Zawody, słabości i porażki...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kiedyś na pewnym zgrupowaniu dostałem do sparingu gościa - niski, drobny, mało agrsywny, niepozorny. Po kilku chwilach zobaczyłem, że to nie byle leszcz. Oklepał mnie z każdej strony, zębów mało co nie straciłem. Nauczyłem się dzięki niemu baardzo dużo. Pomimo tego, że dostałem byłem bardzo zadowolony ze sparingu (jak się później okazało było to facet który ma kilka stopni mistrzowskich w różnych stylach). Byłem dumny że od takiego kolesia dostałem i że miałem zaszczyt z nim ćwiczyć.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
... Ile razy haniebnie przegrać walkę? Jak często doznajemy na treningu uczucia irytującej niższości wobec lepszych, takich, których jakkolwiek mocno byśmy tego pragnęli, nie możemy pokonać? Jakie są wasze słabe strony? Czego boicie się najbardziej? Do jakiego stopnie jesteście odważni, aby to wyjawić?...
no czasem zdarzaly sie takie walki,ktore moglabym wygrac, ale spartolilam... jesli przegrasz z lepszym to przeciez żadna hańba,trzeba potrenowac jeszcze troche i bedzie lepiej, ale jak przegrasz z leszczem....wrrrr, wstyd jest potem
ja trenując z lepszymi oczywiście zawsze dostane bęcki, choćbym nie wiem jak sie starała, ale to norma. W takich przypadkach ciesze sie z kazdej udanej akcji(czystej),kiedy uda mi sie "wsadzić" jakas technike i mowie sobie ze bedzie takich coraz wiecej.A ze w ogolnym rozrachunku przeciwnik "wdeptuje" mnie w mate..to co, jest lepszy wole z takimi trenowac.
Gorzej jak jest jakas obnizka formy,kiepski dzien i koles ,zwykle slabszy ,nagle zaczyna mi wbijac punkty - no to jest wkurzajace I od razu mysl : kurka, chyba za male postepy robie, doganiaja mnie :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Co do porażek....Kiedyś się zamyśliłam na treningu, a akurat było Kihon ippon kumite i zamiast myślec to co mam zrobić, to dziewczyna weszła prawie we mnie i zasadziła mi oi - zuki na jodan i pacnela mnie mocno w czółko, bo ja za wolno zrobiłam blok az mi czarne gwiazdki przed oczami zawirowały...Teraz jestem czujna takie kanały mi się nie zdarzają
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
y no tak faktycznie ,ale czlowiek potrzebuje rywalizacji. Karate nie jest sztuką(Formą) agresji. G.Funakoshi."Ostatecznym celem karate nie jest rywalizacja ani zwycięstwo, lecz perfekja i charakter ćwiczącego" - Gichin Funakoshi
Napisano Ponad rok temu
O co tu chodzi jezeli mozna spytac ?Ja powiem krótko . Nie radze pić coli przed walką na zawodach. Mialem ciekawą przygodę , ale to juz sie domyslicie sami
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeszcze sie z nikim tym nie dzielilem ,ale raz na zawodach przegralem z 8kyu a ja mam 6 kyu nie dość że gościu jak leszcz wyglądał to jeszcze nie chlujnie był ubrany zamyśliłem sie i tyle i mawashi na jodan 2 punkty przegrałem. :9:9:(:(L::(::
Zlekceważyłeś go. Leszcz Masz nauczkę :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeszcze sie z nikim tym nie dzielilem ,ale raz na zawodach przegralem z 8kyu a ja mam 6 kyu nie dość że gościu jak leszcz wyglądał to jeszcze nie chlujnie był ubrany zamyśliłem sie i tyle i mawashi na jodan 2 punkty przegrałem. :9:9:(:(L::(::
Zlekceważyłeś go. Leszcz Masz nauczkę :wink:
Chodziło mi o to że wygladał jak leszcz brudna buzia kimonko źle założone i pas też źle zawiązany. (
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
GARY ONEIL - Highlight
- Ponad rok temu
-
GOSHIN-Do
- Ponad rok temu
-
Haft na pasie
- Ponad rok temu
-
Karate , kata - w formach ekstremalnych
- Ponad rok temu
-
KATA
- Ponad rok temu
-
Jak rozkręcić własną szkołę karate?
- Ponad rok temu
-
Kata shotokan
- Ponad rok temu
-
EGZAMIN
- Ponad rok temu
-
wakacyjne treningi - kk
- Ponad rok temu
-
lista obecności.
- Ponad rok temu