15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hara-kiri]

Zgodnie z obietnicą przedstawiam metamorfozę miecza, jaka dokonała się za sprawą mojego kolegi Grześka.
Przypomnę, że miecze pochodzą z trzyczęściowego kompletu, jaki można nabyć w sklepie z pamiątkami.
Najpierw kilka fotek oryginalnego wyglądu.
Tak wygląda obecnie nie przerabiany jeszcze „wakizashi” i tak wyglądał do niedawna przerobiony „katana”.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_hara-kiri]

Teraz część druga, obrazująca miecz z tego samego kompletu, ale po pewnych przeróbkach.
Wszelkie Wasze komentarze, uwagi i rady na przyszłość (bo to pierwszy egzemplarz) mile widziane. Aha, miecz ma nadal starą saya, której ze zrozumiałych względów nie pokazuję ;-)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_gegan]

Bardzo ciekawe. Chyba, jak będzie mi się nudzić w wakacje, to też popracuję nad czymś takim (POPRACUJĘ, bo chyba aż tak przemienić to mi się nie uda). Zdradź tylko więcej szczegułów na temat tsuki.

[budo_hara-kiri]

Bardzo ciekawe(...)Zdradź tylko więcej szczegułów na temat tsuki.

Dziękuję w imieniu Grześka.
Jeżeli chodzi o tsuka, pytaj, chętnie odpowiem na wszystkie pytania.
Pozdrawiam :-)

[budo_molot]

ładne A mógłbym prosić o szczegóły wykonania rękojeści i osadzenia tsuby? Zapewne sam będę się z ytm niedługo zmagał przy mieczyku użytkowym.... więc możnaby stare sprawdzone metody zastosować.

[budo_hara-kiri]

ładne A mógłbym prosić o szczegóły wykonania rękojeści i osadzenia tsuby?

Hi Molot !
Dzięki!:-)
Rękojeść została wykonana z dwóch podłużnych części drewnianych, wyfrezowanych wzdłuż tak, aby dopasować je po złożeniu do kształtu trzpienia. Trzpień został uprzednio do oryginalnej głowni dospawany, po wywaleniu drutu, który tam funkcjonował
Rękojeść została ciasno owinięta cienką skórą (to brązowe pod oplotem).
Do wykonania oplotu użyto cienkiej taśmy bawełnianej o szerokości 10mm. Za instrukcję posłużyły głównie informacje ze strony
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
oraz te zawarte w którymś numerze Budojo (chyba 15.)
Grześ zrobił oplot, w co może trudno uwierzyć, bawiąc się tymi wszystkimi papierkami itd.
Menuki to fragment metalowej odznaki wędkarskiej :-)
Taśmę trzymają z jednej strony kashira, z drugiej pierścień fuchi. Oba elementy wyklepane zostały z miedzianych rurek CO.
Mosiężna tsuba (na razie bez żadnych ozdó osadzona jest na trzpieniu, po obu stronach tsuby znajdują się pierścienie-podkładki (sepa) wykonane z cienkiej blaszki miedzianej. Od strony głowni tsubę, poprzez podkładkę sepa, trzyma pierścień habaki.
Habaki zrobiono z taśmy miedzianej, owiniętej na głowni, zaklepanej i zlutowanej na stronie grzbietowej. Taśma jest trochę za cienka – 1mm, lepiej gdyby była grubsza. Na styku z pierścieniem sepa habaki powinno mieć min 2mm. Masz większą pewność, że wszystko będzie się trzymało, za przeproszeniem, w kupie ;-)

Mam nadzieję, że te raczej ogólnikowe informacje będą w jakikolwiek sposób pomocne.
W przypadku dodatkowych pytań, wal jak w dym :-)

Pozdrawiam :-)

[budo_jian]

Jestem pod wrażeniem, super wyszło to wszystko aż dziw bierze

To jak kopciuszek!

Pozdro... :wink:

[budo_struś]

Witam!
szukałem wczesniej tego tematu ale nie wiem czemu "zniknał" mi na dosc długo...
Gratuluje roboty! Sam chciałem cos takieog zrobic... ale bez zadnych wiekszych zmian moja "katana" z Allegro nadal wyglada jak szajs ;]
Postaram sie troche z tego od Ciebie podpatrzec i jak cos to zadam pare pytań- ok?
pozdro...

[budo_ronin_warszawa]

Nie wierze, ty po prostu zrobiłeś miecz od nowa, prawda ?

[budo_hara-kiri]

JIAN, Struś, ronin warszawa: przepraszam, ale jakoś dawno tu nie zaglądałem, dlatego nie odpowiedziałem wcześniej.
Dziękuję w imieniu Grześka za miłe słowa. Jeżeli macie jakiekolwiek pytania piszcie śmiało, wszystkie przekaże kumplowi i na pewno na nie odpowie.
Od czasu, gdy umieściłem pierwsze fotki Grześ przerobił kolejne dwa „miecze”. Piszę „miecze”, bo przez cały czas mamy do czynienia z atrapami, które nijak mają się do mieczy prawdziwych, czy chociażby porządnych iaito, jednak po przeróbkach wyglądają dużo lepiej, mają solidne rękojeści z porządnie wykonanymi oplotami, czasem nowe tsuby, wszystko jest dobrze spasowane i gdyby ktoś chciał takim mieczem pomachać, może to robić bez obawy, że głownia się oderwie i przebije komuś bęben :wink:
Największy problem stwarza właściwe wywarzenie. Nigdy nie mieliśmy ani ja ani Grzesiek porządnego miecza w dłoni, więc nie bardzo wiemy jak taki miecz powinien być wyważony. Może ktoś z Was mógłby na chwilę udostępnić „do potrzymania” prawdziwy miecz, wtedy kolejne dzieła Grześka będą na pewno dużo lepsze
Postaram się wkrótce zamieścić kilka nowych zdjęć.
Pozdrawiam, h-k

[budo_hara-kiri]

Zgodnie z obietnicą kolejne zdjęcia przerobionego miecza.
Na stojaku leży niżej miecz, którego zdjęcia już widzieliście oraz wyżej ten nowy.
Za wszelkie komentarze, rady i głosy krytyczne z góry dziękuję.
Pozdrawiam, h-k
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i na koniec Autor metamorfozy (nie postu :-) )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_hara-kiri]

Ostatni przerobiony miecz.
Właściciel życzył sobie, aby pozostawić oryginalną tsubę. Nie mam zdjęć poprzedniej tsuki, a szkoda, bo była wykonana z tłoczonej blaszki z „rubinem” pośrodku
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdrawiam, h-k

[budo_ronin_warszawa]

A ile by kosztowało takie cudo?

[budo_hara-kiri]

A ile by kosztowało takie cudo?

Eeee… tam, bez przesady. Cuda to pokazuje Graf.
To co robi Grzegorz to raczej wprawki przed rozpoczęciem prac nad mieczem „właściwym” :wink: co, mam nadzieję, nastąpi wkrótce :-)
Nie ma żadnego cennika, a prace które Wam pokazałem zostały wykonane dla kumpli w zamian za dobre słowo i raczej dla samej chęci poznania tematu.
Pozdrawiam, h-k

PS. A może Ty mógłbyś nam pomóc udostępniając do oględzin porządny miecz? Trenujesz ken-jutsu?

[budo_ronin_warszawa]

Trenuje Battodo, ale jeszcze nie mam Iaito

[budo_jian]

Dobra przktyka przed robieniem czegos powazniejszego,wychodzi to bardzo ciekawie choć jak mówisz trzeba by było potrzymac prawdziwy miecz by porównac co jest nie tak,ja nie bede się wypowiadał choc projekt mi sie podoba a nie jestem żadnym fachowcem.

Pozdr... :wink: