NIGDY NIE JEDZCIE RACJI ZYWNOSCIOWYCH - wujek kapral ostzrega 
a czemu nie? Aż tak niedobre ??
wyobraź sobie że ejsteś na manewrach, wyciągasz puszki z polskimi racjami C.
Otwierasz pierwszą, fasola.
no ok, otwierasz drugą- fasola
otwierasz szóstą- fasola!!!!
i to z 98 roku;)
Kapral... puszki datowane na 98r to jescze pół biedy... my kiedyś dstaliśmy takie które niebyły datowane... za to były całe poobijane i bez jednego nadruku nawet... same niespodzianki... wszyscy sie zażekali że tego nieruszą.. a jak po jakimś czasie mieli do wyboru puszke.. albo samemy sobie łapać żarcie (żabki, ślimaczki i inne kożonki) to nagle wszystkie puszki poznikały
Otwieranie puchy przypominało rosyjską ruletke.... i jak CI sie tregiła fasolowa, grochowa albo bigos to sie cieszyłeś.. gożej jak miałeś jak trafiłeś na "kalafiorową" (czy co to tam było) albo inne pierdoły... a że niedostaliśmy menażek to sie to podgrzwało w puszce na ognisku... i niebyło mocnych... zawsze przypaliłeś to co było nadole.
Ja czasto używam gazowych butli (kartusze czy jakoś tak sie to zwie) takich małych jednorazowych, albo poprostu wżucam na ognisko kociołek, miecho na patyk i jazda. Ogulnie to podobnie jak Wysz.]
USA Commando - polowa kuchenka jest napedzana stałym paliwem na bazie ropy (tak gdzieś wyczytałem) i raczej jest o kant dupy roszczaś.... podgrzać coś to sie da... ale o gotowaniu można zapomnieć.
Ciekawy patent jest w amerykańskich MRSach.. tylko szkoda że one są tak niedobre...