226 odpowiedzi w tym temacie

[budo_administrator]

To ze Minotauro nie zakonczyl walki np. Balaszka swiadczylo tylko ... o tym jak byl wkurzony na Pawla ... wsyscy typowali zwyciestwo Minotauro w pierwszej minucie a tutaj taki Nastula zmusil go do maksymalnego wysilku na co nie byl gotowy. Zlosc wyladowal w dosiadzie uderzeniami.

Nastula blokowal proby wykonania technik przez Mino- dlatego nie bylo zadnej balszki.
Zlosc? ?

[budo_singlaub]

Moim zdaniem trochę przesadzacie z tymi interpretacjami zachowania Mino. Myślę że wybrał GnP bo wyczuł że to najsłabszy punkt Nastuli i że on nie umie się przed uderzeniami bronić. Balachy pewnie nie wybrał bo bał się tracić pewną pozycję i balans, a nie zasypywany uderzeniami Nastek mógł nagle się przebudzić i przeszkodzić w technice, co pokazał już że umie robić.
Także myślę że to chłodna kalkulacja żeby jak najszybciej i najpewniej zakończyć walkę a nie jakieś emocje.

[budo_olaff]

ja również myślę, tak jak mój przedmówca ... ładnie usiadł na Pawle, więc nie chciał ryzykować jakąś wyszukaną techniką, po prostu złamał go uderzeniami

[budo_kubuś puchatek]

Przypisywanie Minotauaro jakis uczuc jak zlosc etc. to tylko nasza nadinterpretacja. A Wybiera sie zawsze technike najbardziej ekonomiczna.

K_P

[budo_maximus89]

Jaka złość ? Co najwyżej cheć udowodnienia kto tu rządzi Mino był faworytem, Nastula atakował i może publiczność troche zmienila zdanie. No, ale wojownika rozpoznaje się po tym jak kończy nie jak zaczyna :twisted: :twisted:

[budo_martius]

No, ale wojownika rozpoznaje się po tym jak kończy nie jak zaczyna :twisted: :twisted:

Miller tez obejmujac fotel premiera mowil ze mezczyzne poznaje sie po tym nie jak zaczyna a jak konczy - no i poznalismy
Mamy jeszcze kilka walk ku uciesze gawiedzi i okaze sie jak dalej losy sie potocza.
Wbrew pozorom marketingowcy Prida wiedza co robia. Jak by wystawili Nastka z osoba tez swieza i bez renomy a by przegral to mieli by spalonego zawodnika a tak i tak wygral faworyt i nie wstyd z takim przeciwnikiem walke przegrac. Ludzie juz zaczynaja sie slinic na nastepne walki i kasa zaczyna splywac. Nie zapominajcie ze organizatorom nie zalezy na tym kto wygra ale zeby walki sie ludziom podobaly i byl dobry show bo to im przynosi kase. Dbalosc o zdrowie zawodnikow tez spowodowana nie jest ich dobrym sumieniem a tym zeby zadne organizacje nie zabranialy im robic zawodow i trzepac kasy. Nie zapominajmy o tym ze nawet w Japonii choc sa tam najbardziej popolarne to TV publiczna ich nie transmituje a co najwyzej kablowki i inne prywatne sieci.
Zawodnicy sa dla nich kurami znoszacymi zlote jajka (zreszta w naszych zwiazkach sportowych tez niezaleznie od dyscypliny np przy Malyszu i jego sukcesach w Zwiazku Narciarkim wyrosly fortuny ) - i grono osob bioracych wieksze pieniadze niz sami zawodnicy nad tym pracuje aby ich jak najlepiej przedstawic i zarobic na nich jak najwieksze pieniadze.
Nastek pokazal w walce ze jest w stanie przyczynic sie do tego zeby osoby zarobily wieksza kase ale przypuszczam ze beda mu na pocatku dawac mocnych przeciwnikow (zreszta nie ma tam slabych) juz sprawdzonych bo mniej ryzykowne zarabianie kasy dodatkowo na zakladach.

[budo_kubuś puchatek]

A tak w ogole to, o co Ci chodzi Martius, bo nie zrozumialem? Odnosze tylko wrazenie, ze wypowiedz Twoja miala wydzwiek pejoratywny ("gawiedz").

Inna "gawiedz" (a czasami ta dama co PRIDE, np. ja), oglada aktualnie Wimbledon, biegaja w "szlachetnych" bialych strojach, ale nie ludzmy sie - nikt tam za darmo nie biega. A... i zarabia sie na tym krocie, bo to jeden z najbardziej dochodwych dla organiztorow turniejow swiata.

Reasumujac - czy Ty masz cos przeciwko zarabianiu pieniedzy?

Bo ja nie. W przypadku MMA tak samo, dopoty dopoki - zawodnikow i publicznosc nie bedzie pochodzila z lapanek, albo mnie nie opodatkuja na ten cel, wbrew mojej woli.

Jedyne co moge zalowac w kontekscie pieniedzy, to to, ze.... nie potrafie ich zarabiac w jakiejs wiekszej skali, ale to moj problem i nie potepiam tych, ktorzy to potrafia.

K_P

[budo_martius]

A tak w ogole to, o co Ci chodzi Martius, bo nie zrozumialem? Odnosze tylko wrazenie, ze wypowiedz Twoja miala wydzwiek pejoratywny ("gawiedz").

Jak ktos uwaznie czyta moze ja sobie skrocic 8)
1. co bedzie dalej pokaza nastepne walki
2. marketingowe ustawienie walki z jednym z faworytow
3. przypuszczalne - ustawienie go znowu z kims bardzo mocnym bo to dla organizatorow bardziej oplacalne

Wimbledon - zarabia krocie na sportowej rywalizacji robi z zawodnikow znacznie mniejsze kaleki niz z zawodnikow dazacych do startowania w Pride - nie mowie o tych najlepszych ktorzy tam doszli a o tych ktorzy zmarnuja zdrowie a i tak tam nie dojda 8)

A co to jest sporowa rywalizacja no coz odsylam znowu do Coburtina - choc Ciebie nie musze bo zapewne czytales jego idee w odroznieniu od wielu mlodych 8)

[budo_jerz]

1. Pokażą gale z udziałem Nastuli ale tylko w Polsat Sport.
2. Trafiły do mnie twoje argumenty.
3. Może jeszcze raz ale w którymś momęcie będą musieli dać mu kogoś słabszego i to nie zależnie od tego czy wygra kolejną walkę czy nie.

[budo_hoj]

Wimbledon - zarabia krocie na sportowej rywalizacji robi z zawodnikow znacznie mniejsze kaleki niz z zawodnikow dazacych do startowania w Pride - nie mowie o tych najlepszych ktorzy tam doszli a o tych ktorzy zmarnuja zdrowie a i tak tam nie dojda

Polemizowałbym ze stwierdzeniem, że tenis robi znacznie mniejsze kaleki ze sportowców... Poza tym przeważnie ludzie, którzy zaczynają ćwiczyć vale tudo, nie myślą o karierze w Pride, lecz ćwiczą głównie dla siebie. Gdy myśli się w kategoriach wielkiej kariery i zarabiania pieniędzy, to wybiera się jakieś bardziej popularne i mocniejsze finansowo sporty.

[budo_kubuś puchatek]

MMA robi kaleki? Malo znasz tenisistow, ktorzy pokonczyli kariery w dosyc mlodym wieku? A np. Martina Higins, Sabatini, Graf? Wciaz pokontuzjowana jest czolowka - siostry Wiliams, Devenport, Clijster. Mezczyzn nie wymieniam.
Tysiace zaczyna grac w pilke, tenisa, koszykowke, uprawiac lekkaatletyke - ale mistrzami zostaja nieliczni. Bo tylko 0,2 proc. z populacji cwiczacych juz po selekcji (dane AWF Wwa), ma talent. Tez zostali nabrani? Czy milo i na sportowo spedzili kawalek zycia?
K_P

[budo_gen. bułeczka]

Według mnie Nastek pokazał prawdziwą klasę. Dzięki niemu polubiłem magię MMA.
Będę mu wdzięczny do końca życia
A tak na serio wierzę w Niego i jestem pewien, że nie raz Paweł udowodni, że "Polak potrafi" :wink:

[budo_brat pit]

Mino zakończył walkę w sposób dla siebie najkorzystniejszy po prostu - i tu zgadzam sie z przedmówcami. Wyciaganie dzwigni komus cholernie silnemu to moze nie byc najlepszy pomysl wiazac sie z utrata pozycji.

Martius - masz chyba alergie na MMA co? przeszkadza Ci sport zawodowy? To ze ktos na tym zarabia powoduje, ma czym placic zawodnikom i ze mozemy m.in. obejrzec pride w tv. Ja tam jestem za totalną komercją dopóki walki nie są ustawiane - wszystko jest dopiete na ostatni guzik, po prostu organizator dostarcza nam dopieszczony produkt.

A i jeszcze jedno - z calym szacunkiem dla zawodnikow Judo - parter BJJ > parter Judo. Mino mial lepszy parter w tej walce - zdobyl pozycję dominującą i zakończył z niej walkę.

[budo_krecik]

Dla mnie jest tak: przegrana przegranej nierówna
Można przegrać jak Gołota, który przecież jest bardzo dobrym bokserem (nie będę polemizował bo się nie znam)
I można jak Nastula.
Po prostu porażka z Minotauro niczego nie przekreśla a jej styl daje nam nadzieję że w walce kimś mniej wymagającym i po zebraniu niezbędnego doświadczenia będziemy się cieszyć czymś znacznie więcej niż tylko wspaniała porażką. Przecież to z tego powodu się "cieszymy" a nie dlatego że przegrał walkę. Następną walkę Gołoty będę oglądał w sportowych skrótach a na Pride z Nastulą czekał do rana.
A niezależnie od tego czy dzięki Nastuli będziemy się cieszyć po każdym Pride czy też będziemy znowu narzekać na kolejną niespełnioną nadzieję Mistrzowi należy się szacunek za to co już osiągnął w innym nie orsdzy przecież sporcie choć to chyba oczywiste.

[budo_kubuś puchatek]

Minelo juz dobrych pare dni od tej walki. Ostygly emocje, takze moje. Objerzalem ja dobrych kilka razy. I moja refleksja jest taka - tak naprawde Mino nie byl nawet raz powaznie zagrozony. Rozegral te walke jak przystalo na prawdziwego mistrza bez zbednych emocji i metodycznie. Wszystko bylo konselwentnie realizowane. A jego dominacja nie podlegala zadnym watpliwosciom.

Pawla Nastule czeka naprawde bardzo, bardzo duzo pracy, zeby zagrozic komukolwiek ze swiatowej czolowki. Mam mnostwo watpliwosci dzis, czy tej pracy podola, bo - doskonale przygotowanie atletyczne, to o wiele za malo - musi nabyc wiele nowych umiejetnosci - w stojce, ale i w parterze.

K_P

[budo_mate]

Walkę Nastuli z Mino ogladalem tylko raz na żywo więc nie moge jej dokładnie ocenić Moze to i racja że Mino nie był ani razu poważnie zagrożony co nie zmienia faktu że Nastula zostawił po sobie bardzo pozytywne wrażenie. Tymniemniej wola walki i serce do niej to za mało by wygrywać na takich galach jak Pride. Jakoś wszyscy widzą w Nastuli wojownika przed którym jeszcze wszystko co najlepsze w MMA a nikt nie wspomina że ma on już 35 lat a i w Judo już ma najlepsze lata za sobą (po olimpiadzie w 2000 wspominal zdaje sie że na takie zmagania jest juz za stary) nie wspominajać o stójce której nauka jest też czasochłonna a 35 uczy sie wolniej niż 20 latek. Myśle że w Polsce jest wielu lepszych i młodszych fighterow od Nastka i mam nadzieję że otworzy on przed nimi droge do Pride dlatego życze mu jak najlepiej. Wiem ze na gali pride walczył jescze jeden były mistrz olimpijski w judo (nie chcialbym uzywać określenia Judo - emeryt) ale to żadne posieszenie gdy wspominam jak mu w tej walce poszło. Naprawde

[budo_kubuś puchatek]

Ja bym go tak ze wzgledu na wiek nie skreslal.
Trening judoki swiatowego formatu, to naprawde sporo startow w roku. Trzeba byc caly czas w ekstra formie - glownie kondycyjnej. I nie dziwne, ze niekiedy organizm nie wytrzymuje tych obciazen. W sumie czas roztrenowania i odpoczynku jest bardzo krotki.

Inna jest specyfika zawodnika MMA - musi sporo jednak poswiecac czasu na trening techniczny, a szczyt formy buduje kilka razy w roku. To jest w stanie wytrzymac organizm 35 latka. A to zaden wiek - prawde powiedziawszy w sportach walki.

K_P

[budo_.:pitman:.]

Myśle że w Polsce jest wielu lepszych i młodszych fighterow od Nastka

np. kto?

[budo_saku]

[quote name="budo_.][quote name="budo_Mate"] Myśle że w Polsce jest wielu lepszych i młodszych fighterow od Nastka[/quote] np. kto?[/quote]

Jakubowski, Materla, Drwal, Manolo...

Paweł Nastula trafił do Pride ze względu na swoje osiągnięcia w judo. Ci panowie ćwiczą BJJ a poza tym większosć z nich ma stójke(boks, muay thai) o niebo lepszą od Pawła. Do tego dochodzi jeszcze doświadczenie w MMA.

[budo_tarciu]

Manolo

To raczej nie ta waga.
Pamiętasz walkę Manolo vs Kulig?