Prosba o Waszą opinię
Napisano Ponad rok temu
produkty wysokiej jakosci maja swoja cene, zawsze tak jest.
Nie oczekujcie plecaka za 300 albo mniej zeta przeca. Bo to jest niewykonalne
Napisano Ponad rok temu
Co tyczy się TNF , Lafumy, to z tego co się orientuję, to chyba nie mają w swojej ofercie plecaków dedykowanych do survivalu czy dla grup militarnych.
A jakie są cechy takiego plecaka? Dedykowanego czyli? Bo nie za bardzo potrafię znaleźć jakies szcególne różnice :wink:
Tu i tu materiały podobne, wygoda też. Te zachodnie sa co najwyżej czasem trochę kolorowe.
Mam na myśli oczywiscie typowe modele wyprawowe, takie jak chociażby coguar.
Napisano Ponad rok temu
Mimo, że militarny nie jestem, to lubię gdy wszystko można szybko wydobyć, szczególnie takie szpeje jak mapa, latarka nóż, pakiet medyczny i można jeszcze sporo wymieniać, więc duża ilość niewielkich kieszeni.
Jak się sporo z czymś takim łazi, to po pewnym czasie wszystko zaczyna ciągnąć i uwierać. Jedynym ratunkiem jest zmiana regulacji. Wniosek, szeroki zakres regulacji, ze szczególnym uwzględnieniem punktów kotwiczenia pasów na plecaku, szerokości pasów i ich miękkości.
Patent z wodoodpornym kondonikiem na wór jest super. Mam coś takiego w mojej 55 i jest to coś pięknego w mokrych bieszczadzkich realiach. Widziałbym coś takiego w Waszym projekcie.
Regulowane pasy biodrowy i piersiowy, uważam za standard.
Cordura jest dla mnie OK. Nie znam nic lepszego.
Kolor, to tak naprawdę, zielony chyba by styknoł. militaryście się spodoba, a turysta się nie obrazi. Jak pomysł chwyci, to można myśleć o innych barwach.
To tak z głowy. Jak mi coś wpadnie, to jeszcze napiszę.
Napisano Ponad rok temu
Nie oczekujcie plecaka za 300 albo mniej zeta przeca. Bo to jest niewykonalne
Zwłaszcza jeśli bedzie szyty u nas, w małych partiach, a nie w Chinach masowo.
>>Makato, dopuszczacie takie opcje, jak przeróbki na indywidualne życzenie (choćby haftowanie nicka z budo :wink: )
Napisano Ponad rok temu
Trafiłeś w 10 - bedą robione z pełna starannością z możliwie najlepszych materiaów ale w ilościach bardziej polskich niż chińskich.
Nie oczekujcie plecaka za 300 albo mniej zeta przeca. Bo to jest niewykonalne
Zwłaszcza jeśli bedzie szyty u nas, w małych partiach, a nie w Chinach masowo.
>>Makato, dopuszczacie takie opcje, jak przeróbki na indywidualne życzenie (choćby haftowanie nicka z budo :wink: )
W kwaestii indywidualnych przeróbek - to pojedyńcze egzemplarze to napewno nie. Koszty przeprojektowania, zmiany wykrojów i rozwiązania ewentualnych problemów technicznych - wykonawczych będą zbyt wysokie aby ktoś solo je zaakceptował.
Natomiast limitowane serie np. dla Budo gdzie bazą bedzie istniejący model - to co innego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ta seria mam miec w sobie wszystko co najlepsze z oferty Wisportu:.......po pewnym czasie wszystko zaczyna ciągnąć i uwierać. Jedynym ratunkiem jest zmiana regulacji. Wniosek, szeroki zakres regulacji, ze szczególnym uwzględnieniem punktów kotwiczenia pasów na plecaku, szerokości pasów i ich miękkości.
Patent z wodoodpornym kondonikiem na wór jest super. Mam coś takiego w mojej 55 i jest to coś pięknego w mokrych bieszczadzkich realiach. Widziałbym coś takiego w Waszym projekcie.
Regulowane pasy biodrowy i piersiowy, uważam za standard.
Cordura jest dla mnie OK. Nie znam nic lepszego.
Kolor, to tak naprawdę, zielony chyba by styknoł. militaryście się spodoba, a turysta się nie obrazi. Jak pomysł chwyci, to można myśleć o innych barwach.
To tak z głowy. Jak mi coś wpadnie, to jeszcze napiszę.
cordura - oczywiście standard; regulacja pasa biodrowego i szelek -pełna - standard;
Co miałeś na myśli pisząc o tym "kondoniku" na wór. Czy chodzi o podwójne dno gdzie można chować pokrowiec przeciw deszczowy? Jeżeli tak, to to jest dla nas i dla tego projektu również standard.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kondonik jest tam wszyty na stałe i jest na tyle sporawy, że mogę nim okryć cały plecak, włącznie z głową i ramionami własnymi.
Litości!!! Tylko nie wszyty na stałe!!! Już to przerabiałem. Jest to strasznie upierdliwe przy suszeniu. Wala się przy plecaku na podłodze, każdy po tym chodzi, bo w schronisku miejsca mało. Ja takiego nie chce :wink: lepszym patentem jest zamocowanie go na rzepie. Wtedy bez problemu można go odpiać na czas suszenia/czyszczenia.
A już tak na marginesie, to nie jest to takie idealne roziwązanie, bo gdy ostro pada, to deszcz wlewa się do plecaka przez...plecy, to one w plecaku przemakają. A tam ten kondon nie sięga.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no ale trzeba by to było empirycznie sprawdizć :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
powinno brzmieć "Bardzo dobry i tani " szczytna idea ale to demagogia i zakłamanie.
Będzie krótko bo ide spać
1.Widzę , że chcecie celować w górną półkę.
2. Górna półka jest:
a. obstawiona bardzo mocno
b. droga
3. ludzie którzy chcą produkt z górnej półki raczej zwracają uwagę na:
a. jakość i markę
b. cenę
4. stąd :
a. bardzo dobry
b. tani
Oczywiście jeżeli założenie 1 jest błędne i celujecie w półkę niską/średnią, to moje rozważania są bez sensu... Ale wtedy i robienie plecaka może być bez sensu, ponieważ:
a. te półki są obstawione ekstremalnie (czytaj: wielka kupa gów*a)
b. ceną z chinami nie da się konkurować
c. szkoda by mi było marki "arizzon"
Pozdrawiam,
Adam
Napisano Ponad rok temu
Nie oczekujcie plecaka za 300 albo mniej zeta przeca. Bo to jest niewykonalne
Halo!
Woodpeckery Alpinusa sie za takie pieniądze kupowało w początkach działania frimy. I wtedy był to praktycznie najlepszy plecak na rynku.
Adam
Napisano Ponad rok temu
Podpatrzeć trochę rzeczy u karrimora i chwilę się nad nimi zastanowić. Nie widziałem WYGODNIEJSZEGO plecaka, a miałem kilkanaście...
Z ważniejszych rzeczy:
gumowanie super
wodoszczelność jak najbardziej potrzebna
dużo troków
bardzo dużo kieszeni (kompresowalnych)
SYSTEM NOŚNY
duży komin (dla mnie optimum to pecak "60-80")
absolutnie najlepsze materiały. pomyślałbym nawet o gore-texie i skalkulował taką wersję
Pomyślcie też o SYSTEMIE z wbudowanym pojemnikiem na śpiwór (ew. załączony do wyboru), karrimatke.
Pozdrawiam,
Adam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wprawdzie nie jestem milytarystą z definicji, jednak będąc "na szlaku" nie lubię rzucać się w oczy, dlatego często korzystam z rozwiązań militarnych. Propozycja takiego plecaka wydaje mi się na tyle atrakcyjna, że poważnie rozważam zakup takowego jeśli ujrzy światło dzienne.
Mam jednak kilka uwag, ponieważ widzę, że pojawiają się coraz to nowe pomysły.
Otóz gumowany spód to IMO nie najlepszy pomysł, ze wzgledu na tendencję gumy do parcienia, zwłaszcza na słońcu. Nie bez znaczenia jest tez fakt, że taki podgumowany materiał waży niemało, a przeciez nikt nie lubi dżwigać za dużo :-)
Pokrowiec przeciwdeszczowy to dobre rozwiązanie, pod warunkiem że można go odpiąć, i idealnie byłoby, gdyby był dwukolorowy - z jednej strony kolor maskujący, a z drugiej jakiś pomarańcz jaskrawy, który pozwoli nam byż bardziej widocznymi w przypadku gdy wezwiemy pomoc.
Niegłupim pomysłem jest też możliwość odpięcia klapy plecaka i uzywania jej jako małego plecaczka "szturmowego"
Oczywiście "instalacja" pod camelbaga to też pomysł godny uwagi.
Wystzegajcie się wąskich kieszonek po bokach - gdy plecak jest wyładowany tam nic nie wchodzi Najlepszym tego typu rozwiązaniem są kieszenie z siateczki, i powinny być na tyle głebokie, aby mozna było zatknąc tam butelkę 1,5 l PET bez obawy, że wypadnie przy byle ruchu.
To tyle moich spostrzeżeń. Z niecierpliwością czekam aż Wasz projekt ujrzy swiatło dzienne i zycze powodzenia.
Napisano Ponad rok temu
Tak dużego pokrowca Wisport nie robi. Może lepiej powiedzieć jeszcze nie robił. Idea prosta i trafna. Pokrowce przeciw deszczowe u naszego wykonawcy i większości innych producentów ograniczaja się do zabezpieczenia samego plecaka. Przy długortwałym deszczu lub porządnej ulewie to nie wystarczające zabezpieczeni. Woda leje sie na plecy które nie maja juz zabezpieczenia. Ja radzę sobie z tym nosząc ponczo i okrywam siebie razem z plecakiem ( mimo iz sam plecak ma w standarcie pokrowiec ).Z tym kondonikiem, to zgadłeś. Mam jakieś plecadełko z Ridgeway czy cóś i ma na dole wora wąską długą kieszonkę tylko na tego kondonika. Kondonik jest tam wszyty na stałe i jest na tyle sporawy, że mogę nim okryć cały plecak, włącznie z głową i ramionami własnymi. Dla mnie pomysł 1 klasa.
Raz jeszcze dzięki za tą radę.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Protheus versipack
- Ponad rok temu
-
Falcon - elaborat :)
- Ponad rok temu
-
Zegarek RAM?
- Ponad rok temu
-
Mactroniki
- Ponad rok temu
-
do posiadaczy m65
- Ponad rok temu
-
Spodnie na lato?
- Ponad rok temu
-
Szelki operacyjne - gdzie kupić?
- Ponad rok temu
-
Polski mundur polowy...sprawa banalna..ale....
- Ponad rok temu
-
Backup
- Ponad rok temu
-
"Taktyczność" - z czym to sie je ?
- Ponad rok temu