Z tego płynie taki wniosek, że technika jest ważna, owszem ale siła i masa w walce ma chyba decydujące znaczenie.
Ekhmmm...

Napisano Ponad rok temu
Z tego płynie taki wniosek, że technika jest ważna, owszem ale siła i masa w walce ma chyba decydujące znaczenie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ekhem, a duszenia itp. ? A co do dźwigni to patrz sapp vs nogueira... :wink:
Napisano Ponad rok temu
ODPOWIEDNIO DUŻA różnica siły spowoduje, że choćbyś się posrał - nic nie zrobisz. FINITO. Zapniesz gościowi duszenie, a on złapie Cię za rękę/noge (czym tam będziesz go dusił), pociągnie i je rozepnie.
Napisano Ponad rok temu
Ilela t trzeba cwiczyc,zeby technika niwelowala duze roznice sily? bardzo dlugo i zasadniczo zgadzam sie z AdamemD.ODPOWIEDNIO DUŻA różnica siły spowoduje, że choćbyś się posrał - nic nie zrobisz. FINITO. Zapniesz gościowi duszenie, a on złapie Cię za rękę/noge (czym tam będziesz go dusił), pociągnie i je rozepnie.
Nie mogę się z tym zgodzić.
To, co mówisz zaprzecza całkowicie istocie Bjj.
Wszystkich osiłków wysyłam do Helio :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ilela t trzeba cwiczyc,zeby technika niwelowala duze roznice sily? bardzo dlugo i zasadniczo zgadzam sie z AdamemD.ODPOWIEDNIO DUŻA różnica siły spowoduje, że choćbyś się posrał - nic nie zrobisz. FINITO. Zapniesz gościowi duszenie, a on złapie Cię za rękę/noge (czym tam będziesz go dusił), pociągnie i je rozepnie.
Nie mogę się z tym zgodzić.
To, co mówisz zaprzecza całkowicie istocie Bjj.
Wszystkich osiłków wysyłam do Helio :wink:
Sadze,ze Helio powiedzialby ci cos podobnego;)
Zapniesz gościowi duszenie, a on złapie Cię za rękę/noge (czym tam będziesz go dusił), pociągnie i je rozepnie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Distephano heh...
Iść do parteru z gościem 30 kg cięższym... Nie wiem dlaczego ale jakoś mi się to nie widzi.
PS. Distephano, nareszcie znalazłem jakiś punkt wspólny pomiędzy Aikido i Bjj. Wy tak samo jak my, na początku sądzicie, że uda wam się pokonywać wielkich i silnych byków samym tylko stylem
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Distephano heh...
Iść do parteru z gościem 30 kg cięższym... Nie wiem dlaczego ale jakoś mi się to nie widzi.
Jak nie wiesz dlaczego to się dowiedzPS. Distephano, nareszcie znalazłem jakiś punkt wspólny pomiędzy Aikido i Bjj. Wy tak samo jak my, na początku sądzicie, że uda wam się pokonywać wielkich i silnych byków samym tylko stylem
Świetne porównanie
Jak dla Ciebie styl nie wazny to co?
Napisano Ponad rok temu
Z tego wynika, że po cholerę coś trenować - lepiej pakować i "koksować"? I wygrywać z zawodnikami i w stójce i na glebie? :roll: No cóż, z walk MMA/ VT wynika coś zupełnie innego - i wiele razy kolosy przegrywały z wiele kg lżejszymi i znacznie niższymi zawodnikami... Np. Bob Sapp (2 m, 160 kg) vs Nogueira np. (190cm, 105kg) właśnie przez dźwignię czy Royce Gracie (80 kg) vs Severn (113 kg) (przez duszenie)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
czy widzieliście walkę royce'a gracie z akebono?
tak?
nie mam więcej pytań.
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu