Wpisujcie swoje doświadczenia odnośnie ciosów na korpus - najlepiej takich które zakończyły walkę!
Interesuje mnie:
1- jaka to była technika (gyaku-zuki, prosty, hak, sierp)...
2- czy druga ręka wycofywała się do biodra, czy zostawała w gardzie...
3- czy był to cios gołą pięścią, czy w napięstniku, rękawicy...
4- gdzie trafiono (splot, żebra, pod łokieć, w mostek)...
5- jaki był skutek, jak długo trwała niezdolność przeciwnika do walki...
6- inne uwagi
Analogicznie można wpisywać kopnięcia np. mae-geri, czy mawashi pod łokieć itp.
Osobiście przyznaję, że nie ufam technikom na korpus i wolę uderzać na głowę, ale gyaku-zuki mam bardzo średnie i pewnie muszę jeszcze potrenować ze 137 lat....

Pozdrawiam!