30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lothian]

Pomóżcie mi się zdecydować! Wybrałem trzy noże. Jeden z nich kupię. Będzie używany do ciężkich prac terenowych. Znam wady i zalety wszystkich tych noży, ale tylko teoretycznie. Nie potrafię się zdecydować. Potrzebuję jakiegoś kopa Pomóżcie.

Camilus Brute
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Camilus BK 9
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Cold steel Kukri
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mich123]

1 lub 2

[budo_wysz]

Z tej trójki?
Bierz Wilku Brutala. Najfajniejszy, najładniejszy, potężny i z elegancką rekurwą. Nawet żonie się spodoba (nie mówiąc o kumplach ). O terenowych zaletach kukri w naszych warunkach klimatycznych było juz dużo mówione, więc nie bede się powtarzał. BK9 też jest bardzo w porządku ale brak mu rasowego klimatycznego wypiardu i czegoś co z noża czyni "własnie to cóś". Jakis taki kurwa nijaki jest...

A swoja droga jestem ciekaw: czemu wybór padł na Beckery? Bo ja bym kombinował zupełnie inaczej...

[budo_flybig69]

Camilus BK 9 !

[budo_peterskin]

Mam Brutala, 9 wydaje mi się bardziej masywna ale Brutal ładniejszy :-)

[budo_lothian]

A swoja droga jestem ciekaw: czemu wybór padł na Beckery? Bo ja bym kombinował zupełnie inaczej...

Cena Wyszu. Cena i jakość. Pozdro. :-)

[budo_lepermessiah]

Ja bym brał BK9. Bedzie najwygodniejszy w noszeniu i bedzie najlepiej cial (brak rekurwy i stosunkowo wyski szlif).

Swoja droga przejrzyj oferte Ontario. Ktos sprzedaje teraz RAT7 na bazarze. Ceny sa chyba porównywalne z Beckerami

[budo_lothian]

7 cali - zbyt mało. Potrzebuję od 9 do 10 :-)

[budo_navyseal]

Ja bym brał BK9, najbardziej uzytkowy z nich wszystkich
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_el primo]

Ja bym brał BK9. Bedzie najwygodniejszy w noszeniu i bedzie najlepiej cial (brak rekurwy i stosunkowo wyski szlif).

akurat rekurwa zdecydowanie polepsza cięcie...tylko jest w ostrzeniu ciężka (prowadzenie takiej linni ostrza jest trudne przy utrzymywaniu kąta)

[budo_lepermessiah]

akurat rekurwa zdecydowanie polepsza cięcie...tylko jest w ostrzeniu ciężka (prowadzenie takiej linni ostrza jest trudne przy utrzymywaniu kąta)

No zle sie wyraziłem. Miałem na myśli ciecie bardziej precyzyjne np zywnosci (chleba itp). Rekurwa na pewno bedzie lepsza e cieciu lin i twardszysch materiałów

[budo_cassini]

Jak dla mnie z tych trzech nr. 1.

[budo_diabelek]

a moze to ??

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

zachorowalem ostatnio na niego

[budo_mat s]

taaaa... i widze, ze leczenie 100 dolcow plus pzrzsylka kosztuje... to ja mimo choroby chyba sie jeszcze leczyc nie bede... ladny...

[budo_hakas]

Witaj Doliwito! Weź BK to rozsądna decyzja. Pozdrawiam

[budo_cin]

Jak znasz zalety i wady... i na dodatek wiesz co chcesz nim robić to chyba musisz sam wybrać... BK jest zdecydowanie najbardziej wszechstronny - duży, ciężki nóż - napewno najlepiej tnie, a czasami coś i porąbie. Kukrii 12" carbonV o grubości +/- 8-9 mm, kawał wielkiegoi ciężkiego skurczybyka do rąbania, przerąbie wszystko i wszędzie :twisted: niewątpliwie gorzej z cięciem - szlif wprawdzie płaski pełny ale to jednak 9mm stali, a Brut... hmm... 8O cokolwiek udziwniona "maczeta".

[budo_kobra]

A ja bym brał kukri 8) W sam raz pod moje potrzeby. A tnie toto i rąbie niemiłosiernie dobrze, sprawdzałem :twisted: i śmiem przypuszczać że pod tym wzgledem odstawia beckery. Jeśli komuś waga nie przeszkadza to w sam raz. I nie zauważyłem aby 8mm grubości w grzbiecie głowni przeszkadzało w cięciu czegokolwiek co mozna ciąć tak wielkim nożem.

[budo_cin]

A ja bym brał kukri 8) W sam raz pod moje potrzeby. A tnie toto i rąbie niemiłosiernie dobrze, sprawdzałem :twisted: i śmiem przypuszczać że pod tym wzgledem odstawia beckery. Jeśli komuś waga nie przeszkadza to w sam raz. I nie zauważyłem aby 8mm grubości w grzbiecie głowni przeszkadzało w cięciu czegokolwiek co mozna ciąć tak wielkim nożem.

Fakt jeśli trzeba uciąć głowę, rękę, nogę albo drzewko jakoweś to... na bank nie będzie problemów z cięciem!! He he :twisted: choć fakt, że mię to kukrii podoba się najbardziej... mam MINI Kukrii i jest super zarówno do rąbania jak i do cięcia.

[budo_kobra]

Wiesz ja czasem mam do porąbania coś w rozmiarze podkładu kolejowego, więc noż jest jak znalazł 8) Głów i rąk nie obcinałem ale pewnie by sie sprawdził :wink: tyle że ja nie mówię o Mini Kukri tylko o pełnowagowym CS Ghurka Kukri. Do mini jakos nie mam zaufania odkąd mój przyjaciel takowe połamał przy jakimś rąbaniu.

[budo_hugher]

Dla mnie Kukri byłby wyborem optymalnym.
Zadaj sobie pytanie czy na długich dystansach Będziesz targał ekwipunek.
Z każdego 100 gram robi się kiligram.
Z wiekiem wzrasta potrzeba komfortu.