zapraszam do dyskusji, w oparciu o artykuł w zeszłotygodniowym Wproście na temat pomyłek lekarskich.
Miłej lektury 8O
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wpisujcie swoje doświadczenia i anegdotki.
Rzecz tyczy się ofkoz konowałów, dlatego uczciwie wykonujacy swą pracę lekarze niech nie biorą niczego do siebie :wink:
=====================================
Żeby nie robić dubla opisze swoje aktualne doświadczenia.
Telegraficzny skrót, szczegóły są nieistotne w tej sytuacji. 8)
Trafiłem do jednego z najlepszych szpitali we Wroc. na niewielki zabieg,
--zostałem zakwaterowany przez przypadek na innym oddziale (1przypadek) pomyłke zauważono 2 dni potem..
--czystym przypadkiem trafił się pacjent który leżał wcześniej na tym łózku i on mi się pochwalił że jego choroba miała związek z łuszczycą- nikt niczego nie zdezynfekował przez 2 dni- czynu musiałem dokonać samodzielnie przy użyciu wody kolońskiej
--próbowano mi 2x pod rząd w ciągu dwóch dni robić te same badania krwi/kału/moczu/ekg- po poprzednie gdzieś zginęły
-- rozpoznanie zostało wykonane źle, nikt ze mną nie dyskutował że bóle są gdzie indziej, skierowano mnie na artroskopie... oczywiscie nic nie wykazała...
-- trafiając na sale operacyjną miałem przyjemność leżeć 2,5h na golasa zanim doszło do zabiegu, bo lekarze się spóźnili
-- z miejsca dostałem opierdol że nie ogoliłem nogi do zabiegu i bez dyskusji zaczeli mi ja golić na sucho, oszołomiony zajsciem dopiero po 30 sek. załapałem że doszło do małej pomyłki... którą wyjaśniłem ku szalonemu zdziwieniu obecnych...
:roll:
dobrze że nie dostałem narkozy bo ktoś coś pojebał i w karte choroby wpisał drugą nogę

ta chora była ogolona
-- pomijajac ze z obawy o zniszczenie sobie kolana w nocy, nie pozwoliłem sobie dac po zabiegu znieczulenia, to na wyciąganie 13cm drenu z kolana liczyłem że ktoś się przejmie.... niestety po 1 usłyszałem od miłego pana że jest zajęty i przeszkadzam a potem że gracko szarpnięty dren trysnął i uwalił mu fartuch.
-- nogi nie naprawili, wymęczyli ( powstaje pytanie czy ine zjebali czegoś gdzie indziej)
Kochani( moi) lekarze ja rozumiem że sytuacja w kraju jest kiepska jak i zarobki ale tak od siebie to ja chciałbym powiedzieć że mnie to jebie
I WAS RÓWNIEŻ SERDECZNIE PIERDOLĘ

Ps: Załatwiam sobie ampułke z cyjankiem na wisiorku - tak na wszelki wypadek jakbym mial kiedyś jeszcze trafić do szpitala. :wink:
a leczyc sie jade za granice