Skocz do zawartości


Zdjęcie

Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
80 odpowiedzi w tym temacie

budo_greg(zg)
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 130 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Winny Gród

Napisano Ponad rok temu

Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Hejos

Dzisiaj byłem świadkiem dziwnej sytuacji. Jade sobie na żużel autobusem miejskim, tłok jak cholera. Koło mnie siedzi para - facet i babka. Na przystanku wsiada jakiś niepełnosprawny koleś (na oko 40-45 lat), tzn. kuleje, dziwnie macha rękoma, niewyraźnie bełkocze i chyba nieswiadomie robi jakies dziwne miny (niestety, nie potrafię zdiagnozować na co cierpi). Stanął właśnie koło tej parki, która postanowiła ustąpić mu miejsca. Pierwszy wstał facet i zagadał żeby sobie usiadł, poźniej z miejsca podniosła się babka. Niepełnosprawny kolega gdy juz usiadł, szybkim ruchem chwycił babkę za spódnicę i "posadził" na kolana, bełkocząc cos do niej i się śliniąc przestraszony Facet który był z babką strzelił go po prostu w pysk, widziałem to dokładnie, w momencie w którym zobaczył że gośc szarpie babkę wyj*** mu petardę, wogóle sie nad tym nie zastanowił, po prostu akcja - reakcja (przynajmnej tak to wyglądało). Krzyczał tez że jak jeszcze raz coś takiego zrobi to mu urwie łapy i nawrzucał od skur******. Zrobiło się nieprzyjemnie w autobusie. Zapadła cisza, tylko trafiony gość się popłakał i coś po swojemu bełkotał.


Dziwna sytuacja lutować osobę upośledzoną, jednak z drugiej strony naruszyła ona czyjąś nietykalność osobistą, czyli nie powinna samodzielnie przebywać na ulicy, gdyż po prostu stwarza zagrożenie. Już drugi raz byłem świadkiem jak osoba upośledzona narusza zasady współżycia społecznego (pisałem kiedyś na forum). Z jednej strony rozumiem - choroba. Ale z drugiej strony nikt nie ma prawa przekraczać pewnych granic. Co sądzicie o takich osobach? Przecież one też są częścią tzw. "ulicy". Co byście zrobili na miejscu faceta "broniącego" tej kobiety? Miał ktoś podobne zdarzenia? Pytam, bo sobie uświadomiłem, że gdyby ta babka nie była z facetem, to jedną z najbliższych osób znajdujących się w pobliżu byłem ja, i musiał bym w jakiś sposób zareagować ... 8O
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
może i nie nokautował bym takiego obywatela, ale jakieś "pacnięcie" pewnie by zainkasował. trzeba się bronić przed każdym zagrożeniem. i nie jest ważne, czy powodowane świadomie, czy nie.
  • 0

budo_jani
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 609 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bytom 7

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Wniosek taki że osób upośledzonych umysłowo nie powinno się puszczać samopas w miasto, zawsze jakaś osoba powinna im towarzyszyć (wolontariusz jakiś, członek rodziny)...
  • 0

budo_andy kk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stalowa Wola

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Pracowałem kiedys z osobami upośledzonymi. Niestety jest tak, że rzadko takie osoby w pełni kontrolują swoje zachowania. Dziwi mnie to, że osoba w stanie jaki opisałeś, bez opieki chodziła po mieście. Już nawet nie chodzi o to, że mogą się zdarzać sytuacje takie jak ta. Po prostu takie osoby są narażone na różnego rodzaju niebezpieczeństwa: napady, wypadki. Niestety nie wszystkie osoby upośledzone korzystają z pomocy specjalistycznych ośrodków. Zastanawiam się, gdzie była rodzina tego człowieka, dlaczego pozwolili mu wyjść na miasto bez opieki. Co do reakcji na tą sytuację- nie chciałbym się wypowiadać.

Pozdrawiam
  • 0

budo_piteros777
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 571 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
ja mam starego znajomego z podstawówki, którego brat jest upośledzony, od razu jak się na niego popatrzy to widać że coś z nim nie tak. Ale chłopak (teraz ma pewne koło 30+) od zawsze jeździł sam bez opieki tramwajami - coś tam sobie tylko bełkotał. Krakusy mogą go kojarzyć - trasa Bronowice- Bagatela + zawsze zwinięta gazeta, którą sobie macha, ale niegdy nie widziałem żadnych agresywnych zachowań z jego strony, nikogo nie zaczepia. Ale gdybym go od lat nieznał, to też uznałbym że dla niego jest konieczna opieka...
A co do opisanej sytuacji to chyba też bym jakiegoś plaskacza kontrolnie zapodał...

Pozdrawiam
  • 0

budo_gusiek:)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 642 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Hmm... Dziwna sytuacja, ja bym napewno nie wyjebał gościowi w twarz. Powiedziałbym na spokojnie: "Puść ją" a jakby nie zareagował to wtedy użyłbym siły, ale kontrolnie. Kiedyś w klasie mieliśmy chłopaka upośledzonego umysłowo... Wszyscy go nie lubili, bo wyglądał inaczej i też dziwnie się zachowywał. Jak go chcieli bić to zawsze stawałem w jego obronie, mimo iż też czasem zdarzyło się, że np. mnie opluł albo uderzył. Należy takie zachowanie tolerować moim zdaniem... :roll:
Bless
  • 0

budo_tekblade
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Oczywiście nie użyłbym sily na takim człowieku. Zgadzam sie z przedmówca, odsunięcie od pacjenta, próba wyjasnienia i tyle. A uderzenie kogoś takiego, nawet spowodowane jakąs akcją to mimo wszystko manifestacja siły na kimś slabszym, niepotrafiącym sie obronić. Inna sytuacja gdyby ta upośledzona osoba mogła w jakiś sposób poczynić szkody mnie lub komus innemu, np próbowała użyć ostrego narzędiza (choć wydaje mi się to mało prawdopodobne z oczywistych powodów). Ale i tak starałbym się jedynie odsunąć zagrozenie nie powodując człowiekow izadnej krzywdy. No cóż, tak w życiu się zdarza, ogólnie bardzo mi żal takich chorych osób. COż poradzić. Życie.
  • 0

budo_sombre
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 296 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Gdańska

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Ja w takiej sytuacji powiedziałbym mocnym, zdecydowanym głosem "PUŚĆ JĄ", tak żeby zrozumiał, że zrobil rzecz niewłaściwą. Jeżeli byto nie poskutkowało, to raczej próbowalbym wyrwać dziewczynę z uścisku, ewentualnie, w przypadku oporu zlożyłbym dźwignię na nadgarstek. Nie biłbym takiej osoby, chyba, że stałaby się wroga i agresywna.
  • 0

budo_ever
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 165 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...

zdarzyło się, że np. mnie opluł albo uderzył. Należy takie zachowanie tolerować moim zdaniem... :roll:
Bless


czekaj - uwazasz, ze powinno sie tolerowac naruszenie osobistej nietykalnosci tylko dlatego, ze ktos jest chory? a jeszcze tolerowac bicie?
no sorry - ja wiem, ze chory nie panuje nad soba ale jak nie panuje to moze niech nie przebywa ze zdrowymi? a nie, ze ludzie maja dawac sie bic i opluwac (a kobiety macac) 'bo to chory i jest mi go zal'.
a facet z tej opowiesci widac, ze zareagowal czysto instynktownie i na myslenie nie bylo czasu.
wiec nie wiadomo jak kazdy z nas by sie zachowal w takiej sytuacji i tyle.
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...

a facet z tej opowiesci widac, ze zareagowal czysto instynktownie i na myslenie nie bylo czasu.


widzisz, bo w zielonej górze, to nerwowi ludzie mieszkają :wink:
  • 0

budo_lothian
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1047 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:schoinki :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Instynktownie, czy nie instynktownie - było głupotą niesamowitą go uderzyć. Co to znaczy "zareagował instynktownie"? Zareagował instynktownie i uderzył niepoczytalnego? A gdyby trzymał w ręce nóż, to instynktownie by go dziabnął? Instynktownie zareagować, to jest reagować odruchem (nazwa świadczy, że bezwarunkowym, ale w takiej sytuacji - np. gdyby ćwiczył SW - można przyjąć, że również warunkowym), ale adekwatnie do ZAGROŻENIA. Bić człowieka niepoczytalnego (tzn. nie panującego nad tym co do końca robi, albo też nie mającego świadomości swoich czynów), to tak jak bić kijem morze za to, że statek zatopiło. Gdyby ktoś dostał w knajpie padaczki i przewrócił się na stół z kuflem piwa, które pijesz, też dałbyś mu w pysk? Uderzyć takiego kogoś można tylko w ostateczności, gdy zagrożone jest coś więcej niż oplute ubranie, czy "zmacana kobieta" :roll: Tacy ludzie nie do końca zdają sobie sprawę ze swych czynów i nie można ich osądzać "normalnymi normami". Jest sto tysięcy innych reakcji i sposobów, by z takiej sytuacji wybrnąć, a uderzyć jest najprościej (i najgorzej :? ). A to, czy powinny takie osoby przebywać bez opieki na ulicy, czy też nie, to w tym przypadku nie ma nic do rzeczy. Uderzysz go też za to, że przebywa na ulicy? :roll:
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Osoby chore psychicznie posiadaja naprawde olbrzymie poklady sily ... schizofrenia paranoidalna nieleczona zamienia ludzi w zwierzeta. Kiedys matka mojej znajomej 50 letnia 45 kg kobieta w napadzie szalu wyrwala kaloryfer ze sciany i tlukla glowa swojej matki o tenze kaloryfer.
W takiej sytuacji nie ma co sie zastanawiac czy chce poprzytulac czy nie nie jestesmy lekarzami by stwierdzic czy jego schorzenie jest bezpieczne dla nas czy nie. Taki chory moze nawet nieswiadomie scisnac i polamac zebra drobnej kobiecie. Strzal ostrzegawczy w twarz moze spowodowac otrzezwienie i zapalic hamulce u takiej osoby oraz przeblyski myslenia "ze moze jednak nie warto bawic sie nowa zabawka dalej jak sie czuje bol". Ja bym uderzyl ... nie nokautujaco ale jednek bym uderzyl - szok i zdziwienie pozwolilo by mi potem wyrwac ja z objecia. Za duze ryzyko - dla mojej Pani by bylo bym mial negocjowac z osoba ktora nie zdaje sobie sprawe z tego co robi.


POzdrawiam
  • 0

budo_greg(zg)
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 130 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Winny Gród

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...

widzisz, bo w zielonej górze, to nerwowi ludzie mieszkają :wink:


A tam zaraz nerwowi :D Mi się wydaje że po prostu go uderzył bo obraził publicznie jego kobietę, dla większości facetów to starszliwa zniewaga. Trochę mnie też zdziwiły komentarze pasażerów autobusu które brzmiały coś w stylu "i dobrze że dostał, juz nie będzie pchał więcej łap gdzie nie trzeba". A swoją drogą uważam że ulica to nie jest dobre miejsce dla osób, które nie potrafią na niej normalnie funkcjonować.
  • 0

budo_gusiek:)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 642 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
Bo widzisz- osoba chora umysłowo nie wie, że źle robi... To tak jak z małym dzieckiem- przykład- mam dwuletnią siostrę. Ona czasem potrafi podejść, kopnąć, przywalić, rzucić czymś w kogoś. I co, mam jej zapierdolić, żeby przeleciała przez cały pokój i wąchała kwiatki od spodu? NIE! Zawsze jej spokojnie tłumaczę, że tak nie wolno i żeby tak nie robiła... Agresja niczym nie służy, agrasja rodzi agresję, należy o tym pamiętać.
Bless
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
był kiedys taki jeden kolo, co chciał zrobić porządek z niepełnosprawnymi, miał na i mię Adolf , na nazwisko bodajże Hitler, swego czasu był osoba dość znaną, choć kontrowersyjną.
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
tak dar75, doskonałe porównanie :roll:
brawo!
porównywać kogoś kto broni swoją dziewczynę do hitlera!!!
hurrrra!

gratuluję dobrego humoru, lub braku wyobraźni :roll:
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...

tak dar75, doskonałe porównanie :roll:
brawo!
porównywać kogoś kto broni swoją dziewczynę do hitlera!!!
hurrrra!

gratuluję dobrego humoru, lub braku wyobraźni :roll:


jakbym chciał sie pokłócić to bym napisał, że Adolf też bronił... Bronił wszystkich dorodnych niemieckich dziewuch.
  • 0

budo_piteros777
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 571 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
[quote name="budo_Gusiek]Hmm... Dziwna sytuacja, ja bym napewno nie wyjebał gościowi w twarz. Powiedziałbym na spokojnie: "Puść ją" a jakby nie zareagował to wtedy użyłbym siły, ale kontrolnie.
...
Jak go chcieli bić to zawsze stawałem w jego obronie, mimo iż też czasem zdarzyło się, że np. mnie opluł albo uderzył. Należy takie zachowanie tolerować moim zdaniem... :roll:
Bless[/quote]
a skąd miał mieć pewność że gościu jest niedorozwiniety? Można się przecież poślinić, coś bełkotać i robić kretyńskie miny - i możemy bezkarnie pluć, bić i macać? Dla jakiegoś zboczeńca byłby to idealny kamuflaż :? ...
A komentarz dar75 to sam nie wiem w jakim celu - co ma wspólnego niepełnosprawny z niedorozwiniętym i jeszcze w kontekście tego wątku?

Pozdrawiam
  • 0

budo_gusiek:)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 642 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...
[quote name="budo_Piteros777"][quote name="budo_Gusiek]Hmm... Dziwna sytuacja, ja bym napewno nie wyjebał gościowi w twarz. Powiedziałbym na spokojnie: "Puść ją" a jakby nie zareagował to wtedy użyłbym siły, ale kontrolnie.
...
Jak go chcieli bić to zawsze stawałem w jego obronie, mimo iż też czasem zdarzyło się, że np. mnie opluł albo uderzył. Należy takie zachowanie tolerować moim zdaniem... :roll:
Bless[/quote]
a skąd miał mieć pewność że gościu jest niedorozwiniety? Można się przecież poślinić, coś bełkotać i robić kretyńskie miny - i możemy bezkarnie pluć, bić i macać? Dla jakiegoś zboczeńca byłby to idealny kamuflaż :? ...
A komentarz dar75 to sam nie wiem w jakim celu - co ma wspólnego niepełnosprawny z niedorozwiniętym i jeszcze w kontekście tego wątku?

Pozdrawiam[/quote]

Dobre podejście do sprawy... Nigdy nie wiadomo, kto kim jest naprawdę... Więc ostrożności nigdy nie za mało czy jakoś tak...
Bless
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Osoby nieprzystosowane do życia w społeczeństwie ...

jakbym chciał sie pokłócić to bym napisał, że Adolf też bronił... Bronił wszystkich dorodnych niemieckich dziewuch.


daruj sobie, panie dar75.

czy myślisz, ze ja to napisałem, by się z tobą kłucić?
jesteś w błędzie.
a twe porównanie nadal uważam za wyjątkowo nieudane.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024