Czytalem ostatnio taki artykol gdzie pan dowodzil ze obecnie wszyscy zyjemy w klimacie srodziemnomorskim, bo wiekszosc ludzi- oprocz pracowitych rolnikow moze - spedza czas w domu, biurze i aucie gdzie temperatury wynoasz mniej wiecej tyle samo i sa zblizone do klimatu srodziemnomorskiego...z europejskich, najlepszy sposow odzywiania to srodziemno-morski. tylko, ze polska jest w zupelnie innej strefie klimatycznej.

Czy warto zdrowow sie odzywiac ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jelita krotkie? W stosunku do kogo - krowy, czyli trawozercy? W stosunku np. do takiego miesozercy jak np. pies, mamy labirynt w brzuchu.
Ostatnie 20 pokolen w naszym kregu kulturowym jadlo mieso? Chyba zartujesz. Mam kumpla archeologa, ktory prowadzi badania na terenie Polski i wynika z tego, ze nasi przodkowie zywili sie glownie pokarmem roslinnym, a podstawa byly kasze, owoce lesne. Mowi sie o diecie ludzi z Biskupina.
Mieso zawsze bylo pokarmem elit, odkad sie one wytworzyly - w Polsce: bogatej szlachty i magneterii, dowodza tego zapisy dawnych kronikarzy. W roznej formie goscilo na stolach - zreszta przewaznie niedopieczone, na wpol surowe i zalatujace - a do zabicia tego zapachu stosowano wlasnie mnostwo przypraw. Choroby "odmiesne" nie byly rzadkoscia.
W diecie ludu bylo ono w sladowych ilosciach. Dowodza tego opisy, takze i literackie. Wystarczy jeszcze raz przeczytac np. "Chlopow" S.W. Reymonta, wynika z nich jasno, a sa wiernym zapisem tamtejszych obyczajow (a jest to przeciez juz wiek XIX) - lud mieso widzial dwa razy do roku w niewielkich ilosciach - na Boze Narodzenie i Wielkanoc, w formie nienajwyzszych lotow kielbas, salcesonow.
Jeszcze w latach 80. minionego wieku (odbywalem wowoczas tzw. sluzbe wojskowa), zdarzalo mi sie spotykac zolnierzy z malych wioseczek, ktorzy mimo 18-19 lat nigdy nie jedli miesa, czesciej niz raz, dwa razy w roku i za nim nie tesknili, anwet patrzyli z obzrydzeniem. A przejscie na diete miesna bylo dla nich szokiem, nie tylko kulturowym, ale i "estetycznym i "zoladkowym". Wspomne, ze przewaznie byly to chlopaki naturalnnie "byczaste", typy urodzonych atletow.
Tak wiec wegetarianizm nie jest wymyslem azjatyckim.
Mieso jadano w malych ilosciach chocby z dwoch zasadniczych powodow - bylo relatywnie trudne do uzyskania (w lasach to mogl sobie popolowac magnat, a nie chlop, za co grozila mu czapa) i bardzo drogie, a po drugie ciezko je bylo przechowywac. Wbrew pozorom w dawnych wiekach byl deficyt przestrzeni mimo zaludnienia, iles tam razy mniejszego niz teraz, a glod byl codziennoscia! Znaja go jeszcze z autopsji nasi dziadkowie. Zapomnialem juz, ale w jakiejs czesci Hiszpanii, znanej z lasow debowych, glodu nie doswiadczano, nie ze wzgledu na bogacatwo miesiwa, ale rodak maki, ktory uzyskiwano z mielonych zoledzi.
A teraz dygresja....
Jeszcze w latach 80. XX wieku, kiedy bylem w Belgii, bylem zdziwiony, ze nie czestuja mnie miesem, ktore jako czlowiek PRL uwazalem za szczyt kulinarnej doskonalosci i symbol dobrobytu (dzis sklonni jestesmy za taki bardziej uwazac np. wysokogatunkowe ryby), ale np. serami, ktore nota bene byly - ku mojemu zdziwieniu - drozsze od miesa.
Tak wiec do dzis poklosiem PRL-owskiego niedoboru miesiwa - jest jego kult w polskim domu, a schabowy szczytem wg wiekszosci nas - kulinarnej doskonalosci i najzdrowszym pozywieniem jakie wymyslila ludzkosc.
K_P
K_P
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
tylko jedna uwaga - jesli piszesz o Biskupinie w kontekscie "polskich przodkow", to akurat to nie bardzo pasuje

Napisano Ponad rok temu

Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu

Napisano Ponad rok temu
a gdzie tłuszcze?Ja tam wpier**m bialko i troche wegli i dobrze jest

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu


Napisano Ponad rok temu

Nawiązując do alkoholu to naukowo udowodnione jest że przy użyciu różnych napojów zawierających ten niezwykły związek chemiczny można poprawiać prace organizmu.
Napisano Ponad rok temu
A szpinak nie jest zly z czosnkiem i smietaną (nie za duzo).
pzdr
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
legalne sterydy
- Ponad rok temu
-
Szkodliwe cwiczenia...
- Ponad rok temu
-
Tabele sprawności / wydolności
- Ponad rok temu
-
Przerwa w treningach.co zrobić?
- Ponad rok temu
-
dziwne porownanie HMB i bialka
- Ponad rok temu
-
Hmb przy intensywnym treningu
- Ponad rok temu
-
Glukozowe żele energetyczne
- Ponad rok temu
-
Rugby
- Ponad rok temu
-
Krzywy kręgosłup.
- Ponad rok temu
-
Chińczycy trenują do Olimpiady (GW)
- Ponad rok temu