RISPEKT !
Napisano Ponad rok temu
To jednak jest coś w rodzaju szacunku.
Być może połączonego z obawą.
Już mówię dlaczego.
Po pierwsze.
Moi rodzice mają pozwolenie na broń.
Kiedyś tata zabrał oba rewolwery na czyszczenie.
W drodze powrotnej akurat się trafiło, że jakaś grupka kozaczyła pod blokiem.
Ojciec poprosił ich, żeby się uspokoili - nie podziałało.
Coś krzyczeli i zbliżali się.
Ojciec tylko odsłonił połę marynarki i oni zobaczyli dwa rewolwery.
Nikt normalny nie łazi z dwiema giwerami na raz
Wtedy od razu odpuścili i poszli sobie.
Po drugie.
Ktośl puścił plotkę wśród młodzieży na osiedlu, że to, co my nosimy w futerałach (cała rodzina to muzycy), to nie koniecznie skrzypce, czy klarnet.
Dowiedziałem się, że niektórzy są przekonani, że to jakaś broń
Po trzecie (i chyba najważniejsze).
Każda interwencja mojego taty i nas z bratem kończy się normalną rozmową z chuliganami.
W zdecydowanej większości są to zagubione dusze, które mają problemy z patologiczną rodziną, ze szkołą, ze złym towarzystwem itp.
Nikt z nimi nie rozmawia i nie rozumie ich problemów.
My im tłumaczymy, że naprawdę lepiej jest nie hałasować, bo przyjadą gliny.
Lepiej nie uwalić się i nie zarzygać klatki, bo ktoś to będzie musiał posprzątać.
Dla nas - normalne rzeczy, dla nich - coś, o czym się nawet nie zastanawiali.
Na koniec zacytuję pewnego ex. chuligana.
powiedział do mojego ojca tak: "Proszę Pana. Ja już wiem, czym to grozi. Byłem w więzieniu 3 lata. Więcej nie chcę - nauczyłem się. A nimi, to niech się Pan nie przejmuje.
Oni tylko tacy silni w grupie, ale tak naprawdę, to oni się Pana boją! Pan jest porządny człowiek. To dobrze, ze chce Pan, żeby był porządek."
Napisano Ponad rok temu
Ktośl puścił plotkę wśród młodzieży na osiedlu, że to, co my nosimy w futerałach (cała rodzina to muzycy), to nie koniecznie skrzypce, czy klarnet.
Dowiedziałem się, że niektórzy są przekonani, że to jakaś broń
HAHAHA, Desperados Distephanos
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
caly tekst
stary, myslalem ze juz Cie tu nie ma, ale widze ze trzymaja Cie tu w formie rozweselacza
Napisano Ponad rok temu
skad ty te teksty bierzesz? bo u mnie to najgorsze wsiuny gadaja lepiej niz ty piszesz... zapisz sie do jakiejs szkoly, zrob mature(zlbo skoncz podstawowke jak jeszcze nie skonczyles) i wtedy wracaj do nas.. pozdro
Napisano Ponad rok temu
8Oz nami kirzyc
A w ogóle to fajnym slangiem zapodajesz, bez kitu, podoba mi się.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja dopiero gdy przeczytałem to 3 razy do sie domyśliłem co napisał, rzezio poprostu wymiatabo u mnie to najgorsze wsiuny gadaja lepiej niz ty piszesz... zapisz sie do jakiejs szkoly, zrob mature(zlbo skoncz podstawowke jak jeszcze nie skonczyles) i wtedy wracaj do nas.. pozdro
Napisano Ponad rok temu
popieram i nie wiem czym sie ludzie podniecacie, ktos nawet zalozyl w dziale BOKS, MUAY THAI, KICKBOXING posta pt ,,rzozio the best" , wogole to na temat jak hu*rzozio powiedz kto cie strugal ku#wa ?
skad ty te teksty bierzesz? bo u mnie to najgorsze wsiuny gadaja lepiej niz ty piszesz... zapisz sie do jakiejs szkoly, zrob mature(zlbo skoncz podstawowke jak jeszcze nie skonczyles) i wtedy wracaj do nas.. pozdro
Napisano Ponad rok temu
ej to gdzie ty w koncu i z kim byłeś?? :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
popieram i nie wiem czym sie ludzie podniecacie, ktos nawet zalozyl w dziale BOKS, MUAY THAI, KICKBOXING posta pt ,,rzozio the best" , wogole to na temat jak hu*rzozio powiedz kto cie strugal ku#wa ?
skad ty te teksty bierzesz? bo u mnie to najgorsze wsiuny gadaja lepiej niz ty piszesz... zapisz sie do jakiejs szkoly, zrob mature(zlbo skoncz podstawowke jak jeszcze nie skonczyles) i wtedy wracaj do nas.. pozdro
Ja się nie spotykam z takim językiem i chęcią czytam jego(rzozia) posty. No i na dodatek ma prowokujące poglądy na wiele spraw :wink: .
Napisano Ponad rok temu
wiesz co, ja sie nie spotykam z takim jezykiem i jakos mnie nie podniecaja te zalosne wypociny rzozia. a tym bardziej jego "prowokujace" poglady- jak to raczyles nazwac. chwali sie zlodziejstwem, bandyckim zachowaniem i robi to piszac blizej nie znanym mi dialektem. co do ostatniego jego posta to przeprowadzilem z moim bratem interpretacje grupowa - czytalismy posta 3 razy zeby zrozumiec co on tam wymodzil.Ja się nie spotykam z takim językiem i z chęcią czytam jego(rzozia) posty. No i na dodatek ma prowokujące poglądy na wiele spraw :wink: .
ach gdybym byl adminem... to by dostal dozywotniego bana :roll:
Napisano Ponad rok temu
Z sąsiadami trzeba żyć w zgodzie.
Ale czasami się nie da.
Mam sąsiadkę za ścianą, szpiega cholernego. Wyjdę na papieroska na balkon, ta też hyc na swój i udaje ze jakiś obrusik czy ścierkę trzepie. W zasadzie o każdej porze dnia, a nieraz i nocą 8O . Oprócz tego babsztyl lubuje się w puszczaniu plot i obgadywaniu.
Zalazła mi w końcu tak za skóre, że zacząłem tworzyć pewna tradycję. Zwyczajowo nie śpię z soboty na niedzielę (praca), więc w niedzielę parę minut po 6 puszczam na cały regulator Rammsteina sąsiadce na dzień dobry :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Lokatorem tym był przeciekawy pan, który przesiedział większość swojego dorosłego życia w kryminale, miał wydziarganego półkownika, tylko tyle że odszedł z "zawodu" na "emeryturę" i nie pił
Dobry sposób. Wziąść największego bandytę, zapłacić mu i niech trzyma porządek wśród swoich. Strach tylko, czy nie zacznie podnosić z czasem swoich wymagań finansowych w zamian za ten porządek(tzw. "ochrona").
PS. Rzozio, są tu zapewne ludzie i ze Śląska i z Podhala ale nikt gwarą nie zapiedziela tak jak ty po warszawsku.
Ale mimo wszystko ciekawa to mowa, ciekawa, nie powiem... :wink:
Napisano Ponad rok temu
Lokatorem tym był przeciekawy pan, który przesiedział większość swojego dorosłego życia w kryminale, miał wydziarganego półkownika, tylko tyle że odszedł z "zawodu" na "emeryturę" i nie pił
Dobry sposób. Wziąść największego bandytę, zapłacić mu i niech trzyma porządek wśród swoich. Strach tylko, czy nie zacznie podnosić z czasem swoich wymagań finansowych w zamian za ten porządek(tzw. "ochrona").
PS. Rzozio, są tu zapewne ludzie i ze Śląska i z Podhala ale nikt gwarą nie zapiedziela tak jak ty po warszawsku.
Ale mimo wszystko ciekawa to mowa, ciekawa, nie powiem... :wink:
Sinek, jo żech jest od sztajegro i po ślunsku osprawiołech jak ty na chleb pedziołęś bep, ja?
Napisano Ponad rok temu
I tu masz całkowitą rację. Świrusy najczęściej ujawniają się podczas pełni. Wtedy najczęściej skarżą sie na swoich sąsiadów. Często jest tak, że ten skarżący się jest znacznie gorszy i bardziej uciązliwy dla swoich sąsiadów niż ten, na którego sie skarży, ale cóż.. taki gość jest po prostu "asertywny" (uwielbiam to słowo).Z sąsiadami trzeba żyć w zgodzie.
Ale czasami się nie da.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
obrona przed psem
- Ponad rok temu
-
SMYCZ jako ciekawa alternatywa
- Ponad rok temu
-
Plecak
- Ponad rok temu
-
Brutalna sytuacja w szkole.
- Ponad rok temu
-
8 miesięcy treningu Kyokushin i pierwsze sprawdzenie się
- Ponad rok temu
-
Czy dobrze postąpiłem???
- Ponad rok temu
-
Historia z życia
- Ponad rok temu
-
Młodzi Kozacy
- Ponad rok temu
-
Pojednanie kibiców ... na długo ?
- Ponad rok temu
-
takie tam wydarzenie
- Ponad rok temu