Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pchające dłonie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

budo_einstain
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 140 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pyrlandia

Napisano Ponad rok temu

Pchające dłonie
Witam :)


szukalem na forum ale nie znalazlem wiec zakladam nowy temacik :)


Otóż, czym są "pchające dłonie", czym jest centrowanie ???
jak to sie ma do treningu Tai Chi Chuan ???




Pozdrawiam :)
  • 0

budo_einstain
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 140 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pyrlandia

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie
ehhhh widze ze oddzew nikly :?


Dacheng'u czy mógłbys udzielic mi krotkiej, lecz zwiezlej i bogatej w wartosc merytoryczna odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania ???
z gory dziekuje :)


pozdrawiam :)
  • 0

budo_pioetrek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie
Link do artykułu o Tui Shou w Yiquan zamieszczonego na stronie Dachenga [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdrawiam

Piotrek
  • 0

budo_ignat
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie
pchające dłonie (tuishou) to w taijiquan (ale również innych stylach) metoda zastosowania formy pojedyńczej do walki. w postaci treningowej ma postać formy podwójnej lub poszczególnych technik wykonywanych z partnerem. opiera się na zasadzie "lepkich rąk", operowaniu środkiem ciężkości i linią centralną oraz energią. podczas kontaktu z przeciwnikiem powinna nastąpić zmiana kierunku działania siły/energii przeciwnika i wyzwolenie własnej energii. może to np. wytrącić partnera/atakującego z równowagi (obalenie), umożliwić założenie dźwigni, wyprowadzienie ciosu, odepchnięcie itp. obok tuishou bez broni występują również podobne ćwiczenia z jej użyciem - np. z mieczem, włócznią itp). jest to integralna część treningu tradycyjnego taijiquan.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie

może to np. wytrącić partnera/atakującego z równowagi (obalenie), umożliwić założenie dźwigni, wyprowadzienie ciosu, odepchnięcie itp.


Przy czym z pewną przykrością muszę napisać, że tam gdzie miałem okazję się poprzepychać i pocentrować to 1 (słownie: jeden) egzemplarz był skory do dźwigniowania, "ciosowania", odpychania i innych takich agresywnych akcji włącznie z chwytem za łeb i wejściem kolanem, oraz rzutami, natomiast pozostała część ćwiczących robiła kwadratowe oczy za każdym razem jak wyrżnąłem na klepkę, czy jęknąłem po jakimś trafieniu. Podczas zaś ćwiczeń z tą "resztą" wszystkie - że tak to ujmę - próby nieortodoksyjnego spojrzenia na zagadnienie ;-) owocowały strofowaniem mnie, że "tak nie wolno".

Lepiej więc nie obiecywać sobie zbyt wiele.

Pozdrawiam niniejszym Oldmana :)

AdamD
  • 0

budo_einstain
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 140 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pyrlandia

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie
a czym jest centrowanie i jak to sie cwiczy ???
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie
Ja to się nie znam, ale na chłopski rozum to w pchających dłoniach było tak, że były jakby gotowe układy. Konkretny ruch, i konkretny kontr-ruch będący na niego odpowiedzią. I w takiej układance poszukiwało się zależności akcja - reakcja i takich tam ;-)

Centrowanie to już za to takie bardziej "konfrontacyjne" było, bo nie chodziło o ścisłą współpracę, tylko o to żeby partnera "wyruchać" że tak to ujmę mało romantycznie, i wytrącić z równowagi (w wersji dla nieortodoksyjnych - strzelić w czache, poddusić, wydźwigniować, rzucić, czasem nawet zaakcentować kopnięcie).

Specjaliści mnie mogą za taki opis zlinczować, ale tak ja to widzę :oops:

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie

Ja to się nie znam, ale na chłopski rozum to w pchających dłoniach było tak, że były jakby gotowe układy. Konkretny ruch, i konkretny kontr-ruch będący na niego odpowiedzią. I w takiej układance poszukiwało się zależności akcja - reakcja i takich tam ;-)
Specjaliści mnie mogą za taki opis zlinczować, ale tak ja to widzę :oops:


adam bez urazy ale chyba sie z Toba nie zgodze.... pchajace dlonie w Polse to popluczyny po realu..... w prawdziwych pchajacych dloniach to oponent robi co chce a Ty wciaz mozesz sie obronic i to instyktownie
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie
Spoko spoko ... wiesz, ja tam w sprawach Taiji to amator jestem, i opowiadam tylko o tym co miałem okazję zobaczyć. BTW, w takim razie jaka jest istotna różnica pomiędzy centrowaniem a pchającymi dłońmi? Bo ja to dostawałem w takiej formie, że pchające dłonie były zasadniczo ćwiczeniem przygotowującym do centrowania (w sensie takim że w pchających dłoniach jest jakaś tam konwencja, że robi się tak i tak, że na taki nacisk reaguje się taką albo taką "obroną" -> a potem w centrowaniu się odbywała że tak to ujmę konfrontacja z rzeczywistością ;-) ).
  • 0

budo_dacheng
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1401 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie
Takie pojęcie jak centrowanie nie wystepuje raczej poza YMAA (taki termin wewnętrzny w tej organizacji). Nie spotyka się takiego pojęcia w Chinach ani w chińskich źródłach, ani współczesnych, ani klasycznych. Generalnie można to uznać za jeden z możliwych wariantów san tui shou. Te możliwe warianty mogą być bardzo ograniczone (to chyba to centrowanie), albo bardzo otwarte, niemal jak san shou.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie
Wydało się ;-) Tak, robiłem to w YMAA :)

- edit -

nawet pierdnąć nie można, bo zaraz będą wiedzieć gdzie się trenuje ;-)

A tak poza tym, to właśnie jakoś przed chwilą strzeliło mi trzy tysiące postów 8O
  • 0

budo_oldman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 210 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pchające dłonie

Takie pojęcie jak centrowanie nie wystepuje raczej poza YMAA (taki termin wewnętrzny w tej organizacji).


Termin "centrowanie" faktycznie występuje tylko w YMAA. Ale ćwiczenie jako takie spotkałem też u innych. Problem polega na tym że "centering" jest albo może raczej powinno być ćwiczeniem wstępnym czyli przejściowym. A bardzo wielu ludzi zbyt się do niego przywiązuje czyli zamiast metody czyni z niego cel. W centrowaniu powinno się odnajdywać centrum partnera i się nim "bawić" więc tu nie ma mowy o wygrywaniu czy przegrywaniu. To tak jakby bawić się piłka na głowie.

Łapanie uderzanie kopanie i inne tego typu elementy nie mieszczą się w definicji tego ćwiczenia. Czy jeśli wzbogacimy centrowanie o chodzenie i inne przyjemności czy wyjdą na pchjące dłonie i to na dokładkę wolne? Nie wiem. Prawde mówiąc jest bardzo ciekaw opini fachowców...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024