Ok to po kolei
Jako, że jestem tydzien po egzaminie z globalizacji to z czystym sumieniem moge wam napisać że sprzedanie gówna z nalepką made in USA jest 1000 razy łatwiejsze niż made in Poland. Dlaczego ?? ano USA jest kolebką nożoholizmu, tysiące userów na świecie czyta USN lub Blade forum jak biblie no i co ?? Bierzecie np. Stridera i się okazuje że ma BP, że jest niedokładnie spasowany lub ma inne niedoróbki (wiem bo mam wieć się nie kłócić bo kolejny mit padnie) ale legęda i kwieciste rozpiski o jego możliwościach powodują że ludziska kupują wszystko jak idzie za grubą kase. Nie patrza na szlif (nightmare to totalnei nieużytkowa komercja), na wystające okładziny czy źle spasowane części... w końcu to legenda. Z uśmiechem przeglądałem topic gdzie 6 na 10 jako EDC używało Striderów a 5 z tych 6 twierdziło że nosi przy sobie conajmniej 2 lub 3 !!! wszyscy są zachwyceni a co drugi ma ochote krzyknąć niech żyje ameryka !!!!
Z drugiej strony mamy moim skromnym zdaniem doskonałe technicznie produkty ER. Kto miał w reku ten wie, że próżno szukać w nich niedoróbek. Można się spierać nad ich użytkowością ale to niszowe konstrukcje wiec kompromisu nie ma. I co ?? Na całym USN może z 10 się pochwaliło że ma ER !!! przecież to nie amerykańskie a jak nie ich to be
a jak nie kupi danego noża 100 amerykanców i nie wystawi pozytywnych ocen to lipa bo reszta świata ślepo podąża za ich gustami i opiniami nawet nietrafnymi.
Wracając do krajowych producentów. Mamy MarcinaS no i co ?? ile recenzji jego noży znalazło się na budo ?? Gdzie zaginął "Buse" ?? Lipa panowie, wielka lipa bo jedynie Jumbo miał odwagę a może przyzwoitość wrzucić recki noży Tlima i "Blachy". Gdyby nie awantura jak z tego wyszła to ni cholery byście nie wiedzieli, że mamy w Polsce dobry damast.
Jeśli chodzi o konusa to nawet gdyby kosztował 200$ i był 2 calowcem to i tak bym się na niego pisał. Jest z 440C, micarta i piny. Żadnych fajerwerków, ale jak dla mnie ma jedna dużą zalete: zrobił go osobiście Seiken i przynajmniej jak dla mnie jest to najwiekszy autorytet na nożowych forach w Polsce. Zapłacił bym z czystym sumieniem za Konusa bo kupił bym część jego pracy, talentu i wiedzy. Miałbym nieopisaną przyjemność z chwalenia się, że zrobił go jeden z "nas".... no ale nie było mi dane
Teraz z innej beczki. Jeśli Jumbo się zgodzi to wrzuce projekt foldera jaki wspólnie wypłodziliśmy. Ilu z was było by zainteresowanych jego zakupem ?? Ilu z was było by chętnych kupić go za powiedzmy 300 pln, a ilu by to zlało i kupiło sobie kolejnego BM czy Spyderco ?? Ilu z was wrzuciło by na jego temat pochlebne opinie na zachodnie fora tak żeby polskie produkcje miały szanse zaistniec za oceanem ??
Niech każdy zrobi rachunek sumienia i sam sobie odpowie, czy wolałby customa od Tlima za 500pln czy masówke ColdSteela za tą samą kase..... ???? :wink: