26 odpowiedzi w tym temacie

[budo_karate_koks]

Po czym poznac ze wysiadaja juz nam kolana???



Otoz od pewnego czasu, po kilku seriach kopniec siadaja mi kolana na treningu, zaczynam odczuwac w nich lekki bol i nie jestem w stanie poprawnie wykonac techniki, juz nie mowiac o szybkim wykonaniu, np mae-geri, yoko-geri, mawshi-geri, czy jakiego kolwiek innego kopniecia.

Co sie tyczy pozycji, przechodzenia w pozycjach,pracy na nogach, to w sumie nie ma juz problemu, nawet przy wzglednie niskich pozycjach, tak samo nie odczuwam zadnych negatywnych zjawisk w zyciu codziennym jesli chodzi o kolana.

Coz to moze byc, moze zwykle przetrenowanie??? Nie dzieje tak sie na kazdym treningu,ale dosc czesto ostatnio

[budo_lukew]

wlasnie jestem po artroskopii prawego kolana niby lekki zabieg (po lekkim skreceniu) jeden lekarz powiedzial ze moge cwiczyc wyczynowo ale na starosc bede miec problemy a drugi (sportowy) ze niewidzi zadnych przeciwskazan i badz tu madry :?

[budo_kselos]

Automasaz kolan:
przed treningiem przez minutę uciskamy i masujemy:
Punkt pod kolanem (z tyły nogi) - pomiędzy scięgnami
+ dwoma palcami (kciuk i wskazujący) zagłębienia po bokach kolana (z przodu rzepki)
pomaga rozgrzać kolano

[budo_karate_koks]

dzieki kselos, sprobuje :wink:

[budo_marx07]

Witam
Zaczynąją ci wysiadać kolana. To skutek wykonywania kopnięć i dużego obciążenia. To wiesz. Prawdopodobnie masz już troche zużytą chrząstkę na stawach kolanowych, nadwyrężone więzadła to wszystko skutki mikrourazów. Pójdź do dobrego ortopedy. Przepisze ci pewnie "arthryl" - chrząstka w płynie. Pomaga odbudować troche stawy.
Dbaj o kolana i nie lekceważ żadnej kontuzji - wszystko wyjdzie "na starość" bokiem.
Wiem co mówię
Pozdrawiam

[budo_chemik]

Cześć,

Prawdopodobnie przy kopnięciach dochodziło u Ciebie do pełnego wyprostu (albo nawet przeprostu) nogi w kolanie. Z tego co wiem jest to dosyć częsty błąd u większosci trenujących, zwłaszcza gdy wykonuje się serie kopnięć w powietrze z pełną szybkością. Prostym ćwiczeniem na wzmocnienie kolan jest unoszenie nóg w leżeniu tyłem, z lekkim obciązeniem na stopach (tak do 4-5 kg, coby sobie kręgosłupa nie rozpieprzyć). Taką radę dostałem od lekarza sportowego swego czasu i zadziałało. Jeżeli nie będziesz pił zbyt dużo piwa to dodatkowym efektem będzie zwiększenie muskulatury (i rzeźby rzecz jasna) brzucha.

pzdr

[budo_karate_koks]

Jeżeli nie będziesz pił zbyt dużo piwa to dodatkowym efektem będzie zwiększenie muskulatury (i rzeźby rzecz jasna) brzucha.

pzdr

dzieki za wszystkie rady

Postaram sie z nich skorzystac, bo mam juz tego dosc, chcialo by sie dobrze kopnac a tu lipa, nie da rady wtedy :wink:

[budo_budoka]

U mnie podobne objawy też kiedyś występowały. A przyczyną nie było, akurat w moim przypadku, np. przetrenowanie czy nieprawidłowe kopnięcia tylko - nieprawidłowe rozciąganie statyczne, które zbyt obciążało kolana, a które robiłem w domu. Ktoś mądry (dzięki, Jorgo!) zwrócił mi na to uwagę. Zmieniłem ćwiczenia. Po kilku tygodniach mogłem normalnie kopać i, chociaż minęło już duuuużo czasu, nie odczuwam tych przykrych dolegliwości.
Zwróć więc również uwagę, obok tego, co inni Forumowicze napisali, na sposoby, w jakie rozciągasz się.
Pozdrawiam, Karate koks, życząc zdrówka

[budo_laser]

Taaak, mój odwieczny problem. Na całe szczęście ostatnio mi przeszło Kiedys dwa lata musiał nie ćwiczyć przez kolano. Zresztą dzięki niemu mam kategorie B Ostatnio znowu miałem bule w czasie i po treningach, al kupiłem glukozamine i o dziwo pomogła !! Polecam.

[budo_ewka16]

http://www.forum-kul...showtopic=75169 poczytaj sobie.powodzenia!

[budo_slaszysz]

Po czym poznac ze wysiadaja juz nam kolana???

Otoz od pewnego czasu, po kilku seriach kopniec siadaja mi kolana na treningu, zaczynam odczuwac w nich lekki bol i nie jestem w stanie poprawnie wykonac techniki, juz nie mowiac o szybkim wykonaniu, np mae-geri, yoko-geri, mawshi-geri, czy jakiego kolwiek innego kopniecia.

Kopiecie na treningach w worek, tarcze? Jeśli nie, to najwyższy czas zacząć. I tyle.
Miałem to samo. Pomogło niekopanie w powietrze.

[budo_karateka1]

Jeżeli odczuwasz jakieś dolegliwości to lepiej zrobić sobie krótka przerwę,gdyz nie raz kolana potrzebują odpocząć 8) Na siłe to tylko sobie pogorszysz i skończysz u ortopedy ,a po co ?

[budo_karate_koks]

Kopiecie na treningach w worek, tarcze? Jeśli nie, to najwyższy czas zacząć. I tyle.
Miałem to samo. Pomogło niekopanie w powietrze.

wiem, wiem.

Ale niestety nie dysponujemy takim sprzet

Poczytalem troszke o glukozaminie, wydaje sie to byc niezle, zobacze dzis za ile to jest i czy to dostane w mojej miescinie.

[budo_aniutex]

jak powiedzial marx07 najprawdopodobniej w skutek obciazenia kolana zaczelY Ci sie scierac chrząstki (wlasnie przy ruchu "zegnij-wyprostuj")
Nie wiem, czy jest sens isc do lekarza (bo oni o Ci tak nagmatwaja, ze szok )
naraz bedziesz mial 500 diagnoz, wiec moze lepiej najpierw idz do apteki kup masc jakas, albo lek "arthryl" -> co prawda jest ohydny no ale na lekkie kontuzje tego typu pomaga
jezeli bol nie ustąpi i bedzie sie co gorsza wmzmagal to lepiej isc do lekarza bo moze to byc cos powazniejszego (...) ale jak juz to do lekarza jakiegos dobrego (zorientuj sie-> jakie ma rekomendacje czy cos) bo jak pojdziesz do pierwszego lepszego -> to w moim przypadku zasugerowal, ze mam raka wiec sorry bardzo (...) poszlam do nstepnego, to ze łąkotki...
dlatego lepiej wyselekjonowac jedego a dobrego lekarza, ktory moze w przyszlosci po prostu by Cie prowadzil w dalszej karirz sportowej

pozdrawiam
osu

[budo_karate_koks]

Kupilem sobie Glukozamine.

Lek nazywa sie Artreum, podobna pomaga na takie dolegliwosci i jest zalecany sportowcom. Zobaczymy.

60 kapsulem 500mg siarczanu glukozaminy, za 21 zl :wink:

ciekawe czy cos pomoze, podobno ma odbudowywac chrzastke i wzacniac stawy.

[budo_aniutex]

teraz sie sporo tych roznych srodkow ukazalo na rynku jest wybor

[budo__biały_]

mam 23 lata jestem samoukiem zarowno boksu a ostatnio staram sie uczyc kopania myslalem o zapisaniu sie na kyokushin ale jest problem mając 20 lat moje kolano uległo skreceniu i naderaniu wiazadeł bocznych,3 miesiące pozniej sytuacja sie powtorzyła,od tego czasu mineło sporo trenuje normalnie obciazam je maksymalnie(kolano)biegam,cwicze siłowo,czy moje kolano wytrzymalo by obciażenie kyokushin,zwłaszcza przyjmowania kopniec,osobiscie mam wole ale nie czuje sie pewnie czasami przeskoczy mi jak zle stapne,kiedys lekarz radził mi zarzucenie awf tzn.na wlasna odpowiedzialnosc,jak myslicie mozna?

[budo_bodhidarma]

czy moje kolano wytrzymalo by obciażenie kyokushin,zwłaszcza przyjmowania kopniec

jej! nie przyjmuje sie kopniec na kolana. Takie kopniecia trzeba blokowac. Przeciez to grozi zlamaniem kolana a dobre kopniecie wrecz to gwarantuje. Jesli ktos Ci proponuje cos takiego to nie cwicz tam. Nie sluchaj, ze obroną jest ugiecie do srodka. To jest ostatnia deska ratunku jesli nie da sie uniknac ani zablokowac, ale nie podstawowa obrona. Nie wolno przyjmowac kopniec na kolana! :roll:

[budo__biały_]

to ze nie przyjmuje sie kopniec na kolana to ja wiem,ale jest mozliwosc ze niezdąze zablokowac a kop pojdzie nie na udo tylko na kolano i moze byc po wszystkim,tego sie obawiam.

[budo_bodhidarma]

Nie trzeba wcale walczyc zeby cwiczyc karate. Sa przeciez kata, kihon i bunkai. Wcale nie musisz sie narazac na ryzyko biorac jeszcze udzial w jakichś walkach. A zdrowie jest najwazniejsze.