zaginiona legenda Bruce'a Lee ;-)
Napisano Ponad rok temu
[/quote]
Napisano Ponad rok temu
Co ty chłopie pier...sz?? Sam się naćpałeś chyba tych konopii...
ostroznie bo moderator zbanuje....
Napisano Ponad rok temu
ostroznie bo moderator zbanuje....
:roll: mam się już bać ??
Napisano Ponad rok temu
8O
Ćpanie konopii, oprócz niszczenia płuc nie ma aż tak silnych skutków, żeby go zdeklasować jako fightera.
Co ty chłopie pier...sz?? Sam się naćpałeś chyba tych konopii...
Nie przesadzaj i nie obrażaj mnie. Czy ja do ćpania namawiam? Jestem zdecydowanie przeciw wszystkim dragom. konopie napewno niszczą organizm ale to nie koks ani inne gówna tego typu.
Napisano Ponad rok temu
A kiedy Cię obraziłem ?? Bo nie zauważyłem ?? Zawsze mogę to nadrobić !!
Napisano Ponad rok temu
Jeszcze nie przesadziłem !!
A kiedy Cię obraziłem ?? Bo nie zauważyłem ?? Zawsze mogę to nadrobić !!
Kiedy?Chłopie, że "się naćpałem Pier..le". Chciałem popostować o Brusie. eh...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tsailifo od zawsze nadrabia braki w wiedzy agresywnymi zaczepkami aż się :blus: chce jak się czyta jego posty.
Kolejny nawiedzony na forum, dawno już takiego tutaj nie było
Napisano Ponad rok temu
Tsailifo wyluzuj. Nie wiem czemu tak się zgrzewasz i wyjeżdżasz z takimi tekstami? Przecież nikt do Ciebie nie pije a Ty się stawiasz.
Jak masz z tym problem to dodaj mnie do ignorowanych...
A może również uważasz że : Ćpanie konopii, oprócz niszczenia płuc nie ma aż tak silnych skutków, żeby go zdeklasować jako fightera.
Napisano Ponad rok temu
Kiedy?Chłopie, że "się naćpałem Pier..le". Chciałem popostować o Brusie. eh...
Więc kolejno :
Co ty chłopie pier...sz (czytaj : pierdzielisz lub pierniczysz) ?? - a to nie to samo Pier...le, jak napisałeś
Sam się naćpałeś chyba tych konopii... - a to nie to samo co stwierdzenie "naćpałeś się"
Napisano Ponad rok temu
O czym wy mowicie? Jakies argumenty ni z gruszki ni z pietruszki
Moze zaraz zacznie sie dysputa czy Bruce Lee zeby myl czy nie myl?
Jak nie myl to tez go to deklasuje jako fightera?
A co macie na uwadze w ogole mowiac: fighter?
Bo dla mnie fighter = osoba majaca wysokie umiejetnosci walki wrecz w jakis sposob udokumentowane z nieprzecietnymi przeciwnikami (taka definicja w ogolnosci bez wchodzenia w szczegoly).
I to bez wzgledu na to czy pali konopie czy nie. Moze takze kokę brac - co mi do tego?
Napisano Ponad rok temu
... w kazdym razie ciekawostka:
Bruce nie palil trawy czy opium, ale zul liscie konopii. wykazala to pozniejsza sekcja zwlok i to jest fakt niepodwazalny. przez lata rodzina Lee chciala sprawe ukryc po to by otrzymac odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej. fakt ten ujawniono dopiero po 20 latach od jego smierci.
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście dawne Chiny a wspólczesna Europa to dwa różne światy...
Dragom - NIE
Napisano Ponad rok temu
ale jako zawodnika światowej klasy.
I jest to wyłącznie -moja opinia-
Wszyscy skupili się na narkotykach, a pomineli szczegół źe on naprawde
rozumował szerzej od jemu współczesnych, ponieważ łączył techniki różnych styli.
Pozatym gdzieś słyszałem wypowiedź, podajrze Dana Inosanto źe był bardzo dobrym trenerem
Napisano Ponad rok temu
Podam tylko jeden przyklad, bo inne wilokrotnie podawalem...
Joe Lewis... mowi Wam cos to nazwisko? To zapytajcie go kto go przygotowal do pierwszej walki full contact kickboxing, ktora odbyla sie w USA. I jak juz wdacie sie z nim w pogawedki, to zapytajcie sie jak Bruce wypadal w sparingach z nim. Przypominam, ze Lewis byl wtedy i dlugo potem uwazany za jednego z najlepszych zawodnikow w tamtym czasie...
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
ostroznie bo moderator zbanuje....
:roll: mam się już bać ??
samego siebie, chyba nie... chyba ze jakies leki ;-)
ps. nie sadzilem, ze taka dyskusje wywolam o Bruce Lee'm...
Napisano Ponad rok temu
Q8- The late Bruce Lee, who is a legend in most parts of the world, invited you to fight against him in the movie " The way of dragon". You did not accept that request and Chuck Norris played the role. Why did you not accept that request and do you have a special memory of Bruce?
Joe Lewis: Bruce Lee told me that he wanted to prove to the world that the Chinese martial artists were superior to all the other races, the Koreans, the Japanese, and in particular, the Caucasians. (...). My advisors told me not to do martial arts films period. Bruce Lee was a five-foot, seven inch, 138 pound, non-combat type martial artist. I was strictly into combat and competition. I was almost six feet tall, 200 pounds. I didn't understand the point of why he wanted to ask me to allow him to beat me up in the film to prove this personal point of his. (...) Of course, I have special memories about Bruce. He was very intelligent and very creative, two things which I enjoy. He thought in principle. He had a high abstract intelligence. That's a thing I admire most in people. He also enjoyed physical development and fitness, two things which I like. I won art contests as a kid, and he was also a fabulous artist and enjoyed philosophy, two things on which we were both extremely hooked.
Skroty i wytluszczenia moje
zrodlo:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie znalazlem nic Lewisa gdzie opowiada jak to brus go przygotowal, zreszta z tego co wiem spotkali sie bezposrednio na turnieju w 67 to znaczy ile trwaly te przygotowania?
Podasz jakies zrodla?
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ma bu artykul
- Ponad rok temu
-
Książka o qigong gratis!
- Ponad rok temu
-
Odp. do zablokowanego topicu SANDA.
- Ponad rok temu
-
Formy w parach
- Ponad rok temu
-
sanda
- Ponad rok temu
-
clip xingyi-xinyi
- Ponad rok temu
-
8 Demonów
- Ponad rok temu
-
Cardio Kung fu?
- Ponad rok temu
-
Pchające dłonie
- Ponad rok temu
-
Bagua weWrocławiu
- Ponad rok temu