Poza tym był totalnym leniem

Wyglada na to ze cos sie zmienilo w takim razie , od kad pojawiam sie tam na treningach , trener jest zawsze obecny !

[budo_raznarok]

co sie tyczy treningow z Witkiem to kilka sprostowań do komentarzy
-ludzie ! prosze was byscie po jednym treningo nie wystawiali opini na temat technik nauczania
takie opinie mozna sie wypowiadac przynajmniej po pol roku cwiczenia (kiedy jestes w stanie ocenic czego tak naprawde sie nauczyles
-dlaczego bambusy ? a dlaczego nie ? - co boimy sie ze nam sie bambusik odcisnie na klacie ? (wioem z doswiadczenia) przynajmniej wiesz ze w normalniej walce masz noz wbity po rękojeść w slabo chronione miejsce.Wczesniej cwiczylismy gumianymi nozami , i wygladalo to co najmniej smiesznie.Jezeli ktos twierdzi ze jest jakis lepszy sposob cwiczenia obrony przed nozem to niech napisze (no chyba ze ktos jest takim kozakiem ze chce cwiczyc na prawdziwych nozach - wtedy to na pewno przez przynajmnij miesiac bedziesz sie zastanawiał gdzie popełniłes błąd). To nie jest pojazd ani ciśnięcie - po prostu nie bawmy sie w Wojewódzkiego.Piszmy to co naprawde juz wiemy.
-co sie tyczy nauki walki - to nie rozumiem jak ktos moze napisac ze sędzia wysokiej kategorii nie wie nic o walce - ponawiam prośbe - myslcie o tym co piszecie.Moim skromnym zdaniem techniki nauczania , Witek to ma zajebiste i myslę że to 30 lat doswiadczenia robi swoje. Przy okazjii zworoccie uwage że Brzozowski obchodzi sie z uczniami jak ze smierdzącym jajkiem - To znaczy ostroznie i dokladnie.Kładzie nacisk na to by nie obciazac kolan i ogolnie nie zrobic sobie krzywdy.
Respect for Sabum.
Dla Tito_Ortiz : zapraszam na treningi na sali -
[quote]dla mnie ich trening w porownaniu z treningiem karate to wakacje). [\quote]
tam na pewno dowiesz sie jak wygladaja treningi - co sie tyczy karate to ok , może dają wycisk ale ich sposob nauczania nie obrazajac lepszych szkol są co najmniej niehumanitarne .Brzozowski przecierz tez cwiczyl karate , ale uznal wyzszosc techniki taekwondo ... cwiczyl tez zapasy - jak chcesz konkretnego wycisku to zapisz sie wlasnie na zapasy .Gwarantuje ze bedziesz mial zakwasy.
-Co sie tyczy zmiany klubów i porownywania techniki nauczania to po raz kolejny prosze byście pisali z głową ( każdy chyba wie że na pierwszy dan trzeba cwiczyc okolo 6-7 lat. Jezeli wczesniej zmieniasz kluby to na pewno znajdziesz cos co ci sie bardziej podoba lub mniej.Ale prawda jest jedna , to jak wyglada twoje taekwondo i kazda inna sztuka walki zalezy tylko od Ciebie samego )Do technik nauczania Brzozowskiego nie mam na prawde nic (sprawdzilem kilka klubów przeroznych sztuk walk i z całą pewnoscia moge napisac ,że na pewno na tych treningach nie zrobie sobie krzywdy - to tylko kwestia czasu kiedy bedziesz mogl siebie nazwac prawdziwym taekwondzistą - pozdrowienia dla tych ktorzy juz wiedza co chca robic.

Napisane przez Arahina z kąta raznarok jeżeli ktoś nie zgadza się z moją opinią - Arahinn.wp.pl

[budo_pts00]

raznarok a masz porównanie ,byłeś w innym klubie na treningu? Ja się np. Nie wypowiadam co do jakości treningów bo nie mam porównania ale wystarczy spojrzeć na osiągnięcia klubu