71 odpowiedzi w tym temacie

[budo_rekai]

No wlasnie jak w temacie... W jaki sposob-jako capoeiristas- walczyli byscie z bokserem?

[budo_archon]

Pewnie najlepiej jak umiem :roll:
A gdybym chcial wygrac to pewnie strzelil bym mu z beretty w kolano i przekopal potem... 8)

[budo_noite]

rekai, ale o jakiej konfrontacji mowisz?

[budo_dar75]

jedna uwaga:
załóżcie , że to pięściarz (osoba trenująca boks) jest stroną atakującą i zasypuje was gradem celnych ciosów. Czy taktyka i technika walki wyniesiona z capo przygotowuje was do obrony przed takim atakiem?

[budo_noite]

Czy taktyka i technika walki wyniesiona z capo przygotowuje was do obrony przed takim atakiem?

pewnie!! widze, ze nie orientujesz sie, co to jest capoeira !!

[size=71ja pierd**, znowu to samo [/size]

[budo_noite]

z tego wszystkiego nawet zjadlo mi jeden nawias kwadratowy

[budo_archon]

Nie wiem jak wy, ale mi sie gdybac znowu o tym nie chce... :roll:

[budo_dar75]

archon: gdybym był złośliwy to odpowiedziałbym, że nie wiesz co to jest dory boks, ale nie jestem więc tego nie piszę
Chodzi mi o sensowną i merytoryczną odpowiedź, nie podbarwiona dumą z uprawiania capo. Miałem przyjemnośc sparować zarówno z osobami trenującymi boks, jak i capo i duzo groźniejsi byli bokserzy. Ciosy rękoma zadaje się szybciej niz nogami i dużo trudniej jest ich uniknąć. Nikt nie broni capoeiristas walczyć rekoma, ale ten element bokserzy maja dopracowany o wiele lepiej. Walka capo-boks siłą rzeczy przypominałaby walkę KB, MT, czy w formule K1, a tam 70% ciosow to ciosy pięściami

[budo_dar75]

miało być noite:
nie archon:

wielkie sorry

[budo_marreco]

To, co charakteryzuje capoeira w największym stopniu to jest sposób poruszania się, a nie tylko przewaga kopnięć nad uderzeniami ręką. Chyba nie widziałeś do czego jest zdolny naprawdę dobry capoeirista, a osoby z capo, z którymi sparowałeś chyba nie były najwższych lotów zawodnikami.

[budo_noite]

archon: gdybym był złośliwy to odpowiedziałbym, że nie wiesz co to jest dory boks, ale nie jestem więc tego nie piszę

dar75: gdybym byl zlosliwy to odpowiedzialbym, ze nie umiesz czytac "miedzy wierszami", ale nie jestem wiec tego nie pisze

z mojej strony koniec i uprasza sie innych juzerow o bierna postawe w tym temacie

[budo_dar75]

ech, a mogłabyc taka fajna awantura... chlip. chlip. chlip

rekai: podobne tematy były wielokrotnie poruszane - "uzyj wyszukiwarki" będzie najczęściej udzielana odpowiedzią.
Każda merytoryczna dyskusja kończy sie obelgami i znudzeniem "weteranów" forum, którzy każdy temat juz 20 razy wałkowali i im sie nie chce.

choc poruszony problem jest ciekawy z punktu widzenia taktyki
pzdr

[budo_dar75]

To, co charakteryzuje capoeira w największym stopniu to jest sposób poruszania się, a nie tylko przewaga kopnięć nad uderzeniami ręką. Chyba nie widziałeś do czego jest zdolny naprawdę dobry capoeirista, a osoby z capo, z którymi sparowałeś chyba nie były najwższych lotów zawodnikami.

bokserzy także nie byli najwyższych lotów
obie SW przykładają dużą wage do poruszania sie , ale IMHO bokserzy robia to sensowniej, bardziej ergonomicznie i trudniej jest przewidzieć jaki bedzie zadawany cios

[budo_archi]

W przykładają dużą wage do poruszania sie , ale IMHO bokserzy robia to sensowniej, bardziej ergonomicznie i trudniej jest przewidzieć jaki bedzie zadawany cios

8O :roll:

[budo_archi]

Oj , sorry że zepsułem to oczywiście cytat z wypowiedzi dar75 nie Marreco.

[budo_wojtt]

tancem chcesz sie bronic? 8O nie no staryyy my tylko chcemy ladnie tanczyc,nic wiecej... :wink:



sory chlopaki musialem

[budo_marreco]

obie SW przykładają dużą wage do poruszania sie , ale IMHO bokserzy robia to sensowniej, bardziej ergonomicznie i trudniej jest przewidzieć jaki bedzie zadawany cios

Mylisz się, i to bardzo. Powtórzę to, co napisałem wyżej: chyba nie widziałeś do czego jest zdolny naprawdę dobry capoeirista.

[budo_kenku]

przypomina mi to dyskusje z podstawowki w stylu
kto wygra-batman czy superman
pozniej jak czlowiek troche rosnie to zmieniaja mu sie zainteresowania ale jak widac nie zmienia sie poziom pytan
kto wygra- zielony dinozaur bez lewej lapy czy koles cwiczacy capo??
po co zadawac takie pytania?
jak ktos jest bardzo ciekawy to niech pocwiczy capo albo boks i zmierzy sie z przedstawicielem 2 stylu
takie licytowanie sie co ma capo a co ma boks nie ma najmniejszego sensu

sztuki walki powinno sie najpierw sprawdzac w praktyce a pozniej omawiac techniki

[budo_noite]

skonczcie, prosze, te dyrdymaly

[budo_jakub]

No wlasnie jak w temacie... W jaki sposob-jako capoeiristas- walczyli byscie z bokserem?

dążyłbym do zwarcia i obalenia