Noz do lasu po raz kolejny.
Napisano Ponad rok temu
W samochodzie albo w obozie - zgadzam się. Ale w góry więcej z toporkiem nie pójdę. Każdy zbędny kilogram po kilku godzinach marszu to dla mnie kandydat do lotu koszącego w pokrzywy i maliny...w przypadku Fiskarsa udało mi się kilka razy powstrzymać w ostatniej chwili. Ale więcej swojego przywiązania do sprzętu testować nie chcę.
Do większości prac wystarcza mi nóż 4-6 cali. A drewno na ognisko można zazwyczaj połamać na kolanie albo poskakać po nim. Potem ewentualnie porozszczapiać nożem.
BTW - jedzie do mnie do testów składana piła surwajwalowa od Pitera. Sprawdzimy na Trekkingu MS co toto warte (piła, nie Piter ).
Napisano Ponad rok temu
a i porownanie bedzie
Napisano Ponad rok temu
E Xiao !! to Ty nie znasz możliwości udzwigu Hakasa [...]Np. 50 km z 25 kg na plecach.
Co kto lubi Panocku, co kto lubi :wink:
A wlasnie, Wysz wspomnial o pile. Nie musi byc nawet specjalna serwajwelowa, wystarczy druciana (taka do kosci dla mysliwych) a jak ktos nie ma to w ostatecznosci brzeszczot do metalu. Nic nie wazy, latwo oprawic i duzo zrobic mozna. Zreszta noszenie narzedzi (np. stolarskich ) w teren, na rozne kampingi itp, to osobny temat, nie chce to offtopowac, ale niektore sa baaaardzo przydatne (pila, dluto, gwozdzie, male kombinerki). A drut i jakis tool to podstawa :-)
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Przetestujemy na tysiąc dwieście sposobów. I udokumentujemy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Od biedy (o zgrozo) to ona zstąpi nóż, trudniej ją zastąpić jakimkolwiek moim nożem.
Wojtas, z tą 10/20% mniejszą wydajnością - hmm z moich doświadczeń wynika, że to jest co najmniej 50 %... Co nie przeszkadza mi uwielbiać rąbanie SH, ale drzewko tak nie pójdzie...
Pozdr
Mithr
PS W temacie - Głosowałem na SwampRata, uważam że RTAK jest świetny, BK9 raczej nie polecam...
J
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nigdy nie wydał mi się zbyt ciężki - a to maleńkie ostrze jest bardzo poręczne.
W niezbędniku (czytaj: EDC...) mam 30 cm linkowy brzeszczot wolframowy i dwa kółka na palce... Jakoś nigdy nie miałem trudności w piłowaniu... 8)
Napisano Ponad rok temu
I tak go pewnie zabiorę, ale na wszelki wypadek zostawię w tipi. Coby nie kusiło...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Są góry i Góry. Na wspinaczkę na oblodzone szczyty toporek nie potrzebny. Chyba nie o to chodziło?Ja tam za każdym razem jak zabiorę ze sobą Fiskarsa to mam go ochote wypieprzyć w krzaki. Łazić z siekierą? Nieeeee....
W samochodzie albo w obozie - zgadzam się. Ale w góry więcej z toporkiem nie pójdę. ...
Na piknik - czemu nie. A na dłuższsze wypady w odludzie bez choć jednego toporka na grupę - to prawdziwy extream. Chyba, że chodzi o spływ w miescowości, gdzie drzewa nie uświadczysz.Duży nóż... Mini Gurkha Kukrii, rąbie, tnie, wbija gwoździe... a i jako łopatka się sprawdza. Dobry na krótkie jednodniowe wypady - lekki, a na dłuższych sprawdza się we wszystkim...
BTW, jeśli masz transport do miejsca i nie daleko do osiedli, błędy w wyposażeniu nie straszne - możesz wziąść ze sobą cokolwiek pobawić się, lub obejść się znalezionym kawałkiem szkła, dowolnym znalezionym żelastwen naostrzonym o kamyk. Khukuri, prawie kopii Mini Gurkha, chińskiej produkcji, ostatnio sprowadza rosyjska firma ze skandynawską nazwą Viking Norwey [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] .
Ten model z grubą 20 cm klingą nawet z przyzwoitej 440A. Ich nożyki w każdym kiosku w cenie ekwiwalentnej ~$8-20 i są dość popularne. Dobrze się sprawdza na wilgotnym drewnie, grubości 3-6 cm. Toporka jednak nie zastąpi.
Napisano Ponad rok temu
Piter ten Ubejane CR jest zarabiasty. Podziwiam szczerze Crisa za jego ,,subtelne,,(nie znalazłem innego słowa) wyczucie i tworzenie noży, które może na pierwszy rzut oka nie są ,,piękne,, Są wirtuozersko przemyślane i w tym tkwi ich piękno. THINK TWICE CUT ONCE, bo NÓŻ MA BYĆ NÓŻ :roll:
Napisano Ponad rok temu
a jak to jest z wysłaniem z rosji noża w paczce jako prezent ??
i z ewentualnym przewiezieneim z moskwy do polski noża pociągiem jako pamiątkę ??
bo w wakacje chyba wyskocze do moskwy i pewnei jakas pamiątke bede chciał kupić
dobra a tak wprost to dałbyś rade takie nibykukri wysłać :wink: ??
Napisano Ponad rok temu
Niestety, poczta nie przyjmuje. Pociągiem, sądzę, że możliwie. Chociaż, w Białorusi po drodze pytania być mogą. Dla nich rosyjskie certyfikaty nie obowiązują, i mogą to uznawać za broń Jako kuchenniak takie żelastwo nie przejdzie - to jest naprawdę mocne.eugene
a jak to jest z wysłaniem z rosji noża w paczce jako prezent ??
i z ewentualnym przewiezieneim z moskwy do polski noża pociągiem jako pamiątkę ??
bo w wakacje chyba wyskocze do moskwy i pewnei jakas pamiątke bede chciał kupić
dobra a tak wprost to dałbyś rade takie nibykukri wysłać :wink: ??
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W Rosii nie wolno posiadac nozy z ostrym false edge. Ale w moim przypadku wystarczyło przy celniku stepić false edge i juz było ok.
Napisano Ponad rok temu
Nie. Wg prawa dla noży o przeznaczeniu gospodarczym falszywe ostrze być ostre do 2/3 długości klingi. Od czerwca znoszą ograniczenia na folderki z blokadą, z długością klingi 90-150 mm.W Rosii nie wolno posiadac nozy z ostrym false edge. Ale w moim przypadku wystarczyło przy celniku stepić false edge i juz było ok.
Napisano Ponad rok temu
Jaka jest definicja noza godpodarczego? Albo jak rozpoznaje sie noze nie gospodarcze? Pytam bo myslałem ze znajomymi nad małym wypadem do Rosji.
Napisano Ponad rok temu
lub wygięcie "h" ponad 15 mm,
lub podniesiony czubek ponad 5 mm,
lub hak,
lub wygięcie klingi (ponad 5 mm, dla klingi do 180 mm; ponad 10 mm dla dłuższych,
lub kąt ostrza ponad 70 stopni, lub brak czubka (n.p. śrubokręt na końcu), lub mieć twardość poniżej 25 HRC, lub osłabione mocowanie rękojeści, lub grubość klingi mniej 2,4 mm, lub ponad 5-6 mm dla klingi do 220 mm.
Mogłem coś pominąć, ale z grubsza tak. Aha, niektóre wymagania są powiązane.
Jednoznaczną gwarancją że nóż nie jest bronią jest tylko kopia certyfikata lub orzeczenia biegłego eksperta. Trochę certyfikatów można znaleźć w sieci, mieć kopii wydruków i spokój (n.p. tu - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ). Ale otkryte noszenie noży nie jest mile widziane.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nowy Trident.
- Ponad rok temu
-
Baby;)
- Ponad rok temu
-
Do której blokady mamy zaufanie ?...
- Ponad rok temu
-
Przeróbka plain'a na combo
- Ponad rok temu
-
Stop Pin
- Ponad rok temu
-
Dylemat
- Ponad rok temu
-
Prawdy i mity o tanto
- Ponad rok temu
-
Renno
- Ponad rok temu
-
Marbles???
- Ponad rok temu
-
Benczmejdwideuo :)
- Ponad rok temu