Przygotowanie prowokacji
Napisano Ponad rok temu
Wychodze dzisiaj z domu i lece na osiedle do kolegi, bo mielismy razem pobiegac na polach. Z za rogu wychodzi owy cwaniak z kolega.
On: I co sie kur*a gapisz?
Ja: Bo mi sie podoba
On: Zaraz wpierd*l dostaniesz to Ci sie bedzie bardziej podobac
Ja: *spokojnie* ok, no to choc
On: ..... eeee pyskuj to zaraz Ci jeb*e
Ja: No to dawaj, czekam
On: Ty lejemy go? Bedzie cwel sobie pozwalal
Ja: Czekam......
Ten_drugi: no to dawaj
On: No to strzel go
Ten_drugi: no to Ty dawaj.
Ja: wiesz co? idz do spozywczego, poloz glowe na wage i wcisnij burak. Tylko w gebie jestescie mocni, zwykle tchorze z was! Za grosz w was odwagi i honoru..
... i poszedlem. Oczywiscie jak juz oddalilem sie na pewna odleglosc, to zaczeli mnie wyzywac, odgrazac sie itp.
Eh az wstyd sie przyznac ze tak to sobie wszystko wyolbrzymilem. Co ciekawe jak widze duzo dzieciakow z mojej ulicy sie go boi...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bo to sa zwykle *brak mi slow*, co ledwo na skarpetki maja i na sile chca wszystkim pokazac - ze jacy to oni grozni nie sa i ze wszystko im wolno.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Minolem go, a ten oczywiscie z jakims tekstem wyskoczyl.
Odwrocilem sie i spytalem o co mu biega, bo juz mnie wkur**aja jego dziecinne zaczepki.
Na poczatku mial ochote chyba nawet sie bic (takie sie rzucal, gestykulowal), ale stanolem w gardzie i zaczolem sie troche ruszac i ...
... sie przestraszyl chyba
Glos mu zcichl i jakos milej mowil (az mnie zatkalo). Cos tam mowil to go pare razy popchnolem i szturchnolem. Az wreszcie (teraz najlepsze)
wyciagna komorke i mowi
- taki pewny siebie jestes? i udaje ze gdzies dzwoni.
- *haha*
- adres? gdzie mieszkasz?
- *spojrzalem jak na idiote* a po kiego Ci moj adres
- dostaniesz wpierdol od kumpli
i nie wytrzymalem. Opuscilem garde i zaczolem sie smiac. Troche glupio mu sie zrobilo, ale nadal udawal twardego - szefa mafii ;P
Podnioslem torbe i poszedlem na trening. Teraz troche nawet zaluje ze go nie zdzielilem, choc z drugiej strony - cholera wie on jest 2 razy wiekszy.
PS. To bylo we wtorek. Dzis sobota - jeszcze zyje 8)
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Czy jest jeet kun do w krakowie ???
- Ponad rok temu
-
POMOCY !!!!!!!!!! WYMYK I ODMYK NA DRĄŻKU !!!!
- Ponad rok temu
-
Wakacje w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Zabawy dla Dzieciakow
- Ponad rok temu
-
Rękawice Espada i Rashguardy
- Ponad rok temu
-
Treningi innego stylu? Zabraniam!
- Ponad rok temu
-
Zestaw ćwiczeń dla grubasków
- Ponad rok temu
-
Program Uchi Deshi w Budojo
- Ponad rok temu
-
MUAY THAI czy KRAV MAGA??
- Ponad rok temu
-
Skromnej postury super fighter:)
- Ponad rok temu