Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szkarłatne serce...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
48 odpowiedzi w tym temacie

budo_ghostek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
Jesli chodzi o sw to :
- zlamany palec u nogi :)

A ogolnie to :
- zlamana lewa ręka
- 2 razy skrecenie lewej nogi + nadwrezenie torebki stawowej ( sport to zdrowie ;) )
Stluczen, wybic, siniakow i obolalej szczeki nie licze bo nie ma sensu.
  • 0

budo_xaimoon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 786 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
-Po karate bolały mnie kolana i miałem z nimi problem .
- po axe kicku stłuczona pięta (3 tyg. bolała) i tak jakby ciało odchodziło od kości
- wybite palce u stop ->paznokcie u dużych palców na stopie popękały w miejscu gdzie wyrastają dużo krwi się w sumie z tego lało nie wiem czemu :/
- sierp na luźną szczęke - > chrupło i czasami teraz przeskakuje :/
- lewy łokieć się blokuje i jak go odblokowywuje drugą ręką to musi mocno strzelić i przeskoczyć
- coś nei tak z biodrami, strzelają i czasami łapie mnie taki zdiwny skurcz w nich(bolesny)
- w klinczu wymiana kolan i dostałem dosyć mocno w krocze, wtedy to bolało bardziej niż cokolwiek :/

ulica:
-rozwalona głowa, cała twarz we krwi
-nadłamany nos (niew iem czy to możliwe, ale tak jakby pękł troche tylko)
  • 0

budo_zielona wróżka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 310 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
Juz w dziecinstwie mialam tendencje do uszkadzania siebie i otoczenia ;) Pogryzl mnie pies, rozbilam brode, zlamalam nos a dwa tygodnie przed komunia wywalilam sie na rowerze, chcac udowodnic ojcu, ze jezdze lepiej niz chlopcy lol zdarlam sobie skore z brzucha, lokci i polowy twarzy.
Trenujac MA: karate zaowocowalo kontuzja kolana, ostatnio wybilam kciuk
Pozatym: dwa skrecenia kostki (tej samej) potem jej pekniecie i kolejne dwa skrecenia w koncu zlamanie stopy (wciaz tej samej) z przemieszczenem w czasie moich 19stych urodzin (ale impreza byla ekstra), zdjelam za wczesnie gips i postanowilam jechac w gory, po drodze kumpel przypadkiem po niej przejechal pojazdem zaladowanym po brzegi ludzmi i bagazami. Dla zainteresowanych: wciaz moge chodzic :lol:
A w te wakacje wypadek rowerowy, ktory uniemozliwil mi chodzenie na dwa tygodnie i pozostawil ogromna blizne na kolanie (wydarlo wszystko do kosci blee).
Wszystkie te sytuacje mialy naprawde zabawny kontekst, tak wiec nie sa w zadnym razie traumatycznymi przezyciami (w przeciwienstwie do tego co "udalo" mi sie zrobic otoczeniu) :)
  • 0

budo_bloody
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 79 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
hmmm... no wiec tak
od treningów to:
- rozwalone kolano i łokcie
- zapalenie stawów barkowych (rok leczenia)
- do dziś został mi ból pleców w okolcach krzyża
- strzela mi cos w karku

czy skrzywienie psychiki na punkcie MMA i ogólnie sportu też sie liczy ??

a tak w życiu codziennym to kilka razy w roku sręcam sobie noge w kostce, obijam sie dość bnoleśnie o framugi i inne rzeczy :) a ostatnio jadąc rowerem zrobiłem salto przez kierownice :D - o dziwo nic nigdy sobie nie połamałem - twardy jestem ;)
  • 0

budo_sm1le
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 240 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Trzebnica
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
U mnie bylo pare siniakow pod oczami, przesunieta chyab przesunieta przegroda nosowa( w kazdym badz razie kiedys inaczej nos dzialal:D) i lekko nadkruszona jedynka:)
  • 0

budo_zjarany_swistak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 756 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
Siniaki, kilka dni bez glosu spowodowane zabawa z duszeniami i prawym prostym w krtan, obtarcia bla bla.
Zerwane wiezadla w kostce z przemieszczeniem i zabliznieniem sie w innym miejscu (Bylem debilem i nie wlozylem tego w gips), przez co prawa kostke mam wieksza od lewej o jakies 4 cm.

I najfajniejsze (Fragment z rezonansu kregoslupa :) ) :
"Asymetryczny ksztalt kanalu kregowego na przekrojach poprzecznych z asymetryczna gruboscia tylnych lukow trzonowow; zniesiona fizjologiczna lordoza odcinka szyjnego kregoslupa, zlozona wada kregow szyjnych"
  • 0

budo_mistake
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
a teraz ja :)

* 2 razy wstrząs mózgu
* złamany guz piętowy
* noga złamana w kostce
* pęknięta strzałka
* zwichnięta kostka jedna i druga razy dużo
* łapki pare razy na szynach
* coś tam z nerwem lewej nogi (2 miechy w gipsie i prawie tyle samo rechabilitacja)
* nie mówiąc nic o naciągniętych ścięgnach, mnóstwie siniaków, problemach z chodzeniem (mam reumatyzm :) , przebytych operacjach (trzeba było mnie jakoś ponaprawiać)
  • 0

budo_ripper
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 161 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
Dajcie spokuj... normalnie stowarzyszenie nieumarłych trupów :) :)
  • 0

budo_komban
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 327 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
Można dawać linka do tego posta każdemu, kto się będzie pytał jaką MA ma wybrać :)
  • 0

budo_mistake
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
:)
  • 0

budo_onis
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź - Associacao de Capoeira Lagoa da Saudade III

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
tez sie pochwale :)

Street Fight:
- Złamany nos
- powybijane paluchy
- rozciety Łuk brwiowy

Capoeira:
- Siniaki
- Naderwanie ściegna w nodze
- ponadwyręzane stawy

Tricki:
- Setki Siniaków
- Uszkodzenie torebki Stawowej w Lewej stopie
- Złamany Palec u Stopy
- Pekniety mostek
- Masa nadwyręrzeń

Parkor:
- Obity tyłek i poscierane łapy :)

Bractwo:
- Obite Paluchy
- Rana Szarpana lewego polika
- Pare Blizn ba rękach

jesu ale ze mnie kaleka 8O
  • 0

budo_malkavian
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 731 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Cracoviae

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...

Dajcie spokuj... normalnie stowarzyszenie nieumarłych trupów :) :)

ok ok spokój spokojem ,ale na coś trzeba umrzeć :)
  • 0

budo_ripper
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 161 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...

Dajcie spokuj... normalnie stowarzyszenie nieumarłych trupów :) :)

ok ok spokój spokojem ,ale na coś trzeba umrzeć :)

A kto tak powiedział... 8) :) :) :)
  • 0

budo_mero
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 217 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
Ojjj było tego dużo... połamany nos, powykręcane nadgarstki... ogólnie kontuzje stawów... Raz na treningu nadziałem się na Jo barkiem :) Z innej beczki co do wypadków na treningach etc. Kiedyś robiliśmy pokaz z sekcja w jedenej ze szkół no i było fajnie... Kolega który był uke po padzie wpadł o mały włos w głąb publiki :lol: Mój sempai przez przypadek miał rozciętą dłoń tanto... wogóle było bosko :) :)
  • 0

budo_blackgirl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 456 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ankh-Morpork

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
Hmmm...co do wypadkow roznorakich, to daawno temu kolega skaczac na zawodach serie na sciezce akrobatycznej,gdy katem oka zobaczyl dziecko sedzi wbiegajace na sciezke owa (powinna je na smyczy trzymac) swoj lot (nie wiem jakim cudem mu sie to udalo) przekierowal na drabinki,ktore byly niedaleko, zeby gowniarza nie polamac...no i po zawodach, wstrzas mozgu i cos tam jeszcze (nie pamietam). Innym razem tenze sam kolega skaczac salto zle sie zlozyl i podbil sobie oba oczka... Inny znow kolega wpadl (przez nasza nieuwage) znow na drabinki, w pelnym pedzie, bo zapomnielismy na koncu sciezki ustawic materace.
Moja trenerka malo sie nie zabila,jak podczas jednaj z tras (pracowala w cyrku)- spadla z trapezu, uszkodzila sobie kregoslup na szczescie tylko.
A niektorzy uwazaja,ze to ma sa niebezpieczne ;)
  • 0

budo_marchew
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 749 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gród Kraka
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
8 lat, 6 karate, 2 bjj + kick

- kregoslup (pierwszy rok treningow karate), do dzis wypada, strzela, nie wskazane jest zebym podnosil cos ciezkiego, czasem podczas snu przeskoczy i kluje w klatce czy tam przy zginaniu sie, tak juz chyba zostanie, przy jakimstam cwiczeniu krzywo spadlem i 'zlozylem sie' w harmonijke, tak sie zaczelo

- przeprost lokcia, prawy prosty moze spowodowac, ze zacznie bolec, nic specjalnego, czasem sobie przeskoczy i sie reka lekko blokuje, reka leczona iglami, biopradami i Bog wie czym jeszcze

- prawie zerwane sciegno, nie wiem, nie badalem tego, na drugi dzien po treningu nie moglem wejsc pod prysznic bo tam trzeba bylo podniesc noge wyzej niz na 10cm, 3 miesiace przerwy i problemy z rozciaganiem do dzis (cos strzela czasem)

Wybic, stluczen i tym podobnych cudow nie licze.

W sumie okaz zdrowia jestem. :D
  • 0

budo_jabłon
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
JA TAM LIM I SINAKÓW NIE LICZE
BO NAJLEPIEJ WPIZDE DOSTAJE SIĘ NA ULICY JAK CIE NAPIERDLA STADO DRECHÓW

JA MIAŁEM ROZERWANY NOS TAK ŻE MIAŁEM JEDNĄ DZIURKE :)
DOSTAŁEM PAŁĄ W GŁOWE KURWA TO NIE BYŁO FAJNE TERAZ MAM ZAJEBISTĄ BLIZE
I DOSTAŁEM TULIPANA W KOLANO
  • 0

budo_malkavian
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 731 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Cracoviae

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...

JA TAM LIM I SINAKÓW NIE LICZE
BO NAJLEPIEJ WPIZDE DOSTAJE SIĘ NA ULICY JAK CIE NAPIERDLA STADO DRECHÓW

JA MIAŁEM ROZERWANY NOS TAK ŻE MIAŁEM JEDNĄ DZIURKE :)
DOSTAŁEM PAŁĄ W GŁOWE KURWA TO NIE BYŁO FAJNE TERAZ MAM ZAJEBISTĄ BLIZE
I DOSTAŁEM TULIPANA W KOLANO

to sie nazywa poszkodowany czlowiek :wink:
  • 0

budo_sombre
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 296 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Gdańska

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...
Według mnie, najbardziej kontuzyjnym sportem są bractwa rycerskie.
  • 0

budo_rip
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 414 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RIP

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkarłatne serce...

Według mnie, najbardziej kontuzyjnym sportem są bractwa rycerskie.


owszem. między innymi ale dostać palcatą w głowe miło nie jest.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024