35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mameha]

Bardzo się cieszę, Pioterusan, że wreszcie rozpoczęliśmy właściwą dyskusję. Chodzi o to, żeby wymieniać się argumentami, a nie dyskredytować rozmówcę nazywając go poufale to "słońcem", to "mistrzem". Nie podoba mi się ta forma, żeby nie było wątpliwości.

Mam nadzieję, że swoich kursantek nie traktujesz w taki sposób.

W ogóle całe Twoje zachowanie w tym temacie jest bogatym materiałem do przemyśleń na temat zawartości merytorycznej organizowanego kursu. Oczywiście trudno jest oceniać kurs na podstawie tylko zdjęć i wypowiedzi instruktora. Ale - przyznasz - one wytyczają kierunek działania. I właśnie ten kierunek mi nie odpowiada.

Mimo to życzę Ci powodzenia w szkoleniu.

[budo_adamd]

Adam, wydaje mi sie, ze ty z zasady juz jebiesz ludzi i czepiasz sie wszystkiego...

Ta, jasne.

Kapral, Ty o ile dobrze kojarzę masz jakiś związek z MT. Ile widziałeś dziewczyn które po półrocznym treningu były w stanie zrobić KO lowkickiem? Ja podczas tych kilku lat co je spędziłem tu i ówdzie na salach treningowych widziałem równo ZERO takich przypadków. Null. Ani ćwierć. Czepiam się? Może.

Zadałem pytanie o tych kilku uzbrojonych dresów - do tej pory nie wiem czy to byli ubrani w dresy koledzy z treningu na zamkniętej sali treningowej, uzbrojeni w atrapy noży z gąbki, czy też pięciu 120kg karków z bronią palną, którzy kolegę chcieli zabić po tym jak mu zrobili wjazd na chatę. Tu się będę czepiał jak dostanę odpowiedź

Do tej pory nie wiem co to znaczy profesjonalne szkolenie dla profesjonalistów w odniesieniu do sześciomiesięcznych kursów samoobrony kobiet. RobertP trafił w sedno, wyraził pięknie moje nieuporządkowane myśli przyrównując to do tego co wypluwają translatory.

A tak w ogóle to ... eee ... forum dyskusyjne generalnie jest po to żeby dyskutować, a jak wszyscy są zgodni i się wzajemnie głaszczą po głowach to to jest kółko wzajemnej adoracji a nie dyskusja. Więc wyrażam swoje wątpliwości. A gdybym ich nie miał, to bym siedział cicho i się nie odzywał.

Pozdrawiam,
AdamD

PS: nie wszyscy z moim spojrzeniem na idee for dyskusyjnych muszą się zgadzać, oczywiście. Jak ktoś lubi uprawiać bełkot, to niech sobie pisze do woli. I wcale nie przypieprzam się teraz do tych, którzy 75% swoich postów napisali w knajpie

[budo_kapral]

No, mam "jakiśtam związek" z MT :wink:
rzeczywiscie, nie widziałem takich osób, nie tylko wśród kobiet.

ok, po rpostu tak mi się wydawało- przeczytałem sobie wszystko na spokojnie itp.
W sumie to macie racje:)

ja się spowrotemosuwam do czytania tego działu :-)

[budo_xiosan]

Ja ostatnio uczyłem sie z kilkoma dresami, uzbrojonymi w zamkniętym pomieszczeniu.

Rozumiem, że to była walka treningowa? Skoro tak, to:
ile mieli lat? ilu ich było? w co byli uzbrojeni? jak dobrze umieli posługiwać się posiadaną bronią? w jaki sposób namówiłeś ich do "zabawy"? czy broń to były atrapy? czy Twoi oponęci mieli jakieś pojęcie o sztukach walki? czy są to dresi tacy, jakich można spotkać w ciemnym zaułku i zakończy się to utratą komurki i kilku zębów? czy były jakieś zasady? i jeśli możesz, scharakteryzuj krótko przebieg walki.

Sorry, że tak dużo pytań, ale żywo mnie ten sparing interesuje :twisted:
Liczę na wyrozumiałość :-)

Zweryfikowało to moja wiedze w tym temacie, dzielę się nia z każdym kto tego potrzebuje 8)

[budo_pioterusan]

Dziekuje za to pytanie-formę pytania.
Widzę, że żywo zainteresował ten mój lakoniczny wpis.
Ja o "treningu" napisałem w formie alegorycznej. W rzeczywistości podjałem obrone konieczna obywatela, któremu wyszarpnięto telefon komórkowy, dalej umozliwiałem mu ucieczkę zatrzymujac na sobie napastników. Pech chciał, że dołączyli do nich koledzy z pałkami i zrobił sie real killing. Ja miesiac byłem na zwolnieniuniu lekarskim, obywatel ocalał, policja nadal prowadzi sledztwo.
Co do szczegółów tej Twardej nauki: przeciwników 6, broń nieokreslona ale sadzac po obrażeniach sprzęt przygotowany do napaści, miejsce: lokal zamknięty 1 wyjście.
Myślę, iż wystarczy. :wink:

[budo_adamd]

I co? Warto było dla telefonu? :roll:

[budo_pioterusan]

Gdyby tamten obywatel wiedziałże nie warto to pewnie ja nie musiałbym interweniowac.
A tak jak juz napisałem była to obrona konieczna a nie moja cheć sprawdzenia sie.
Po kazdej takiej lekcji człowiek musi sie "odbudować", nawet ten co ma mózg troglodyty.
Ja najbardziej cenie sobie umiejętnosć zapobiegania a nie zdobywania wiedzy po fakcie.
I to właśnie jest najważniejsze w samoobronie !! prewencja a nie defens choć nieraz tylko to pozostaje, uf...... .

[budo_słoniak]

Myślę, że dyskusja zyskałaby, gdyby zmniejszyć w niej poziom ironii. Ogólnie chyba poszła w las i jej wartość merytoryczna jest niewielka, jednak proponuję zachować pozory wzajemnego szacunku, lub nawrzucać sobie na PW. Na kursie, od którego rozmowa się zaczęła nie byłem, jednak uważam, że reklamować powinniśmy się tym, czym się chcemy pochwalić, a nie tym, z czego się musimy tłumaczyć. Tym niemniej życzę powodzenia (naprawdę szczerze).

[budo_pioterusan]

domo arigato gozaimas poklon
zarobasy z wawy won.................
nie straszcie upomnienioami !

Jeszcze w Polsce jest troche profesjonalistów, którzy nie dadzaą się zakrzyczeć na forum

[budo_pioterusan]

Przepraszam uniosłem sie lecz rezygnuje z podejmowania dyskusji z marketingowymi fenomenami i ich przedstawicielami.
Tak za przykładem zaczerpnałem z stron inter. wszystko co chcieli wyrazić i rozumię jakie są powody agresji:

1. Uwaga ktos robi nasz temat! -to trzeba go dojechać!
2. o! rany! jest otwarty a to groźne bo jest krytyczny - trzeba mu dowalić krytykancko dla zasady nawet za złe foto na stronie, bo ręka zanisko, bo kopią nie tak jak my uczymy.

Na koniec!!! 8) To my mamy zbroje i monopol na agresora!! - A G..... PRAWDA!

Wszystkich informuje, że mogę im osobiście sprzedać atestowane przez policję niemiecką i amerykańską zbroje SD z 5% prowizją dla mnie.

No i co zarobasy?

Słoniak dziękuje i obiecuje, że nie wciagnę się awantury kąsajacych wtedy napewno rozmowy będą jakościowe

[budo_mameha]

Z przykrością stwierdzam, że nie tylko nie zrozumiałeś ani słowa z życzliwej wypowiedzi Słoniaka, ale jeszcze potrafisz w tym samym poście przeprosić i jednocześnie ponownie urazić.

Oto dowód:

domo arigato gozaimas poklon
zarobasy z wawy won.................
nie straszcie upomnienioami !

Przepraszam uniosłem sie lecz rezygnuje z podejmowania dyskusji z marketingowymi fenomenami i ich przedstawicielami.

no i co zarobasy?

W takiej sytuacji twoje przeprosiny mają dla mnie wartość zerową.

Poprzednio grzecznie zwracałam ci uwagę na niestosowny ton wypowiedzi. Dzisiaj stwierdzam, że niestety nie zmieniłeś swojego zachowania. A ponieważ te twoje wypowiedzi ewidentnie naruszają punkt 4 regulaminu budo dostajesz za nie ode mnie ostrzeżenie. Nie za posiadanie odmiennego zdania, co sugerujesz, tylko za sposób jego prezentowania.

P.S. Czy w nauczaniu kobiet masz takie same sukcesy jak w opanowywaniu zasad polskiej ortografii?

Tak za przykładem zaczerpnałem z stron inter. wszystko co chcieli wyrazić i rozumię jakie są powody agresji:

[budo_pioterusan]

Oto napewno dwie rózne strony moich możliwości, ortografia i kobiety ogień i woda.

[budo_mameha]

Oto napewno dwie rózne strony moich możliwości, ortografia i kobiety ogień i woda.

Na pewno!

Chciaż na tym forum nie jest to lektura obowiązkowa, Panie Pedagogu, to jednak polecam słownik ortograficzny. Bo wstyd przed kursantkami, oj wstyd! :wink:

[budo_pioterusan]

Kurcze a mogłem napisać, ze prosty chłop ze mnie ale genialny i szatańsko uzdolniony.
Musze spodnie zmienić bo w tych nogawki mi odgryziono.
Może jako moderator zajmij sie zdrową krytyką wulgaryzmów i bezmyslnosci na Vortalu to całemu społeczenstwu wyjdzie na dobre.
Dziekuje jednak za baty poniewaz faktycznie ortografia jest moja zmora od dziecinstwa.
Ale pociesza mnie fakt, iz nie jestem w tym wyjatkowy.

[budo_słoniak]

Nie rozumiem pana logiki, panie kolego i już się nawet nie staram. Dla informacji tylko podam, iż nie jestem z Warszawy, a na miano zarobasa chyba nie zasługuję, bo jedyna grupa, jaką aktualnie prowadzę, ćwiczy u mnie za darmo. Ale ja podobno popieprzony jestem.

[budo_pioterusan]

Ten rzut mysli o zarobasach absolutnie do Ciebie nie był skierowany.
Zreszta dookreśliłem to w późniejszych moich wypowiedziach.
Bardzo mi miło, że pomimo nieporozumienia powiedziałeś o swojej grupie i formie "non profit"
Tymbardziej mi miło, że ktos Cię pop........ nazwał. Ja też od początku prowadze kilka grup za darmo a szczególnie Iaido. Mam tez dzieciaki z wielodzietnych rodzin i ofiary społeczeństwa. Prawdopodobnie jestem bardzo pop............ .
Pozdrawiam Kolegę !