17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ac19]

Witam

Chciałbym sie z wami podzielic moim doświadczenie z walki z kumplem z bjj
Trenuje , sorki trenowałem przez pewien czas kb, pózniej musiałem troche przypakowac bo masa była malutka i zaczolem teraz uzupełniac swoje umiejętności o combaty i style chwytane (bjj, yudo) , niestety nie w sekcjach tylko z różnymi znjomymi .
Kondyche mam juz cięką masa jest i technika powoli wraca więc chciałem poznac te bjj, a miałem okazje posparow,ac z kumplem , on trenuje jakis czs ok roku chyba , masa podobna 80 kg, jest wyższy o jakieś 5 cm.
Oczywiście nie była to walka na gole pięści( to nie porachunki tylko on coś chciał się nauczyc i ja) ja rękawice bokserskie on cos podobnego tylko mógł tym łapać bez gryzienia i udeżeń w jaja i bez uderzen głową. Walka była w klubie na wykładzinie.

I zaczeło się z racji że był wyższy musiałem dążyc do pół dystansu, bo mnie lewym dostawał , jak znów byłem za blizko łapał mnie . Powiem krótko na tych zasadach dostawałem manto i to zaczeło mnie wkur..., miotał mna jakimis czarami , przyduszł, raz min rękę wyłamał, no lipa i ta podłoga twarda.
Zaproponowałem cos innego najaniki i aby można było stosotwć uderzenia gołymi stopami poniżej pasa , oczywiście poza uderzeniami w kolana i uderzenie w jaja bez całej szybkości .
I tu już było spoko nogami go punktowałem nawet kilka razy jego wykroczna podciłem i wylondowałem kolanem na nim, tu juz walka była po mojemy. zaczoł bardziej pilnowąc dolnej parti niż myśleć o parteze .Poruszałem sie nie frontanie tylko szłem po łuku atakując jego nogi, nogą wykroczną , gdy nacierał aby chycić waliłem z całej siły waliłem zaczkoczną lub prostymi, jak mnie chycił (czesto mu to wychodziło, ale prawie zawsze po moim mocnym strzale z nogi lub ręki) to mnie obalał.

po walce gość miał całe nogi popuchniete ,

Moje wnioski
-techniki nożne wysokie odpadają gość z bjj wyłapuje prawie wszystko, ale niskie jest otwarty i nie umie się przed tym obronić, a walczyłem bez butów i nie atakowałem kolan i golenia
-Jak mnie chyci to po mnie.
-ręce fakt często chycił i w tedy zwierał myśle że gdybym nie miał rękawic połow by była końcem walki dla niego
-kolana i łokcie mało uzywałem często na kolana brakowło mi czasu bo mnie szybko obalał

także bjj jest super w parterze zwarciu , ale jako sama sztuka walki to chyba za mało.
jeszcze gorzej by mu było z gościem z MT , brakowało mi umijętności wepchniecia tego kolana to by było dobre w zwarci

[budo__ash_]

brakowało mi umijętności wepchniecia tego kolana to by było dobre w zwarci

Brakuje Ci tez innych umiejetnosci.

[budo_ac19]

[quote name="budo__ash_"]brakowało mi umijętności wepchniecia tego kolana to by było dobre w zwarci[/quote]Brakuje Ci tez innych umiejetnosci.[/quote]

na pewno

[budo_taz]

Mowisz źe na gołe pięści to byłby końec walki dla niego.
Jeźeli on ćwiczy bjj a ty nie, to bo jego obaleniu to byłby koniec
walki dla Ciebie. Ja staram sie ćwiczyć przekrojowo ale mam mętalność
stójkiowicza. Przynajmniej 35% mojego treningu to walka w klinczu
i obrona przed obaleniem. Inaczej gość będzie brał w koszta
dwa strzały po drodze, i rzucał.

[budo_singlaub]

Ac19 a wygrałeś chociaż raz?

[budo_marjan]

a co to znaczy wygrałes? KO?? czy ze czysto trafił???

to tylko jego spostrzezenia, spokojnie...

wiadomo że parter to nie wszystko, ale jak twoj kolega cwiczy rok to trudno żeby stał się minotauro czy ricksonem. Jak dla mnie to ta przypowieść nic nie wnosi nowego, chociaż strasznie mnie rozsmieszylo to stwierdzenie na końcu.

jeszcze gorzej by mu było z gościem z MT , brakowało mi umijętności wepchniecia tego kolana to by było dobre w zwarci

8) jakby dostal synka ozzego to juz by pewnie nie zyl... umiejetnosci wpychania kolana, takie posiada kazdy kto dluzej cwiczy i ma doswiadczenie, jesli mamy na mysli to samo

ac19 dzieki za historie i nowe/stare spostrzezenia:)

[budo_singlaub]

a co to znaczy wygrałes? KO?? czy ze czysto trafił???

Normalnie. Walczyli na jakichś zasadach chyba. Skoro sam uznał parę razy że bjj-towiec go poskładał (czyli wygrał) to chyba umie powiedzieć czy sam wygrał i ile razy?

[budo_ac19]

uderzać z kolana umien , ale uwierz mi że ciężko jest uderzyc z kolana skutecznie gościa który cię podchacza, lu ściąga ciągle do parteru.
To napewno trzeba doprowadzic do perfekcji, poprostu ttrzeba się od gościa odkleić i wepchcąć biodro z kolanem (nie jest to proste z bjj-owcem).

KO to poprostu nokaut, uderzenie z gołej ręki jest o wiele mocniejsze niż z rękawicy, a bość mnie łapał prawie zawsze po pierwszym ciosie zaczepnym . poprostu szedł na strzały .
Czasem unikał, odstakiwał odpowiadał uderzeniem ale aby złapać mnie musiał się na coś nadziać.
w techniki z prawej reki lub z prawej nogi (mocne) nie wchodził przynajmniej póżniej jak już był poobijany.

[budo_ac19]

a ile razy wygrałem wiesz to śmieszne pytanie

Jezeli chodzi o liczby to na zasadach pierwszych 4 walki 3-1 dla niego.
Na zasadach bardzej realnych walka była do poddanie przeciwnika i z 4 ,trzy były moje wygrana.

[budo_singlaub]

Jezeli chodzi o liczby to na zasadach pierwszych 4 walki 3-1 dla niego.

To rozumiem.

Na zasadach bardzej realnych walka była do poddanie przeciwnika i z 4 ,trzy były moje wygrana.

Tego już nie rozumiem. Możesz jaśniej?
Jakie były zasady pierwszych walk i jakie tych "realnych"?
I w jaki sposób wygrywaliście?

[budo_michal_m]

ac19: urzekla mnie twoja historia

[budo_mkimura]

ac19: urzekla mnie twoja historia

Taaa, mnie również.

[budo_ac19]

super że zas urzekła

ale skoro tak jesteście wspaniali to napiszcie wasze doswiadczenia, no chyba że jesteście tak wspaniali że nie musicie zdobywac doświadczeń z innymi stylami bo wasze bjj jest idealne, nie zawsze wszystkiego nauczysz się czytając forum

ps. fakt nie jestem świetnym pisarzem i pewnie daleko mi do perfekcji w SW, ale chciałem wymienić doświadczenia.

[budo_mkimura]

on trenuje jakis czs ok roku chyba

Czyli o bjj wie niewiele, więc na podstawie jego umiejętności ocenianie stylu jest śmieszne.
Niemniej jednak pomysł wspólnych sparingów - urzekający i dla obu korzystny.
Pozdrawiam.

[budo_p-chan]

Poza tym zeby cos stwierdzic/udowodnic potrzaba tysiecy doswiadczen. Ty opierasz swoje wnioski na jednym. Wiec sensu raczej nie mialo. No i jak Kimura napisal koles po roku treningow BJJ jest jeszcze zoltodziobem. :wink:

[budo_michal_m]

tak nawiasem mowiac to kimura zostal nowa twarza firmy Koral i wlasnie pakuje walizki , beda krecic reklamowke z Jacare na poludniu brazylii.
Gratuluje!
:twisted:

[budo_mkimura]

Jak dolece, wyśle pozdrowienia!! :wink:

[budo_mystic]

Rok rokowi nierowny 8)