35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_shirotatsu]

Hmm ja tak jak matgaw tez nie przepadam za 50hs - ja to w ogóle nie przepadam za stopówkami. Jakis taki jestem tradycjonalista i wolę zdecydowanie węglówki bo lubię hartować w wodzie - mam większą kontrolę nad temp. ośrodka chłodzącego (jak za zimne to doleję Ciepłej wody z kranu i juz) i poza tym woda jest tania mam 100 litrową wanienke hartowniczą i pewnie taki olej by sporo kosztował.

Więc ja Molot polecam ci jednak na początek stal 45 lub 55 są to średniowęglowe konstrukcyjne stale łatwe w obróbce i w hartowaniu (nawet zbytnio się nie paczą)
i proponowałbym jednak płaskownikowi najpierw nadać kształt przynajmniej zgróbny i dopiero potem hartować, jeśli znormalizujecie przed hartowaniem ze 2 razy to sie nie powinno powyginać przy hartowaniu, zważywszy na to że nie będzie kute tylko z gotowego płaskownika i obrabiane urządzeniami z chłodzeniem.

Poza tym 45 i 55 są bardzo łatwo dostępne i tanie!!!

Przy okazji Matgaw a jak tam twoje doświadczenia z nmv w zgrzewaniu?

Pozdro

[budo_molot]

Tak po prawdzie, to z całego miecza przy aktualnych założeniach oprawa będzie najtrwalsza. Ostrze w razie czego można wymienić - jak już "gdzieś" pisałem tym nakładem sił i środków można sobie pozwolić na traktowanie go jak jednorazówki do czasu dobrania optymalnych właściwości (wyważenie itp)... bądź przekonania się że jednak za łatwo pęka

Tradycjonalistą zdecydowanie nie jestem, ale słabe trzymanie ostrza jest dla mnie świetnym argumentem. Swoją drogą szkoda, że co człowiek to opinia myślał żem iż znajdę tu jakieś w miarę bezsporne optimum a tu pupa :> i tak czy inaczej gdy już się podda to będzie moja wina


Czyli (poprawcie mnie jeśli się mylę) aktualnie sugestie wyglądają tak:
nz3 czy nz2 - to melonmelon
50hs - by Mrozik
45 i 55 - Shirotatsu-san
Na dokładkę pod linkiem do "fajnych mieczyków" (thnx Kubek) twórca używa co następuje:
L6
Damast O1 / L6
Damast 1084 / L6
1084
Wybór dość szeroki... jak dla mnie - niestety Co moglibyście powiedzieć już tylko o tych stalach (coby się na powrót nie rozdrobnić)? Szczególnie interesują mnie opinie porównawcze

[budo_kubek]

Jeśli nie masz ochoty na kucie, to damast Ci definitywnie odpada. Zostaje L6 i 1084. Może być również cóś jak 1065, zawartość węgla mniejsza, mniejszy problem z pękaniem przy hartowaniu. Gurkowie robią swoje Kukhri ze stali zbliżonej do 1055, nad tym też można się zastanowić. Nie znam się na stali tak jak Melon, ale wydaje mi się, że prosta węglówka będzie najłatwiejsza do obrobienia i da przyzwoite efekty.

[budo_matgaw]

Jak dla mnie najlepsze typy z Polskich stali to:

- NZ3 (słyszałem, że podobno można tym rąbać kamienie i się nie wyszczerbia, a nawet niezbyt tępi )
- N8E - ale trzeba trochę odpuścić/hartować w oleju bo twardość potrafi powyżej 60 HRC osiągać
- 65G - to taki mój wymysł i nie wiem czy dobrze mówię Zawartość węgla moim zdaniem bardzo dobra jak na miecz, do tego bonus w postaci manganu którzy wszyscy uwielbiają przy kuciu Do tego mangan podnosi trochę Re i Rm.

Shirotatsu: niestety, moja sytuacja kowalska wygląda niesamowicie kiepsko, nad czym bardzo ubolewam Straciłem miejsce do kucia i niestety nie mogę tego robić. Mam nadzieję, że to się poprawi, choć praktycznie w tej chwili się na to nie zanosi

[budo_molot]

Jeśli nie masz ochoty na kucie

Mam. Nawet nie wiesz jak wielką. Tylko najpierw muszę doleczyć dłonie, załatwić kuźnię i nauczyć się robić damast. Wiele ciętych ostrzy polegnie, nim spełnię wszystkie 3 warunki (a z pierwszym najgorzej, niestety).

Zostaje L6 i 1084.

Thnx. Szczerze mówiąc, gdybym tylko wiedział jak miecze owego twórcy sprawują się w praktyce... Bo jeśli opinie mają dobre, to chyba wolałbym zaufać praktyce niż, choć świetnej, to jednak teorii Melonmelona. Jedno wiem na pewno - próby wygoogleania tych 2 gatunków stali dawały sporo linków do długich noży, mieczy itp. Szkoda że ich opisu nie znalazłem, liczę na pomoc w tej kwestii, zwłaszcza na opis porównawczy (jak zwykle).

Może być również cóś jak 1065, zawartość węgla mniejsza, mniejszy problem z pękaniem przy hartowaniu.

Chyba jednak zaryzykuję pęknięcia. Raz się żyje, kling to też dotyczy

Gurkowie robią swoje Kukhri ze stali zbliżonej do 1055, nad tym też można się zastanowić.

Wiem że mówiłeś o stali, ale tak sobie myśle... Kukhri fajna rzecz, ciekawe czy ktoś już to tu robił

Dodane:
Matgaw, nz3 wydaje się miła. Ale jednak... hm... nie wiem jak będzie się zachowywało przy takich proporcjach (znaczy się kształt).

No i znowu mam dylemat, aktualnie między 3 gatunkami.

[budo_molot]

nz3 zamówiona i czekam... Stąd ta cisza. Na razie, z tego co mi dostawca melduje, nie było na składzie odp płaskowniczków. A ja się irytuję że robota stoi i nawet pierwszego, niejako tymczasowego ostrza zacząć nie można

[budo_matgaw]

Nie wiem jak wygląda transport, ale jeżeli jesteś zainteresowany to ja raczej bez większego probelemu jestem w stanie Ci NZ3 załatwić płaskowniki. Tylko transport z Poznania do Warszawy może być problemem. Ale sam płaskownik podejrzewam że mniej jak 20 zł/kg.

[budo_nazir]

matgaw możesz załatwić płaskowniki NZ3 o grubościach 4..7mm ?
ew jakąś inna stal narzedziową do pracy udarowej w tych wymiarach ?

[budo_matgaw]

Myślę, że tak. Ja albo Guldan. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] -> Oferta -> Stany magazynowe on-line. Większość z tych stali jakie tam są wypisane zapewne da się załatwić. Minimalna wartość faktury w tej firmie to 20 zł, więc nawet płaskowniczki 1 m szło by kupić.

Nie wiem tylko co i jak z transportem

[budo_nazir]

w multistalu niestety nie mją . lipa troche bo zasadniczo to się jeszcze nie spotkałem z takimi płaskownikami. a kucie odpada.

[budo_matgaw]

Tzn. nie ma realnie w magazynie czy jak? Bo w ofercie mają masę płaskowników z NZ3 o fajnych wymiarach

[budo_molot]

W magazynie multistalu NZ3 generalnie jest. Nie znalazłem tylko odp. wymiarów, niestety. Przeszperam ten spis dokładniej po egzaminie z Ciał Stałych czyli dziś po południu.

BTW jak widzę moje miecze nie będą jedynymi które powstaną... O ile i mi, i Nazirowi się uda.

[budo_nazir]

najmniejszy z NZ3 to 50x12. mniejsze mogą zamówić ale jeśli ktoś chce całą wywrotkę.
a co do robienia mieczy to nie bedzie moj pierwszy raz. mam za soba kilka sztuk mieczy, tasaków, długich noży itp. narazie robie z 60S2A. ale nie proponuje tej stali. maksymalnie można zahartować ja do ok 45hrc. ciut więcej i strasznie zaczyna sie szczerbić i kruszyc

[budo_molot]

Życie nie jest piękne... Frezowanie niestety jest dodatkowym narzutem czasowym, więc wolałbym coś o grubości przynajmniej zbliżonej do tego co chcę uzyskać. Kumpel który miał "załatwić" z warsztatu swojej firmy ma z nimi pewien problem. Komercyjnuie, jak widać, jeszcze gorzej - chyba że w wakacje się zbierzemy i zrobimy wspólnymi siłami wywrotkę tanich mieczy... I kilka lepszych, tak dla siebie.
A kończąc z ironią... Miecz stawia przed stalą wredne wymagania A wiadomo, dostawcy w detal niechętnie się bawią

[budo_ov_darkness]

Molot: wybierz się może do Bohlera do łomianek. Oni powinni Ci pomóc ze stalą

[budo_kubek]

Muszę powiedzieć, że z tymi Łomiankami, to mam kiepskie doświadczenia. Wagon mi chcieli sprzedać tej stali co jak kilogram potrzebowałem. No ale może na nie tego człowieka trafiłem.